Co chciałam usłyszeć od swojego ojca... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-01-13, 15:36   #1
lloth_d
Raczkowanie
 
Avatar lloth_d
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30

Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...


... gdy byłam małą dziewczynką?

Wydaje mi się, że to bardzo ważne, żeby ojciec wspierał nas, gdy jesteśmy małe. Sama teraz mam córkę i chciałabym, żeby jej tata wiedział co mówić, by wyrosła na pewną siebie, silną kobietę
lloth_d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-13, 17:34   #2
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Przeciez to nie tylko od ojca zalezy na kogo wyrośnie twoja córka

Mi się wydaje że o wiele ważniejsza jest rola ojca kiedy dziecko zaczyna dorastac akceptacja jego indywidualności, zaufanie ,nie krytykowanie jego wyborow ,akceptowanie ze dziecko dojrzewa potrzebuje więcej swobody itp itd
Małe dziecko przedewszystkim potrzebuje poczucia bezpieczeństwa i miłości
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-13, 19:18   #3
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Nie mam zielonego pojęcia, co moi rodzice mówili do mnie, kiedy byłam mała, bo prawie nic z tego okresu nie pamiętam i w sumie mi to zwisa.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-13, 19:25   #4
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Cytat:
Napisane przez lloth_d Pokaż wiadomość
... gdy byłam małą dziewczynką?

Wydaje mi się, że to bardzo ważne, żeby ojciec wspierał nas, gdy jesteśmy małe. Sama teraz mam córkę i chciałabym, żeby jej tata wiedział co mówić, by wyrosła na pewną siebie, silną kobietę
porozmawiaj z psychologiem dziecięcym.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-13, 19:30   #5
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Nie mam zielonego pojęcia, co moi rodzice mówili do mnie, kiedy byłam mała, bo prawie nic z tego okresu nie pamiętam i w sumie mi to zwisa.
ja to samo
praktycznie nie pamietam nic z mojego wczesnego dziecinstwa
jakies fragmenty sytuacji np jak mialam 4 lata to moj ojciec zaliczyl dachowanie w samochodzie ktory jechal przedemna i matka i pamietam tylko ten samochod na dachu
pamietam tez jak rodzice ciagneli nas na sankach milam wtedymoze z 7 lat ,albo ze ja i moja siostra mialysmy takie same sukienki albo jak szlismy na lody
zadnych pogadanek od ojca czy mamy nie pamietam
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-13, 19:31   #6
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Nie słowa a czyny sie licza.

Co z tego, ze ktos pięknie mowi jak karci kiedy cos złego zrobimy...

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Nie mam zielonego pojęcia, co moi rodzice mówili do mnie, kiedy byłam mała, bo prawie nic z tego okresu nie pamiętam i w sumie mi to zwisa.


Tez tak mam. Pamietam wybiórczo sytuacje.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-13, 21:22   #7
dekko27
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 532
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Cytat:
Napisane przez lloth_d Pokaż wiadomość
... gdy byłam małą dziewczynką?

Wydaje mi się, że to bardzo ważne, żeby ojciec wspierał nas, gdy jesteśmy małe. Sama teraz mam córkę i chciałabym, żeby jej tata wiedział co mówić, by wyrosła na pewną siebie, silną kobietę
KOMUNIKATY DOBREGO OJCA

1. Kocham Cię.
2. Wierzę w Ciebie.
3. Jestem pewien, że dasz sobie radę.
4. Będę ustanawiał nakazy i zakazy i egzekwował je.
5. Jestem z Ciebie dumny.
6. Jeśli upadniesz, pomogę Ci się podnieść.
7. Jesteś dla mnie kimś wyjątkowym.
8. Ufam Ci.
9. Jesteś człowiekiem i daję Ci przyzwolenie, byś realizował(a) się w życiu seksualnym.
10. Daję Ci przyzwolenie, byś był(a) taki(a) jak ja.
11. Akceptuję, by kto inny był Twoim wzorcem.
12. Pragnę, abyś miał(a) własne ideały i pasje w życiu.
13. Daję Ci pozwolenie, byś mnie przerósł(a) i pozwolenie, byś do mnie nie dorastał(a)
(według Lee Rosenberg)
__________________
piekło i niebo to stan umysłu...
dekko27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-01-13, 23:00   #8
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87500608]ja to samo
praktycznie nie pamietam nic z mojego wczesnego dziecinstwa
jakies fragmenty sytuacji np jak mialam 4 lata to moj ojciec zaliczyl dachowanie w samochodzie ktory jechal przedemna i matka i pamietam tylko ten samochod na dachu
pamietam tez jak rodzice ciagneli nas na sankach milam wtedymoze z 7 lat ,albo ze ja i moja siostra mialysmy takie same sukienki albo jak szlismy na lody
zadnych pogadanek od ojca czy mamy nie pamietam[/QUOTE]

Myślę, że bycie rodzicem jest w gruncie rzeczy dość niewdzięczne. Ludzie nieraz to swoje rodzicielstwo bardzo przeżywają, czytają artykuły, książki o wychowaniu, wymyślają dzieciom rozwijające zabawy, mówią im miłe rzeczy. Dla rodzica te pierwsze lata życia są najważniejsze, wtedy się do dziecka przywiązuje, buduje więź. A dziecko... nic potem z tego nie pamięta, bo mu się neurony z tych najwcześniejszych lat po prostu wymieniają. Podobno to dlatego pamiętamy tylko przebłyski. W sumie to ja i z podstawówki nie mam zbyt wielu wspomnieć, a te które mam, dotyczą prędzej rówieśników niż rodziców, bo to chyba relacje z nimi bardziej wtedy przeżywałam. Potem z kolei zostałam nastolatką i zaczęłam żyć własnym życiem. Zastanawiam się czasem, czy rodzice nie czują się odrzuceni przez swoje dzieci. Te najpiękniejsze dla nich lata dla dziecka nie istnieją, potem dziecko się odsuwa. Słaby interes to rodzicielstwo.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-13, 23:26   #9
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Myślę, że bycie rodzicem jest w gruncie rzeczy dość niewdzięczne. Ludzie nieraz to swoje rodzicielstwo bardzo przeżywają, czytają artykuły, książki o wychowaniu, wymyślają dzieciom rozwijające zabawy, mówią im miłe rzeczy. Dla rodzica te pierwsze lata życia są najważniejsze, wtedy się do dziecka przywiązuje, buduje więź. A dziecko... nic potem z tego nie pamięta, bo mu się neurony z tych najwcześniejszych lat po prostu wymieniają. Podobno to dlatego pamiętamy tylko przebłyski. W sumie to ja i z podstawówki nie mam zbyt wielu wspomnieć, a te które mam, dotyczą prędzej rówieśników niż rodziców, bo to chyba relacje z nimi bardziej wtedy przeżywałam. Potem z kolei zostałam nastolatką i zaczęłam żyć własnym życiem. Zastanawiam się czasem, czy rodzice nie czują się odrzuceni przez swoje dzieci. Te najpiękniejsze dla nich lata dla dziecka nie istnieją, potem dziecko się odsuwa. Słaby interes to rodzicielstwo.
Ja byłam zawsze wyluzowana matka .
Nie wymyśliłam stymulujacych zadań, nie piekłam razem ciasteczek a moje dzieci uważają że jestem najlepsza matka pod słońcem do której można przyjść z każdym problemem
Ich wspomnienia z dzieciństwa są zupełnie inne niż z mojej perspektywy (rodzica)
Czasami mi opowiadaja jakaś historię a ja kompletnie tego nie pamietam i odwrotnie albo pamiętamy to zupełnie inaczej
Tak masz rację rodzicielstwo to kiepski biznes;-)
Mi nie przeszkadza że mogę dzieci dorosły i żyją swoim życiem zawsze jakoś łatwo przychodziło mi akceptować kolejne zmiany/etapy w ich życiu. Może dlatego że pamiętam jeszcze siebie z tych czasów?
Jednym słowem dziecko trzeba kochać i zostawiać mu przestrzeń na rozwinięcie własnego ja
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-14, 08:22   #10
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Nie ma jednej dobrej odpowiedzi.

Poważnie. Ludzie mają różne charaktery.

Tak samo jak człowiek różne rzeczy chce usłyszeć od partnera/przyjaciela, tak samo różnym dzieciom różne sposoby wychowania mogą pasować lub nie.

Jeśli wychowasz swoje dzieci dokładnie w ten sam sposób, to nie ma żadnej gwarancji, że będą miał takie samo zdanie na temat swojego dzieciństwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Myślę, że bycie rodzicem jest w gruncie rzeczy dość niewdzięczne. Ludzie nieraz to swoje rodzicielstwo bardzo przeżywają, czytają artykuły, książki o wychowaniu, wymyślają dzieciom rozwijające zabawy, mówią im miłe rzeczy. Dla rodzica te pierwsze lata życia są najważniejsze, wtedy się do dziecka przywiązuje, buduje więź. A dziecko... nic potem z tego nie pamięta, bo mu się neurony z tych najwcześniejszych lat po prostu wymieniają. Podobno to dlatego pamiętamy tylko przebłyski. W sumie to ja i z podstawówki nie mam zbyt wielu wspomnieć, a te które mam, dotyczą prędzej rówieśników niż rodziców, bo to chyba relacje z nimi bardziej wtedy przeżywałam. Potem z kolei zostałam nastolatką i zaczęłam żyć własnym życiem. Zastanawiam się czasem, czy rodzice nie czują się odrzuceni przez swoje dzieci. Te najpiękniejsze dla nich lata dla dziecka nie istnieją, potem dziecko się odsuwa. Słaby interes to rodzicielstwo.
Trochę tak.

Najpierw nie pamięta.
Potem go nudzisz, bo idzie do szkoły.
Potem Cię nienawidzi, bo dojrzewa.
Potem wybywa na studia i nara.

Nie opyla się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-14, 08:46   #11
lloth_d
Raczkowanie
 
Avatar lloth_d
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

A jako nastolatka?
lloth_d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-14, 08:52   #12
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Cytat:
Napisane przez lloth_d Pokaż wiadomość
A jako nastolatka?
"Wolisz PlayStation czy Xboxa?"
"Kupić ci nową kartę graficzną?"
"Kończy ci się miejsce na dysku, chcesz nowy?"
"Dać ci kasę na Blizzcon?"
"Oczywiście, że popieram twoje lekcje japońskiego. Może zapiszesz się na koreański?"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-14, 13:36   #13
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Cytat:
Napisane przez lloth_d Pokaż wiadomość
A jako nastolatka?
"Potrzebujesz na coś pieniędzy?"
"Oczywiście, że możesz iść na imprezę i wrócić rano."
"To nic, że się upiłaś, każdemu się zdarza."
"Oczywiście, że możesz iść do szkoły w większym mieście i mieszkać w internacie."
"Oczywiście, że możemy mieć jeszcze jednego psa... i chomika, i świnkę morską, i szczura."
"Fajnie, że masz chłopka."
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-14, 21:10   #14
Soso
Zakorzenienie
 
Avatar Soso
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
"Potrzebujesz na coś pieniędzy?"
"Oczywiście, że możesz iść na imprezę i wrócić rano."
"To nic, że się upiłaś, każdemu się zdarza."
"Oczywiście, że możesz iść do szkoły w większym mieście i mieszkać w internacie."
"Oczywiście, że możemy mieć jeszcze jednego psa... i chomika, i świnkę morską, i szczura."
"Fajnie, że masz chłopka."
Hahaha

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka
Soso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-15, 07:41   #15
FALLinLOVE
Realistka
 
Avatar FALLinLOVE
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Nie pmaietam dokladnie slow mojego ojca, tore by jakos konkretnie na mnie wplynely.

Jak to ktos wyzej napisal: nie licza sie slow, tylko czyny.

Dla mnie istotne bylo to, ze moj ojciec (i w zasadzie mama rowniez) dali mi bardzo duzo swobody gdy bylam nastolatka.
Nigdy w zyciu nie mialam szlabanow, chodzilam na dyskoteki kiedy chcialam, nocowalam u kolezanek kiedy chcialam, wychodzilam z domu wlasciwie bez ograniczen (oczywiscie w granicach rozsadku). Jak chcialam sie spotykac z kolegami/chlopakami, to mowilam o tym wprost i nigdy nie robili z tego tytulu problemow.

Jednak zaznacze jedna rzecz - dla mnie najwazniejsza - nidgy nie dalam moim rodzicom zadnego powodu, przez ktory mogliby mi nie ufac.
I to jest klucz - ja mialam swiadomosc, ze mam szczescie, ze nie kontroluja mnie na kazdym kroku, wiec staralam sie pilnowac na tyle, zeby nic nie nawywijac, uczylam sie dobrze i pilnowalam sie, zeby nie stracic tej 'wolnosci'.

Ale kiedys to bylo... inne czasy, inna mlodziez.
Dzis bym swojemu dziecku na pewno na tyle nie pozwolila
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt.
FALLinLOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2020-01-15, 10:30   #16
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Cytat:
Napisane przez FALLinLOVE Pokaż wiadomość
Nie pmaietam dokladnie slow mojego ojca, tore by jakos konkretnie na mnie wplynely.

Jak to ktos wyzej napisal: nie licza sie slow, tylko czyny.

Dla mnie istotne bylo to, ze moj ojciec (i w zasadzie mama rowniez) dali mi bardzo duzo swobody gdy bylam nastolatka.
Nigdy w zyciu nie mialam szlabanow, chodzilam na dyskoteki kiedy chcialam, nocowalam u kolezanek kiedy chcialam, wychodzilam z domu wlasciwie bez ograniczen (oczywiscie w granicach rozsadku). Jak chcialam sie spotykac z kolegami/chlopakami, to mowilam o tym wprost i nigdy nie robili z tego tytulu problemow.

Jednak zaznacze jedna rzecz - dla mnie najwazniejsza - nidgy nie dalam moim rodzicom zadnego powodu, przez ktory mogliby mi nie ufac.
I to jest klucz - ja mialam swiadomosc, ze mam szczescie, ze nie kontroluja mnie na kazdym kroku, wiec staralam sie pilnowac na tyle, zeby nic nie nawywijac, uczylam sie dobrze i pilnowalam sie, zeby nie stracic tej 'wolnosci'.

Ale kiedys to bylo... inne czasy, inna mlodziez.
Dzis bym swojemu dziecku na pewno na tyle nie pozwolila
Ja swoim dzieciom na tyle właśnie pozwalałam i nie widze powodu dlaczego nie
Tak jak piszesz podstawa jest mówienie prawdy i na to stawiam w relacjach w rodzinie
Dawałam swoim dzieciom duży kredyt zaufania ale wymagałam mówienia prawdy i używania mózgu
Nigdy też nie udawałam że sama byłam święta w dziecinstwie, przyznawalam się do błędów jeśli je popełniłam w relacjach z dziecmi ale o wiele częściej to one przychodziły/przychodzą do mnie z tekstem"mialas rację mamo,"

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2020-01-15 o 14:10
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-15, 11:10   #17
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Małym dzieciom, rodzic powinien mówić że je kocha, ze są dla niego najważniejsze, najmądrzejsze, najśliczniejsze, że im się uda (jak się coś nie udaje), ze pięknie zrobiły to czy tamto, że jest z nich dumny.


tego owszem potem dzieci pamiętać nie będą, ale poczucie bycia ważnym, kochanym, akceptowanym, niegłupim, umiejącym sobie radzić mimo potknięć, zostanie w człowieku.


Ze słowa nie mogą być sobie a przekaz niewerbalny i czyny sobie, to wiadomo.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-15, 11:39   #18
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Jak moje dziecko nie miało talentu do czegoś nigdy nie mówiłam mu że jest to piękne albo że super mu wyszło tylko namawialam do spróbowania czegoś innego
Traumy nie mieli .Nie musisz być we wszystkim najlepszy ;-)
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-15, 11:54   #19
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87505512]Jak moje dziecko nie miało talentu do czegoś nigdy nie mówiłam mu że jest to piękne albo że super mu wyszło tylko namawialam do spróbowania czegoś innego
Traumy nie mieli .Nie musisz być we wszystkim najlepszy ;-)[/QUOTE]




Mnie jak pytały to mówiłam ze ślicznie.
Przy czym,

zakładam ze temat jest o bardzo małych dzieciach
i co najwyżej dokonaniach typu seplenienie wierszyka, układanie z klocków czy rysowanie głowonoga co najwyżej, a nie o starszych już więcej kumatych u których faktycznie pojawiają się już kwestie jakichś talentów lub ich kompletnego braku.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-15, 12:08   #20
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Tak szczerze to, kiedy byłam nastolatką, bo wcześniej nie pamiętam, to najbardziej chciałam, żeby mój ojciec się wyprowadzić albo żebym ja mogła się wyprowadzić. Dlatego jakbym miała dawać rady ojcom, tobym powiedziała: nie bądź moim ojcem. Ale to nie takie proste, bo to chyba kwestia charakteru. Po prostu niektórzy tacy są od urodzenia: kłótliwi, upierdliwi i przekonani o własnej racji.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-15, 14:01   #21
Sariah
Raczkowanie
 
Avatar Sariah
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 499
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Moje relacje z ojcem nie byly jakos super przyjemne i zasadniczo postawilam sie na nogi dopiero jak zniknal z mojego zycia. A co chcialabym uslyszec? W sumie nie wiem, pewnie jakieś mądre rady zyciowe ktore nie byłyby listą zakazów "bo tak".
Sariah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-15, 20:00   #22
Agoose
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 50
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

https://dadhero.pl/285559,co-mowic-c...-silna-kobiete



Czyli, że twoja córka to pisanie artykułów w natemat? :p

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

( Moderacja ? )
Agoose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-16, 18:03   #23
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Ludzie nieraz to swoje rodzicielstwo bardzo przeżywają, czytają artykuły, książki o wychowaniu, wymyślają dzieciom rozwijające zabawy, mówią im miłe rzeczy. Dla rodzica te pierwsze lata życia są najważniejsze, wtedy się do dziecka przywiązuje, buduje więź. A dziecko... nic potem z tego nie pamięta, bo mu się neurony z tych najwcześniejszych lat po prostu wymieniają. Podobno to dlatego pamiętamy tylko przebłyski.
No, ale co z tego, że nie pamiętamy dokładnie całego naszego dzieciństwa, przecież ono i to jak wtedy traktowali nas rodzice (bo jakby nie patrzeć w większości przypadków przynajmniej przez pierwsze lata życia chłoniemy od nich wszystko) nas kształtuje. Nie chodzi nawet o jakieś traumy czy patologię, ale zwyczajnie tak kształtuje się nasz charakter, nasza pewność siebie, obraz partnera jakiego szukamy. I jasne, nie tylko to ma wpływ, ale nie można tego bagatelizować
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2020-01-16, 18:41   #24
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Cytat:
Napisane przez kolorowe_jaskolki Pokaż wiadomość
No, ale co z tego, że nie pamiętamy dokładnie całego naszego dzieciństwa, przecież ono i to jak wtedy traktowali nas rodzice (bo jakby nie patrzeć w większości przypadków przynajmniej przez pierwsze lata życia chłoniemy od nich wszystko) nas kształtuje. Nie chodzi nawet o jakieś traumy czy patologię, ale zwyczajnie tak kształtuje się nasz charakter, nasza pewność siebie, obraz partnera jakiego szukamy. I jasne, nie tylko to ma wpływ, ale nie można tego bagatelizować
Tak się mówi, ale nie jestem tego do końca pewna. Znam mnóstwo przypadków tak samo traktowanego rodzeństwa, które wyrosło na zupełnie różne osoby.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-16, 18:47   #25
LhunLai
Eternal rebel
 
Avatar LhunLai
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 1 054
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Tak się mówi, ale nie jestem tego do końca pewna. Znam mnóstwo przypadków tak samo traktowanego rodzeństwa, które wyrosło na zupełnie różne osoby.
Bo w przyrodzie nie istnieje takie zjawisko jak "równo traktowane rodzeństwo" Tak nie ma i nie będzie nigdy. Zawsze starsze/ młodsze/ środkowe jest inaczej traktowane, nasłuchałam się wiele historii od wszystkich tych typów i wiem, że każdy zawsze ma o coś pretensje do rodziców, że był/a traktowany inaczej bo jest najstarszy/ najmłodszy/ środkowy. Trzeba być naiwnym, żeby myśleć inaczej, tak się po prostu naturalnie dzieje mimo najszczerszych chęci rodziców. Stąd też różnice w późniejszym ich życiu. Znam też pewne 3 siostry i ich dotychczasowe, bardzo różne historie życiowo-związkowe to zjawisko perfekcyjnie odzwierciedlają. A pochodzą z najbardziej zdrowej i kochającej się rodziny, jaką w życiu poznałam, więc sorry ale nie doszukacie się tu patologicznych schematów.

Edytowane przez LhunLai
Czas edycji: 2020-01-16 o 18:56
LhunLai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-16, 19:07   #26
kolorowe_jaskolki
Rozeznanie
 
Avatar kolorowe_jaskolki
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 788
Dot.: Co chciałam usłyszeć od swojego ojca...

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Tak się mówi, ale nie jestem tego do końca pewna. Znam mnóstwo przypadków tak samo traktowanego rodzeństwa, które wyrosło na zupełnie różne osoby.
Bo tak jak zresztą pisałam nie tylko to ma wpływ. Pozostała część środowiska, w którym dorasta dziecko/nastolatek również. Geny zresztą również
kolorowe_jaskolki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-01-16 20:07:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.