Zaszłam w ciążę w nieodpowiednim momencie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-11-25, 06:46   #1
miau55
Przyczajenie
 
Avatar miau55
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 24

Zaszłam w ciążę w nieodpowiednim momencie


Witam wszystkich. Mam 25 lat, maz 29. Mam problem z mezem. W tym roku rozpoczelismy budowe domu, na przyszly rok planujemy wznosic sciany i dach. Do dachu i stropu mamy firme, do murowania scian byc moze kogos zalatwimy, ale maz juz zapowiedzial ze moze sam wymuruje chocby w poltora miesiaca. Rzecz w tym ze zaszlam w planowana ciaze, termin na czerwiec, a maz mi powiedzial ze caly urlop w tym ten opiekunczy wykorzysta na budowe i zebym mu nie wiercila dziury ze ma mi pomagac przy dziecku. Najwazniejsza jest budowa. Czuje sie z tym okropnie, tymbardziej ze panicznie boje sie zajmowania takim maluchem bo jestem niepelnosprawna, mam reke calkowicie niesprawna i posluguje sie tylko prawa reka. Dodatkowo mam zwiekszone ryzyko problemów z kregoslupem przy ciazy i po, ze wzgledu na niesprawna krotsza nozke. W codziennym zyciu radze sobie z pomoca, ale jednak male dzieciatko to co innego... Dzieki slowom meza odechcialo mi sie tej calej farsy... Nie sadzilam ze tak to ma wygladac. Niedzielny ojciec? Mieszkamy z moimi rodzicami, lubimy sie wszyscy i maz nie ma spiec z tesciami. Tata pracuje daleko stad, nie ma go tygodniami, moja mama jest aktywna zawodowo i tez nie poswieci mi calego czasu z poczatku, a najbardziej boje sie pierwszego miesiaca z dzidzia. Co mam robic. Jestem totalnie rozbita. Pozdrawiam

Edytowane przez miau55
Czas edycji: 2017-11-25 o 06:50
miau55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 07:29   #2
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez miau55 Pokaż wiadomość
Witam wszystkich. Mam 25 lat, maz 29. Mam problem z mezem. W tym roku rozpoczelismy budowe domu, na przyszly rok planujemy wznosic sciany i dach. Do dachu i stropu mamy firme, do murowania scian byc moze kogos zalatwimy, ale maz juz zapowiedzial ze moze sam wymuruje chocby w poltora miesiaca. Rzecz w tym ze zaszlam w planowana ciaze, termin na czerwiec, a maz mi powiedzial ze caly urlop w tym ten opiekunczy wykorzysta na budowe i zebym mu nie wiercila dziury ze ma mi pomagac przy dziecku. Najwazniejsza jest budowa. Czuje sie z tym okropnie, tymbardziej ze panicznie boje sie zajmowania takim maluchem bo jestem niepelnosprawna, mam reke calkowicie niesprawna i posluguje sie tylko prawa reka. Dodatkowo mam zwiekszone ryzyko problemów z kregoslupem przy ciazy i po, ze wzgledu na niesprawna krotsza nozke. W codziennym zyciu radze sobie z pomoca, ale jednak male dzieciatko to co innego... Dzieki slowom meza odechcialo mi sie tej calej farsy... Nie sadzilam ze tak to ma wygladac. Niedzielny ojciec? Mieszkamy z moimi rodzicami, lubimy sie wszyscy i maz nie ma spiec z tesciami. Tata pracuje daleko stad, nie ma go tygodniami, moja mama jest aktywna zawodowo i tez nie poswieci mi calego czasu z poczatku, a najbardziej boje sie pierwszego miesiaca z dzidzia. Co mam robic. Jestem totalnie rozbita. Pozdrawiam
Mąż do tej pory był wspierający i rozumiał sytuację czy takie zachowania prezentował wcześniej.
Co robić?
Przygotować się w miarę możliwości do pojawienia się dziecka. Porozmawiaj z innymi mamami niepełnosprawnymi, dowiedz się co się u nich sprawdziło itd.
Porozmawiaj z mężem i jego podejście się nie zmieni, zastanów się nad przyszłością waszego związku.


Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 07:33   #3
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Chyba raczej z nieodpowiednim facetem, a nie w nieodpowiednim momencie.

Co robić ? A co możesz zrobić ? Opcje są trzy: urodzić, nie urodzić, urodzić i oddać do adopcji.

Domek znowu jednoczy rodziny
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 07:50   #4
miau55
Przyczajenie
 
Avatar miau55
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 24
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Mąż do tej pory był wspierający i rozumiał sytuację czy takie zachowania prezentował wcześniej.
Co robić?
Przygotować się w miarę możliwości do pojawienia się dziecka. Porozmawiaj z innymi mamami niepełnosprawnymi, dowiedz się co się u nich sprawdziło itd.
Porozmawiaj z mężem i jego podejście się nie zmieni, zastanów się nad przyszłością waszego związku.


Sent from my SM-G935F using Tapatalk
Zawsze mnie wspieral we wszystkim, rizumial to w jakich kwestiach potrzebuje pomocy i lubil to robic, nadal lubi mi pomagac. To pierwszy raz kiedy miga sie, akurat od zajmowania dzieckiem. Bardzo chcielismy miec dziecko, a teraz kiedy sie pojawi odstawia taki cyrk. Dlatego zalozylam ten temat, bo wczoraj mowil o tym ze go zmuszam do zajmowania sie dzieckiem kiedy to budowa czeka na skonczenie, a pare dni wczesniej twierdzil ze bedzie sie zajmowal dzieckiem, dwa tygodnie temu tez tak mącil, nie rozumiem jego postepowania. Uswiadamiam go ze bedzie musial zajmowac sie dzieckiem i mi pomagac, a nie tylko ukladac pustaki. Czasem twierdzi ze tego nie pogodzi, a czasem chyba dla swietego spokoju mowi ze ok. Ale ze za duzo bedzie na glowie. Nie rozumiem. Pochodzi z rodziny w ktorej matka siedziala w domu cale zycie z 4 synow, maz pracowal. Budowa sluzy rozpadowi, calkowicie sie z tym zgadzam i nie wnosi nic dobrego. Mam wszystkiego dosc.
miau55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 07:53   #5
ptasie__mleczko
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 527
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7913498 1]Chyba raczej z nieodpowiednim facetem, a nie w nieodpowiednim momencie.

Co robić ? A co możesz zrobić ? Opcje są trzy: urodzić, nie urodzić, urodzić i oddać do adopcji.

Domek znowu jednoczy rodziny [/QUOTE]
Serio takie rady? Przecież oni chcieli tego dziecka. A mąż chce wybudować dom DLA NIEJ i malucha. Więc dlaczego jest zły? Bo chce się jak najszybciej wyprowadzić na swoje?
Nie słuchaj głupich rad pt rzuć go i usuń ciążę bo widzę że wizaż nie ma innych rad. Taka jest najprostsza.
Musisz z mężem POROZMAWIAC. Takie proste a zarazem takie trudne do wykonania. Powiedz mu że nie tak sobie wyobrażasz macierzyństwo i że nie chcesz żeby budowa domu była priorytetowa, że wolisz żeby się opóźniła/przedłużyła ale żeby mąż Ci pomagał bo sobie sama rady nie dasz. Dziwi mnie jedna kwestia. Dlaczego nie rozmawialiścię wcześniej o tym jak będzie wyglądał u was podział obowiązków jak pojawi się nowy członek rodziny? My z mężem gadamy o tym co chwilę, co chwilę są spięcia na ten temat, natomiast zanim pomyślimy o dziecku chce mieć wszystko dogadane żeby potem nie płakać jakiego to mam złego i niewdzięcznego męża i że muszę sobie sama radzić a on nie pomaga. A chłop być może wcale sobie nie zdaje sprawy z pewnych rzeczy (jak w Twoim przypadku). Jesteś w ciąży, hormony Ci szaleja, to normalne że się martwisz, mnie też macierzyństwo przeraża. Ale musisz z nim na ten temat porozmawiać i uświadomić mu że nie chcesz żeby całkowicie się budowie podjął (ale będzie to kosztem późniejszej wyprowadzki - na pewno! O rok albo dłużej) ale chcesz by się zajmował dzieckiem bo sama sobie możesz nie poradzić. Musisz mu pewne rzeczy uświadomić bo jak to facet - podejrzewam że nie pomyślał że przecież jesteś niepełnosprawna (bo na pewno w życiu codziennym super sobie radzisz i nie zwraca na to takiej uwagi) i że możesz sobie z czymś nie poradzić. Dobra rada starszej koleżanki : rozmowa rozmowa rozmowa. I to nie jedna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
to jest MOJE zdanie. Nikt Ci nie każe się z nim zgadzać! Szanujmy odmienne poglądy
ptasie__mleczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 08:02   #6
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 097
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez ptasie__mleczko Pokaż wiadomość
Serio takie rady? Przecież oni chcieli tego dziecka. A mąż chce wybudować dom DLA NIEJ i malucha. Więc dlaczego jest zły? Bo chce się jak najszybciej wyprowadzić na swoje?
Nie słuchaj głupich rad pt rzuć go i usuń ciążę bo widzę że wizaż nie ma innych rad. Taka jest najprostsza.
Musisz z mężem POROZMAWIAC. Takie proste a zarazem takie trudne do wykonania. Powiedz mu że nie tak sobie wyobrażasz macierzyństwo i że nie chcesz żeby budowa domu była priorytetowa, że wolisz żeby się opóźniła/przedłużyła ale żeby mąż Ci pomagał bo sobie sama rady nie dasz. Dziwi mnie jedna kwestia. Dlaczego nie rozmawialiścię wcześniej o tym jak będzie wyglądał u was podział obowiązków jak pojawi się nowy członek rodziny? My z mężem gadamy o tym co chwilę, co chwilę są spięcia na ten temat, natomiast zanim pomyślimy o dziecku chce mieć wszystko dogadane żeby potem nie płakać jakiego to mam złego i niewdzięcznego męża i że muszę sobie sama radzić a on nie pomaga. A chłop być może wcale sobie nie zdaje sprawy z pewnych rzeczy (jak w Twoim przypadku). Jesteś w ciąży, hormony Ci szaleja, to normalne że się martwisz, mnie też macierzyństwo przeraża. Ale musisz z nim na ten temat porozmawiać i uświadomić mu że nie chcesz żeby całkowicie się budowie podjął (ale będzie to kosztem późniejszej wyprowadzki - na pewno! O rok albo dłużej) ale chcesz by się zajmował dzieckiem bo sama sobie możesz nie poradzić. Musisz mu pewne rzeczy uświadomić bo jak to facet - podejrzewam że nie pomyślał że przecież jesteś niepełnosprawna (bo na pewno w życiu codziennym super sobie radzisz i nie zwraca na to takiej uwagi) i że możesz sobie z czymś nie poradzić. Dobra rada starszej koleżanki : rozmowa rozmowa rozmowa. I to nie jedna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zły bo jest palantem który rzecz stawia nad człowieka. Wie o niepełnosprawnosci żony, widzi ze trzeba jej pomagać a co dopiero z małym dzieckiem?
I jeszcze ten test żeby mu dziury nie wiercic bo nie będzie jej POMAGAŁ.
Opieka nad własnym dzieckiem to nie pomoc a obowiązek.
Zwłaszcza w przypadku gdzie kobieta nie jest w pełni sprawna.

Co do rad pt rzuć go, usuń ciążę itp. Zgadzam się.
Co chwilę takie rady jakby to było nic.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 08:03   #7
flexi_88
Recenzentka Miesiąca - Listopad 2020 , Październik 2017
 
Avatar flexi_88
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 5 312
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

"Dzięki słowom męża odechciało mi się całej tej farsy" konkretnie posiadania dzieci?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

KWC
IG
flexi_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-11-25, 08:04   #8
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Nikt jej nie radzi, żeby ciążę usuwala. Zapytała co robić, więc dostała odpowiedź, że są 3 możliwości i tyle.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 08:07   #9
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez miau55 Pokaż wiadomość
Zawsze mnie wspieral we wszystkim, rizumial to w jakich kwestiach potrzebuje pomocy i lubil to robic, nadal lubi mi pomagac. To pierwszy raz kiedy miga sie, akurat od zajmowania dzieckiem. Bardzo chcielismy miec dziecko, a teraz kiedy sie pojawi odstawia taki cyrk. Dlatego zalozylam ten temat, bo wczoraj mowil o tym ze go zmuszam do zajmowania sie dzieckiem kiedy to budowa czeka na skonczenie, a pare dni wczesniej twierdzil ze bedzie sie zajmowal dzieckiem, dwa tygodnie temu tez tak mącil, nie rozumiem jego postepowania. Uswiadamiam go ze bedzie musial zajmowac sie dzieckiem i mi pomagac, a nie tylko ukladac pustaki. Czasem twierdzi ze tego nie pogodzi, a czasem chyba dla swietego spokoju mowi ze ok. Ale ze za duzo bedzie na glowie. Nie rozumiem. Pochodzi z rodziny w ktorej matka siedziala w domu cale zycie z 4 synow, maz pracowal. Budowa sluzy rozpadowi, calkowicie sie z tym zgadzam i nie wnosi nic dobrego. Mam wszystkiego dosc.
Może obawia się opieki nad dzieckiem, odpowiedzialności. Najlepiej byłoby, gdybyście wypracowali kompromis. Może niech weźmie kogoś do pomocy do budowy domu, pomoże znaleźć wsparcie dla ciebie, gdy maluch się urodzi.
Może warto, by poszedł z Tobą do szkoły rodzenia.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 08:21   #10
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 866
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Uświadom pana męża, że opieka nad własnym dzieckiem jest jego psim obowiązkiem, a nie że on łaskawie może się raz za czas zainteresować, na litość boską, to jest WASZE dziecko, a nie tylko Twoje, czasem polulać i cukierkiem rzucić to może dziecku znajomych, czy rodziny, a nie swojemu. Porozmawiaj z nim poważnie i powiedz, że będziesz potrzebować pomocy i że jest Ci przykro, że on stawia dom (nieżywą rzecz!) ponad Tobą i dzieckiem. Jak się bał odpowiedzialności to trzeba było się, świadomie w dodatku. w ciążę nie wplątywać; wygląda mi to na sytuację taką, że pan mąż lekko stchórzył. Autorko, musisz zadbać o sprawę już teraz, bo potem maluch będzie miał właśnie takiego 'niedzielnego tatusia'. Ajah dobrze radzi, idźcie razem do szkoły rodzenia, angażuj go w to, co dzieje się w okresie ciąży, koniecznie przegadajcie poważnie sprawę opieki, żeby potem nie było niespodzianek.
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 08:34   #11
miau55
Przyczajenie
 
Avatar miau55
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 24
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Macie racje, musze z nim rozmawiac, rozmawiac i rozmawiac. Po prostu po tym jak powiedzial ze mu wierce dziure swiat mi sie zawalil. Nie sadzilam ze przyjmie taka postawe, koniecznie jednak musze z nim dogadac wizje opieki nad dzieckiem chocby dalej sie temu sprzeciwial w jakis sposob. Nie spodziewalam sie takiego zachowania z jego strony, tymbardziej ze z budowa sie nie pali, bo mamy gdzie mieszkac. Nie moge sobie pozwolic na zbywanie mnie przez meza, kiedy tylko zaczynam rozmowe o dziecku. On twierdzi ze wszystko wie na temat dzieci i nie ma o czym rozmawiac. Bardzo sie zdziwi, jestem tego swiadoma. Nie moge odpuszczac pewnych rzeczy bo pozniej bedzie tylko gorzej.
miau55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-11-25, 08:36   #12
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 866
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Przede wszystkim nie daj się zbyć. Jak trzeba to nim trząchnij, nie bój się zagrania trochę na emocjach, wielkich słów, bo Twój mąż ewidentnie potrzebuje kubła zimnej wody.
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 08:50   #13
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez miau55 Pokaż wiadomość
Macie racje, musze z nim rozmawiac, rozmawiac i rozmawiac. Po prostu po tym jak powiedzial ze mu wierce dziure swiat mi sie zawalil. Nie sadzilam ze przyjmie taka postawe, koniecznie jednak musze z nim dogadac wizje opieki nad dzieckiem chocby dalej sie temu sprzeciwial w jakis sposob. Nie spodziewalam sie takiego zachowania z jego strony, tymbardziej ze z budowa sie nie pali, bo mamy gdzie mieszkac. Nie moge sobie pozwolic na zbywanie mnie przez meza, kiedy tylko zaczynam rozmowe o dziecku. On twierdzi ze wszystko wie na temat dzieci i nie ma o czym rozmawiac. Bardzo sie zdziwi, jestem tego swiadoma. Nie moge odpuszczac pewnych rzeczy bo pozniej bedzie tylko gorzej.
A może ten człowiek zaczyna pękać bo ile jeden człowiek może dźwigać?
jak podejrzewam to on : pracuje, buduje dom, opiekuje się Tobą, a teraz jeszcze będzie musiał opiekować się zoną która nie poradzi sobie z opieka nad dzieckiem.

facet trochę jest w roli burej kobyły co ma ciągać wozy całej wsi i nawet nie mruknąć jak doczepiają jej kolejne wozy do grzbietu.

Mam pytanie, a jak Ty widzisz swoje obiwiazki przy dziecku, poza: wszyscy mi maja pomagać bo ja się boję ze sobie nie poradzę?
Co konkretnie kryje się pod hasłem "mąż ma mi pomagać przy dziecku"?
Rozumiem że jesteś częściowo niepełnosprawna, ale podjęłaś decyzje o byciu rodzicem, jak niejedna osoba niepełnosprawna, wiec jakąs wizję swojego udziału w tym chyba miałaś, a nie tylko: olaboga, matka w pracy, ojciec na wyjeździe, mąz w pracy i na budowie, kto mi dzieckiem się zajmie

Najlepszą radą jaka tu dostałaś, to ta żeby skontaktować się z innymi niepełnosprawnymi rodzicami i podpatrzeć jak to robią. Bo ludzie z nawet olbrzymimi ograniczeniami, daja sobie radę z rodzicielstwem bez bycia wyręczanymi.
+ już zacząc ćwiczyć opiekę, skontaktować się z najbliższa szkoła rodzenia i ćwiczyć na lalkach przewijanie, kapanie, ubieranie, opracowywać sposoby.
Bo Ty MUSISZ umieć sobie radzić, bo mąż i matka zwykły człowiek i może np. zachorować i leżeć kłodą przez x czasu- musisz umieć sobie radzić sama z codziennością.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 08:57   #14
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Mnie się wydaje, że postawa pana męża jest trochę od czapy, zwyczajne dlatego, że to dziecko jest dla niego w tym momencie bytem abstrakcyjnym. Być może oczy mu się otworzą gdy maluch będzie już na świecie, dlatego nie robiłabym teraz awantur i nie kłóciła się o coś, co jeszcze nie wiadomo jak będzie.

Ciąża trwa te kilka miesięcy, więc jest myślę sporo czasu by się na to przygotować. Zarówno do tego jak poradzić sobie z dzieckiem w sytuacji swojej niepełnosprawności (tak jak dziewczyny pisały - nawiązać kontakt z innymi mamami, poszukać for czy jakiś grup wsparcia), oczywiście nie po to, żeby odciążyć tatusia, ale żeby samej poczuć się pewniej i nie wpadać w panikę, jak również do uświadamiania przyszłego ojca na co właściwie się zdecydował. Tylko bez nerwów. W tej chwili to nic nie zmieni a zrujnuje tylko Twoje samopoczucie w tym ważnym momencie jakim jest oczekiwanie dziecka.

Mój mąż też twierdzi, że wie, jak należy wychowywać dzieci i mnie czasem śmiech ogarnia na jego mundrości. Myślę, że się może bardzo zdziwić, gdy już jakieś się pojawi na świecie, a teraz to tylko takie gadanie.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:04   #15
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
A może ten człowiek zaczyna pękać bo ile jeden człowiek może dźwigać?
jak podejrzewam to on : pracuje, buduje dom, opiekuje się Tobą, a teraz jeszcze będzie musiał opiekować się zoną która nie poradzi sobie z opieka nad dzieckiem.

facet trochę jest w roli burej kobyły co ma ciągać wozy całej wsi i nawet nie mruknąć jak doczepiają jej kolejne wozy do grzbietu.

Mam pytanie, a jak Ty widzisz swoje obiwiazki przy dziecku, poza: wszyscy mi maja pomagać bo ja się boję ze sobie nie poradzę?
Co konkretnie kryje się pod hasłem "mąż ma mi pomagać przy dziecku"?
Rozumiem że jesteś częściowo niepełnosprawna, ale podjęłaś decyzje o byciu rodzicem, jak niejedna osoba niepełnosprawna, wiec jakąs wizję swojego udziału w tym chyba miałaś, a nie tylko: olaboga, matka w pracy, ojciec na wyjeździe, mąz w pracy i na budowie, kto mi dzieckiem się zajmie

Najlepszą radą jaka tu dostałaś, to ta żeby skontaktować się z innymi niepełnosprawnymi rodzicami i podpatrzeć jak to robią. Bo ludzie z nawet olbrzymimi ograniczeniami, daja sobie radę z rodzicielstwem bez bycia wyręczanymi.
+ już zacząc ćwiczyć opiekę, skontaktować się z najbliższa szkoła rodzenia i ćwiczyć na lalkach przewijanie, kapanie, ubieranie, opracowywać sposoby.
Bo Ty MUSISZ umieć sobie radzić, bo mąż i matka zwykły człowiek i może np. zachorować i leżeć kłodą przez x czasu- musisz umieć sobie radzić sama z codziennością.
mieszkać mają gdzie, więc świat się nie zawali, jeśli budowa domu poczeka. sam na siebie bierze tyle rzeczy, tylko chyba mu się priorytety poprzestawiały.

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
Mnie się wydaje, że postawa pana męża jest trochę od czapy, zwyczajne dlatego, że to dziecko jest dla niego w tym momencie bytem abstrakcyjnym. Być może oczy mu się otworzą gdy maluch będzie już na świecie, dlatego nie robiłabym teraz awantur i nie kłóciła się o coś, co jeszcze nie wiadomo jak będzie.

Ciąża trwa te kilka miesięcy, więc jest myślę sporo czasu by się na to przygotować. Zarówno do tego jak poradzić sobie z dzieckiem w sytuacji swojej niepełnosprawności (tak jak dziewczyny pisały - nawiązać kontakt z innymi mamami, poszukać for czy jakiś grup wsparcia), oczywiście nie po to, żeby odciążyć tatusia, ale żeby samej poczuć się pewniej i nie wpadać w panikę, jak również do uświadamiania przyszłego ojca na co właściwie się zdecydował. Tylko bez nerwów. W tej chwili to nic nie zmieni a zrujnuje tylko Twoje samopoczucie w tym ważnym momencie jakim jest oczekiwanie dziecka.

Mój mąż też twierdzi, że wie, jak należy wychowywać dzieci i mnie czasem śmiech ogarnia na jego mundrości. Myślę, że się może bardzo zdziwić, gdy już jakieś się pojawi na świecie, a teraz to tylko takie gadanie.
jak się dziecko już pojawi to będzie po ptokach.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:11   #16
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
mieszkać mają gdzie, więc świat się nie zawali, jeśli budowa domu poczeka. sam na siebie bierze tyle rzeczy, tylko chyba mu się priorytety poprzestawiały.


jak się dziecko już pojawi to będzie po ptokach.

Jeżeli to dojrzały mężczyzna i kochający (jak dotąd) mąż, to nie będzie po ptokach.

Jeśli to niedojrzały buc i/lub despota, co to wszystko musi być tak, jak on chce i cicho, to po ptokach jest już teraz.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:18   #17
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

i lepiej, żeby przekonała się, która to opcja dopiero po urodzeniu dziecka?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:18   #18
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 097
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
A może ten człowiek zaczyna pękać bo ile jeden człowiek może dźwigać?
jak podejrzewam to on : pracuje, buduje dom, opiekuje się Tobą, a teraz jeszcze będzie musiał opiekować się zoną która nie poradzi sobie z opieka nad dzieckiem.

facet trochę jest w roli burej kobyły co ma ciągać wozy całej wsi i nawet nie mruknąć jak doczepiają jej kolejne wozy do grzbietu.

Mam pytanie, a jak Ty widzisz swoje obiwiazki przy dziecku, poza: wszyscy mi maja pomagać bo ja się boję ze sobie nie poradzę?
Co konkretnie kryje się pod hasłem "mąż ma mi pomagać przy dziecku"?
Rozumiem że jesteś częściowo niepełnosprawna, ale podjęłaś decyzje o byciu rodzicem, jak niejedna osoba niepełnosprawna, wiec jakąs wizję swojego udziału w tym chyba miałaś, a nie tylko: olaboga, matka w pracy, ojciec na wyjeździe, mąz w pracy i na budowie, kto mi dzieckiem się zajmie

Najlepszą radą jaka tu dostałaś, to ta żeby skontaktować się z innymi niepełnosprawnymi rodzicami i podpatrzeć jak to robią. Bo ludzie z nawet olbrzymimi ograniczeniami, daja sobie radę z rodzicielstwem bez bycia wyręczanymi.
+ już zacząc ćwiczyć opiekę, skontaktować się z najbliższa szkoła rodzenia i ćwiczyć na lalkach przewijanie, kapanie, ubieranie, opracowywać sposoby.
Bo Ty MUSISZ umieć sobie radzić, bo mąż i matka zwykły człowiek i może np. zachorować i leżeć kłodą przez x czasu- musisz umieć sobie radzić sama z codziennością.
Zgadzam się. Trzeba być samodzielnym a nie komuś tylek zawracać.
Chce się dziecko to trzeba się zajmować.
Ale autorce chyba bardziej chodzi o ton i to w jaki sposób to powiedział mimo że wie że w jakimś stopniu trzeba jej pomagać. Zwłaszcza na początku.
Normalnym jest że ludzie zdrowi razem opiekują się dzieckiem. W tym przypadku też normalne że autorka oczekuje pomocy.
Ale prawdą jest że trzeba robić wszystko by być zaradnym i samodzielnym na tyle ile to możliwe bez obarczonia matki czy ojca skoro chciało się dziecko.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:21   #19
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
i lepiej, żeby przekonała się, która to opcja dopiero po urodzeniu dziecka?


Przecież chyba wie z kim żyje?

Poza tym zgadzam się z cavą.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-11-25, 09:25   #20
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

obstawiam, że gdyby wiedziała to by nie było w ogóle tego wątku.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:29   #21
miau55
Przyczajenie
 
Avatar miau55
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 24
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
A może ten człowiek zaczyna pękać bo ile jeden człowiek może dźwigać?
jak podejrzewam to on : pracuje, buduje dom, opiekuje się Tobą, a teraz jeszcze będzie musiał opiekować się zoną która nie poradzi sobie z opieka nad dzieckiem.

facet trochę jest w roli burej kobyły co ma ciągać wozy całej wsi i nawet nie mruknąć jak doczepiają jej kolejne wozy do grzbietu.

Mam pytanie, a jak Ty widzisz swoje obiwiazki przy dziecku, poza: wszyscy mi maja pomagać bo ja się boję ze sobie nie poradzę?
Co konkretnie kryje się pod hasłem "mąż ma mi pomagać przy dziecku"?
Rozumiem że jesteś częściowo niepełnosprawna, ale podjęłaś decyzje o byciu rodzicem, jak niejedna osoba niepełnosprawna, wiec jakąs wizję swojego udziału w tym chyba miałaś, a nie tylko: olaboga, matka w pracy, ojciec na wyjeździe, mąz w pracy i na budowie, kto mi dzieckiem się zajmie

Najlepszą radą jaka tu dostałaś, to ta żeby skontaktować się z innymi niepełnosprawnymi rodzicami i podpatrzeć jak to robią. Bo ludzie z nawet olbrzymimi ograniczeniami, daja sobie radę z rodzicielstwem bez bycia wyręczanymi.
+ już zacząc ćwiczyć opiekę, skontaktować się z najbliższa szkoła rodzenia i ćwiczyć na lalkach przewijanie, kapanie, ubieranie, opracowywać sposoby.
Bo Ty MUSISZ umieć sobie radzić, bo mąż i matka zwykły człowiek i może np. zachorować i leżeć kłodą przez x czasu- musisz umieć sobie radzić sama z codziennością.
Kobieto zawiaz sobie jedna reke z tylu przy pasku do spodni i funkcjonuj sobie tak przez caly dzien. Swietny test dla tych co sie dziwia o co chodzi. I nie pisalam nic o tym ze wszyscy maja mi pomagac. Chodzi tylko o wlaczenie meza w opieke nad dzieckiem! Nie nade mna, bo ja tej opieki nie potrzebuje, jest kilka drobnych czynnosci z ktorymi sobie nie radze i tyle, a ty robisz ze mnie jakas cierpietnice kuternoge, ktora siedzi w domu, lezy, pachnie i wykorzystuje innych. Otoz mylisz sie i to bardzo, pracuje jak kazdy inny sprawny czlowiek po 8 albo wiecej godzin, studiuje i zajmuje sie domem. Radze sobie az nadto swietnie, inni traktuja mnie jak sprawna osobe a jednak zawsze kiedy widzialam jak dorosli zajmujac sie dziecmi zastanawialam sie jak to zrobic jedna reka i tak jak radzicie szkola rodzenia to jedyny sposob zebym nabrala pewnosci siebie, ale to nie znaczy ze budowa ma byc ponad wszystko.
miau55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:34   #22
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
obstawiam, że gdyby wiedziała to by nie było w ogóle tego wątku.
Jak ja sobie przypomnę co ja (i mój mąż)wygadywalismy i wyobrażaliśmy sobie jak to będzie z ciążą, porodem, opieką i wychowaniem dzieci, to no cóż. Roił slepy o kolorach.

Jeśli ludzie się kochają, wspierają i opiekują sobą _NAWZAJEM_, chcą dziecka, to sobie poukładają a normalny rodzic po prostu się swoim dzieckiem zajmuje i nie ejst do tego potrzebny żaden sztywny harmonogram kto kiedy którym palcem i ile razy ruszy żeby było "sprawiedliwie".
Przyszli ojcowie tak samo nie maja pojęcia o opiece nad dzieckiem jak przyszłe matki, wiec jeśli ktoś się "zdziwi" jak tam ktoś wyżej napisał, to obie strony po równo.
Przy czym nie jest powiedziane w którą stronę się zdziwi, ja się zdziwiłam bardzo pozytywnie, w porównaniu do tego co mi uczynni postronni naopowiadali jaka to katorga i fizyka kwantowa, noworodek i lez to niby osób trzeba do jednego noworodka niańczenia.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:37   #23
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

jej dziewczyno ile agresji. Cava ma 100% racji.

To może inaczej: wyobraź sobie że mąż w maju przyszłego roku umiera w wypadku (odpukać). Ty rodzisz w czerwcu, jak sobie radzisz z opieką ??

Męzowi bym powiedziała, że w ogóle nie traktuję serio tego co powiedział.
Nawet zdrowi sprawni ludzie gdy rodzi się dziecko skupiają się na nim bo to duża zmiana w rodzinie. Ma być wtedy przy Tobie i nie ma dyskusji, więc niech zapomni o opcji niepodzielenia urlopu .
Jak on sobie wyobraża nie pomóc gdy ty np. nie będziesz w stanie wstać w połogu? On ma ściany murować a ty czołgać po podłodze z łóżka do łazienki?? Normalny w ogóle jest? Ma trochę wyobraźni? A jak bedziesz miała cesarkę? To jest normalnie operacja, po tym musisz dojść do siebie tak samo.

Powiedziałabym, że ja mogę zrobić dokładnie to samo. Urodzić, włożyć do łóżeczka i powiedzieć mężowi to ty się zajmuj, ja wychodzę, i nie ma mnie w domu przez miesiąc.

Jeśli on nie może pomagać niech organizuje pomocną opiekę. Uwzględnijcie wynajem opiekunki np. na miesiąc.
Może mogłaby przyjechać teściowa? Mama wziąć tydzien urlopu, teściowa tydzien i już są dwa?

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2017-11-25 o 09:40
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:40   #24
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez miau55 Pokaż wiadomość
Kobieto zawiaz sobie jedna reke z tylu przy pasku do spodni i funkcjonuj sobie tak przez caly dzien. Swietny test dla tych co sie dziwia o co chodzi. I nie pisalam nic o tym ze wszyscy maja mi pomagac. Chodzi tylko o wlaczenie meza w opieke nad dzieckiem! Nie nade mna, bo ja tej opieki nie potrzebuje, jest kilka drobnych czynnosci z ktorymi sobie nie radze i tyle, a ty robisz ze mnie jakas cierpietnice kuternoge, ktora siedzi w domu, lezy, pachnie i wykorzystuje innych. Otoz mylisz sie i to bardzo, pracuje jak kazdy inny sprawny czlowiek po 8 albo wiecej godzin, studiuje i zajmuje sie domem. Radze sobie az nadto swietnie, inni traktuja mnie jak sprawna osobe a jednak zawsze kiedy widzialam jak dorosli zajmujac sie dziecmi zastanawialam sie jak to zrobic jedna reka i tak jak radzicie szkola rodzenia to jedyny sposob zebym nabrala pewnosci siebie, ale to nie znaczy ze budowa ma byc ponad wszystko.
Czytałam ze jesteś niepełnosprawna, ale podejrzewam też że nie od wczoraj i brałaś to pod uwagę podejmując decyzje o dziecku. I domu. bardziej mnie zastanawia jak będziesz obrabiać dom, to jest tak ze 100 razy więcej _fizycznej_ pracy niż przy mieszkaniu.

tak jak wielu ludzi z różnymi ograniczeniami ją podejmuje i uczy się, jak sobie radzić.

Nie mówię ze masz wszystko robić sama, ale z twoich opisów wylania się obraz taki, ze oczekujesz ze wszyscy w koło będą robić za Ciebie.

Skąd wniosek ze mąż nie będzie Ci pomagał przy dziecku, jeśli do tej pory ogólnie Ci pomagał (pomaga Ci na co dzień, czy ma wywalone?)
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:40   #25
201803071148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez miau55 Pokaż wiadomość
Macie racje, musze z nim rozmawiac, rozmawiac i rozmawiac. Po prostu po tym jak powiedzial ze mu wierce dziure swiat mi sie zawalil. Nie sadzilam ze przyjmie taka postawe, koniecznie jednak musze z nim dogadac wizje opieki nad dzieckiem chocby dalej sie temu sprzeciwial w jakis sposob. Nie spodziewalam sie takiego zachowania z jego strony, tymbardziej ze z budowa sie nie pali, bo mamy gdzie mieszkac. Nie moge sobie pozwolic na zbywanie mnie przez meza, kiedy tylko zaczynam rozmowe o dziecku. On twierdzi ze wszystko wie na temat dzieci i nie ma o czym rozmawiac. Bardzo sie zdziwi, jestem tego swiadoma. Nie moge odpuszczac pewnych rzeczy bo pozniej bedzie tylko gorzej.
?????
Co to za planowanie ciazy jak nie ustaliliscie fundamentalnych kwestii jak opieka nad dzieckiem i co bedzie z budowa????
Matko kochana, ludzie przed 30., po slubie a komunikacja na poziomie niemowlakow

Wysłano z ☎
201803071148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:47   #26
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Co to za planowanie ciazy jak nie ustaliliscie fundamentalnych kwestii jak opieka nad dzieckiem i co bedzie z budowa????
to też akurat prawda, fajnie że jesteś w ciąży , ale zachodząc ustaliłaś jasno, że on będzie dzieckiem zajmował się ?
Niektórzy faceci mają w nosie i bez budowania domu. Skoro jesteś niepełnosprawna, obawiasz się, że niesprawność będzie dla ciebie ogromną przeszkodą w samodzielnym zajmowaniu się dzieckiem planowana ciąże raczej powinnaś zacząć od ustalenia tego jaki będzie wkład męża w opiekę.

Gdyby był kierowcą tira też nie byloby go w domu calymi dniami. Może pomógłby tydzien , 2, w połogu, wziąłby urlop, ale nie byłby przecież z tobą dzien w dzien przez kilka miesięcy np.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

nie pozwól się spławiać i tyle.

ale też nie widzę sensu awanturowania się o czerwiec w listopadzie.
może z biegiem czasu facet też zmądrzeje.
a jak nie to w najgorszym szukaj alternatywnej opieki, bo co zrobisz.
pogadaj z mamą żeby wzięła urlop, pomyśl o opiekunce itp.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:49   #27
miau55
Przyczajenie
 
Avatar miau55
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 24
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Czytałam ze jesteś niepełnosprawna, ale podejrzewam też że nie od wczoraj i brałaś to pod uwagę podejmując decyzje o dziecku. I domu. bardziej mnie zastanawia jak będziesz obrabiać dom, to jest tak ze 100 razy więcej _fizycznej_ pracy niż przy mieszkaniu.

tak jak wielu ludzi z różnymi ograniczeniami ją podejmuje i uczy się, jak sobie radzić.

Nie mówię ze masz wszystko robić sama, ale z twoich opisów wylania się obraz taki, ze oczekujesz ze wszyscy w koło będą robić za Ciebie.

Skąd wniosek ze mąż nie będzie Ci pomagał przy dziecku, jeśli do tej pory ogólnie Ci pomagał (pomaga Ci na co dzień, czy ma wywalone?)
Akurat mieszkamy w domu, nie w mieszkaniu wiec wiem ile jest do ogarniecia. Chce sie nauczyc jak sobie radzic z dziecmi, bo zawsze ale to zawsze jak bylo jakies dziecko w rodzinie to wszyscy je dostawali na rece albo na kolana tylko nie ja, bo sie mnie bali ze cos moge mu zrobic. I do dzis sie to nie zmienilo, stad to ze niczego sie tak nie boje w zyciu jak opieki nad dzieckiem, ale z drugiej strony bardzo go chce. A stad wniosek ze nie bedzie pomagal bo mowi otwarcie ze budowa jest wazniejsza.
miau55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:51   #28
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Te rozkminy o tym, co będzie za x miesięcy można w tym momencie skwitować tylko jednym ludowym mądrym powiedzeniem "myślał indyk o niedzieli".

Tzn. fajnie, że ludzie planują, starają się ogarniać sytuację a nie idą na żywioł. Ale tak jak pisze Hultaj, awanturowanie się o to co będzie w czerwcu teraz nie jest najmądrzejsze.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:53   #29
201803071148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez miau55 Pokaż wiadomość
A stad wniosek ze nie bedzie pomagal bo mowi otwarcie ze budowa jest wazniejsza.
To po jaka cholere sie decydowalas na dziecko TERAZ i dlaczego w zwiazku z tym masz zal do meza? Dziewczyno, facet dal Ci jasno do zrozumienia, ze ma inne priorytety a Ty mimo wszystko radosnie zaplanowalas ciaze. No super.

Wysłano z ☎
201803071148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 09:57   #30
miau55
Przyczajenie
 
Avatar miau55
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 24
Dot.: Zaszlam w ciaze w nieodpowiednim momencie

Cytat:
Napisane przez bramborky Pokaż wiadomość
To po jaka cholere sie decydowalas na dziecko TERAZ i dlaczego w zwiazku z tym masz zal do meza? Dziewczyno, facet dal Ci jasno do zrozumienia, ze ma inne priorytety a Ty mimo wszystko radosnie zaplanowalas ciaze. No super.

Wysłano z ☎
Planowalowalismy ja razem juz pare lat temu, mam wspolistniejaca chorobe ktora nie pozwalala na wczesniejsze zajscie w ciaze, a panu mezowi pomylily sie priorytety z miesiac temu, a nie jest tak jak napisalas ze najpierw wiedzialam jaki jest, a potem wpadlam sobie sama na pomysl o dziecku. Czytaj ze zrozumieniem.
miau55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-02-14 13:24:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.