Jazda konna

[amigo01]

Cześć!
Jeździł ktoś kiedyś na koniu? Nie mówię profesjonalnie, ale tak amatorsko, dla samego siebie
Ja kiedyś trochę jeździłem w okolicznych stadninach. Później zaczęła się praca, natłok obowiązków i tak jakoś zleciały prawie 3 lata bez wsiadania w siodło. Ostatnio jednak zmierzyłem się w pasie i wyszło mi 102 cm! Postanowiłem wrócić do sportu, najpierw muszę jednak znaleźć pasujące na siebie bryczesy
A jak tam z wami? Są wśród nas jakieś amazonki?

[bordowka]

Ja zapisałam się na letni kurs-byłam już na 6 jazdach (jedna mi przepadła:/) i bardzo mi się podoba, ale to dość stresujące-nie raz spadłam, bo kon przestraszyłsię czegoś i zaczął galopować, a utalentowanym jeżdzcem jeszcze nie jestem

[cava]

Napisane przez bordowka

Ja zapisałam się na letni kurs-byłam już na 6 jazdach (jedna mi przepadła:/) i bardzo mi się podoba, ale to dość stresujące-nie raz spadłam, bo kon przestraszyłsię czegoś i zaczął galopować, a utalentowanym jeżdzcem jeszcze nie jestem

Byłaś na razie na tylko 6 jazdach i juz kilka (!!!?) razy spadłaś z powodu spłoszenia się (!!!) konia

Serio Ci radzę, zrezygnuj z jazd w tym miejscu. To co Cię spotyka świadczy dobitnie o tym ze konie na które jesteś sadzana są nieprzygotowane pod pracę z początkującymi jeźdźcami, ludzie dopuszczający do takiej sytuacji kompletnie nieprofesjonalni a mówiąc w prost, zwyczajnie bezmyślni!!!.

Ryzykujesz swoim życiem. Nie żartuję. To bardzo urazowy sport w ogóle a w świetle tego co napisałaś to po prostu proszenie się o kalectwo.

Jeździłam długo, w tym 6 lat pod okiem profesjonalnego trenera WKKW. sama uczyłam podstaw jazdy konnej dzieci oraz początkujących jeźdźców. Nie wypisuję histerycznych teorii, po prostu wiem jak powinna a jak nie powinna wyglądać jazda osoby początkującej.

[bordowka]

Napisane przez cava

Byłaś na razie na tylko 6 jazdach i juz kilka (!!!?) razy spadłaś z powodu spłoszenia się (!!!) konia

Serio Ci radzę, zrezygnuj z jazd w tym miejscu. To co Cię spotyka świadczy dobitnie o tym ze konie na które jesteś sadzana są nieprzygotowane pod pracę z początkującymi jeźdźcami, ludzie dopuszczający do takiej sytuacji kompletnie nieprofesjonalni a mówiąc w prost, zwyczajnie bezmyślni!!!.

Ryzykujesz swoim życiem. Nie żartuję. To bardzo urazowy sport w ogóle a w świetle tego co napisałaś to po prostu proszenie się o kalectwo.

Jeździłam długo, w tym 6 lat pod okiem profesjonalnego trenera WKKW. sama uczyłam podstaw jazdy konnej dzieci oraz początkujących jeźdźców. Nie wypisuję histerycznych teorii, po prostu wiem jak powinna a jak nie powinna wyglądać jazda osoby początkującej.

Luzik, myślę, że jestem w dobrym miejsu, po prostu koń był z dala od innych (w takim jakby pustym terenie, nie w tym, co były inne konie i inni ludzie) i się bał jakiegoś dalekiego traktoa, spoko, spadłam, miałam toczek, nic się nie stało Nie bałby się gdyby nie to. Czuwał nade mna isntruktor, on mnie prowadził, więc spoko
*to było przejezycznie *nieraz spadlam, raz spadłam bo sie koń czegoś przestraszył, spoko

[Sisisa]

Przede wszystkim, nie toczek, a kask! To bardzo ważne. Porządny, dopasowany kask.

[amigo01]

Ogólnie to sprawa kasków i toczków jest obecnie dosyć skomplikowana, bo w tym albo w zeszłym roku PZJ wycofało możliwość startowania w zawodach w toczkach i cylindrach na rzecz kasków lub kaskotoczków - po prostu są bezpieczniejsze. Osobiście dotknął mnie zakaz dotyczący cylindrów. Chyba dwa lata temu kupiłem partnerce cylinder z Cavallo, taki fajny, wyścielany futrem królika w środku... niestety nie miała okazji pokazać się w nim na zawodach ani razu, a biorąc pod uwagę obecne przepisy, raczej już nigdy w nim nie wystartuje :/

[cordeelia]

Moja bratanica teraz jezdzi i to uwielbia (ma 6 lat) ale ja tylko raz miałam tę przyjemnosc... uczucie ciekawe, kregoslup pracuje
tyle tylko ze to dosc droga przyjemnosc

[Irena77]

Kocham konie, kocham jeździć konno To są najpiekniejsze zwierzęta na świecie w moim odczuciu! Nic mi nie sprawia takiej przyjemności jak jazda konna

[Astell]

Nie, niestety jeszcze nie jeździłam, ale chciałabym Kocham konie.

[Woolierr]

Ja też ostatnio myślałam o tym, żeby spróbować. Zawsze powstrzymywał mnie strach, a teraz jestem już starsza i nawet mam trochę możliwości, żeby spróbować, bo moje koleżanki pracują w stajni wiec ze znajomym bym sie tam nie bała

[yemiola]

jeździłam w dzieciństwie, później niestety odpuściłam. Mam zamiar wrócić do jazdy konnej, ale póki co male dziecko mi nie pozwala. Niestety się garbię i wiem ze jazda z pewnością by mi pomogła. Ale czy przez jazdę konną można schudnąć?

[Irena77]

Napisane przez yemiola

jeździłam w dzieciństwie, później niestety odpuściłam. Mam zamiar wrócić do jazdy konnej, ale póki co male dziecko mi nie pozwala. Niestety się garbię i wiem ze jazda z pewnością by mi pomogła. Ale czy przez jazdę konną można schudnąć?

Schudnąć raczej nie bardzo ale można sobie wyćwiczyć mięsnie głębokie

[adamz10]

Też chciałbym po latach do tego wrócić