Blagam pomozcie mi to skończyć

[patricia_ventura]

...bo cierpie.
Trwa to pol roku.
Zakochalam sie. On tez. Ma dziecko. Z inna. Nie aa malzenstwem ale sa razem 11 lat.
On to chce niby skonczyc ale moze jakos za rok dwa. Wykoncze sie. Nie chce tego. Chce to skonczyc ale nie potrafię. Próbowałam milion razy. Nawet go zablokowalam i tak napisal na maila. I od nowa. On rzadko sie chce spotykac. Woli rozmawiac przez internet.
A ja jestem zablokowana. Chce tylko jego nic mnie nie cieszy... zakochalam sie jak głupia malolata. Jak sie od tego uwolnic? Probowalam blokowania go, kolezenstwa, randkowania z innymi. Nie dziala NIC. jestescie moja ostatnia szansa. Terapia nie wchodzi w gre. Nie mieszkam w kraju.

Co ma zrobic. Jak to skonczyc. Jak zmienic myslenie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

WTF? Już jeden związek z żonatym przerabiałaś i też twierdziłaś, że jesteś mega zakochana? I teraz ponownie? Potem był jakiś co mieszkanie wstydziłaś się pokazać.. Masz bardzo duży problem.. ze sobą.

[Ellen_Ripley]

Mając w pamięci Twoje poprzednie wątki, to jedna rada: psychoterapia jak najszybciej. Nie wierzę, że "za granicą" się nie da poszukać jakiejś profesjonalnej pomocy psychologicznej. Może jakaś grupa wsparcia, spotkania "anonimowych...". Cokolwiek. 10000 naszych poprzednich rad tu nic nie dało, więc czemu teraz miałyby coś dać?

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Ellen_Ripley

Mając w pamięci Twoje poprzednie wątki, to jedna rada: psychoterapia jak najszybciej. Nie wierzę, że "za granicą" się nie da poszukać jakiejś profesjonalnej pomocy psychologicznej. Może jakaś grupa wsparcia, spotkania "anonimowych...". Cokolwiek. 10000 naszych poprzednich rad tu nic nie dało, więc czemu teraz miałyby coś dać?

No dokładnie, ale autorka będzie miała dalej wymówki przed psychoterapeutą.. Mieszkanie za granicą nie jest tutaj żadną przeszkodą..
Autorko naprawdę jest z Tobą źle.. I kolejne 30 stron nic nie zmieni.. Bo za pół roku, rok będzie to samo..

[kalor]

Aż palce świerzbią... ale nie

Masz tak namieszane w głowie, że tylko terapia. Nie mieszkasz w Polsce, ok, ale tam gdzie mieszkasz nie ma terapeutów?

Serio, od kilku lat dodajesz tutaj wątki, które świadczą, że masz duże problemy. To jest czas, żeby zawalczyć o siebie.

[I am Rock]

Jak słowo daję...
Podaj adres jego partnerki, doniesiemy jej i ona to skończy za ciebie.

[Minna]

Napisane przez I am Rock

Jak słowo daję...
Podaj adres jego partnerki, doniesiemy jej i ona to skończy za ciebie.

Amen

Terapia i nie zasłaniaj się brakiem mozliwości.

[Andziullka666]

Przecież w Twoim ostatnim wątku pisałaś, że jesteś niby z tym co mieszkał z byłą i jesteś szczęśliwa? Powoli zaczynam podejrzewać że to troll

[patusiaa23]

Napisane przez Andziullka666

Przecież w Twoim ostatnim wątku pisałaś, że jesteś niby z tym co mieszkał z byłą i jesteś szczęśliwa? Powoli zaczynam podejrzewać że to troll

ta była, to pewnie całkiem teraźniejsza żona, małżeństwa przecież z reguły ze sobą mieszkają, a "była", bo przecież żony nie kocha i nawet ze sobą nie śpią

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Wizaż nie jest Twoją szansą. Nie potrafi Ci pomóc i to było wiadomo już od wieków. Zmarnujesz tylko czas na kolejne kilkadziesiąt stron wątku o tym samym, to już równie dobrze możesz poczytać swoje stare, nic nowego się tu raczej nie pojawi.
Terapia i tylko terapia, jak nie w tym innym kraju to może znajdzie się coś przez Skype?

[kennedy]

Napisane przez patricia_ventura

...bo cierpie.
Trwa to pol roku.
Zakochalam sie. On tez. Ma dziecko. Z inna. Nie aa malzenstwem ale sa razem 11 lat.
On to chce niby skonczyc ale moze jakos za rok dwa. Wykoncze sie. Nie chce tego. Chce to skonczyc ale nie potrafię. Próbowałam milion razy. Nawet go zablokowalam i tak napisal na maila. I od nowa. On rzadko sie chce spotykac. Woli rozmawiac przez internet.
A ja jestem zablokowana. Chce tylko jego nic mnie nie cieszy... zakochalam sie jak głupia malolata. Jak sie od tego uwolnic? Probowalam blokowania go, kolezenstwa, randkowania z innymi. Nie dziala NIC. jestescie moja ostatnia szansa. Terapia nie wchodzi w gre. Nie mieszkam w kraju.

Co ma zrobic. Jak to skonczyc. Jak zmienic myslenie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podobno ze soba mieszkacie i jest cudownie? Tak pisalas w innym watku?




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Folgia]

Dla mnie to troll, całkiem dobry. Nie wierzę, że autorka może mieć ciągle jakieś chore związki.

[Andziullka666]

Napisane przez Folgia

Dla mnie to troll, całkiem dobry. Nie wierzę, że autorka może mieć ciągle jakieś chore związki.

I zamilkła teraz więc podejrzewam że może trolluje z różnych kont i po prostu się machneła. Czytałam jeszcze raz pierwszy post i nijak to się ma do tego co jeszcze pisała parę dni temu.

[Mijanou]

Dziewczyny, postaram się wyjaśnić sprawę z Autorką.