Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-07-31, 09:30   #1
Kahleesee
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 6

Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?


Do napisania tego tematu skłoniło mnie kilka tematów, które to z niemałym zaciekawieniem przeczytałam.
Nie chciałam się odnosić bezpośrednio z moim doświadczeniem w innych tematach, bo u mnie to wyglądało inaczej, a także chciałabym podnieść temat "zdrady" i braku wyrzutów sumienia z tym związany.
Czy zdrada fizyczna, to naprawdę coś tak istotnego przez co związek musi się posypać? Uważam, że nie.

Mam 39 lat i uważam, że osiągnęłam sukces. Mam mniej więcej to o czym marzyłam, zbudowałam swój świat razem z mężem. Nie martwię się o pracę ani o pieniądze, mamy swój dom, brak kredytów, zdrowie nam dopisuje.
Nie mam dzieci, bo nigdy nie chciałam. I nie chcę. Mąż co prawda przebąkiwał jakiś czas temu i naciskał, ale w końcu uszanował moje zdanie. Nie jestem typem mamuśki, która by leżała w obsranych pieluszkach i zajmowała się pomarszczonym małym gnomem kilka lat. I to kosztem mojego zdrowia, czasu i figury. Tak - figury. Dbam o siebie, lubię się podobać i być ciągle atrakcyjna. Lubię kokietować, flirtować i romansować. Lubię kiedy mężczyzna mnie pragnie i pożąda. Kręci mnie to i podnieca.

Od dłuższego czasu miewam kochanków. Poznaję ich w internecie, spotykam się z nimi. Na ogół panowie nie trzymają poziomu, nie tylko fizycznego (choć przyznam że na tym mi głównie zależy, bo przecież męża nie szukam), który by mi odpowiadał. Ale kiedy nareszcie trafia się ktoś sensowny i który również może sobie pozwolić na "służbowy wyjazd w interesach", to tego już się trzymam i kończę na ten czas poszukiwania. Dopóki się coś nie stanie z jego strony, albo mi się nie znudzi.

Lubię dotyk innych mężczyzn na swoim ciele, jak mnie biorą, te emocje i podniecenie związane z nowym kochankiem. Lubię ten ogień i żądzę.
Mąż już od dawna nie ma nic nowego do zaproponowania. Poza tym to tylko on... Żadnych emocji, ekscytacji, a ja pragnę właśnie tego. To mnie motywuje aby dbać jeszcze bardziej o siebie, zawsze wyglądać, zawsze mieć seksowną bieliznę, bo zawsze może się okazać, że jednak dziś się spotkamy, bo kochanek mnie tak podkręci jakąś wiadomością, że się urwę i znajdziemy tą godzinę, albo dwie. Takie szalone i spontaniczne akcje też na mnie niesamowicie działają.

Tak jak w temacie - nigdy nie miałam żadnych wyrzutów. Wiem, że potrzebuję po prostu ciągłej adoracji, ekscytacji, podniecenia. Inaczej w środku umieram. Mąż nie jest w stanie mi tego dać. Mimo tego, że to cudowny i przystojny facet i nigdy go nie zostawię. Ja po prostu potrzebuję innych mężczyzn aby czuć się tak jak się czuję.

Oni nie interesują mnie za bardzo jako ludzie. Oczywiście, miło jeśli mają coś do powiedzenia i ułożą kilka zdań, które są gramatycznie poprawne, ale... jak napisałam - nie jest to najważniejsze. Oni i tak odchodzą, zjawiają się w ich miejsce nowi. Nie wytrzymuję dłużej z jednym kochankiem, a nie mam tyle czasu i przede wszystkim chęci aby utrzymywać kontakt z nim i z kimś nowym. Szybko się nudzę i ekscytacja, emocje znikają. Podstawowy warunek dla jakiego się spotykałam uciekł, więc czas się rozstać i szukać następcy.

Czy jestem złym człowiekiem?
Kahleesee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 09:52   #2
Centheris
Raczkowanie
 
Avatar Centheris
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 67
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Dobry troll, ale skomentować można

Dziwny jest Twój brak wyrzutów sumienia, emocji i empatii. Czyżbyś była trochę socjopatą? Borderline? Trudno orzec, czy zdrada czyni złym człowiekiem, ale jest zła, gdyż jest kłamstwem. Po prostu każdy ma prawo wiedzieć, że tak powiem, z kim się zadaje. Bardzo często zdradzający budują całą ścianę kłamstw i tłumaczeń, że niby nie przyznawać się, to lepiej dla wszystkich, a tak naprawdę zwyczajnie boją się utraty statusu, majątku i poczucia bezpieczeństwa.

Smutne, że Twój mąż marnuje swoje życie będąc z osobą, która zdradza. Dodatkowe wspominki o tym, że chciał mieć dzieci, a Ty nie chcesz (co nie jest czymś nienormalnym, można nie chcieć mieć dzieci) świadczą, że on chyba nie jest zbyt szczęśliwy i trochę się rozminęliście. Ty nie masz uczuć, zalezy Ci na kasie itd., on chciał mieć rodzinę, ale tkwi z Tobą, bo pewnie Cię kocha.

Jesteś pustym w środku człowiekiem, kłamcą i robisz źle. Trudno też wyjaśnić takiej osobie jak Ty, że kogoś rani, bo nie potrafisz tego pojąć i odczuć. Powinnaś być sama i romansować sobie ile chcesz, nie marnując niczyjego życia przy okazji dla wygody - ot, takie minimum zasad.

EDIT. Takie romansowanie i wyrywanie non stop uważam trochę za coś w rodzaju dziwnego leczenia kompleksów - duża ilość kochanków, romansów, sprawia, że czujesz się lepsza. Niestety to tak nie działa. Obrazowo - jak kobieta, nie ważne z jaką aparycją, stanie na środku drogi i krzyknie, kto chciałby seksu, bo ona ma ochotę, znajdzie się stadko chętnych - po prostu. Okazja, możliwość. Tak samo działasz Ty. Nie musisz być atrakcyjna, ważne, że dajesz.

Sposób, w jaki piszesz, nie zdradza szczególnej inteligencji, do tego skrajny brak kultury. Być może dlatego ludzie nie bardzo zauważają Cię, o ile nie epatujesz chęcią rozdawania swojego ciała.

Edytowane przez Centheris
Czas edycji: 2018-07-31 o 11:00
Centheris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 09:56   #3
malwoz88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 231
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Myślę, że nie.
malwoz88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 09:59   #4
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez Kahleesee Pokaż wiadomość
Do napisania tego tematu skłoniło mnie kilka tematów, które to z niemałym zaciekawieniem przeczytałam.
Nie chciałam się odnosić bezpośrednio z moim doświadczeniem w innych tematach, bo u mnie to wyglądało inaczej, a także chciałabym podnieść temat "zdrady" i braku wyrzutów sumienia z tym związany.
Czy zdrada fizyczna, to naprawdę coś tak istotnego przez co związek musi się posypać? Uważam, że nie.

Mam 39 lat i uważam, że osiągnęłam sukces. Mam mniej więcej to o czym marzyłam, zbudowałam swój świat razem z mężem. Nie martwię się o pracę ani o pieniądze, mamy swój dom, brak kredytów, zdrowie nam dopisuje.
Nie mam dzieci, bo nigdy nie chciałam. I nie chcę. Mąż co prawda przebąkiwał jakiś czas temu i naciskał, ale w końcu uszanował moje zdanie. Nie jestem typem mamuśki, która by leżała w obsranych pieluszkach i zajmowała się pomarszczonym małym gnomem kilka lat. I to kosztem mojego zdrowia, czasu i figury. Tak - figury. Dbam o siebie, lubię się podobać i być ciągle atrakcyjna. Lubię kokietować, flirtować i romansować. Lubię kiedy mężczyzna mnie pragnie i pożąda. Kręci mnie to i podnieca.

Od dłuższego czasu miewam kochanków. Poznaję ich w internecie, spotykam się z nimi. Na ogół panowie nie trzymają poziomu, nie tylko fizycznego (choć przyznam że na tym mi głównie zależy, bo przecież męża nie szukam), który by mi odpowiadał. Ale kiedy nareszcie trafia się ktoś sensowny i który również może sobie pozwolić na "służbowy wyjazd w interesach", to tego już się trzymam i kończę na ten czas poszukiwania. Dopóki się coś nie stanie z jego strony, albo mi się nie znudzi.

Lubię dotyk innych mężczyzn na swoim ciele, jak mnie biorą, te emocje i podniecenie związane z nowym kochankiem. Lubię ten ogień i żądzę.
Mąż już od dawna nie ma nic nowego do zaproponowania. Poza tym to tylko on... Żadnych emocji, ekscytacji, a ja pragnę właśnie tego. To mnie motywuje aby dbać jeszcze bardziej o siebie, zawsze wyglądać, zawsze mieć seksowną bieliznę, bo zawsze może się okazać, że jednak dziś się spotkamy, bo kochanek mnie tak podkręci jakąś wiadomością, że się urwę i znajdziemy tą godzinę, albo dwie. Takie szalone i spontaniczne akcje też na mnie niesamowicie działają.

Tak jak w temacie - nigdy nie miałam żadnych wyrzutów. Wiem, że potrzebuję po prostu ciągłej adoracji, ekscytacji, podniecenia. Inaczej w środku umieram. Mąż nie jest w stanie mi tego dać. Mimo tego, że to cudowny i przystojny facet i nigdy go nie zostawię. Ja po prostu potrzebuję innych mężczyzn aby czuć się tak jak się czuję.

Oni nie interesują mnie za bardzo jako ludzie. Oczywiście, miło jeśli mają coś do powiedzenia i ułożą kilka zdań, które są gramatycznie poprawne, ale... jak napisałam - nie jest to najważniejsze. Oni i tak odchodzą, zjawiają się w ich miejsce nowi. Nie wytrzymuję dłużej z jednym kochankiem, a nie mam tyle czasu i przede wszystkim chęci aby utrzymywać kontakt z nim i z kimś nowym. Szybko się nudzę i ekscytacja, emocje znikają. Podstawowy warunek dla jakiego się spotykałam uciekł, więc czas się rozstać i szukać następcy.

Czy jestem złym człowiekiem?
Chwalisz się czy żalisz?


Troll
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 10:01   #5
malwoz88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 231
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Nie podejrzewałabym od razu trolla. Naprawdę uważacie, że to nierealne? Że ludzie nie zdradzają?



Czy to przywilej facetów?



Wake up guys...
malwoz88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 10:10   #6
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Odpowiadając na pytanie w temacie: nie.

Bo to kto komu i jak wsadza nie implikuje tego kto jakim jest człowiekiem.
W ogóle nie wiem w jaki sposób by to miało determinować owe "zło".

Ponadto powinniśmy zdefiniować czym owe zło jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 10:16   #7
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Spytaj męża, czy uważa Cię za dobrą osobę a może po prostu zaproponuj mu otwarty związek? Oł wait, ale to już nie będzie tak podniecające jak oszukiwanie i udawanie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-07-31, 10:16   #8
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Wakacje pełną para widzę
Gimbaza się nudzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 10:18   #9
kotissska
Rozeznanie
 
Avatar kotissska
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 770
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez Kahleesee Pokaż wiadomość
Do napisania tego tematu skłoniło mnie kilka tematów, które to z niemałym zaciekawieniem przeczytałam.
Nie chciałam się odnosić bezpośrednio z moim doświadczeniem w innych tematach, bo u mnie to wyglądało inaczej, a także chciałabym podnieść temat "zdrady" i braku wyrzutów sumienia z tym związany.
Czy zdrada fizyczna, to naprawdę coś tak istotnego przez co związek musi się posypać? Uważam, że nie.
To po co pytasz czy jesteś złym człowiekiem pomijając ewentualne powody trollowskie

Mam 39 lat i uważam, że osiągnęłam sukces. Mam mniej więcej to o czym marzyłam, zbudowałam swój świat razem z mężem. Nie martwię się o pracę ani o pieniądze, mamy swój dom, brak kredytów, zdrowie nam dopisuje.

Czyli nie TY osiągnęłaś, ale osiągnęliście RAZEM. Takie typowe przypisywanie sukcesu tylko sobie, kiedy wspierała nas inna osoba.

Nie mam dzieci, bo nigdy nie chciałam. I nie chcę. Mąż co prawda przebąkiwał jakiś czas temu i naciskał, ale w końcu uszanował moje zdanie. Nie jestem typem mamuśki, która by leżała w obsranych pieluszkach i zajmowała się pomarszczonym małym gnomem kilka lat.

Też byłaś pomarszczonym gnonem i skoro jesteś taka ogarnięta, wiedziałabyś że pewien sposób wypowiedzi jest po prostu niekulturalny i możesz tym urazić inne osoby. Określenie godne dziecka z gimnazjum. Albo trolla ;p albo oderwanej od życia paniusi.


I to kosztem mojego zdrowia, czasu i figury. Tak - figury. Dbam o siebie, lubię się podobać i być ciągle atrakcyjna. Lubię kokietować, flirtować i romansować. Lubię kiedy mężczyzna mnie pragnie i pożąda. Kręci mnie to i podnieca.

A masz ją chociaż? Bo wiesz, nie każdy jest takim w oczach innych jakim się czuje. Po co brałaś ślub? Finansowo potrzebowałaś gałęzi ?


Od dłuższego czasu miewam kochanków. Poznaję ich w internecie, spotykam się z nimi. Na ogół panowie nie trzymają poziomu, nie tylko fizycznego (choć przyznam że na tym mi głównie zależy, bo przecież męża nie szukam), który by mi odpowiadał.

Oby na gumkach, bo złapiesz syfa i jeszcze sprzedaż go mężowi. Najtańszy towar ma często największy popyt. Zastanów się nad tym, czy jest czym się chwalić.


Ale kiedy nareszcie trafia się ktoś sensowny i który również może sobie pozwolić na "służbowy wyjazd w interesach", to tego już się trzymam i kończę na ten czas poszukiwania. Dopóki się coś nie stanie z jego strony, albo mi się nie znudzi.

Lubię dotyk innych mężczyzn na swoim ciele, jak mnie biorą, te emocje i podniecenie związane z nowym kochankiem. Lubię ten ogień i żądzę.
Mąż już od dawna nie ma nic nowego do zaproponowania. Poza tym to tylko on... Żadnych emocji, ekscytacji, a ja pragnę właśnie tego.

Mąż też może mieć kochankę, bo dla niego też raczej nic nowego nie masz do zaproponowania.

To mnie motywuje aby dbać jeszcze bardziej o siebie, zawsze wyglądać, zawsze mieć seksowną bieliznę, bo zawsze może się okazać, że jednak dziś się spotkamy, bo kochanek mnie tak podkręci jakąś wiadomością, że się urwę i znajdziemy tą godzinę, albo dwie. Takie szalone i spontaniczne akcje też na mnie niesamowicie działają.

Ale jesteś tak schematyczna, że aż boli. Bielizna, wiadomości, zawsze tak samo? Każdemu się znudzi Gotowa recepta na kochanka To jest ten sukces o którym mówisz? Nowe majtki, nowy kochanek, tak bardzo Ci zazdrościmy


Tak jak w temacie - nigdy nie miałam żadnych wyrzutów. Wiem, że potrzebuję po prostu ciągłej adoracji, ekscytacji, podniecenia.

Jakieś kompleksiki z domu? Niedowartościowani i zakompleksieni ludzie potrzebują atencji innych, bo podświadomie wiedzą że muszą wystawiać się na tacy, żeby ktoś ich zauważył. A to co dobre, nie potrzebuje reklamy bo obroni się samo. I tacy ludzie mają gdzieś zabieganie o uwagę.

Inaczej w środku umieram. Mąż nie jest w stanie mi tego dać. Mimo tego, że to cudowny i przystojny facet i nigdy go nie zostawię. Ja po prostu potrzebuję innych mężczyzn aby czuć się tak jak się czuję.

Oni nie interesują mnie za bardzo jako ludzie. Oczywiście, miło jeśli mają coś do powiedzenia i ułożą kilka zdań, które są gramatycznie poprawne, ale... jak napisałam - nie jest to najważniejsze. Oni i tak odchodzą, zjawiają się w ich miejsce nowi. Nie wytrzymuję dłużej z jednym kochankiem, a nie mam tyle czasu i przede wszystkim chęci aby utrzymywać kontakt z nim i z kimś nowym. Szybko się nudzę i ekscytacja, emocje znikają. Podstawowy warunek dla jakiego się spotykałam uciekł, więc czas się rozstać i szukać następcy.

Czy jestem złym człowiekiem?
Nie jesteś, jesteś po prostu szlachetnie gościnna
kotissska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 10:19   #10
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Tak.
Egoizm i kłamstwo to zło.
W dodatku jesteś chamska.





Az strach się bać, ze się trafi na taka _kochającą_ zonę.
Zwłaszcza, że dorośli ludzie naprawdę potrafią otwierać paszcze, wybrać partnera o podobnych upodobaniach i być w związkach otwartych, gdzie seks z innymi jest akceptowany i nie trzeba zdradzać i się tajniaczyć.
jeszcze niektórzy mają dodatkową frajdę zdając sobie nawzajem relacje z podbojów.





Może i kochasz kogoś autorko wątku, ale tym kimś jesteś tylko Ty sama.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 10:24   #11
mirabelka3690
Zakorzenienie
 
Avatar mirabelka3690
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

A ja myślałam, że teraz dodając wątki trzeba czekać na pojawienie się ich. Selekcja trolli i takie tam... chyba pominięto tu jednego

Jeśli serio jesteś tak podłą kobietą i szastasz tyłkiem na prawo i lewo to zamiast nas pytać, zapytaj męża czy jesteś złym człowiekiem
__________________
Pole dance
3 l oddane
mirabelka3690 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-07-31, 10:25   #12
kotissska
Rozeznanie
 
Avatar kotissska
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 770
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Tak.
Egoizm i kłamstwo to zło.
W dodatku jesteś chamska.





Az strach się bać, ze się trafi na taka _kochającą_ zonę.
Zwłaszcza, że dorośli ludzie naprawdę potrafią otwierać paszcze, wybrać partnera o podobnych upodobaniach i być w związkach otwartych, gdzie seks z innymi jest akceptowany i nie trzeba zdradzać i się tajniaczyć.
jeszcze niektórzy mają dodatkową frajdę zdając sobie nawzajem relacje z podbojów.





Może i kochasz kogoś autorko wątku, ale tym kimś jesteś tylko Ty sama.
Ale taka kochająca żona, taka kobieta sukcesu ale nie odejdzie, nie będzie korzystać z łóżek innych, bo wie że bez męża niewiele znaczy i czar pryśnie. I finansowo i emocjonalnie.
Albo taką kochającą, kobieta sukcesu chciałby być ten troll, który to pisał ale jedyne co mu miernie wychodzi to posty na forum.
kotissska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 10:32   #13
MistrzyniDrugiegoPlanu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 907
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Niestety temat wygląda, jak prowokacja. Ale myślę, że to nie jest takie rzadkie, myślę, że wiele osób myśli w ten sposób, ale nie przyznaje się do tego nawet samemu przed sobą.

Odpowiedź na pytanie zadane w temacie jest oczywista dla każdego, kto ma jakieś sumienie. Tak, jesteś złym człowiekiem. Właściwie to nawet zupełnie pozbawionym serca, takim,który patrzy tylko i wyłącznie na własną korzyść i wygodę. I na przyjemność. Bezwzględnie dążysz do osiągnięcia tego, na co masz ochotę, nieważne ile trupów padnie po drodze.

Traktowanie dobrze tych, którzy ciebie traktują dobrze nie jest wielką zasługą. A ty nawet tych dobrze nie traktujesz. I na dodatek robisz to z zimną krwią i pełną premedytacją. Dlatego ciężar twojej winy jest ogromny.
MistrzyniDrugiegoPlanu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 10:34   #14
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez mirabelka3690 Pokaż wiadomość
A ja myślałam, że teraz dodając wątki trzeba czekać na pojawienie się ich. Selekcja trolli i takie tam... chyba pominięto tu jednego
Pozwolę sobie sprostować:
my nie wprowadzamy cenzury wątków. Serio. Nie zawsze też da się od razu wykryć trolla, choć mamy do tego narzędzia. Jeśli jest to "stary" troll, nie ma problemu. Ale w wakacje zdarza się wysyp nowych, których dopiero poznajemy
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 10:39   #15
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

1 jakby maz wiedzial i akceptowal to by problemu nie bylo

2 teraz go oszukujeszi t jest zle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-07-31, 10:41   #16
Kahleesee
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 6
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Chwalisz się czy żalisz?
Widzisz gdzieś mój żal? Więc chwalę!
Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Troll
Tiaaa...

Tak przypuszczałam, że za szczerość będę objeżdżana. Ale nie sądziłam, że doczekam się wycieczek personalnych.
Dziewczyny, nikt was nie zmusza do komentowania. Nie podoba się wam, to napiszcie.
Jednak nie musicie atakować mnie, że z mężem jestem dla pieniędzy. To śmieszne. Kocham męża, bo to wspaniały, ciepły zaradny człowiek. Mogę na nim zawsze polegać.
Nie, nie będę mu mówić o moich kochankach. Nie będę, bo on nie zasługuje na to, by go w ten sposób ranić. To nie dotyczy w żadnym stopniu jego. Nie jest mu ta informacja do niczego potrzebna. To moja sprawa i z kimkolwiek innym bym była, to by było tak samo. Po prostu mam takie a nie inne potrzeby. I nie zamierzam z nich rezygnować, a moje spotkania kompletnie nie mają wpływu na moje uczucia do męża i nasze relacje. Wręcz przeciwnie, gdyby tego nie było, to by nam w małżeństwie było gorzej.
Można więc potraktować, jakkolwiek głupio to zabrzmi, jako mój wkład w harmonię naszego związku. Tak jak pisałam, dbam o siebie, jestem atrakcyjna a spotkania dają mi ciągle emocje, adrenalinę i pozytywnego kopa. Sądzę, że mąż nie chciałby mnie widzieć grubej, zaniedbanej i znudzonej.

Nie jestem chamska.
Od kiedy brak chęci posiadania dzieci to chamstwo? Mąż chciał, ja nie. Przykro mi, ale poświęcać się nie będę, bo w imię czego?
To nie jego ciało ulegnie zmianie, do tego te nieprzespane noce, uwiązanie, bo trzeba ciągle gamonia pilnować. No nie... Ja żyję i chce to przeżyć swoje życie nie zagrzebana w kupach i kaszkach.
Mam do tego prawo. Chcecie rodzić. Wspaniale. Ale nie wypominajcie mi, że ja nie. Moje ciało i wara wam od niego.
Kahleesee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 10:46   #17
mirabelka3690
Zakorzenienie
 
Avatar mirabelka3690
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Pozwolę sobie sprostować:
my nie wprowadzamy cenzury wątków. Serio. Nie zawsze też da się od razu wykryć trolla, choć mamy do tego narzędzia. Jeśli jest to "stary" troll, nie ma problemu. Ale w wakacje zdarza się wysyp nowych, których dopiero poznajemy
Rozumiem, rozumiem
Myślałam, że to też działa na zasadzie "ten wątek brzmi trollowo, dobra usuwamy"

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Ok, chwalisz się. No Fajnie, masz takie życie a nie inne. Męża szkoda ale cóż my możemy zrobić.

Pytanie czy jesteś złym człowiekiem. Tak jesteś. Ale co zmieni ta informacja w twoim życiu? Jak Ci na forum powiemy, że jesteś zła to coś to da? Nie. To po co ten wątek?
__________________
Pole dance
3 l oddane
mirabelka3690 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 10:47   #18
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Hm.....Autorko, no ale jeśli zakładasz tak kontrowersyjny wątek musisz się liczyć z tym, że niektóre odpowiedzi też będą kontrowersyjne.

Nikt Ci nie wypomina braku chęci posiadania dzieci, bo przecież nie każda kobieta musi być z założenia matką. Ja się tez do tego nie nadaję i to z pobudek czysto egoistycznych.

To, co robisz ze swoim ciałem to też Twoja sprawa. Tylko.....po co własciwie założyłaś ten wątek i czego się spodziewałaś po odpowiedziach wizażanek?
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 10:47   #19
kotissska
Rozeznanie
 
Avatar kotissska
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 770
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez Kahleesee Pokaż wiadomość
Widzisz gdzieś mój żal? Więc chwalę!

Tiaaa...


Tak przypuszczałam, że za szczerość będę objeżdżana. Ale nie sądziłam, że doczekam się wycieczek personalnych.

Niee, to nie objazd. To też szczerość.

Dziewczyny, nikt was nie zmusza do komentowania. Nie podoba się wam, to napiszcie.
A nie po to jest forum, żeby wyrażać opinię?


Jednak nie musicie atakować mnie, że z mężem jestem dla pieniędzy. To śmieszne. Kocham męża, bo to wspaniały, ciepły zaradny człowiek. Mogę na nim zawsze polegać.

Kocham ale się puszczam. Ale dobra, masz inne standardy miłości, to co się martwisz czy jesteś zła i po co zakładasz wątek? Żeby na siłę udowodnić, że zdrada jest ok?

Nie, nie będę mu mówić o moich kochankach. Nie będę, bo on nie zasługuje na to, by go w ten sposób ranić.

To go nie rań? Zostaw albo nie zdradzaj? Haha mówienie o zdradzie to ranienie, a już robienie za seks lalkę dla innych to wszystko ok. Eh...


To nie dotyczy w żadnym stopniu jego. Nie jest mu ta informacja do niczego potrzebna. To moja sprawa i z kimkolwiek innym bym była, to by było tak samo. Po prostu mam takie a nie inne potrzeby. I nie zamierzam z nich rezygnować, a moje spotkania kompletnie nie mają wpływu na moje uczucia do męża i nasze relacje. Wręcz przeciwnie, gdyby tego nie było, to by nam w małżeństwie było gorzej.

Proszę Cię...

Można więc potraktować, jakkolwiek głupio to zabrzmi, jako mój wkład w harmonię naszego związku. Tak jak pisałam, dbam o siebie, jestem atrakcyjna a spotkania dają mi ciągle emocje, adrenalinę i pozytywnego kopa. Sądzę, że mąż nie chciałby mnie widzieć grubej, zaniedbanej i znudzonej.

Wkład to mają inni w Ciebie, Ty po prostu ten związek gnoisz z dnia na dzień. Mam nadzieję, że facet się dowie kogo całuje na dobranoc i co w tych ustach było wcześniej.


Nie jestem chamska.
Od kiedy brak chęci posiadania dzieci to chamstwo? Mąż chciał, ja nie. Przykro mi, ale poświęcać się nie będę, bo w imię czego?
To nie jego ciało ulegnie zmianie, do tego te nieprzespane noce, uwiązanie, bo trzeba ciągle gamonia pilnować. No nie... Ja żyję i chce to przeżyć swoje życie nie zagrzebana w kupach i kaszkach.
Mam do tego prawo. Chcecie rodzić. Wspaniale. Ale nie wypominajcie mi, że ja nie. Moje ciało i wara wam od niego.
Właściwie to racja, niektórzy ludzie nie powinni się rozmnażać.
kotissska jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-07-31, 10:56   #20
MistrzyniDrugiegoPlanu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 907
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez Kahleesee Pokaż wiadomość
Widzisz gdzieś mój żal? Więc chwalę!

Tiaaa...

Tak przypuszczałam, że za szczerość będę objeżdżana. Ale nie sądziłam, że doczekam się wycieczek personalnych.
Dziewczyny, nikt was nie zmusza do komentowania. Nie podoba się wam, to napiszcie.
Jednak nie musicie atakować mnie, że z mężem jestem dla pieniędzy. To śmieszne. Kocham męża, bo to wspaniały, ciepły zaradny człowiek. Mogę na nim zawsze polegać.
Nie, nie będę mu mówić o moich kochankach. Nie będę, bo on nie zasługuje na to, by go w ten sposób ranić. To nie dotyczy w żadnym stopniu jego. Nie jest mu ta informacja do niczego potrzebna. To moja sprawa i z kimkolwiek innym bym była, to by było tak samo. Po prostu mam takie a nie inne potrzeby. I nie zamierzam z nich rezygnować, a moje spotkania kompletnie nie mają wpływu na moje uczucia do męża i nasze relacje. Wręcz przeciwnie, gdyby tego nie było, to by nam w małżeństwie było gorzej.
Można więc potraktować, jakkolwiek głupio to zabrzmi, jako mój wkład w harmonię naszego związku. Tak jak pisałam, dbam o siebie, jestem atrakcyjna a spotkania dają mi ciągle emocje, adrenalinę i pozytywnego kopa. Sądzę, że mąż nie chciałby mnie widzieć grubej, zaniedbanej i znudzonej.

Nie jestem chamska.
Od kiedy brak chęci posiadania dzieci to chamstwo? Mąż chciał, ja nie. Przykro mi, ale poświęcać się nie będę, bo w imię czego?
To nie jego ciało ulegnie zmianie, do tego te nieprzespane noce, uwiązanie, bo trzeba ciągle gamonia pilnować. No nie... Ja żyję i chce to przeżyć swoje życie nie zagrzebana w kupach i kaszkach.
Mam do tego prawo. Chcecie rodzić. Wspaniale. Ale nie wypominajcie mi, że ja nie. Moje ciało i wara wam od niego.
To zdanie z tymi potrzebami najlepiej świadczy o tym, że jesteś potwornie złym człowiekiem. Nie potrafisz poświęcić niczego dla kogoś innego, na pierwszym miejscu jesteś ty i twoje potrzeby. One są dla ciebie ważniejsze, niż twój mąż i małżeństwo.

A najśmieszniejsze jest to, że ty tak naprawdę wcale nie potrzebujesz tego. Ty już masz przystojnego mężczyznę u boku. A ci inni to jest takie jakby uzależnienie od seksu właściwie.
MistrzyniDrugiegoPlanu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 10:59   #21
Centheris
Raczkowanie
 
Avatar Centheris
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 67
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Czy modzi nie mają władzy wyszukać ip i lokalizacji użytkownika? Mnie by strasznie korciło pokazać jej mężowi wątek i zapytać, czy to jest bycie złym człowiekiem

Rety, oby świat chronił ludzi przed takimi osobami jak Autorka.
Centheris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 11:03   #22
Kahleesee
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 6
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Napisałam w pierwszym poście po co założyłam. Liczyłam na kulturalną wymianę zdań, ale to co wyprawia kotissska, to przechodzi już pojęcie...
Cytat:
Napisane przez kotissska Pokaż wiadomość
Niee, to nie objazd. To też szczerość.
Bądź szczera. Ale bez tych pomyj poniżej.

Cytat:
Napisane przez kotissska Pokaż wiadomość
A nie po to jest forum, żeby wyrażać opinię?
Przeczytaj raz jeszcze i powoli to do czego się odniosłaś. Powoli. Literka po literce. Wiem, że niektórym czytanie ze zrozumieniem sprawia problemu. Ale proszę cię, zrób nam tą przyjemność i poćwicz czytanie.

Cytat:
Napisane przez kotissska Pokaż wiadomość
Kocham ale się puszczam. Ale dobra, masz inne standardy miłości, to co się martwisz czy jesteś zła i po co zakładasz wątek? Żeby na siłę udowodnić, że zdrada jest ok?
Nie sądziłam, że poglądy rodem ze średniowiecza jeszcze tak dobrze się trzymają. Kochana, nie puszczam się. A jeśli tak, to moi kochankowie co robią?
Po co założyłam - napisałam wcześniej. Zdrada nie jest ani ok, ani bebe. Tak jakbyś pytała czy karton, piłka, kaczka jest dobre czy złe? Bez sensu pytanie.

Cytat:
Napisane przez kotissska Pokaż wiadomość
To go nie rań? Zostaw albo nie zdradzaj? Haha mówienie o zdradzie to ranienie, a już robienie za seks lalkę dla innych to wszystko ok. Eh...
Przecież napisałam, że nie ranię. Dlaczego mam zostawiać? Dlaczego mam rezygnować z kochanków?
Seks-lalka? Błagam, kobieto... Więc moi kochankowie to seks-keny??

Cytat:
Napisane przez kotissska Pokaż wiadomość
Wkład to mają inni w Ciebie, Ty po prostu ten związek gnoisz z dnia na dzień. Mam nadzieję, że facet się dowie kogo całuje na dobranoc i co w tych ustach było wcześniej.
Nic nie wiesz o moim związku. Bardzo wiele osób zazdrości mi mojego związku. I jestem z niego dumna.
I daruj sobie te porno-porównania. Mam zapytać czy masz jakiś kompleks i problemy ze spełnianiem fantazji dotyczącymi spermy? Ja nie mam. A ty masz chyba jakiś poważny problem na tym punkcie...

Cytat:
Napisane przez kotissska Pokaż wiadomość
Właściwie to racja, niektórzy ludzie nie powinni się rozmnażać.
Daruj sobie złośliwości. Nie jesteś w stanie mnie obrazić.
Kahleesee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 11:04   #23
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Żadnego sukcesu nie osiągnęłaś. Zdradzasz faceta z innymi,a to jest jedna z większych porażek życiowych..

Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Czas edycji: 2018-07-31 o 11:07
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-07-31, 11:06   #24
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez Kahleesee Pokaż wiadomość
Od kiedy brak chęci posiadania dzieci to chamstwo?

Sposób wypowiadania się o nich i ich posiadaniu, prezentuje twoje chamstwo.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 11:07   #25
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez Centheris Pokaż wiadomość
Czy modzi nie mają władzy wyszukać ip i lokalizacji użytkownika? Mnie by strasznie korciło pokazać jej mężowi wątek i zapytać, czy to jest bycie złym człowiekiem

Rety, oby świat chronił ludzi przed takimi osobami jak Autorka.
Nie, nie mamy takiej władzy

Autorko,
myślę, że pytanie skierowałaś do niewłaściwych osób. My możemy podzielić się opinią na temat Twojej postawy. Natomiast oceniać Cię w opisanych przez Ciebie kategoriach powinien mąż, czyli osoba bezpośrednio zainteresowana w sprawie, że tak to ujmę.

No i wreszcie, co Ci po naszej opinii, skoro jesteś przekonana o słuszności swojego postępowania? Czego od nas oczekujesz, skoro nie możemy ani Cię rozgrzeszyć ani zadać pokuty?
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 11:09   #26
Ruwi
Zadomowienie
 
Avatar Ruwi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Można mieć to wszystko co ma autorka (zakładając, że ta historia jest prawdziwa) bez jednego, malutkiego elementu: okłamywania małżonka. I tak, ten jeden element przesądza o tym, że autorka jest złym człowiekiem.
Ruwi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 11:17   #27
MistrzyniDrugiegoPlanu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 907
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Nie, nie mamy takiej władzy

Autorko,
myślę, że pytanie skierowałaś do niewłaściwych osób. My możemy podzielić się opinią na temat Twojej postawy. Natomiast oceniać Cię w opisanych przez Ciebie kategoriach powinien mąż, czyli osoba bezpośrednio zainteresowana w sprawie, że tak to ujmę.

No i wreszcie, co Ci po naszej opinii, skoro jesteś przekonana o słuszności swojego postępowania? Czego od nas oczekujesz, skoro nie możemy ani Cię rozgrzeszyć ani zadać pokuty?
Ja uważam, że Pan Bóg. Ale domyślam się, że autorka w Niego nie wierzy.

Poza tym nie rozumiem, czym się oburzasz autorko. Ludzie ci piszą prawdę po prostu.

Z tymi dziećmi - to też obrazuje twój egoizm. Ja też nie chcę mieć dzieci, najlepiej nigdy. Bo czuję powołanie do czego innego, chcę robić coś dla innych, coś wartościowego, a skupienie na dzieciach zabrałoby mi ten czas i byłabym od dzieci zależna. Ty natomiast nie chcesz mieć dzieci, żeby móc dalej spełniać własne zachcianki. Nie piszę, że powinnaś chcieć je mieć. Ale powody, które podajesz wskazują na to, jak wielką jesteś egoistką.
MistrzyniDrugiegoPlanu jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-07-31, 11:20   #28
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez MistrzyniDrugiegoPlanu Pokaż wiadomość
Ja uważam, że Pan Bóg. Ale domyślam się, że autorka w Niego nie wierzy.

Poza tym nie rozumiem, czym się oburzasz autorko. Ludzie ci piszą prawdę po prostu.

No dokładnie. Pewnie prawda ją ubodła , ale nie.. będzie zgrywała wielką panią sukcesu . No ale dawaj.. Jaka jesteś szczęśliwa... Cóż tam dalej wymyślisz XD.

Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Czas edycji: 2018-07-31 o 11:22
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 11:29   #29
kotissska
Rozeznanie
 
Avatar kotissska
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 770
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez Kahleesee Pokaż wiadomość
Napisałam w pierwszym poście po co założyłam. Liczyłam na kulturalną wymianę zdań, ale to co wyprawia kotissska, to przechodzi już pojęcie...

Bądź szczera. Ale bez tych pomyj poniżej.

Zwyczajnie mam uczulenie na trolli. To samo tyczy się perfidnych osób, które zachowują się w taki a nie inny sposób. Jeśli moje przechodzi ludzkie pojęcie, to jak nazwać perfidne chwalenie się zdradą? Jesteś z tym szcześliwa, to po co szukasz zainteresowania i poklasku na forum? Trochę to przeczy tej pewności siebie.


Przeczytaj raz jeszcze i powoli to do czego się odniosłaś. Powoli. Literka po literce. Wiem, że niektórym czytanie ze zrozumieniem sprawia problemu. Ale proszę cię, zrób nam tą przyjemność i poćwicz czytanie.

Wam? Póki co to raczej zwolenników swojego zachowania tutaj wielu nie znalazłaś, więc nie zasłaniaj się innymi. Jak Cię coś rusza to widocznie Cię dotyczy. Przeczytaj to sobie - literka po literce. Jaką hipokryzją jedzie z Twoich wypowiedzi o miłości do męża.

Nie sądziłam, że poglądy rodem ze średniowiecza jeszcze tak dobrze się trzymają. Kochana, nie puszczam się. A jeśli tak, to moi kochankowie co robią?

Ale chyba mowa o Tobie a nie o kochankach tutaj? czy rozszerzasz pytanie czy oni też są źli. Wybacz ale mając męża i spać z większą ilością facetów niż sztachet w płocie nie jest nadal uznawane powszechnie za coś innego niż puszczanie się. Taki szczegół jak małżeństwo robi tu dużą różnicę.

Po co założyłam - napisałam wcześniej. Zdrada nie jest ani ok, ani bebe. Tak jakbyś pytała czy karton, piłka, kaczka jest dobre czy złe? Bez sensu pytanie.


Przecież napisałam, że nie ranię. Dlaczego mam zostawiać? Dlaczego mam rezygnować z kochanków?
Seks-lalka? Błagam, kobieto... Więc moi kochankowie to seks-keny??
Nie ranisz? Ok...

Nic nie wiesz o moim związku. Bardzo wiele osób zazdrości mi mojego związku. I jestem z niego dumna.
I daruj sobie te porno-porównania. Mam zapytać czy masz jakiś kompleks i problemy ze spełnianiem fantazji dotyczącymi spermy? Ja nie mam. A ty masz chyba jakiś poważny problem na tym punkcie...

Wiem tyle co napisałaś i nie ma czego tu zazdrościć. Zwłaszcza facetowi.
Obrona atakiem? Nie mam z niczym problemu, po prostu zachowujesz się jak się zachowujesz więc nie licz na podziw. Niezależnie co napiszesz i jak bardzo będziesz przekonywać, jakie to świetne, jak cudowne życie wiedziesz i jak bardzo Ci zazdroszczą.



Daruj sobie złośliwości. Nie jesteś w stanie mnie obrazić.
Ależ nie próbuję nie oczekuję wyższych emocji i refleksji od osoby, która w taki sposób "szanuje" przysięgę wierności i samego męża.
kotissska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-07-31, 11:47   #30
MistrzyniDrugiegoPlanu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 907
Dot.: Zdradzam męża i nie mam wyrzutów. Czy przez to jestem złym człowiekiem?

Cytat:
Napisane przez Kahleesee Pokaż wiadomość
Daruj sobie złośliwości. Nie jesteś w stanie mnie obrazić.
Ona już cię obraziła. Bo się oburzasz, bronisz i tłumaczysz.
MistrzyniDrugiegoPlanu jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-07-31 15:57:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.