pytanie do kobiet po 30

[Pablo11111]

Witajcie, mam pytanie do kobiet 30+. Zacznijmy, że jestem z Warszawy, mam 24 lata i pomimo dużej ilości ludzi ciągle się tego nie dowiedziałem. W necie przewija się milion tematów o tym jak to kobiety po 30 są najbardziej aktywne seksualnie i jaką największą ochotę na seks wtedy mają. Moje pytanie brzmi: czy to prawda ? Czy po prostu ktoś kiedyś puścił plotę i tak zostało. Jeżeli faktycznie tak jest, to czego Wam brakuje w codzienności? Jeśli bywacie zaniedbane, to czemu?Czy brakuje Wam tego, że mężczyzna też lubi posiedzieć przy lampce wina i porozmawiać, wysłuchać i wbrew pozorom może chcieć się zajmować ciałem kobiety, a nie tylko "zaliczać". Jakby któraś kobieta zechciała porozmawiać, podzielić się doświadczeniami to śmiało piszcie odpowiedzi. Z góry Wam wszystkim dzięki za odpowiedzi

[megamag]

To raczej jedna z "mądrości" internetu. Różni są ludzie i różne temperamenty. Jednych nosi w wieku dojrzewania, inni rozkręcają się później, a jeszcze inni w ogóle są umiarkowanie zainteresowani. Do tego dochodzi sytuacja życiowa. Jak ktoś zapieprza na dwa etaty, żeby spłacić kredyt, albo mu się dziecko drze przez pół nocy, to może po prostu woleć się przespać.

[natalia_t]

Ja to słyszałam, że najlepsze w łóżku są 30stki, a nie że są najbardziej aktywne. I ja tę "mądrość" zawsze rozumiałam tak, że kobiety 30-40 lat są jeszcze na tyle młode, że mają chcicę i siły na seks, menopauzalne suchości pochwy i inne niedogodności jeszcze ich nie dopadły, a większość kobiet koło 30 jest już w pełni dojrzała, ma już spore doświadczenie w seksie, wiedzą co lubią, znają swoje ciało, nie wstydzą się nagości i ogólnie są dużo bardziej wyluzowane niż dziewice.

[don_roberto]

Badania seksuologów wykazują jasno, że kobiety mają najwyższe libido po 30-stce. I w wieku 35 lat może śmiało przewyższyć mężczyznę, rówieśnika, którego dotyka spadek testosteronu z upływem lat.
W nastoletnim wieku chłopięcy popęd wielokrotnie przewyższa dziewczęcy. Dlatego też tak usilnie podrywają, zagadują. Nie dlatego, że uważają się za dżentelmenów i że mężczyzna musi zrobić pierwszy krok. Po prostu uwiera ich w spodniach.

[igaAnia]

Wszystko zależy od kobiety. Ja należę do tych akurat którym się chce i najchętniej robiłabym to nawet codziennie ale jak tu moi przedmówcy piszą wszystko zależy od osobnika.

[260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e]

Piszesz jakiś artykuł czy po prostu rozkręcasz dyskusję? Jeśli chcesz uzyskać wiedzę, poszukaj wyników wiarygodnych badań na ten temat zamiast pytać o opinie poszczególnych kobiet na forum - tu nie uzyskasz reprezentatywnej próby.

Nie rozumiem, dlaczego większe libido od razu wiążesz z brakiem. Sama rzeczywiście mam teraz większe libido niż 10 lat temu, ale zarówno moje potrzeby seksualne, jak i konwersacyjne są zaspokajane

[QueenOfHearts]

Generalizacja oraz nadgorliwość są gorsze od faszyzmu ;]
Wszystko zależy od kobiety. Mogą być zimne jak ryby 35 latki oraz gorące jak wulkan 50 latki

[Pablo11111]

Nie no nie piszę żadnych badań Że tak powiem "na własny użytek"

[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

To chyba bardziej zależy od potrzeb danej osoby niż od wieku. Mi niczego nie brakuje i czasem lubię posiedzieć i pogadać z mężem przy lampce wina, szczególnie iż nie widzimy się w tygodniu albo jestem wyprana troskami dnia codziennego i stresem w pracy, wtedy lampka wina i padam na twarz