mężczyźni na gimnastyce w wodzie

[kremnasybir]

Czy często macie do czynienia z mężczyznami na zajęciach typu aqua aerobic, aqua zumba, itd.?
Przychodzą wysportowani, czy wręcz przeciwnie?
Czy Waszym zdaniem to ujma dla mężczyzny zajmowanie się takimi "lajtowymi" dyscyplinami, a nie czymś wymagającym większej siły?
Czy krepujecie się w ich obecności, bo przypuszczam, iż sporo Pań wybiera takie zajęcia, by schudnąć?
Czy robi się na takich zajęciach ćwiczenia w parach i czy pewna asymetria przeszkadza gdy np. kobieta musi na swoim ciele dźwigać ciało mężczyzny, czy woda rozwiązuje również i ten problem?

[Agafitness]

Jak ktos zacofany,to mu wszystko będzie przeszkadzało.Oczywiście, że faceci ćwiczą różne rzeczy,także kobiece - tak samo jak kobiety wchodzą w dyscypliny męskie.Bądźmy ludzcy i dajmy ludziom spełniać się w tym,co lubią bez oceniania ich i przypinania im "łatek"

[AuroraCoriolis]

Napisane przez kremnasybir

Czy robi się na takich zajęciach ćwiczenia w parach i czy pewna asymetria przeszkadza gdy np. kobieta musi na swoim ciele dźwigać ciało mężczyzny, czy woda rozwiązuje również i ten problem?

jak kiedys chodzilam to cwiczen w parach na aqua aerobiku nie bylo.
Ale jakby bylo i wymagaly dotykania sie cialami to bym ich z facetem nie robila-i kij z tym ,czyjestem zacofana . No ogolnie troche podejrzliwie bym na takiego faceta na poczatku patrzyla ale jesli nie bylby jakims oblesnym wgapiaczem/podrywaczem to po kilku spotkaniach by mi nie przeszkadzalo

Save

[201712070932]

Mnie by to nie przeszkadzało, gdyby na takie zajęcia chodził facet nieważne jak wyglądający. Ćwiczeń w parach nie lubię bez względu na płeć towarzysza i rodzaj zajęć, więc po prostu wolałabym żeby takich ćwiczeń nie było. Podczas ćwiczeń skupiam się na sobie, przychodzę tam żeby ćwiczyć i zakładam, że tak samo robią pozostali ludzie.
Ogólnie są takie zajęcia w wodzie jak np. fitness na deskach, na których bywa czasem przewaga ilosciowa mężczyzn.

[cava]

Chodziłam na aquaerobik i panowie się zdarzali. Raczej starsi bo ta aktywność świetnie odciąża stawy, dobroczynnie wpływa na kręgosłup. raz przez kilka miesięcy chadzał pan w sile wieku, rekonwalescent po jakims wypadku, rehabilitował się tak. Nikomu nie przeszkadzali, zresztą na reszcie torów i tak była kupa pływających mężczyzn, to co za różnica?

Zadnych ćwiczeń w parach nie było, i jakie dźwiganie kogoś w wodzie To aquaerobik a nie słoneczny patrol.

Z zajęć wodnych to panów było dużo na zajęciach dla biegaczy: bieganie w wodzie (potworny wynalazek) i na treningach dla triatlonistów.

[Agafitness]

Myślę,że w obecnych czasach podział na dyscypliny damskie i męskie po prostu naturalnie się zaciera i kobiety nie wzbudzają już sensacji w boksie,MMA itp.a faceci na aerobiku.A przynajmniej tak być powinno,bo w praktyce to jednak różnie z tym bywa.Nikt nie powinien czuć się skrępowany czy zażenowany na zajęciach z powodu płci

[201712070932]

Napisane przez Agafitness

Myślę,że w obecnych czasach podział na dyscypliny damskie i męskie po prostu naturalnie się zaciera i kobiety nie wzbudzają już sensacji w boksie,MMA itp.a faceci na aerobiku.A przynajmniej tak być powinno,bo w praktyce to jednak różnie z tym bywa.Nikt nie powinien czuć się skrępowany czy zażenowany na zajęciach z powodu płci

Od wielu lat istnieje nawet gimnastyka artystyczna dla mężczyzn . Co prawda FIG jeszcze tego nie uznaje, ale może za kilka lat się to zmieni .

[Agafitness]

A tego to nie wiedziałam.Nigdy nie widziałam takiej konkurencji

[201712070932]

Napisane przez Agafitness

A tego to nie wiedziałam.Nigdy nie widziałam takiej konkurencji

Jako nieuznawana przez FIG nie ma oficjalnych zawodów i raczej popularna chyba tylko w Japonii. Na yt są filmiki .

[Malinkna1986]

Sama znam facetów którzy chodzą np na zajęcia płaski brzuch razem z kobietami część z nich jest dosyć dobrze wysportowana.

[Teery]

Swego czasu chodziłam na aqua aerobic i nie spotkałam nigdy żadnego faceta. Ale to było kilka lat temu, więc może czasy się zmieniły. Jeżeli jakiś by się znalazł, to nie przeszkadzałoby mi to. Ostatecznie na plaży też widują mnie faceci w stroju. Myślę, że to pytanie bardziej powinno być skierowane do grubych kobiet, bo one często boją się wyjść w stroju między ludzi.

[Balat]

Od kilku lat chodzę na aquaaerobic razem z mężem, chodzi też inne małżeństwo i jest OK, w międzyczasie pojawiało się też kilu innych panów. Panom ćwiczenia służą, współćwiczące też nie mają nic do tego, wręcz chyba bardziej są zmotywowane, więc co to za problem?

[FridaKalho]

Na zumbie widziałam i dobrze niech się trochę rozruszają

[kremnasybir]

Napisane przez cava

Chodziłam na aquaerobik i panowie się zdarzali. Raczej starsi bo ta aktywność świetnie odciąża stawy, dobroczynnie wpływa na kręgosłup. raz przez kilka miesięcy chadzał pan w sile wieku, rekonwalescent po jakims wypadku, rehabilitował się tak. Nikomu nie przeszkadzali, zresztą na reszcie torów i tak była kupa pływających mężczyzn, to co za różnica?

Racjonalnie patrząc żadna. Nie jestem gruby, ale zdecydowanie brakuje mi muskulatury, a nie wstydzę się pójść na basen.
Ale nieraz Panie narzekają, jak to niby się wstydzą (patrz niżej). Myślę, że kobiety są po prostu bardziej wstydliwe na punkcie figury. Nie znam mężczyzny, który krępowałby się pływać. Znam za to wielu, którzy są leniami i dlatego nie pływają.

Napisane przez cava

Zadnych ćwiczeń w parach nie było, i jakie dźwiganie kogoś w wodzie To aquaerobik a nie słoneczny patrol.

Szkoda...

Napisane przez cava

Z zajęć wodnych to panów było dużo na zajęciach dla biegaczy: bieganie w wodzie (potworny wynalazek) i na treningach dla triatlonistów.

Praktykujesz te dyscypliny?
Bieganie potworne z powodu większego oporu wody?

Napisane przez Malinkna1986

Sama znam facetów którzy chodzą np na zajęcia płaski brzuch razem z kobietami część z nich jest dosyć dobrze wysportowana.

Kiedyś myślałem, że na takie zajęcia chodzą raczej "dla jajec", albo właśnie tacy mniej usportowieni, jak ja. Jakby nie patrzeć - bez obrazy - kobiety są z natury słabsze fizycznie.
Wygląda jednak na to, że na mężczyźni chodzący na "babskie" zajęcia są bardziej świadomi sportowo i zapewne wybierają je, bo ćwiczą niektóre rzeczy lepiej, niż inne dyscypliny.

Napisane przez Teery

Myślę, że to pytanie bardziej powinno być skierowane do grubych kobiet, bo one często boją się wyjść w stroju między ludzi.

Czasem mniej grube też mówią jak to niby się boją. Pewnie liczą na zapewnienia, że ich figury są w porządku