praca w grupie - dziwna sytuacja - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-06-26, 15:22   #1
Frytkownica90
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 7

praca w grupie - dziwna sytuacja


Cześć,
jestem tu nowa i od razu chciałabym poruszyć problem pracy w grupie. Nie wiem do kogo mam się zwrócić, ponieważ moi znajomi nie chcą już tego słuchać- uważają, że przesadzam. Ale czy na pewno?

Od kilku miesięcy organizujemy ze znajomymi pewne warsztaty branżowe jesienią 2018. Pracujemy nad tym od 9 miesięcy.
Propozycja została mi zlozona przez koleżankę powiedzmy A. Kolezanka akurat na tym wydarzeniu była z 3-4 razy wczesniej. Ja nie.Inni też nie. Ale za to ja mogę pochwalic sie udziałem w innych wydarzeniach, konferencjach. Uwazam, ze kazdy ma inne zasługi i kazdy jest na tym samym poziomie.

Zaczelismy pracowac nad tematem od grudnia, od 2 miesiecy atmosfera w grupie jest dziwna. Kazdy z nas - z 7-8 osob jest podzielony na inne funkcje. Oczywiscie kazdy z nas tez sobie pomaga. Jednak widzę, ze mimo tego, ze kazdy jest na tej samej pozycji i tak gloryfikowana jest kolezanka A.

Kiedys chcialam to zrozumieć, usprawiedliwic przez to, ze ona zaproponowala udzial w organizacji mnie i innym, ale teraz wychodzi na to, ze kazdy jest jej za przeproszeniem "murzynem od czarnej roboty". Ona mowi, ze cos trzeba zrobic, albo mozna zrobić i koniec. Nie wykonuje tego, sprawa lewituje w powietrzu dopóki nie ma deadlin'u i jej "ktos nie złapie" i nie zajmie się nią. Dopiero wtedy Koleżanka A 'dziekuje' za wykonaną prace innej osobie.

Przestało mnie i innym osobom to sie podobac. Dodatkowo jedna kolezanka (powiedzmy B) tez organizator od lutego pracuje i mieszka za granicą. Miala pomagac merytorycznie, tworzyc social media, strone internetową, texty redagować. Okazało się, że przez 3-4 miesiące nic nie robiła. Żyla za granicą i tylko podpisywala sie pod nasza praca.

Powiem, ze przez organizacje tego wydarzenia, ktore robi sie coraz bardziej popularne i rozpoznawalne troche odpuscilam w innych sferach zycia. Ale staram się ogarniac wszystko. Jest to mój wybór nie doszukuję się tutaj winy z zewnątrz. Jednak koleżanka A nie pracuje, poswieca sie tylko warsztatom. Mam wrazenie, ze opoznia wszystko specjalnie, kazdy musi sie do niej dostosowac, bo ona jest powolna.

Na szybkie akcje reaguje stachem, płoszy się, ma ogromną dumę kiedy ktos asertywnie się z nią nie zgodzi. Jest mentalnie niedotykalska, tak jakby kazdy robil zadania pod nią. Jakby ona kazała je robic innym ( oczywiscie delikatnie zwraca uwagę).
Mówi nam, że chce abysmy sie traktowali po równo, jednak sama ma problemy z komunikacją.
Musi miec nad wszystkim kontrolę, wtrąca się w innych działki, poprawia, dzowni do nie tych osób co trzeba. Musi wiedziec co w kazdej działce piszczy. Nie wiem dlaczego. Na proby rozmowy reaguje dumą i rozkapryszeniem.
Musi byc tak jak ona chce.
Ona nadaje się tylko do rozporządzania innymi.
Mamy mlodsze osoby od nas w grupie. Kazdy stoi za nią murem, ja i 2 osoby jestesmy w tym samym wieku- nie dajemy sobie w kaszę dmuchać. Jestesmy mili, pracujemy ale mam wrazenie, ze nie daje jej się nami zawładnąć - i dobrze.

Ostatnio pochwalilismy sie na portalu spolecznosciowym porfesorem,ktory opowie o swojej tworczosci . Kazdy udostepnil ten post, poniewaz chcielismy pokazać co robimy. Ona napisala na forum grupy, zebysmy sie nie cieszyli bo to 'tylko profesor', i ze wiecej promocji będzie kiedy inne wazne instytucje beda nas promować.
O co chodzi? Dlaczego uważa się za najlepszą? Dlaczego wg niej ma prawo do oceny kto jest gorszy, a kto lepszy ( do tego jeszcze szanowany profesor z szanowanej instytucji...).

Boje sie, ze im blizej wydarzenia, ona bedzie specjalnie opóźniać, nie mówic ludziom co robi. Wiele jest sytuacji takich, ze od niej TRZEBA WYCIAGAC informacje, bo z jakiegos powodu ona sama sie nie dzieli , mimo, ze jestesmy grupą... Tak jakby ona specjalnie czekała i byla królową, aby do niej podejśc.

Co sądzicie? Jak traktowac takich ludzi? Co zrobic aby nie weszli na głowę? Co zrobic, aby nie wygrali ze mną, poniewaz wszyscy jestesmy na tym samym poziomie? Ja nie moge stracic na tym wydarzeniu, poniewaz bardzo dużo już z siebie dałam, duzo opozniłam w innych sferach życia i nie chciałabym aby ktoś to wykorzystał i mi 'podebrał'.

Dziękuję,
F90
Frytkownica90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-26, 23:41   #2
tiramisu_
Wtajemniczenie
 
Avatar tiramisu_
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
Dot.: praca w grupie - dziwna sytuacja

Wydaje mi się, że masz ból tyłka o A. Zazwyczaj musi być osoba spinająca wszystko, zarządzająca itp. I tak, ta osoba musi wszystko wiedzieć. Wiek też nie ma nic do rzeczy. To tak jakbyś twierdziła, że kierownik w pracy jest do kitu bo nic nie umie robić tylko do rządzenia się nadaje i dyktowania innym pracy I skoro ona Cię zaprosiła to była to jakaś jej inicjatywa, może wpadła ne ten pomysł... Ludzie w grupie mają różne role.
tiramisu_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-27, 18:56   #3
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: praca w grupie - dziwna sytuacja

Przesadzasz. Grupa potrzebuje lidera a Tobie się nie podoba że całkiem naturalnie jako inicjator jest nim A.
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm

Edytowane przez _Matilde_
Czas edycji: 2018-06-27 o 18:57
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-28, 21:21   #4
DarkChocolate666
Zakorzenienie
 
Avatar DarkChocolate666
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: ;-)
Wiadomości: 4 049
Dot.: praca w grupie - dziwna sytuacja

Mnie tez irytuje moj manager, ale po prostu robie swoje i tyle Po tym jak ja opisujesz, mam wrazenie, ze bardzo dziala Ci na nerwy i niedlugo wybuchniesz. Skup sie na celu, a nie na A.
__________________
All I wanna do is get high by the beach.
DarkChocolate666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-06-28 21:21:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.