Dach w bloku przecieka - czy mam prawo starać się o odszkodowanie od spółdzielni?

[monyczkaaa]

kochane, obudziłam się rano i przeżyłam szok. Zobaczyłam na suficie sporą mokrą plamę z której kapie woda. Zgłosiłam to oczywiście do spółdzielni ale póki co nikt nie przyszedł.
Czy mam prawo żądać odszkodowania od spółdzielni mieszkaniowej? Niby farba niewiele kosztuje ale z jakiej racji mam pokrywać koszty odświeżenia sufitu sama?

Orientujecie się, jak to wygląda w świetle prawa?

[red high heels]

Jeśli okazałoby się, że to przeciekanie spowodowane jest jakąś dziurą w dachu, źle przeprowadzoną naprawą itp., to koszty powinna pokryć spółdzielnia - bo odpowiada za administrowanie budynkiem. Powinien przyjść ktoś ze spółdzielni, wspólnie powinniście obejrzeć co i dlaczego się stało, jaki jest rozmiar szkód itd. Jeśli nikt się nie pojawił, przypominaj im się do skutku.

[paula78]

Dzwoń do upadłego ,spółdzielnia dysponuje kasą na remont i powinni to wykonać.

[Hortencja]

Powinnaś dostać odszkodowanie :tak:

[żurawinka]

Zgadzam się - nachodzic ich do skutku, aż się tematem zajmą, można też popytać sąsiadów czy maja podobne rewelacje. Można tez zrobić zdjęcia plamy tak na wszelki wypadek i wysłać je z listem, zanim przestanie padać i plama wyschnie.

[red high heels]

Dobra myśl - zrobić zdjęcia plamy, żeby było widać jej rozmiary. A poza tym, jeśli na telefony nie reagują - złożyć zawiadomienie o szkodzie na piśmie i zażądać potwierdzenia przyjęcia tego pisma w sekretariacie.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez monyczkaaa

kochane, obudziłam się rano i przeżyłam szok. Zobaczyłam na suficie sporą mokrą plamę z której kapie woda. Zgłosiłam to oczywiście do spółdzielni ale póki co nikt nie przyszedł.
Czy mam prawo żądać odszkodowania od spółdzielni mieszkaniowej? Niby farba niewiele kosztuje ale z jakiej racji mam pokrywać koszty odświeżenia sufitu sama?

Orientujecie się, jak to wygląda w świetle prawa?

Masz prawo Mieliśmy podobną sytuację i dostaliśmy odszkodowanie, a właściwie pieniądze na odnowienie sufitu. Potem ktoś ze spółdzielni przyszedł sprawdzić, czy pieniądze zostały wykorzystane zgodnie z celem.
Inna sprawa, że w tym roku sytuacja się powtarza, dachu nadal nie naprawiono jak trzeba...

[guszka]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;22381216]Masz prawo Mieliśmy podobną sytuację i dostaliśmy odszkodowanie, a właściwie pieniądze na odnowienie sufitu. Potem ktoś ze spółdzielni przyszedł sprawdzić, czy pieniądze zostały wykorzystane zgodnie z celem.
Inna sprawa, że w tym roku sytuacja się powtarza, dachu nadal nie naprawiono jak trzeba...[/QUOTE]

miałam identycznie.

Jest tak jak piszą moi przedmócy, najlepiej zgłosić na piśmie i zażądać potwierdzenia. Spłódzielnia jest ubezpieczona, przychodzi ktoś od nich opisuje straty i czeka sie na ubezpieczyciela!

[ulinkaaa]

Powinnas dostac odszkodowanie, musisz przejsc sie tam lub zadzwonic i dowiedziec sie jaka jest procedura