|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 57
|
Dwulatek gryzie dzieci w żłobku :(
Witam
Zwracam się do Was drogie mamy o poradę. Mój synek od niespełna roku chodzi do żłobka. Za miesiąc skończy dwa latka. Po dwóch może trzech miesiącach od kiedy zaczęła się nasza przygoda ze żłobkiem synek zaczął drapać dzieci, szczypać itp i co najgorsze gryźć dzieci. Początkowo jego zachowanie można było wytłumaczyć jakimś zdarzeniem, czyli przykładowo inne dziecko zabrało mu zabawkę z rączek. W tej chwili dzieje się to już można powiedzieć bez powodu. Był psycholog, jeden, drugi.... wszystko niby ok, trzeba tłumaczyć dziecku że boli itd... poczekać aż zacznie lepiej mówić. Poprawy brak. Dzisiaj dostałam miesiąc czasu na poprawę zachowania synka, czyli od listopada jesteśmy na lodzie bez żłobka.... bo nie wierze że w tak krótkim czasie coś sie zmieni czy ktoś ma podobne doświadczenia i jest w stanie podpowiedzieć co zrobić by dziecko przestało gryźć ?
|
|
|
|
|
#2 | |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Dwulatek gryzie dzieci w żłobku :(
Cytat:
Czy synek gryzie, szczypie równiez poza złobkiem? w domu? na placu zabaw itd. ?
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 570
|
Dot.: Dwulatek gryzie dzieci w żłobku :(
Moje dziecko tak miało.
Nie kazano nam rezygnować ze żłobka. Opiekunki załatwiały to na bieżąco we własnym zakresie. Same zaobserwowały w jakich sytuacjach dziecko tak się zachowuje i starały się nie dopuszczać do takich sytuacji, ograniczyły kontakt mojego dziecka z tymi, które atakował najczęściej. Było tłumaczenie i karne krzesełko. Dziecko było kreatywne. Jak zakazano bicia, kopania i gryzienia, to szczypał. Zachowania te miały związek z tym, że dziecko ma problem z radzeniem sobie ze swoimi emocjami. Wraz z wiekiem (ale to w latach liczone a nie w tygodniach) nauczył się reagować inaczej w sytuacjach w których nie radzi sobie sam ze sobą niż bicie czy kopanie, ale sporadycznie, przy nadmiarze bodźców zdarza się to jeszcze. |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 177
|
Dot.: Dwulatek gryzie dzieci w żłobku :(
synek mojej przyjaciółki też tak robił. Pani psycholog powiedziała, że jest to reakcja na stres, bo nowe miejsce i ludzie. Tylko u nich była pełna współpraca z opiekunkami z przedszkola, nikt nie stawiał warunków tylko próbowano pomóc.
|
|
|
|
|
#5 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 502
|
Dot.: Dwulatek gryzie dzieci w żłobku :(
Moja córa też tak miała, ale miała już 3 lata jak zaczęła gryźć inne dzieci (bosze jak to brzmi
, w zabawie, w przypływie emocji potrafiła ugryźć swoją najlepszą przyjaciółkę w policzek. Baliśmy się że nas z przedszkola wyrzucą, chociaż nikt tego nie sugerował.Nam rodzicom trudno było wytłumaczyć że robi źle, bo takie rzeczy zdarzały się tylko w przedszkolu, owszem, tłumaczyliśmy córa wiedziała że to złe, że to boli i było jej przykro tylko że to było kilka godzin po zdarzeniu. Wracając do przedszkola po nią bałam się co usłyszę, co znów zmalowała, (bo też dochodziły do tego histerie i awantury o nic) i który rodzic będzie na mnie zły, za krzywde na ich dziecku. Nawet chciałam żeby jakieś dziecko ją ugryzło, żeby przekonała się na własnej skórze jak to jest, wiem strasznie tak myśleć, ale byłam bezsilna. Trafiliśmy na mądrego psychologa nam pomógł, powiedział że to nadmiar energii i emocji (zmieniła się wtedy pani w przedszkolu) i pokazał nam że to jest głębszy powód, otworzył nam oczy jak bardzo daliśmy się zdominować przez córę, dając jej zbyt dużą swobodę (przykład - zawsze była awantura przy ubieraniu się do wyjścia). Rozwiązaniem było ustalenie jasnych granic dziecku, poprzez konkretne przykłady, przy awanturach odejście od dziecka by samo się wyciszyło, w napływie złości odwrócenie uwagi, a gdy jest już za późno pomagała "kartka gniewu" do mazania, darcia i wyżywania się. Psycholog dał też wskazówki paniom z przedszkola, jak mają reagować na agresję ze strony córy i jej awantury. Ten trudny czas trwał ze dwa miesiące, pierwszy tydzień nowego funkcjonowania - masakra, ale potem było już lepiej i przestała robić awantury i gryźć inne dzieci. Ostatnio wróciła z przedszkola z ugryzieniem na policzku, jakiś dwulatek ją ugryzł, nie mogłam powstrzymać uśmiechu, teraz córa ma 4 lata i mogłyśmy razem przegadać całą tą sytuację. Dziwie się że żłobek dał wam miesięczne ultimatum. Kurcze, to tak jakby spychał całą odpowiedzialność na rodziców, zero wsparcia ze strony pań, które są świadkiem tych sytuacji i powinny mieć doświadczenie w takich sytuacjach, przecież twoje dziecko nie jest pierwsze które gryzie! Dobrze jest mieć zaufanego psychologa, od pierwszego psychologa uciekłam płaczem, jak mi zaczął wmawiać że obecne zachowanie dziecka ma główne przyczyny w życiu prenatalnym i traumie porodu, czyli ogólnie jest już pozamiatane! |
|
|
|
|
#6 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Dwulatek gryzie dzieci w żłobku :(
Nie ogarniam, jak żłobek (gdzie teoretycznie pracują osoby znające się na dzieciach do 3rż) może dawać tak idiotyczny termin. Dramat jakiś.
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 57
|
Dot.: Dwulatek gryzie dzieci w żłobku :(
Cytat:
Kilka razy zdarzyło się że ugryzł lub podrapał mnie lub męża. Nic szczególnego nie wydarzyło się w naszym życiu co mogłoby mieć wpływa na jego zachowanie. ![]() ---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ---------- Drogie mamy. Dziekuję za odpowiedzi Pierwszy post pisałam trochę na szybko i w dużym skrócie. Problem już niestety trwa jakieś pół roku. Panie wcześniej sugerowały wizytę u psychologa, lecz wydawało mi się ze trochę przesadzają i czułam jakby spychały cały problem na mnie. W końcu to one powinny wiedzieć jak sobie w takich sytuacjach radzić (a kadra jest podobno wykwalifikowana), bo problem pojawiał się głównie w żłobku. Ale ciocie podobno tłumaczyły synkowi że tak nie wolno itp. Były też "kary" za złe zachowanie przez sadzanie na krzesełku, później stawiany był do kąta, ale czułam że to nie jest dobry sposób. Od jakiegoś czasu po ugryzieniu dziecka synek sam idzie do kąta... Rozmawiałam z wieloma rodzicami i nie był to problem nikomu nieznany, "dzieci tak robią" słyszałam... W domu problemy tego typu się nie zdarzały (sporadycznie podrapał jak był mniejszy) do czasu kiedy synek pierwszy raz synek mnie ugryzł, a czego kompletnie się nie spodziewałam.. Takich sytuacji jak pisałam wcześniej było na szczęście klika, może 3-4 w ciągu miesiąca, później wiedziałam już jak ich unikać, a nawet jak się zdenerwuje to nie atakuje nas ząbkami ![]() Ostatecznie zdecydowałam się na psychologa bo pierwsze ultimatum było w sierpniu. Aferę zrobili rodzice dziewczynki którą synek "upodobał" sobie i gryzł najczęściej.. Była pani psycholog, która po rozmowie z nami nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości, dziecko do 2,5 roku może tak się zachowywać i nie jest to nic dziwnego. Była też pani psycholog w żłobku, która po obserwacji synka również nie stwierdziła nic nadzwyczajnego w jego zachowaniu (podobno akurat był grzeczny). Były wskazówki dla pań w żłobku - tłumaczenie dziecku że tak nie wolno robić, że boli itp. żadnych karnych kącików, bo to nic nie da... Poprawa była przez chwile, a teraz wszystko wróciło ze zdwojoną siłą.. potrafi ugryźć kilka dzieci w ciągu dnia, opiekunki nie dają rady i znowu zaczęły się skargi od rodziców, powtarzają się cały czas te same imiona pogryzionych dzieci. Teraz jest kolejne ultimatum a raczej już wypowiedzenie, bo zdecydowali się usunąć synka ze żłobka jeśli do końca października nie poprawi się jego zachowanie. Za tydzień mamy wizytę u pani psycholog która była wcześniej w żłobku i lepiej zna temat...
Edytowane przez arda Czas edycji: 2016-10-04 o 21:55 |
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#8 |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Dwulatek gryzie dzieci w żłobku :(
Arda Ja tu widzę kilka kwestii:
dziecko nie radzi sobie emocjonalnie żlobek jest bardzo słaby Z mojego punktu widzenia żlobek powinien z wami bardzo współpracować, ustalić plan działania tj. okreslone metody itd. Jeśli dziecko nie radzi sobie z emocjami to spokojnie można temu wspólnie zaradzić np. pomagajac mu znaleźc metody radzenia sobie z emocjami. I np. dziecko tęskniące za mamą może mieć ze soba jej zdjęcie, dziecko tęskniące za domem swoją ulubiona zabawkę; dziecko może narysować swoje emocje, ulepić je z plasteliny, wyrzucić do kosza (gdy się z nimi rozprawi). jesli dziecko jest niespokojne opiekunka może je na moment oddzielić od grupy i np. poswięcić mu uwagę 1-1, czytając książkę, układając puzzle, bawiąc się piłką. rozmawiając. Cokolwiek. Jeśli współpraca ze żlobkiem się nie układa a masz możliwość zmiany na inny lub też na nianię to ja bym poszła w tym kierunku.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 57
|
Dot.: Dwulatek gryzie dzieci w żłobku :(
Dziękuję Ajah za opinię. Z jednej strony boję się zaryzykować a z drugiej moze rzeczywiscie inny żłobek bardziej postarałby się nam pomóc. Ale musiałabym mieć 100% pewność ze tak będzie a w październiku nie mam zbyt dużych możliwości wyboru żłobka i muszę szukać takiego w którym poprostu będzie miejsce :/
I pytanie, czy przy uprzedzać nowy żłobek o naszym problemie czy lepiej go zataić ? Boję się że jeśli będę szczera to z góry zostaniemy odesłani z kwitkiem. |
|
|
|
|
#10 | |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Dwulatek gryzie dzieci w żłobku :(
Cytat:
DObra placówka nie odeśle dziecka ot tak po prostu.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
|
#11 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Dwulatek gryzie dzieci w żłobku :(
ja myślę że jednak porada/konsultacja u dobrego psychologa będzie bezcenna w tej sytuacji. Panie w żłobku niby powinny być odpowiednio wyskolone i same radzić sobie z takimi problemami, ale jak wszyscy wiemy w przedszkolach/szkołach to rzadkość znaleźć kogoś kto naprawdę zna się na rzeczy. poszukaj pomocy u dobrego specjalisty. i przekaż nową wiedzę paniom ze żłobka
|
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 810
|
Dot.: Dwulatek gryzie dzieci w żłobku :(
Podbijaj, mam podobny problem. Arda Twój temat jakoś się w końcu rozwiązał? Napiszesz coś więcej?
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:29.



czy ktoś ma podobne doświadczenia i jest w stanie podpowiedzieć co zrobić by dziecko przestało gryźć ?












