06.06.06

[Leo$]

'A teraz bede wam czytac z Ksiegi Wiecznosci..."
....
06.06.06
taka data - dla wtajemniczonych i numerologow to dzien niepokoju,
ponoc premiera filmu "Omen" tego dnia to tylko chwyt marketingowy, ale czy na pewno?
Moze Antychryst dzis przyszedl na swiat...666

Mam nadzieje, ze nie...

Damnant quod non intelligunt

[Ewusia_marchew]

Ja też mam nadzieję....
Ale dzień dziś dziwny... nic się nie układało po mojej myśli, a i wszyscy moi przyjaciele mieli dziwnego pecha...

Przypadek...? A może nie...?

[Leo$]

ja nie spalam cala noc...a w powietrzu wyczuwalam jakas nieprzyjemna energie
- mysle, ze taki dzien to nie przypadek....
mam zle przeczucia- swiat tak pedzi ku samozagladzie...
wojny, katastrofy, znieczulica, upadek wartosci, globalizacja...
faktycznie chyba zaczne zmiane...od siebie...

[Syringa]

Ten dzień był najgorszy w całym moim życiu...
Mimo, że do tej pory '6' była dla mnie najszczęśliwszą liczbą...

[pkawecka]

bzdury jakieś. trudne dni każdemu się zdarzają. najlepiej wszystko zwalić na moce tajemne i siły nadprzyrodzone. ja miałam wczoraj imieniny i naprawdę bardzo miły dzień. nawet pogoda była u nas śliczna pod wieczór.
a nawiasem mówiąc antychryst miał się urodzić w dwudziestym wieku takze jeżeli już wierzymy w przepowiednie to on już żyje. po co roztaczać jakieś czarne wizje? wojny katasrofy, znieczulica - a co kiedyś tego nie było? wyobraźcie sobie jak się żyło w czasach np. krzyżaków. ci to dopiero mieli poczucie bezpoieczeństwa, dostatek i ogólny komfort?
poza tym mieli po karolu wojtyle wybrać czarnego papieża i co?
dajcie spokój dziewczyny. co do apokalipsy to tak naprawdę tylko św. jan mógł wiedzieć co widział i jak należy rozumieć to co napisał a my możemy się tylko domyślać o co mu chodziło. to tak jak z interpretacją wiersza - ilu interpretatorów tyle wersji.

[Cdz]

a dla mnie ten dzien był jednym z wielu dni- zupełnie zwykłym. miałam kolokwium - myslałam, ze gorzej napisze..
data fajna- ale nic nie zancząca dla mnie.

[ktosia86]

Po co to całe szaleństwo??!! Dzień jak co dzień.Jakoś nie zastanawiałam się nad tym co będzie i co się stanie, bo jak coś miało czy ma się stać, to niestety my nie mamy na to wpływu.Także po co się tym przejmować i szukać problemu

[Maratka]

To jest tak jak z samospełniającym się proroctwem, jak sobie wbijesz do głowy, że ten dzień będzie pechowy to będzie pechowy...A takimi datami to nie ma się co przejmować, dla pocieszenia szóstka w numerologi oznacza seksulaność kobiety, a co złego może być w seksualności kobiety???
I nie ma się co straszyć końcem świata. Chcecie się nabawić wrzodów żołądka???? Chyba niee...

[manolita]

nie wierzę w takie brednie. Człowiek wymyślił dobro i zło , a dla lepszego zobrazowania wymyślił sobie boga i szatana.

[pkawecka]

Napisane przez manolita

nie wierzę w takie brednie. Człowiek wymyślił dobro i zło , a dla lepszego zobrazowania wymyślił sobie boga i szatana.

nie zgodzę się z tym stwierdzeniem - człowiek nie mógł wymyślić dobra i zła. to jest wpisane w naszą naturę i nie tylko naszą, zwierząt i roślin także. to co przyjemne jest dobre to co przykre złe. dążymy do przjemności unikamy przykrości. tyle tylko nas różni od zwierząt, że my zastanawiamy się także nad odczuciami innych stworzeń i konsekwencjami perspektywicznie. przynajmniej w założeniu.

Napisane przez Maratka

szóstka w numerologi oznacza seksulaność kobiety, a co złego może być w seksualności kobiety???

teraz nic, ale kiedyś kobiety, które czerpały radość z seksu robiły to z pomocą szatana i jeżeli to wyszło na jaw w ten czy w inny sposób kończyły na stosie.
ps. patrz nawet nie wiedziałam o tym znaczeniu szóstki w numerologii. czego to sięczłowiek nie dowie na tym wizażu

[różowiutka]

Dzien jak codzien

[AaniaA]

dla mnie ten wczorajszy dzien byl normalny. nic zlego sie nie wydarzylo, a wrecz przeciwnie - wszystko poszlo po mojej mysli . za to poniedzialek 05.06.2006 to byl paskudny dzien dla mnie .

[manolita]

Napisane przez pkawecka

nie zgodzę się z tym stwierdzeniem - człowiek nie mógł wymyślić dobra i zła. to jest wpisane w naszą naturę i nie tylko naszą, zwierząt i roślin także. to co przyjemne jest dobre to co przykre złe. dążymy do przjemności unikamy przykrości. tyle tylko nas różni od zwierząt, że my zastanawiamy się także nad odczuciami innych stworzeń i konsekwencjami perspektywicznie. przynajmniej w założeniu.

musze zgodzić się z Tobą To prawda, nie tylko ludzie odczuwają dobro i zło, ale to ludzie przypisali dobru- boga, a złu- szatana.

[pkawecka]

Napisane przez manolita

musze zgodzić się z Tobą To prawda, nie tylko ludzie odczuwają dobro i zło, ale to ludzie przypisali dobru- boga, a złu- szatana.

z tym też się nie zgodzę ale to temat na inną dyskusję.
pozdrawiam

[jami]

właśnie wczoraj koleżanka napisalam mi w smsie, ze ta data 06.06.06 "coś Jej śmierdzi szatanem"

[smerfeta01]

moja koleżanka miała wczoraj rodzić, ale na szczęście jeszcze dziecko nie przyszło na świat... ja tam w takie historie nie wierzę, ale kto wie jakby się wczoraj urodziło co by z niego wyrosło ?

[Ag_nes]

Co wy moj ojciec mial urodziny i jakos przezylismy ten dzien
a pozatym moj ojciec jest urodzony 06.06.56 wiec tez nie ma watpliwosci ze cos w nim szatanskiego siedzi

[taszkin]

..mnie na zabieg nie przyjęli bo strajk w szpitalu

[Leo$]

Napisane przez Ag_nes

Co wy moj ojciec mial urodziny i jakos przezylismy ten dzien
a pozatym moj ojciec jest urodzony 06.06.56 wiec tez nie ma watpliwosci ze cos w nim szatanskiego siedzi

heh
Tatus musi byc wyjatkowy
pozdrawiam was i najlepszego

[Ag_nes]

Napisane przez Leo$

heh
Tatus musi byc wyjatkowy
pozdrawiam was i najlepszego

O tak jest wyjątkowy.. wyjątkowo upierdliwy i marudny

[niandra]

eeeeeee, a ja nie wierzę w te złe moce. miałam tego dnia ciężki egzamin i zdałam na 5
chyba, że to we mnie szatan siedzi i dlatego miałam dobry dzień <lol>

[fuksjaa]

Heh, ja też miałam wczoraj dobry dzień
Napisałam chemię na 4 i jestem wręcz dumna z tego

[kasiunia`18]

ale głupota a miał byc 6 koniec swiata...;p haha

[gabka9]

Napisane przez pkawecka

to co przyjemne jest dobre to co przykre złe. dążymy do przjemności unikamy przykrości

Hmmmm to dlaczego seks przedmałżeński/masturbacja sa złe? Przecież przyjemne

[Aeterna]

.

[Aeterna]

,

[desti]

jak to czlowiek wszystko potrafi dopasowac do swoich potrzeb ... w koncu to jest 2006 ... a nie samo 6 ...

i nie wiem co w tym szatanskiego... ale w ten dzien kilkukrotnie wzrosla ilosc udzielanych slubow... z kilku do kilkudziesieciu... jak widac ludzie nie przemuja sie szostkami... a i daty o podobnych koncowkach juz nie raz sie pojawialy... i jakby tak policzy to sporo tych antychrystow biegalo by po ziemi ...

[pkawecka]

Napisane przez gabka9

Hmmmm to dlaczego seks przedmałżeński/masturbacja sa złe? Przecież przyjemne

pojęłam dowcip .
wydaje mi się, że to zbyt sztywne postawienie sprawy. żeby cokolwiek móc powiedzieć na ten temat trzeba się przyjrzeć sprawie w szerszym kontekście.
jeżeli ktoś czerpie przyjemność z masturbacji, bo nie ma aktualnie partnera to nic w tym złego (mimo, że kosciół jest innego dania). unika przygodnych kontaktów seksualnych i rozładowuje napięcie, także dba o swoją higienę psychiczną . natomiast jeżeli ktoś woli robić sobie dobrze samemu niż szukać partnera albo wręcz mimo, że ma partnera to już jest dyskusyjne.
to samo dotyczy seksu przedmałżeńskiego. inaczej wyglada sytuacja ludzi, którzy uprawiali seks przed ślubem ponieważ się kochali, ale nie wytrzymali do ślubu, a inaczej kogoś kto traktuje seks jako rodzaj rozrywki.

[Nikula5]

Dobry dzień na premierę Omena

[effulla]

Ww wt. się rozchorowałam, ale NA BANK nie z powodu daty 06.06.06 <PukPuk> Dzień jak codzień !:P
Ale dobra data na premierę OMEN'a