Czy to cos da:(

[*KaLa*]

Witam
Chcialam sie poradzic Chodzi o to,ze mam troszq tluszczu na brzuszq
Strasznie chcialabym sie go pozbyc Problem w tym,ze na silownie nie mam za bardzo ani kasy ani czasu Dodam,ze mam 18e lat i jak kazda dziewczyna w tym wieku chcialabym opalic swoj brzuszk i go pokazac
Ale poki co to nie bardzo jest co pokazac Boje sie,ze taka mam budowe i tego nie zrzuce Ale tak sobie mysle,ze przeciez modelki idace do agencji tez nie sa tak szczuple jak na wybiegu tzn,ze zanim wyjda na wybieg chudna zeby wygladac tak jak wygladaja na pokazach tym sie wlasnie pocieszam,ze moze i mi sie uda Nie mam za bardzo czasu zajmowac sie jakimis radykalnymi dietami itd Wiec pomyslalam sobie,ze co by bylo gdybym np od dzis robila po okolo 100 brzuszkow dziennie i zjadala do tego JEDNO jablko dziennie i pila tylko wode mineralna? Myslicie,ze to cos da? Powiem szczerze,ze dzis zrobilam wlasnie 100brzuszkow Blagam Was doradzcie mi jak szybko moge spalic ten brzuszek Wiem wiem napiszecie mi ,ze dieta itd ale czy bez tego sie nie da? Jakos tak prosciej? Przeciez ludzie chudna jakos to moze i mi sie uda

[lullaby22]

Napisane przez *KaLa*

by bylo gdybym np od dzis robila po okolo 100 brzuszkow dziennie i zjadala do tego JEDNO jablko dziennie i pila tylko wode mineralna? Myslicie,ze to cos da?

Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam: masz zamiar jeść 1 jabłko i pić wodę i nic poza tym.

Hmm, jeśli tak, to schudniesz na pewno.
Gratuluję pomysłowości.

[Sathi]

................... no comments

[mika_shiri]

Napisane przez *KaLa*

Wiec pomyslalam sobie,ze co by bylo gdybym np od dzis robila po okolo 100 brzuszkow dziennie i zjadala do tego JEDNO jablko dziennie i pila tylko wode mineralna? Myslicie,ze to cos da? Powiem szczerze,ze dzis zrobilam wlasnie 100brzuszkow

Oczywiście, że schudniesz. Pytanie tylko jak długo twój organizm pociągnie na diecie 36kcal/dzień? A i jeszcze masz zamiar ćwiczyć? Wątpię, żebyś miała na to siłę po zjedzeniu 1 jabłka.
Przejrzyj sobie wątki na forum fitness o ćwiczeniach na mięśnie brzucha, było pełno wypowiedzi na ten temat. Ogranicz słodycze, napoje gazowane, smażone jedzenie, fast foody, więcej się ruszaj. Skoro nie masz kasy na siłownię możesz robić mnóstwo innych rzeczy-np. biegać. To nic nie kosztuje, a wspaniale modeluje sylwetkę.

Trzeba mieć tylko trochę chęci,silną wolę no i odrobinę rozumu Kurczę, mam nadzieję, że ten pomysł z jedzeniem 1 jabłka na dzień był chwilowym zaćmieniem umysłu i z niego zrezygnujesz
Powodzenia

[valanthe]

Odchudzanie się "prościej" prowadzi albo do choroby albo do giga-jojo. Schudniesz schudniesz, ale na jak długo? Też podobnie robiłam (koło 500 kcal dziennie), schudłam 6 kilo, ale wszystko wróciło i organizm po protu się domagał jedzenia i nie mogłam wiele na to poradzić, że rzuciłam się na kuchnię. I nawet przy tych 500 nie miałam siły ćwiczyć. Odchudzanie, tak, ale mądrzej trochę

[*KaLa*]

Kurcze tak przemyslalam to pozniej co ja wymyslilam i sama doszlam do wnisoku,ze to glupie Macie racje nie da sie pociagnac na jednym jablku robiac przy tym 100 brzuszkow jak dzis Od jutra zaczynam prace wiec jesli chodzi o slodycze to je napewno ogranicze bo nawet nie bede miala ich kiedy jesc tylko gorzej z napojami gozowanymi ale damy rade

[myszeńka_74]

Podobnych wątków było już na wizażu trochę.... Jedno jabłko dziennie????!!!!????????? Co do 100 brzuszków dziennie...zapomnij o tym! Dzisiaj może udało Ci się zrobić setkę, ale nie wyobrażasz sobie jak jutro będziesz prawdopodobnie cierpieć! Zwłaszcza jeśli przedtem nie ćwiczyłaś w ogóle! Owszem: ćwicz (nie tylko brzuszki) ale rozsądnie!Zacznij od małej ilości...od 15- 20 na przykład? I przede wszystkim nie codziennie, a lepiej co drugi dzień. Mięśnie (zwłaszcza nie przyzwyczajone do wysiłku) muszą mieć czas, żeby się zregenerować.

[Smile_Smile]

Napisane przez myszeńka_74

Podobnych wątków było już na wizażu trochę.... Jedno jabłko dziennie????!!!!????????? Co do 100 brzuszków dziennie...zapomnij o tym! Dzisiaj może udało Ci się zrobić setkę, ale nie wyobrażasz sobie jak jutro będziesz prawdopodobnie cierpieć! Zwłaszcza jeśli przedtem nie ćwiczyłaś w ogóle! Owszem: ćwicz (nie tylko brzuszki) ale rozsądnie!Zacznij od małej ilości...od 15- 20 na przykład? I przede wszystkim nie codziennie, a lepiej co drugi dzień. Mięśnie (zwłaszcza nie przyzwyczajone do wysiłku) muszą mieć czas, żeby się zregenerować.

dodam tylko ze miesnie brzucha jako jedynie nie potrzebuja regeneracji i mozna cwiczyc je codziennie i oczywiscie nie popieram wypowiedzi autorki tematu .miejmy nadzieje ze zle sformuowala wypowiedz swą

[myszeńka_74]

Napisane przez Smile_Smile

dodam tylko ze miesnie brzucha jako jedynie nie potrzebuja regeneracji i mozna cwiczyc je codziennie i oczywiscie nie popieram wypowiedzi autorki tematu .miejmy nadzieje ze zle sformuowala wypowiedz swą

Hmmm....być może można je ćwiczyć codziennie (aż tak oblatana w tym temacie nie jestem ), ale mimo wszystko nie sądzę, że 100 brzuszków dziennie (zwłaszcza, że autorka wątku nie ćwiczyła wcześniej w ogóle - albo przynajmniej tak mi się wydaje) to dobry pomysł....zwłaszcza patrząc przez pryzmat tego jednego jabłka dziennie ...no sorry, ale nie mogę... *KaLa* dziecko drogie nie krzywdź się w ten sposób!!!

[myszeńka_74]

Po raz któryś juz powtórzę: najlepsza dieta to dieta rozsądna . Najlepsza dieta to taka, dzięki której będziesz chudła, owszem , ale nie np. 10 kg na miesiąc, a np. 3kg. Nie wiem jak się odżywiasz na codzień, jakie masz nawyki żywieniowe, ale być może warto zastanowić się nad zmianą tychże? Smile smile w podpisie ma link do strony o odchudzaniu - zajrzyj tam, może znajdziesz jakieś wskazówki. Uwierz mi, że chudnięcie wolniejsze przynosi trwalsze efekty.

[*KaLa*]

Chcialam podziekowac wszystkim za odpowiedz i troszq przeprosic za moja niefortunna wypowiedz chociazby na jedno jablko dziennie-dobra przegiolam ,przyznaje sie bez bicia ale ktora a nas nie chialaby miec plaskiego brzuszka?To pytanie pozostawiam pytanie bez odpowiedz bo odpowiedz jest bardzo prosta Przepraszam,ze musialyscie sie troszke denerwowac czytajac moja glupote jaka wymyslilam ,fakt to nie byl madry pomysl ale mimo wszystko ciesze sie ,ze juz po 2/3h od napisania tego tematu to do mnie dotarlo Pozdrawiam

[anamnezis]

Napisane przez *KaLa*

Chcialam podziekowac wszystkim za odpowiedz i troszq przeprosic za moja niefortunna wypowiedz chociazby na jedno jablko dziennie-dobra przegiolam ,przyznaje sie bez bicia ale ktora a nas nie chialaby miec plaskiego brzuszka?To pytanie pozostawiam pytanie bez odpowiedz bo odpowiedz jest bardzo prosta Przepraszam,ze musialyscie sie troszke denerwowac czytajac moja glupote jaka wymyslilam ,fakt to nie byl madry pomysl ale mimo wszystko ciesze sie ,ze juz po 2/3h od napisania tego tematu to do mnie dotarlo Pozdrawiam

Na pewno?
Obiecujesz, że nie zrobisz takiej głupoty?

[zadziorna19]

spróbuj 6 weidera staraj sie unikac slodyczy jak ognia... i zamieniaj tluszczyk w miesnie ))

[*KaLa*]

Napisane przez anamnezis

Na pewno?
Obiecujesz, że nie zrobisz takiej głupoty?

Obiecuje Naprawde doszlam do wniosku,ze to strasznie glupie W nocy nie moglam spac az z mysla,ze ja sama wpadlam na tego typu pomysl az mi wstyd hehe

[mika_shiri]

Napisane przez *KaLa*

Obiecuje Naprawde doszlam do wniosku,ze to strasznie glupie W nocy nie moglam spac az z mysla,ze ja sama wpadlam na tego typu pomysl az mi wstyd hehe

Dobra, nie zadręczaj się po nocach Już w porządku, każdemu zdarza się palnąć głupotę

[agaa206]

Zzaaczełam ci tu coś już pisac ale doszłam do wniosku że z tego moglabym utowrzyć nowy wątek a więc wejdz na "Dieta, szybka, bezbolesna, niezbyt wymagajaca " i tam sie dowiesz co miałam ci do powiedzenia ) przeczytaj to i zrob to co ja

[*KaLa*]

Napisane przez agaa206

Zzaaczełam ci tu coś już pisac ale doszłam do wniosku że z tego moglabym utowrzyć nowy wątek a więc wejdz na "Dieta, szybka, bezbolesna, niezbyt wymagajaca " i tam sie dowiesz co miałam ci do powiedzenia ) przeczytaj to i zrob to co ja

Przeczytalam a nawet co wiecej mam zamiar sprobowac dziekuje

[lullaby22]

Napisane przez myszeńka_74

Co do 100 brzuszków dziennie...zapomnij o tym! Dzisiaj może udało Ci się zrobić setkę, ale nie wyobrażasz sobie jak jutro będziesz prawdopodobnie cierpieć! Zwłaszcza jeśli przedtem nie ćwiczyłaś w ogóle! Owszem: ćwicz (nie tylko brzuszki) ale rozsądnie!Zacznij od małej ilości...od 15- 20 na przykład? I przede wszystkim nie codziennie, a lepiej co drugi dzień. Mięśnie (zwłaszcza nie przyzwyczajone do wysiłku) muszą mieć czas, żeby się zregenerować.

Akurat tutaj się nie zgodzę
Jeśli autorka wątku będzie odżywiała się racjonalnie, nie sądzę, żeby 100 brzuszków dziennie jej zaszkodziło.
A 15-20 na pewno nic jej nie da.

Ja nie przepadam za wysiłkiem fizycznym i jedyne, co dla siebie robię w tym zakresie to szybkie spacery i właśnie brzszuszki - 450 dziennie (do niedawna 350 ale zwiększyłam, bo tamtą ilość zaczęłam robić już bez żadnego trudu).
Ćwiczę tylko to, od około roku i nie pamiętam, żebym na początku miała jakieś problemy, a zaczynałam właśnie od setki.

A brzuszek mam płaski

[CaliDreamin]

Ciesze sie ze wybilas sobie z glowy ten pomysl z jednym jablkiem.

Calkiem rozumiem czerwcowa desperacje, niejedna z nas chce zrzucic troche tluszczyku zanim wybierzemy sie na plaze.

Polecam ograniczanie weglowodanow. Nie musisz sie trzymac np diety south beach ale poporstu ograniczaj pieczywo, ryz, slodycze, kartofle, platki owsiane, itp.

[cb4f5ffaf57e20df9ee4e2d0ab40072d3e70b02c_5ea21df28819a]

nie wytrzymalabym chyba na takiej diecie

[seemore]

ja myślalam ze oprocz normalnego jedzenia to jabłko, mineralka i brzuszki dobrze, że dziewczyny odwiodły Cię od tego pomysłu

[sportsmenka86]

Oj, przerazilam sie postem autorki watku.

Woda mineralna + jablko. Ja chyba bym umarla 7 dni po takiej diecie...

Kiedys, tluszcz na moim brzuchu tez byl moim problemem. Zrozumialam, ze swiadomosc i mocna wola zwyciezy z tluszczem.

Ograniczylam slodycze, zaczelam jesc duzo warzyw. W diecie zero tluszczy i cukru. Nie jem juz nic po godz.19. Jem posilki 5 razy dziennie. Pije mnostwo herbatki zielonej i czerwonej. Nie pije, nie pale. Pije Buer-Lecithin. Biore koenzym Q10, wit.z grupy B, l-karnityne wspomagajaca odchudzanie.

Ale dieta sama nie pomoze. Zaczelam biegac, jezdzic na rowerze, cwiczyc brzuszki na rozny sposob. Uprawiam joge. Czesto robie masaze brzucha peelingiem. No i duzo spie. Bo sen tez wplywa na regulacje trawienia. I tak mi dobrze

A najwazniejsze, ze moj organizm wzmocnil sie, uodpornil sie. Jestem zdrowa, silna i mocna

[Elvyen]

Niewertowałem całego wątku, ale moim skromnym, niedoświadczonym zdaniem, powiem iż, to chore, ale cóż - być kobietą.
Kochana, dietka "Plaż Południowych" i w miesiąc gubisz ok. 10 KG - zdrowo i rozsądnie...
Takie coś, doprowadzi Cie jak mawiają, do efektu GIGA JO-JO, lub... chorób .

Pozdrawiam, El.

[lullaby22]

Napisane przez Elvyen

Niewertowałem całego wątku, ale moim skromnym, niedoświadczonym zdaniem, powiem iż, to chore, ale cóż - być kobietą.
Kochana, dietka "Plaż Południowych" i w miesiąc gubisz ok. 10 KG - zdrowo i rozsądnie...
Takie coś, doprowadzi Cie jak mawiają, do efektu GIGA JO-JO, lub... chorób .

Pozdrawiam, El.

Szkoda, że nie zadałaś sobie trudu, by przeczytać ten, niedługi przecież, wątek.
Autorka uświadomiła sobie swój błąd i bardziej przydadzą się jej jakieś konstruktywne uwagi.