![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
|
Eks kontratakuje
Dostałam wczoraj, a w sumie to dzisiaj bo o 0:17 smsa od byłego. 'Dziękuję za złudzenia i ból'... Nie utrzymywaliśmy kontaktu od miesiąca, a on tak nagle sobie o mnie przypomniał. Nie wiem o co mu chodzi
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
xxyy
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 037
|
Dot.: Eks kontratakuje
od dawna nie jestescie razem? masz teraz kogoś?
moj eks tez umilal mi zycie, myslalal ze po rozstaniu bedziemy sie spotykac i uprawiac seks, i kiedy dalam mu do zrozumienia ze nie jestem przedmiotem bardzo sie zdziwil. i nie mogl tego zrozumiec..
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Eks kontratakuje
Spadł jak filip z konopii z tym smsem
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 11 059
|
Dot.: Eks kontratakuje
Ja tak miałam kilka razy.'złamałaś mi serce,byłem gotowy zrobić dla ciebie wszystko','żałuję,że cię straciłem' itp. Ja jak wiedziałam,że są to smsy pisane pod wpływem alkoholu to po prostu nie odpisywałam,bo wiedziałam,że na drugi dzień będzie następy sms o treści 'przepraszam'.Najwyraźnie j były nie może o Tobie zapomnieć skoro pisze,zwłaszcza o takiej porze.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Eks kontratakuje
Cytat:
o dokładnie ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Eks kontratakuje
Ines-ka a jak to było z wami??Stresc nam moze krótko wasza historie,kto zakonczył znajomość,z jakiego powodu??Bo żem ciekawa
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
|
Dot.: Eks kontratakuje
Zaczęło się między nami sypać i poprostu powiedziałam że nie wyjdzie nam. Kontakt się urwał. Chociaż pisał mi na gg że go zraniłam i że traktuje go jak zabawkę.
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
|
Dot.: Eks kontratakuje
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Eks kontratakuje
hmmmm...skoro platoniczna,to moze mu sie wczoraj zachciało Ciebie i napisał tego smsa.Liczył,ze odp,moze sie ulitujesz
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Eks kontratakuje
Bo u mnie to było pogmatwane....on najpierw mnie,potem chciał wrócic...wróciałam do niego głupia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
|
Dot.: Eks kontratakuje
Ja go odrzuciłam... Nigdy nie miałam pewności czy naprawdę mnie kocha
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Eks kontratakuje
no tak był moze jakis niepewny
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
|
Dot.: Eks kontratakuje
Mi też klepał pierdoły że mu na mnie zależy. Tylko że jakoś małowiarygodnie je klepał
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Eks kontratakuje
heheheheeh jest az tak bardzo zdesperowany
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
|
Dot.: Eks kontratakuje
Z facetami to nigdy nie wiadomo
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Eks kontratakuje
U mnie było na odwrót tzn. to facet ze mną zerwał, 3 dni po zerwaniu znalzł już sobie nową. Byłam załamana, miałam złamane serce, w ciągu 3 tyg. schudłam prawie 10 kg (serio!). W kazdym razie z pomocą rodziny, przyjaciół i znajomych powoli doszłam do siebie. Poznałam na imprezie mojego obecnego TŻ, potem przypadkiem spotkałam eksa (przelotem). Właściwie to zastapił mi drogę (wrcałam do domu) i zaczął się wypytywać co u mnie itd. (2 miesiące po zerwaniu), odp. zdawkowo i wróciłam do domu. Potem zaczeło się na gg, głuchacze i smsy z propozycjami spotkań. Każde odrzucałam albo wykręcałam się brakiem czasu. Eks wiedział że spotykam się z kimś. Kiedyś jak wróciłam ze spotkania z TŻ to eks zadzwonił o 1:00 w nocy na komórke i płaczliwym głosem wyznał mi że mnie kocha i zerwanie ze mną było ogromnym błędem. Nie dałam się mu. Dwa razy zrywaliśmy i się schodziliśmy, ale miałam już dość. Spotkałam się z nim w 4 oczy (przyniósł mi róże -----> chyba wiele sobie obiecał po tym spotkaniu). Ja go właściwie nie dopuściłam do głosu, byłam zimna i wyniosła, a on nie mógł zrozumiec jak do tego doszło że taka się stałam (powiedziałam mu, że dzięki niemu). W końcu eks stracił cierpliwość i wyszedł z knajpy, zostawił mnie samą
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
|
Dot.: Eks kontratakuje
Camilla odwazna z Ciebie dziewczyna
![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
|
Dot.: Eks kontratakuje
łeee....miesiąc temu się rozstaliście???Mój eks ciągle mnie atakuje takimi smsami, a nie jestesmy juz razem od przeszło 1,5 roku!!!Ciagle mi przypomina o swoim istnieniu albo zagaduje zupełnie bezsensu. Odpisąłam mu kilka razy taka "wiązankę" ze każdemu innemu poszłoby w pięty-a on nic.Wogóle to doniego nie dociera.Oczywiście zdarza mu sie dzwonić do mnie i zapraszać na jakieś spotkania( "żeby spojrzeć w moje piekne oczy i tak sobie pogadać"bleeeee)Oczywiści e do takich spotkań nie dochodzi, bo nie mam ochoty sie z nim widywać. Wiem że on nikogo nie ma i nie miał od czasu jak się rozstaliśmy, i pewnie stąd te ataki. Najgorsze jest to że on chyba wie że ja mam swojego TŻ, a mimo to atakuje...
A po miesiącu od rozstania to miałam go na głowie prawie non-stop..Myslę że jednak kiedyś mu się znudzi, wcześniej czy później.
__________________
lepiej spłonąć niz wyblaknąć.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
|
Dot.: Eks kontratakuje
Oj.. Powiedz mu stanowczo że nie masz zamiaru się z nim spotykać bo masz już innego faceta którego kochasz
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Raczkowanie
|
Dot.: Eks kontratakuje
![]()
__________________
lepiej spłonąć niz wyblaknąć.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: Eks kontratakuje
Ojjj i ja miałam takiego napaleńca
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
|
Dot.: Eks kontratakuje
Ehh desperat jakiś...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 600
|
Dot.: Eks kontratakuje
Z tymi facetami to tak jest niestety.A najgorzej jest wtedy kiedy atakuje Cie tymi wiadomosciami i nie daje Ci spokoju kiedy juz poukladasz sobie na nowo zycie.Ja tak wlasnie mam ze moj eks ostatni odzywa sie do mnie zawsze wtedy kiedy czuje ze juz stanęlam na nogi,ze zapomnialam i w ogole.Faceci potrafią niezle namieszac,doskonale manipulowac i kombinują na wszystkie sposoby
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
|
Dot.: Eks kontratakuje
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
|
Dot.: Eks kontratakuje
a mówią że to tylko kobiety potrafia manipulować uczuciami ludzkimi;-))a swoja drogą to dziwi mnie to że niektórzy faceci nie mają za grosz poczucia jakieś dumy, bo po takich smsach i mailach jakie ja słałam do mojego byłego to mi byłoby wstyd nosa z domu wytknąć.A on-nic tylko robi dalejto samo. Zero wstydu czy poczucia dumy...I najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że on wszystkie przekazywane mu przeze mnie informacje , interpretuje zupełnie inaczej niż mają one brzmieć. Moja mama nazywa to tak: "plujesz świni w oczy-a ona Ci powie że deszcz pada".Myślę że to jest bardzo trafne określenie.;-)
__________________
lepiej spłonąć niz wyblaknąć.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
|
Dot.: Eks kontratakuje
Mówią że nie da się zrozumieć kobiety... A zrozum takiego faceta
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Eks kontratakuje
Ehh.. też coś podobnego przeżywałam.
Zerwałam z eksiem, bo mialam go serdecznie dość ale los chciał, ze w tym czasie zakochałam sie w moim TŻ. Co bardzo skomplikowalo mi na kilka tygodni zycie. Zerwanie bylo... dziwne. Bo nie chcialam sie z nim spotykac konkretnego dnia i powiadzialam mu, ze jezeli nie przemysli kilku rzeczy, o ktorych mu powiedzialam, to nie ma liczyc na jakiekolwiek spotkanie ze mną. Nie przemyslał, wiec powiedzialam mu, ze w takim razie juz wiecej sie z nim nie spotkam. Przyjał to niby spokojnie, tego dnia sie nie odzywal, nie dzwonil (a potrafil nawet w srodku nocy mnie obudzic z pytaniem "co robie"). Z racji, ze był to weekend a ja miałam w zwyczaju siedziec do rana przy komputerze, w nocy, gdy plotkowalam z kolezanką odezwał się... a konczylam z nia rozmowe w celu udania się na spoczynek. Błagał mnie wręcz o wybaczenie i o drugą szansę "bo kazdemy taką trzeba dać". obiecywal, ze sie zmieni na lepsze etc. Nie chciałam tego sluchać, bo planowalam sobie juz nowe, lepsze zycie. Meczyl mnie prawie 4 godziny na gg... w koncu powiedzialam, ze ide spac i sie rozłaczyłam, wylaczylam telefon. I tak bylo przez kilka dni/ tygodni. Z racji, że TŻ mieszkał daleko, codziennie klikalismy na czacie lub gg. Jednak eks wiedzial o kazdym moim kroku... W końcu sama nie wytrzymałam i siedząc na czacie pod innym nickiem dowiedzialam sie paru ciekawostek na swoj temat..od niego ![]() zdradzałam go ![]() ![]() ![]() Miał kilka moich płyt i ksiązek, ja od niego jedną ksiązkę - wypozyczoną na jego konto z biblioteki miejskiej. Powiedzialam, aby oddal mi plyty bo sa mi potrzebne. odrzekł, że jeśli je chcę to mam sobie po nie przyjsc. Ok, wziełam moich kumpli (w tym okresie nazywali siebie moja osobista ochroną ![]() Jakiś czas poźniej przypomnialo mu sie, ze jestem w posiadaniu 'jego' książki. Powiedzialam ze jesli ja chce, niecha sam sobie po nią przyjdzie (myslal, ze jak po swoje przyszlam to jego tez odniose??). Pofatygowal sie osobiscie ją odebrać... pod moją szkołę (jakies 10 minut drogi od jego domu!!). Próbował zagadać ale szybko go zbyłam "sory, nie moge gadac, mam duzo do zrobienia poza tym jestem umówiona na dziś:P ". Mało mnie interesowało to, jak to odebral. Pamietam tylko, ze tego dnia bylo dosc cieplo i slonecznie a ja nie moglam sie doczekac popoludniowej rozmowy z TŻ ![]() ![]() eks dlugo probowalam mnie "przeprosic" i chcial abym zmienila zdanie... ale powiedzialam NIE a u mnie NIE znaczy NIE i nie ma odwrotu. Wiedzialam, co moge stracic dajac mu druga szanse. Kiedys powiedzialam mu, ze takim ludizom jak on drugiej szansy sie nie daje i chyba to mnie od niego uwolniło...
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
|
Dot.: Eks kontratakuje
No właśnie, taki delikwent może próbować zmusić mnie do spotkania bo ma moją rzecz... No i dopiero teraz sobie przypomniałam że zostawiłam u niego bransoletkę. Ciekawe czy ją jeszcze ma. Ehh napisze mu smsa i poprosze żeby oddał
![]() Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Eks kontratakuje
Tak trzymac dziewczyny....podziwiam,p odziwiam,podziwiam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Eks kontratakuje
eksy na śmietnik, albo na złom!
było minęło nie wróci bo po co...po coś w końcu stali się tymi eksami... ja nie utrzymuję kontaktu z eksami bo mi to do szczęścia nie potrzebne..a może mówię tak teraz bo kocham całym sercem mojego TŻ i nie chcę żeby kiedykolwiek był jeszcze ktoś po nim...zawsze on... olej eksa... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:51.