Pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

neonka28 · 2006-06-30, 22:49

Jakie miałyscie ciekawe, dziwne pytania na rozmowie kwallifikacyjnej w sprawie pracy???

keira24 · 2006-07-01, 08:52

Neonko28 w zeszłym roku byłam na rozmowach kwalifikacyjnych w księgarni. Generalnie pierwsza rozmowa była raczej oficjalna, ale na drugiej to się troszkę ubawiłam

. Zadano mi pytania związane z zainteresowaniami. Jako, że wpisałam architekturę wnętrz, to zapytano mnie, co zmieniłam w swoim pokoju (szewc bez butów chodzi

, ale przynajmniej zaprojektowałam poddasze), potem, jakie zmiany wprowadziłabym w ich księgarni. Bardzo szczegółowo pytali właśnie o hobby i to, co czytam. A potem zaczęły sie nieco dziwniejsze pytania. Np. z czym kojarzy mi się "dziadek"

, jak sobie wyobrażam pracę w księgarni. Standardowe pytania dotyczyły jeszcze kwestii wynagrodzenia i tutaj chcieli znać moją dokładną odpowiedź. Musiałam podać kwotę, która spełniałaby moje oczekiwania, oczywiście w granicach rozsądku. Pytali o studia (skończyłam reklamę) i musiałam im przedstawic akcję promującą księgarnię oraz sposoby zwrócenia uwagi klienta i przyciągnięcia go.

Wspominał bardzo miło te rozmowy, choć pracy nie dostałam. Na drugiej rozmowie byłam już tylko z jakąś dziewczyną. A co zaważyło na wyborze to nie wiem

.

Pozdrawiam

.

2006-06-30, 22:49	#1
neonka28 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-02 Wiadomości: 7 002	Pytania na rozmowie kwalifikacyjnej Jakie miałyscie ciekawe, dziwne pytania na rozmowie kwallifikacyjnej w sprawie pracy??? __________________ hmm...mówię Wam w sekrecie Mieszkam w Elfolandii

2006-07-01, 08:52	#2
keira24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Jaworzno Wiadomości: 1 200	Dot.: Pytania na rozmowie kwalifikacyjnej Neonko28 w zeszłym roku byłam na rozmowach kwalifikacyjnych w księgarni. Generalnie pierwsza rozmowa była raczej oficjalna, ale na drugiej to się troszkę ubawiłam . Zadano mi pytania związane z zainteresowaniami. Jako, że wpisałam architekturę wnętrz, to zapytano mnie, co zmieniłam w swoim pokoju (szewc bez butów chodzi , ale przynajmniej zaprojektowałam poddasze), potem, jakie zmiany wprowadziłabym w ich księgarni. Bardzo szczegółowo pytali właśnie o hobby i to, co czytam. A potem zaczęły sie nieco dziwniejsze pytania. Np. z czym kojarzy mi się "dziadek" , jak sobie wyobrażam pracę w księgarni. Standardowe pytania dotyczyły jeszcze kwestii wynagrodzenia i tutaj chcieli znać moją dokładną odpowiedź. Musiałam podać kwotę, która spełniałaby moje oczekiwania, oczywiście w granicach rozsądku. Pytali o studia (skończyłam reklamę) i musiałam im przedstawic akcję promującą księgarnię oraz sposoby zwrócenia uwagi klienta i przyciągnięcia go. Wspominał bardzo miło te rozmowy, choć pracy nie dostałam. Na drugiej rozmowie byłam już tylko z jakąś dziewczyną. A co zaważyło na wyborze to nie wiem . Pozdrawiam . __________________ ... Zastanówcie się, o co prosicie, bo przy odrobinie pecha możecie to otrzymać ... - Siewca Wiatru -

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)