jak odzyskać chłopaka którego kiedyś olałam?

[smuteczek12]

Proszę pomóżcie bo nie wiem co mam robić..
W 1 klasie liceum poznałam chlopaka, któremu jak się pożniej dowiedziałam bardzo się podobałam. Tyle, że ja byłam wtedy tak niedojrzała, że odpuszczałam sobie każdego który próbował się do mnie zbliżyć.. Dodatkowo gadałam do niego takie bzdury bo byłam i w sumie dalej jestem bardzo nieśmiałą osobą i się strasznie denerwowałam. Ostatnio spotkałam go bo poszłam z koleżnką na miasto (a ona się w sumie z nim przyjażni) i było bardzo fajnie bo był mega miły i normalnie ze mną rozmawiał jakby nigdy nic. problem jest taki, iż w sumie od pewnego czasu zaczął mi się podobać tylko, że jemu chyba przestało na mnie zależeć aż tak bardzo jak kiedyś, bo umówmy się spławiłam go i wiem że mogło być u bardzo przykro Jak myślicie bo za niedługo znowu bede go widzieć czy mam mu powiedzieć ze w sumie przepraszam że tak zrobiłam bo wiem ze nie bylam zbyt mila i moglam sie w stosunku do niego lepiej zachowac.. co myslicie? kazda wasza odpowiedz jest dla mnie wazna wiec piszcie co uwazacie

[januszpolak]

Nie widzę powodów do przepraszania, miał prawo Cię wtedy nie zainteresować. W 1 liceum chłopak to była ostatnia rzecz o jakiej myślałam. Nigdy by mi nie przyszło do głowy żeby czuć się winną. Teraz Ci się podoba to mu to powiedz albo się z nim umów. Może mu przeszło, a może nie ale nie przepraszaj, bo nie masz za co.

[smuteczek12]

dziekuje za odp tylko on wlasnie ma tak ze jakby odpuszcza sobie jak mu sie nie uda ..

[ANKA54321]

Napisane przez smuteczek12

Proszę pomóżcie bo nie wiem co mam robić..
W 1 klasie liceum poznałam chlopaka, któremu jak się pożniej dowiedziałam bardzo się podobałam. Tyle, że ja byłam wtedy tak niedojrzała, że odpuszczałam sobie każdego który próbował się do mnie zbliżyć.. Dodatkowo gadałam do niego takie bzdury bo byłam i w sumie dalej jestem bardzo nieśmiałą osobą i się strasznie denerwowałam. Ostatnio spotkałam go bo poszłam z koleżnką na miasto (a ona się w sumie z nim przyjażni) i było bardzo fajnie bo był mega miły i normalnie ze mną rozmawiał jakby nigdy nic. problem jest taki, iż w sumie od pewnego czasu zaczął mi się podobać tylko, że jemu chyba przestało na mnie zależeć aż tak bardzo jak kiedyś, bo umówmy się spławiłam go i wiem że mogło być u bardzo przykro Jak myślicie bo za niedługo znowu bede go widzieć czy mam mu powiedzieć ze w sumie przepraszam że tak zrobiłam bo wiem ze nie bylam zbyt mila i moglam sie w stosunku do niego lepiej zachowac.. co myslicie? kazda wasza odpowiedz jest dla mnie wazna wiec piszcie co uwazacie

A za co masz go przepraszać? Jeśli ci sie podoba, to go zaproś gdzies. Np. kawa.

[smuteczek12]

no bo w sumie jak go olalam to rozmawialam z jakimis innymi chlopakami bo raczej sie z nimi przyjaznie i czesto to niektorym przeszkadza np dzieczynom .. i jakby kiedys sie smialam z czegos bo mi kolega powedzial i tak zauwazylam ze sie na mnie wtedy patrzyl i widzialam ze mu sie przykro zrobilo

[Mija62]

Napisane przez smuteczek12

dziekuje za odp tylko on wlasnie ma tak ze jakby odpuszcza sobie jak mu sie nie uda ..

A skąd wiesz? Tego typu sprawy(romantyczne ) nie kalkuluje się na chłodno. Jeśli faktycznie mu się podobałaś, to raczej nic się nie zmieniło. Jeśli Cię oleje to znaczy, że to nie 'to' i widoczne nie podobałas mu się aż tak bardzo. Powodzenia

[smuteczek12]

pls jesli cos uwazacie to napiszcie bo jednak im wiecej odp tym bede bardziej przekonana jak mam postapic...

[ruda_beksa]

Po prostu wyciągnij do niego rękę, zaproś gdzieś. Powodzenia

[martaakow]

Zgadzam się z tym, że nie masz co przepraszać.
Zaproponuj spotkanie - na kawę, do kina, cokolwiek. Pogadaj z nim, napisz czasem do niego. Staraj się zbudować jakiś kontakt. Myślę, że szybko zauważyć, czy jest dalej zainteresowany. Jeśli tak, to dobrze A jeśli nie - sama po sobie wiesz, że nie da się nikogo zmusić do związku, randek czy czegokolwiek w relacjach damsko-męskich.

[_thunderstruck_]

Ja też nie nawiązywałabym do tej wcześniejszej sytuacji. Jeżeli jednak Ty chcesz to zrobić, powiedziałabym coś w rodzaju "Zdzisiek, wiem, że jakiś czas temu odrzuciłam twoją propozycję, ale nie traktuj tego personalne - po prostu nie w głowie były mi wtedy związki z kimkolwiek. Jednak im lepiej cię poznaję, tym bardziej widzę, że mamy ze sobą dużo wspólnego. Może masz ochotę na spotkanie?"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz