Czy jemu chodzi tylko o seks?

[Sondrina]

Od pewnego czasu, ok. 1,5 miesiąca, spotykam się z pewnym facetem. Poznałam go po tym, jak rozstałam się z TŻ, który próbował mnie ograniczać. Widujemy się w miarę regularnie. Do tej pory zabierał mnie na spacery za miasto, byliśmy także na urodzinach jego przyjaciółki, na wspólnych zakupach. Przedstawił mnie też swojej drugiej przyjaciółce, która jest w ciąży. Do tej pory nie poznałam żadnego z jego kolegów, ale nie o to mi chodzi. Do tej pory zachowywał się typowo po koleżeńsku. Żadnego z naszych spotkań nie nazwał randką. Jedynie przytulał mnie na powitanie i pożegnanie, no i zawsze po mnie przychodził i odprowadzał mnie do domu. Na pierwszym spotkaniu powiedział, że jestem piękną kobietą i mam ładne oczy. Niemniej widywaliśmy się regularnie, a do niczego nie dochodziło. Początkowo mi to przeszkadzało, z czasem jednak zaczęłam godzić się z myślą, że traktuje mnie jak koleżankę. Stwierdziłam, że to nawet nie najgorsza opcja. Świetnie nam się rozmawia, mamy podobne charaktery, nie lubimy siedzieć w domu, tylko się bawić. Przynajmniej będę miała chodzić z kim potańczyć i pośpiewać.

W czwartek zabrał mnie na karaoke, wyszliśmy z jego przyjaciółką i jej chłopakiem. Chłopaka miałam okazję poznać, przyjaciółkę już wcześniej poznałam. Na karaoke zachowywał się jak zawsze. Ale gdy wychodziliśmy we czwórkę nad ranem, po raz pierwszy złapał mnie za rękę, potem objął w pasie, następnie przez pół drogi trzymał mnie za tyłek. Stwierdził, że przejdziemy się we dwójkę na spacer, mnie to odpowiadało. Po drodze mówił mi wiele komplementów, że zawsze wyglądam pięknie, ale dzisiaj rewelacyjnie. Że ubrałam się tak, jak ostatnio mi zasugerował i od początku wiedział, że będę wyglądała tak bosko. Że bardzo cieszy się, że mógł mnie poznać. Po czym, po jakichś 2 godzinach, zaproponował mi, żebyśmy poszli do niego. Akurat miałam okres, więc nic z tego nie wyszło. Powiedziałam mu, że dzisiaj nic z tego, bez wnikania w szczegóły. Zastanawiałam się, jak zareaguje, bo wiem, że bywa różnie. On powiedział tylko, że szkoda, pocałował mnie we włosy, mocno przytulił, po czym odprowadził do domu, wybierając dłuższą trasę. Po drodze nadal był bardzo miły, komplementował moje włosy, ich długość, kolor i blask. Trzymał mnie za rękę, bawiąc się moimi palcami. Potem, gdy przechodziliśmy przez alejkę, to złapał mnie w pasie i powiedział, że jest bardzo romantycznie, po czym obrócił mnie i zaczęliśmy tańczyć. Pod domem zapytał, kiedy spotkamy się następnym razem i po raz pierwszy mnie pocałował w usta. Długo, namiętnie i z języczkiem. Żeby nie było, wszystko mi się podobało. Niemniej zastanawiam się, czy jemu nie chodziło tylko o seks. Nie chciałabym być jednonocną przygodą. A on dostał nagłego zrywu w jeden dzień, wcześniej owszem, był miły, ale nie okazywał za bardzo zainteresowania mną jako kobietą.

W czwartek nie powiedział wprost, że mu na mnie zależy. Jedynie, co powiedział, jak siedzieliśmy we czwórkę, to, że chciałby za 2-3 lata mieć żonę. A gdy mnie odprowadzał do domu, to zadał mi najbardziej znienawidzone przeze mnie pytanie: dlaczego nie mam faceta. Powiedziałam, że tak się złożyło, ale nie ubolewam nad tym, bo mam dość wymagającą pracę. To stwierdził, że nie mogę żyć samą pracą.

Nie wiem, jak interpretować jego zachowanie.

[lady666macbeth]

z tego co piszesz po prostu mu się podobasz. Jest Tobą zainteresowany.
Czy jemu zależy na seksie tylko ? nie uważam.
Myślę że wszystko okaże się jak jeszcze trochę dłużej się pospotykacie.

[201712242137]

Napisane przez Sondrina

Nie wiem, jak interpretować jego zachowanie.

No ja też nie ^^.
Poczekaj. Jeśli nie chcesz, żeby skończyło się na seksie, to nie zgadzaj się na razie na propozycje pójścia do niego itp. dopoki nie wyjasnicie sobie, co miedzy wami jest. Równocześnie możesz zasygnalizować, że szukasz poważnej relacji i ze przelotne romanse cie nie interesują + delikatne sugerowanie mu, ze bylabybyś ewentualnie zainteresowana związkiem z nim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

No raczej nie tylko na seksie mu zależy, skoro od dłuższego czasu spotykacie się bez tego.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Jak się już więcej nie odezwie, to zapewne tak.

[Adrianna_8]

Według mnie przesadzasz. Nie zamartwiaj się za bardzo.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Sondrina]

Napisane przez lady666macbeth

z tego co piszesz po prostu mu się podobasz. Jest Tobą zainteresowany.
Czy jemu zależy na seksie tylko ? nie uważam.
Myślę że wszystko okaże się jak jeszcze trochę dłużej się pospotykacie.

Na pewno dużo mi powie jego reakcja po tym wszystkim. Czy będzie mnie unikał, czy jeszcze zaproponuje jakieś spotkanie. Jak zamilknie, to znaczy, że chodziło mu tylko o seks, nie dostał, czego chciał, więc sobie odpuścił i wybrał opcję, gdzie nie trzeba zbyt wiele zachodu

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;78917736]No raczej nie tylko na seksie mu zależy, skoro od dłuższego czasu spotykacie się bez tego.[/QUOTE]

Niby tak, ale z drugiej strony wcześniej zachowywał się jak typowy kolega, a nagle przyśpieszył. Dlatego przyszło mi przez myśl, że mogła to być chwila słabości, a że ja akurat się napatoczyłam, to padło na mnie. Ale równie dobrze to mogła być każda inna dziewczyna.

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Napisane przez karaba_la_sorciere

No ja też nie ^^.
Poczekaj. Jeśli nie chcesz, żeby skończyło się na seksie, to nie zgadzaj się na razie na propozycje pójścia do niego itp. dopoki nie wyjasnicie sobie, co miedzy wami jest. Równocześnie możesz zasygnalizować, że szukasz poważnej relacji i ze przelotne romanse cie nie interesują + delikatne sugerowanie mu, ze bylabybyś ewentualnie zainteresowana związkiem z nim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zamierzam właśnie tak zrobić. To fakt, on mnie pociąga, ale nie chcę, żeby wszystko działo się za szybko, a potem, żeby się okazało, że on szukał tylko kogoś do okazjonalnego seksu. Zasygnalizuję mu jeszcze kiedyś, że mnie interesują tylko stałe relacje, a nie chwilowe romanse. On na samym początku też mówił, że chce się ustabilizować, mieć jakieś życie prywatne, a nie tylko ciągle siedzieć w pracy. Niemniej na początku mówi się różne rzeczy, a on na dodatek przez długi czas zachowywał się jak typowy kolega, więc będę ostrożna.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;78918226]Jak się już więcej nie odezwie, to zapewne tak.[/QUOTE]

Też uważam, że najbliższe dni to będzie taki test... Mam mieszane uczucia i obstawiam pół na pół, jeśli chodzi o to, czy się jeszcze odezwie. Ale jak tego nie zrobi, to nic nie straciłam. Powinnam się tylko cieszyć, że za szybko dostałam okres i siłą rzeczy stałam się odporna na pokusy

[invisible_01]

Nie rozumiem - pytasz, czy chodzi mu tylko o seks, ale sama jednocześnie z góry założyłaś, że nie ma sensu iść do niego do domu, bo nie będzie seksu - tak jakbyś nie mogła pójść tam w innym celu. Jak dla mnie wszystko zależy teraz od tego, jak dalej potoczy się ta znajomość, ale nie martwiłabym się na zapas.

[I am Rock]

Czyli spotykasz się z facetem półtora miesiąca i po tym czasie on pyta, dlaczego nie masz faceta. Czyli on nie spotyka się z tobą z nadzieją, że coś z tego wyniknie. Oprócz niezobowiązującego seksu, bo przecież nie masz faceta. Chyba tylko o to mu chodzi.

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;78917736]No raczej nie tylko na seksie mu zależy, skoro od dłuższego czasu spotykacie się bez tego.[/QUOTE]
Bardzo się mylisz.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez I am Rock

Bardzo się mylisz.

Bo?

[Przytul_Mnie_Dzisiaj]

Ten tekst dlaczego nie masz faceta był dziwny, ale może tak tylko palnął.

Nie spiesz się z niczym i obserwuj.

[Buzzerka]

Poprzedni mówił Ci co masz nosić - facet jest be. Ten zasugerował co masz włożyć - zrobiłaś to i ogólnie facet jest cacy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Regista]

Przy następnej propozycji powiedz: wybacz, ale chodzę do łóżka tylko z facetem, z którym jestem w zadeklarowanym związku i nie zmienię zdania.

Jaśniej się chyba nie da. Jego reakcja powinna Ci wiele wyjaśnić.

[Nymerth]

A może to Ty wobec niego zachowujesz się tak czysto po koleżeńsku i nie dajesz mu żadnych znaków, że myślał, że nie jesteś w ogóle zainteresowana inną relacją. Założenie tego co zasugerował mogło być pierwszym sygnałem, jaki mu w ogóle dałaś i dlatego zaczął działać.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Buzzerka

Poprzedni mówił Ci co masz nosić - facet jest be. Ten zasugerował co masz włożyć - zrobiłaś to i ogólnie facet jest cacy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tez na to zwróciłam uwagę.


Zaproszenie do domu nie musi wiązać sie z łóżkiem... sama tak o tym myślisz.


A dlaczego to on ma teraz pisać do ciebie skoro on na pożegnanie juz chciał sie umowic na następne spotkanie?
Dałaś mu jakaś odpowiedz?


Dla mnie pytanie dlaczego nie masz faceta jest normalnym pytaniem
Bo moze jest sama iz nie ma w planach być z kimś na poważnie. Albo jest sama bo woli prace od faceta.

[I am Rock]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;78924641]Bo?[/QUOTE]
Bo facet chcący wyłącznie seksu nie zawsze powie to prosto z mostu. Czasem kręci się przy kobiecie i udaje zainteresowanego. Udaje.
Mam wrażenie, że ten opisany, to też jakiś krętacz.
Najpierw zachowuje się jak niezainteresowany, a potem nagle lawina komplementów i propozycja, by pójść do niego. Wiadomo, po co.
A że tym razem nie wyszło, to spróbuje kolejny raz.

[narcyzowa]

Napisane przez I am Rock

Bo facet chcący wyłącznie seksu nie zawsze powie to prosto z mostu. Czasem kręci się przy kobiecie i udaje zainteresowanego. Udaje.
Mam wrażenie, że ten opisany, to też jakiś krętacz.
Najpierw zachowuje się jak niezainteresowany, a potem nagle lawina komplementów i propozycja, by pójść do niego. Wiadomo, po co.
A że tym razem nie wyszło, to spróbuje kolejny raz.

Może nieśmiały i alkohol dodał mu odwagi, może nadal niezainteresowany, a po alkoholu się po prostu napalił i miał ochotę na coś niezobowiązującego z koleżanką.
Natomiast zgadzam się, że nie zawsze tak łatwo poznać, że komuś zależy tylko na seksie.

[Sondrina]

Napisane przez I am Rock

Czyli spotykasz się z facetem półtora miesiąca i po tym czasie on pyta, dlaczego nie masz faceta. Czyli on nie spotyka się z tobą z nadzieją, że coś z tego wyniknie. Oprócz niezobowiązującego seksu, bo przecież nie masz faceta. Chyba tylko o to mu chodzi.

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------


Bardzo się mylisz.

Też właśnie o tym pomyślałam. Gdyby mu zależało, to chyba nie pytałby mnie po 1,5 miesiąca, dlaczego nie mam faceta. Wyszło tak, jakby wcale nie aspirował do tego miana, co w połączeniu z jego nagłą zmianą i propozycją pójścia do niego, pozwala podejrzewać, że jemu chodzi tylko o seks. Może wcześniej miał go z kim uprawiać, więc mną się nie interesował inaczej niż po koleżeńsku, ale teraz nie ma, to i jest zainteresowanie. Te dwa czynniki - pytanie + gwałtowna zmiana zachowania po prostu mi śmierdzą.

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Napisane przez Przytul_Mnie_Dzisiaj

Ten tekst dlaczego nie masz faceta był dziwny, ale może tak tylko palnął.

Nie spiesz się z niczym i obserwuj.

Dla mnie to pytanie jest dziwne, w ogóle spotyka się ze mną, łapie mnie za tyłek, ale pyta o coś takiego. Nie ogarniam. Po tym tekście włączyła mi się druga czerwona lampka. Pierwsza była przy nagłej przemianie i propozycji pójścia do niego - "rano cię odwiozę do pracy".

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Napisane przez Buzzerka

Poprzedni mówił Ci co masz nosić - facet jest be. Ten zasugerował co masz włożyć - zrobiłaś to i ogólnie facet jest cacy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Byliśmy razem na zakupach we Wrocławiu, wzięłam do przymierzalni 3 sukienki i nie umiałam się zdecydować, dlatego poprosiłam go o radę. On stwierdził, że w zielonej będzie mi ładnie, byłam trochę sceptycznie nastawiona, bo nigdy nie nosiłam tego koloru, ale też sukienka mi się podobała, więc ją wzięłam

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Napisane przez Regista

Przy następnej propozycji powiedz: wybacz, ale chodzę do łóżka tylko z facetem, z którym jestem w zadeklarowanym związku i nie zmienię zdania.

Jaśniej się chyba nie da. Jego reakcja powinna Ci wiele wyjaśnić.

Tak zrobię, o ile w ogóle dojdzie do jakiegokolwiek spotkania. Mam jakieś takie dziwne przeczucie, że to właśnie się skończyło i dalszego ciągu nie będzie.

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez Nymerth

A może to Ty wobec niego zachowujesz się tak czysto po koleżeńsku i nie dajesz mu żadnych znaków, że myślał, że nie jesteś w ogóle zainteresowana inną relacją. Założenie tego co zasugerował mogło być pierwszym sygnałem, jaki mu w ogóle dałaś i dlatego zaczął działać.

Nie wiem, trudno mi samej się ocenić. Z natury nie jestem zbyt wylewna, ale wydaje mi się, i moje koleżanki też tak twierdzą, że moje zachowanie było jednoznaczne, przynajmniej na początku, bo potem zwątpiłam i uznałam, że nie ma co przesadzać, bo jemu zależy tylko na koleżeństwie.

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;78925991]Tez na to zwróciłam uwagę.


Zaproszenie do domu nie musi wiązać sie z łóżkiem... sama tak o tym myślisz.


A dlaczego to on ma teraz pisać do ciebie skoro on na pożegnanie juz chciał sie umowic na następne spotkanie?
Dałaś mu jakaś odpowiedz?


Dla mnie pytanie dlaczego nie masz faceta jest normalnym pytaniem
Bo moze jest sama iz nie ma w planach być z kimś na poważnie. Albo jest sama bo woli prace od faceta. [/QUOTE]
Myślę, że tutaj akurat chodziło o seks, po pierwsze, jego gesty o tym świadczyły, a po drugie tekst: rano odwiozę cię do pracy.

No powinien się odezwać, żeby doprecyzować szczegóły, bo powiedziałam mu tylko, jakie dni mi pasują.

A dla mnie to pytanie jest dziwne. Mógł je bardziej doprecyzować: czy w ogóle bierzesz pod uwagę poważny związek? A pytanie: dlaczego nie masz faceta, brzmi za przeproszeniem jak przepytywanka starszej cioci na rodzinnej imprezie.

[mellitus]

Ja bym go nie testowała teraz. Zaproponował wspólna noc. Ty odmowilas, on nie wie pewnie dlaczego. Może się zastanawiać skąd Twoja odmowa, może zostawić Ci następny krok. Skończ z podchodzi, umów się z nim i pogadaj z nim szczerze.

[201803290936]

Ledwo zakończyłaś półroczny związek z poprzednim facetem, a już zdążyłaś kogoś poznać i pobujać się z nim półtorej miesiąca. Szybko. Może jednak za szybko, bo nie zdążyłaś się nawet zastanowić co ostatnio nie zagrało. Myślę, że masz pewne rzeczy nieprzepracowane. Już w poprzednim wątku kilka osób zauważyło, że niektóre Twoje zachowania i sposób patrzenia na pewne sprawy jest nie do końca - nie chcę używał słowa "normalne" - ale generalnie że coś nie gra. Odsapnij może jednak od facetów, przemyśl sobie kilka spraw.

[White_Dove]

Napisane przez Doris1981

Ledwo zakończyłaś półroczny związek z poprzednim facetem, a już zdążyłaś kogoś poznać i pobujać się z nim półtorej miesiąca. Szybko. Może jednak za szybko, bo nie zdążyłaś się nawet zastanowić co ostatnio nie zagrało. Myślę, że masz pewne rzeczy nieprzepracowane. Już w poprzednim wątku kilka osób zauważyło, że niektóre Twoje zachowania i sposób patrzenia na pewne sprawy jest nie do końca - nie chcę używał słowa "normalne" - ale generalnie że coś nie gra. Odsapnij może jednak od facetów, przemyśl sobie kilka spraw.

Zgadzam sie.
Swoja droga uznal cie za taka co zostanie do rana czyli wiadomo o co mu chodzilo. Smutne jest to ze teraz tekst " przyjdz do mnie" jest odbierane jako "chodz na seks" Choc słowo "seks" nawet nie padło. Czy serio kobieta i facet u faceta w domu nie moga robic nic innego ????
Jak dla mnie tez przyspieszenie działan tego faceta jest podejrzane.
Nie mowiłabym mu że "seks uprawiasz tylko w zwiazku" bo facet moze po prostu na poczatku "zwiazku" tez grać by miec seks i potem zerwac. Uznac bycie w zwiazku jako "karte wstepu" Lepiej byłoby "nie uprawiam seks z kims w kim nie jestem zakochana".

[lady666macbeth]

Napisane przez Przytul_Mnie_Dzisiaj

Ten tekst dlaczego nie masz faceta był dziwny, ale może tak tylko palnął.

no właśnie, czasem człowiek nie zastanawia się i gada głupoty pod wpływem impulsu zresztą nic złego nie powiedział.

[adult90]

Sondrina, pierwsze pytanie jakie powinnaś sobie zadać:
Czy gdyby nie ten okres, to poszłabyś z nim do łóżka?

Drugie pytanie:
Czy Ty chcesz się dalej spotykać z kimś, kto bez żadnych deklaracji chce się z Tobą przespać. I co najważniejsze: uznał, że ma szanse Cię na ten seks zaciągnąć...


Uważam, że mimo całego uroku jaki na Tobie ten człowiek zrobił to jednak powinnaś zbastować. Fajnie, że koleś umie flirtować, jest obyty jeśli chodzi o spacerki, "tańce", dłoń na talii itd... ale całokształt Twojego opisu sugeruje, że on nie dąży do związku, lecz że tak powiem...zaczyna od dupy strony nie rokuje to zbyt dobrze.

Obserwuj cały czas go, bo mężczyzna porafi bardzo długo grać żeby dostać to co chce.. w tym przypadku seksu.
Jeśli oczekujesz od niego deklaracji że jesteście razem to powiedz mu wprost, że interesuje Cię tylko związek.

[White_Dove]

Napisane przez adult90

Sondrina, pierwsze pytanie jakie powinnaś sobie zadać:
Czy gdyby nie ten okres, to poszłabyś z nim do łóżka?

Drugie pytanie:
Czy Ty chcesz się dalej spotykać z kimś, kto bez żadnych deklaracji chce się z Tobą przespać. I co najważniejsze: uznał, że ma szanse Cię na ten seks zaciągnąć...


Uważam, że mimo całego uroku jaki na Tobie ten człowiek zrobił to jednak powinnaś zbastować. Fajnie, że koleś umie flirtować, jest obyty jeśli chodzi o spacerki, "tańce", dłoń na talii itd... ale całokształt Twojego opisu sugeruje, że on nie dąży do związku, lecz że tak powiem...zaczyna od dupy strony nie rokuje to zbyt dobrze.

Obserwuj cały czas go, bo mężczyzna porafi bardzo długo grać żeby dostać to co chce.. w tym przypadku seksu.
Jeśli oczekujesz od niego deklaracji że jesteście razem to powiedz mu wprost, że interesuje Cię tylko związek.

Nigdy tego nie ogarne by dla 20 minutowego przykładowo -seksu grać pare miesiecy. Strata czasu. To juz lepiej i szybciej zarejestrowac sie na roksie czy gdzies.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez White_Dove

Nigdy tego nie ogarne by dla 20 minutowego przykładowo -seksu grać pare miesiecy. Strata czasu. To juz lepiej i szybciej zarejestrowac sie na roksie czy gdzies.

A jednak zdarza sie. Bo koleś w miedzy czasie bzyka tez inne. A ta jedna urabia.

Ja trafiłam na takiego buca. I to akurat jak byłam dziewica Nie wiem co nimi kieruje. Moze chcec posiadania konkretnie tej osoby?

Potem dopiero to wyszły kwiatki.

[Sondrina]

Napisane przez White_Dove

Zgadzam sie.
Swoja droga uznal cie za taka co zostanie do rana czyli wiadomo o co mu chodzilo. Smutne jest to ze teraz tekst " przyjdz do mnie" jest odbierane jako "chodz na seks" Choc słowo "seks" nawet nie padło. Czy serio kobieta i facet u faceta w domu nie moga robic nic innego ????
Jak dla mnie tez przyspieszenie działan tego faceta jest podejrzane.
Nie mowiłabym mu że "seks uprawiasz tylko w zwiazku" bo facet moze po prostu na poczatku "zwiazku" tez grać by miec seks i potem zerwac. Uznac bycie w zwiazku jako "karte wstepu" Lepiej byłoby "nie uprawiam seks z kims w kim nie jestem zakochana".

Też mi się nie podoba to gwałtowne przyspieszenie. W sensie, gdyby poprzestał na tym, że mnie pocałował, objął itp., to wszystko byłoby okej. Ale on już chciał iść do siebie w wiadomym celu, a wcześniej mnie tylko przytulał na powitanie i pożegnanie. Zasadniczo masz rację, twoje podsumowanie jest lepsze od "uprawiam seks tylko w związku".

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez adult90

Sondrina, pierwsze pytanie jakie powinnaś sobie zadać:
Czy gdyby nie ten okres, to poszłabyś z nim do łóżka?

Drugie pytanie:
Czy Ty chcesz się dalej spotykać z kimś, kto bez żadnych deklaracji chce się z Tobą przespać. I co najważniejsze: uznał, że ma szanse Cię na ten seks zaciągnąć...


Uważam, że mimo całego uroku jaki na Tobie ten człowiek zrobił to jednak powinnaś zbastować. Fajnie, że koleś umie flirtować, jest obyty jeśli chodzi o spacerki, "tańce", dłoń na talii itd... ale całokształt Twojego opisu sugeruje, że on nie dąży do związku, lecz że tak powiem...zaczyna od dupy strony nie rokuje to zbyt dobrze.

Obserwuj cały czas go, bo mężczyzna porafi bardzo długo grać żeby dostać to co chce.. w tym przypadku seksu.
Jeśli oczekujesz od niego deklaracji że jesteście razem to powiedz mu wprost, że interesuje Cię tylko związek.

Nie, nie poszłabym, nawet, gdybym nie miała okresu, bo mi to nagłe przyspieszenie wydało się podejrzane.

Nie spodobało mi się, że bez żadnych deklaracji chce mnie zaciągnąć do łóżka, dlatego jestem ciekawa, czy jeszcze się odezwie i zaproponuje wspólne wyjście. Nie zdziwię się, jeśli zamilknie na wieki.

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez White_Dove

Nigdy tego nie ogarne by dla 20 minutowego przykładowo -seksu grać pare miesiecy. Strata czasu. To juz lepiej i szybciej zarejestrowac sie na roksie czy gdzies.

Też nie rozumiem jego zachowania. Chciało mu się spotykać przez 1,5 miesiąca, żeby ni z gruszki, ni z pietruszki próbować zaciągnąć mnie do łóżka. Może uznał, że tak łatwo mu ze mną nie pójdzie, dlatego tak "grzecznie" zachowywał się wcześniej, aby dać iluzję, że chodzi mu o coś więcej bez jakichkolwiek deklaracji A myślałam, że dla szybkiego seksu umawiamy się przez specjalne portale, ewentualnie wyrywamy na dyskotece.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez I am Rock

Bo facet chcący wyłącznie seksu nie zawsze powie to prosto z mostu. Czasem kręci się przy kobiecie i udaje zainteresowanego. Udaje.
Mam wrażenie, że ten opisany, to też jakiś krętacz.
Najpierw zachowuje się jak niezainteresowany, a potem nagle lawina komplementów i propozycja, by pójść do niego. Wiadomo, po co.
A że tym razem nie wyszło, to spróbuje kolejny raz.

Po czym wnioskujesz, że udaje?
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;78962856]A jednak zdarza sie. Bo koleś w miedzy czasie bzyka tez inne. A ta jedna urabia.

Ja trafiłam na takiego buca. I to akurat jak byłam dziewica Nie wiem co nimi kieruje. Moze chcec posiadania konkretnie tej osoby?

Potem dopiero to wyszły kwiatki.[/QUOTE]
Dlaczego buca? Jeśli sama mu nie wyjawisz czego chcesz i że dziewictwo ma dla ciebie znaczenie, to facet tego nie będzie wiedział. Nie ma też obowiązku skupiać się podrywaniu jednej osoby. Każdy się zachowuje tak, jak uważa za słuszne, a przecież nie będzie ci czytał w myślach.

Napisane przez Sondrina

Też nie rozumiem jego zachowania. Chciało mu się spotykać przez 1,5 miesiąca, żeby ni z gruszki, ni z pietruszki próbować zaciągnąć mnie do łóżka. Może uznał, że tak łatwo mu ze mną nie pójdzie, dlatego tak "grzecznie" zachowywał się wcześniej, aby dać iluzję, że chodzi mu o coś więcej bez jakichkolwiek deklaracji A myślałam, że dla szybkiego seksu umawiamy się przez specjalne portale, ewentualnie wyrywamy na dyskotece.

Ja z kolei nie rozumiem czego ty nie rozumiesz. To, że komuś w ogóle zależy na seksie nie oznacza, że zależy mu tylko na tym. Nie istnieje żaden jedynie słuszny schemat postępowania gdy chce się z kimś uprawiać seks.
Jak dla mnie po jego zachowaniu widać, że lubi z tobą przebywać i na ciebie leci, a 'deklaracji' do rozpoczęcia współżycia nie potrzebuje.
No i szybki seks dla każdego znaczy co innego. Ja uważam, że 1,5 miesiąca to bardzo dużo jeśli już mi się facet podoba.

[Sondrina]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;78968111]

Ja z kolei nie rozumiem czego ty nie rozumiesz. To, że komuś w ogóle zależy na seksie nie oznacza, że zależy mu tylko na tym. Nie istnieje żaden jedynie słuszny schemat postępowania gdy chce się z kimś uprawiać seks.
Jak dla mnie po jego zachowaniu widać, że lubi z tobą przebywać i na ciebie leci, a 'deklaracji' do rozpoczęcia współżycia nie potrzebuje.
No i szybki seks dla każdego znaczy co innego. Ja uważam, że 1,5 miesiąca to bardzo dużo jeśli już mi się facet podoba.[/QUOTE]

Dla mnie 1,5 miesiąca to też by było dużo, gdyby wcześniej wykazywał jakiekolwiek zainteresowanie relacją inną niż koleżeńska. A on wcześniej zachowywał się inaczej, a teraz nagle przyspieszył. I tego nagłego zwrotu akcji nie rozumiem. Albo go nagle przypiliło z seksem, bo inne opcje się wyczerpały. Albo od początku mnie zgrabnie urabiał. W każdym razie intuicja mi podpowiada, że coś tu nie pasuje i powinnam być ostrożna.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Sondrina

Dla mnie 1,5 miesiąca to też by było dużo, gdyby wcześniej wykazywał jakiekolwiek zainteresowanie relacją inną niż koleżeńska.

Może dlatego, że ty też nie wykazywałaś zainteresowania inną relacją.

A on wcześniej zachowywał się inaczej, a teraz nagle przyspieszył. I tego nagłego zwrotu akcji nie rozumiem. Albo go nagle przypiliło z seksem, bo inne opcje się wyczerpały. Albo od początku mnie zgrabnie urabiał. W każdym razie intuicja mi podpowiada, że coś tu nie pasuje i powinnam być ostrożna.

To nie musi być żaden zwrot, przynajmniej z jego perspektywy. Mógł tego chcieć od początku i dopiero teraz się odważyć. Zresztą uważam, że takie przepowiednie na forum mają dość mało sensu. Znacznie łatwiej by było otwarcie go o to zapytać.

[sunshinebutterfly]

Napisane przez adult90

Drugie pytanie:
Czy Ty chcesz się dalej spotykać z kimś, kto bez żadnych deklaracji chce się z Tobą przespać. I co najważniejsze: uznał, że ma szanse Cię na ten seks zaciągnąć...

Myślę, że faceci trochę inaczej podchodzą i traktują sprawy seksu i nie można tego odbierać personalnie.
Zdecydowana większość facetów, z którymi się spotykałam szybko dążyła do seksu. I byli to faceci często obyci, wykształceni, na tzw poziomie.
Nie można tego brać do siebie, taka jest męska natura. Inna sprawa to to, że teraz życie bardzo przyspieszyło. Szybki seks stał się normą.
Mnie też na początku jak zaczynałam randkować raziło jak fajni faceci szybko chcieli się zabierać do rzeczy. Ale teraz przywykłam i już przestało mnie to dziwić. Ostatecznie kobieta też ma głos i też decyduje kiedy zdecyduje się z facetem na kolejny krok.