opalenizna w niecale 30 min

[Kwiatoslaw]

slyszalyscie o opalaniu air brush? swietna sprawa, opalenizna w niecale 10 min.osobiscie jestem zawsze blada a jak juz mnie chwyci sloneczko to na czerwono (zgroza) dlatego zawsze sie chowalam przed sloncem a mieszkam w Lebie i strasznie sie wyronialam w sezonie w tlumie opalonych cial. A to naprawde opalilo mnie na brazowo. fakt ze troche krotko si utrzymuje w porownaniu z naturalna opalenizna ale jak wyruszylam tak na wesele ciotki to wszystkie te moje zazdrosne kuzynki zzielenialy nareszcie wymyslili cos dla mnie

[mona1978]

Ja słyszałam i nie jestem tym sposobem zachwycona , może dlatego, że łatwo się opalam , a po takiego typu "wynalazkach" robię sie żółta raczej niż brązowa
Ja preferuję Słoneczko, kapelusik na buźkę coby za mocno mi lica nie spiekło i jakas dobra muzyka , albo szum fal - to zależy gdzie sie mam obijać

[Lazy_Morning]

Napisane przez Kwiatoslaw

slyszalyscie o opalaniu air brush? swietna sprawa, opalenizna w niecale 10 min.osobiscie jestem zawsze blada a jak juz mnie chwyci sloneczko to na czerwono (zgroza) dlatego zawsze sie chowalam przed sloncem a mieszkam w Lebie i strasznie sie wyronialam w sezonie w tlumie opalonych cial. A to naprawde opalilo mnie na brazowo. fakt ze troche krotko si utrzymuje w porownaniu z naturalna opalenizna ale jak wyruszylam tak na wesele ciotki to wszystkie te moje zazdrosne kuzynki zzielenialy nareszcie wymyslili cos dla mnie

Hej, Kwiatosławie! Widzę, że początkujesz na forum Więc tym bardziej witaj
Ten temat pojawiał się parę razy; gdybyś chciała się czegoś dowiedzieć, to w archiwum znalazłoby się to i owo Ale Ty raczej mogłabyś sama służyć informacją i pomocą
Chciałabym zapytać Cię o coś Czy Twoja sztuczna opalenizna przybrudziła ubranie lub pościel? Oczywiście, nie chodzi o drastycznie wyglądające plamy, tylko o takie "otarcia" raczej Czy skóra pachniała (od razu i po kilku dniach) jak po zwykłym samoopalaczu? Czy kolor złaził równomiernie? Czy miałaś możliwość wybrania odcienia? korzystałaś z dodatków typu miedź, złoto? Pozdrawiam

[Kwiatoslaw]

Je|eli chodzi o przybrudzenia to owszem ale tylko do pierwszej kpieli (mo|na po 5 godzinkach). Co do zapachu to pieknie pachnialam migdalkami. Kolorek schodzil naprawde rownomiernie i nie mialam zadnych plam, a co do odcienia to moglam wybrac jedynie intensywnosc koloru tzn mocniej lub slabiej Uwazam ze jest to rewelacyjna metoda dla tych ktorzy opalaja sie na czerwono (jak ja), czy tych niecierpliwych. Chyba warto jeszcze dodac ze jest to zupelnie nieszkodliwe (nie tak jak solarium czy slonce) i moga sie opalac rowniez KOBIETY W CIAZY I ALLERGICY

[Angelika]

sorry, nie na temat, ale Łeba jest super i mam nadzieje ze i te wakację spędzimy w twojej miejscowości Juz sie doczekać nie mogę

A co do opalania, to i ja wolę bardziej "szkodliwe" czyli słoneczko i raz na jakiś czas solarium. Opalam się bardzo dobrze, więc żadne alergie itp mi nie groźne.
A czy możesz napisac jak długo ci sie ta opalenizna trzyma? I ile kosztuje?

pozdrawiam

[Domina]

Może mi ktoś powiedzieć ile to kosztuje i czy jest takie coś w Katowicach?

[agabil1]

mnie ta metoda nie zachwyciła efekty podobne do użycia samoopalacza,a koszt o wiele wyższy

[Lazy_Morning]

Napisane przez agabil1

mnie ta metoda nie zachwyciła efekty podobne do użycia samoopalacza,a koszt o wiele wyższy

Agabilku, a możesz powiedzieć, jak jest z zapachem?

[Kwiatoslaw]

koszt jest rózny od 150 do 100 za cale cialo ale mozna opalic np tylko dekolt. A utrzymuje sie od tygodnia do dwoch zalezy od skory, jezeli dobrze nawilzasz po opaleniu to napewno wydluzysz czas opalenizny

[Lazy_Morning]

Napisane przez Kwiatoslaw

Je|eli chodzi o przybrudzenia to owszem ale tylko do pierwszej kpieli (mo|na po 5 godzinkach). Co do zapachu to pieknie pachnialam migdalkami. Kolorek schodzil naprawde rownomiernie i nie mialam zadnych plam, a co do odcienia to moglam wybrac jedynie intensywnosc koloru tzn mocniej lub slabiej Uwazam ze jest to rewelacyjna metoda dla tych ktorzy opalaja sie na czerwono (jak ja), czy tych niecierpliwych. Chyba warto jeszcze dodac ze jest to zupelnie nieszkodliwe (nie tak jak solarium czy slonce) i moga sie opalac rowniez KOBIETY W CIAZY I ALLERGICY

Bardzo dziękuję Rozumiem, że nie ma samoopalaczowej woni
Może i skuszę się przy jakiejś wyjątkowej okazji Opalam się bardzo opornie i na blade złoto... Na co dzień nie mam gdzie... Do tego zawsze jest ryzyko, że uaktywni się moje uczulenie na słońce... Solarium odpada.
Dobry samoopalacz bez DHA (żeby nie waniało ) też sporo kosztuje, a w moim przypadku złazi po 3 dniach...
Hmmm...

[agabil1]

Lazy-raczej nie śmierdzi typowym samoopalaczem ale efekt jest mało ciekawy jak dla mnie (za wybredna jestem? ) i zaczyna schodzić po kilku dniach dość nieefektownie (pomimo ciągłego nawilżania robią się plamy)

[mona1978]

Jak za taką cenę to się wcale nie opłaca moim zdaniem. Nigdy nie wiesz jak będzie potem to wszystko "złazić" z Ciebie.

[agabil1]

naprawdę znacznie lepiej kupić po prostu dobry samoopalacz-mniejsze koszty a efekt niejednokrotnie jest lepszy

[nnia***]

witaj Kwiatoslaw!!!! ja tez nie na temat ale jade pod koniec lipca do Leby!!!!!!!!!!!!! juz nie moge sie doczekac moglabys mi napisac na maila gdzie najlepiej spedzac czas, gdzie sie bawic wieczorem, ktora plaza lepsza? jakie sa ceny i gdzie jest najlepsze zarcie? acha i jak tam wyglada zycie nocne i dzienne. buzka
moj mail anna.kowalczyk@saint-gobain.com

[evee]

faktycznie fajnie to wyglada- ale tylko na 2gi i 3 dzien... potem niestety zlazi jak kazdy samoopalacz..faktycznie nie smierdzi- ale mysle, ze to dobre rozwiazanie np przed wazna impreza kiedy chcemy przyciemnic skore(napewno nie ma sensu samemu smarowac sie samoopalaczem albo lezec caly dzien na sloncu)
u mnie taka opalenizna potrwala niecale 5 dni- moze dlatego ze nie moglam sie powstrzymac prze uzywaniem mojego ulubionego peelingu do ciala.Ale przynajmniej rownomiernic pozlazilo aha przed seansem warto zafundowac sobie jakis zabieg nawilzajaco- zluszczajacy.Wtedy opalenizna dluzej sie trzyma.

[Kwiatoslaw]

tu si zgadzam z tym peelingiem co do schozenia z plamami to napewno sie z tym nie zgodze. Sama opalaBam si wielokrotnie moja mama równiez i wiele moich kolezanek zadna sie nie skarzyla na jakies plamy Chyba ze ja ktos nie umiejetnie opalil to wtedy jest ryzyko wystapienia takich plam ale wystarczy sie popytac w srodowisku kto ma lepsza reke do tego i takie ryzyko zmniejsza sie do naprawde malego minimum. A co do ceny jest to faktycznie troche drogie dlatego ja raczej to polecam na jakies okazje slub,studniowka czy inne wazne wystapienie I gwarantuje ze efekt powali wszystkich (pozytywnie oczywiscie)

[Kwiatoslaw]

a anulko co do zycia w lebie to naprawde jest mi to teraz ciezko powiedziec w lebie zmienia sie wszystko z roku na rok. A prawde mowiac tego roczny sezon dopiero sie zaczyna wiec ciezko jest mi cos w tej chwili powiedziec Ale co do jedzonka to zapraszam na NAJLEPSZA RYBKE W CALEJ LEBIE "POD BRZOZKAMI" OCZYWISCIE przy kanale portowym (ul.Powstancow Warszawy 1)

[nnia***]

dzieki bardzo kwiatoslawku

[agabil1]

Napisane przez Kwiatoslaw

tu si zgadzam z tym peelingiem co do schozenia z plamami to napewno sie z tym nie zgodze. Sama opalaBam si wielokrotnie moja mama równiez i wiele moich kolezanek zadna sie nie skarzyla na jakies plamy Chyba ze ja ktos nie umiejetnie opalil to wtedy jest ryzyko wystapienia takich plam ale wystarczy sie popytac w srodowisku kto ma lepsza reke do tego i takie ryzyko zmniejsza sie do naprawde malego minimum. A co do ceny jest to faktycznie troche drogie dlatego ja raczej to polecam na jakies okazje slub,studniowka czy inne wazne wystapienie I gwarantuje ze efekt powali wszystkich (pozytywnie oczywiscie)

mnie powalił u koleżanek,ale raczej negatywnie
Moja druhna miała robiony air brush przed ślubem ,specjalnie poszła do renomowanego i dobrego salonu kosmetycznego,gdzie wykonano jej najpierw zabieg wygładzająco-złuszczający. Wynik końcowy był średni,już lepiej wyszłoby wysmarowanie dobrym samoopalaczem
Inna znajoma robiła twarz ,szyję i dekolt,w tym przypadku też pieniądze wyrzucone w błoto.
Naprawdę lepiej jest zainwestować w lepszy samoopalacz niż skusić się na sztuczne opalanie tą techniką.
Ale jak ktoś się uprze to i tak zrobi

[jaga_2001]

aga a jaki samoopalacz bys polecila i ile tak mniej wiecej on kosztuje?

[agabil1]

Jaga-popatrz na KWC

ja używam teraz balsamu brązującego HOLIDAY SKIN i jestem bardzo zadowolona nie uczulił mojej skóry,nie podrażnił,a efekt jest widoczny i jednocześnie naturalny

[jaga_2001]

dzieki agus

[mysza_87]

Całkiem fajna ta metoda Tyle że jak dla mnie za droga Wolę sobie kupić porządny samoopalacz Loreala czy jakiejś innej firmy Chociaż może kiedyś sobie zafunduję taki seansik opalający

[anytsuj]

Moja koleżanka przetestowała sama na sobie ,efekt - tragedia!!! Chyba mało doświadczona kosmetyczka wykonywała ten zabieg, bo bardzo nierówno i zdecydowanie za żółto.

[mysza_87]

Napisane przez anytsuj

Moja koleżanka przetestowała sama na sobie ,efekt - tragedia!!! Chyba mało doświadczona kosmetyczka wykonywała ten zabieg, bo bardzo nierówno i zdecydowanie za żółto.

Ja bym zażądała zrotu gotówki I nigdy bym się już nie pokazała u tej kosmetyczki, chyba że na jakimś darmowym zabiegu