TŻ i on - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-08-18, 01:31   #1
annaannaanka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 2

TŻ i on


Cześć dziewczyny
Długo zastanawiałam się czy napisać ten post, trochę się bałam. Zdecydowałam jednak, że potrzebuje, bo nie mam żadnej na tyle bliskiej osoby, a sama nie radze sobie z problemem.
Jestem w związku od roku czasu. Czasem jest lepiej, czasem gorzej. Oboje mamy wybuchowe temperamenty, rozstajemy się, z jego strony czasem padają gorzkie słowa. Jest okropnie zazdrosny od samego początku znajomości, grzebie mi w telefonie i czyta wiadomości z koleżankami na fb. Zdarza się to jak wyjdę do łazienki lub on wcześniej wstanie, a później awantura o jakieś głupoty. Dużo słabych sytuacji wynikało między nami, ale byłam w nim niesamowicie zakochana. Teraz po tym wszystkim czasem się zastanawiam czy to sens. On namawia mnie na wspólne mieszkanie, chciałby się oświadczyć za jakiś czas, a ja nie wiem czego ja chce, boję się tego. Wiem też, że dla mnie zrobiłby wszystko.
Z drugiej strony jest też on, moje pierwsze zauroczenie. Nasza historia trwa od 5 lat. Na zmianę albo chcemy albo nie chcemy być razem. Jest między nami coś naprawdę fajnego, chemia. Nie możemy jakoś tego odpuścić i ciągle jesteśmy gdzieś w swojej głowie. On próbował mnie odbić kilka razy. Ostatnim razem, gdy do mnie pisał i ja mu znowu odmówiłam, znalazł to mój partner. Napisał do niego, groził mu i chłopak zablokował mnie. Jestem strasznie pogubiona, nie radzę sobie z tym wszystkim. Boję się, że stracę tż, boję się tak dużego zobowiązania, na które nie jestem gotowa i że z tamtym to też już koniec na zawsze. Znajomi mówią mi, że on źle na mnie działa i może to jest prawda. Ale nie mogę się go na długo pozbyć z głowy. Boję się, że podjęłam złą dycyzję albo że podejmę złą i będę załować do końca życia. Co nie zrobię, będzie źle. Strasznie się pogubiłam w tym wszystkim i nie wiem kompletnie co zrobić. Obawiam się, że to co sobie wyobrażam z tamtym zupełnie mija się z prawdą. Boję się, że on mnie skrzywdzi i mimo że mówi że chce podejść na poważnie i zależy mu, to kłamstwo. Że jak on może pokochać kogoś tak zwykłego jak ja, z niezbyt bogatego domu. Ciągle się boje, całe życie się boje, a w tym przypadku jestem cholernie przerażona i nawet nie mam z kim porozmawiać. Pogubiłam sie..
annaannaanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-18, 05:04   #2
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: TŻ i on

Skrzywdzić to cie może na razie ten twój burak TŻ, który traktuje cie jak swoją własność (czytaj przedmiot). Nie rozumiem, jak możesz pozwalać na czytanie twoich prywatnych wiadomości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-18, 07:41   #3
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: TŻ i on

Chlopakn, moze i burak ale jak widac przeczucie go nie myli. Nie jestes z nim szczera, zyjesz z mzonka innego z tyłu glowy, cały czas i przeciez on to czul i dlatego stale cie podejrzewa.
Inna sprawa to twoj zwiazek. To stale szamotanie, zrywanie, klotnie , po co? W udanym, zdrowym zwiazku wszystko samo sie uklada,nie ma przepychanek, nikt nad nikim nie dominuje, wszystko plynie wlasnym trybem, we wspolnym kierunku.
Ty juz nie jestes pewna swoich uczuc, intuicja ci podpowiada, ze to nie ten. Posluchaj jej. Ale jesli z nim zerwiesz, zrob to dla siebie a nie dla chlopaka, ktorego zapewne wyidealizowalas, tkwiac w nieudanym zwiazku. Daj sobie czas, zeby poczuc sie silna , zapomniec o tym co zle, pobyc troche sama i wtedy ewentualnie pomyslec o innym.
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-18, 07:57   #4
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: TŻ i on

Odpuść potencjalnego TŻ. Czytanie bez pozwolenia swoich wiadomości to najgorsze świństwo. W sumie tylko to wystarcza aby rozstać się z tym człowiekiem.

Nic takiego pogwałcenia prywatności nie usprawiedliwia. Mogłaby pisać z kimkolwiek, uprawiać tak cyberseks, opisywać jaki jej było dobrze po poprzedniej nocy z tą osobą. To jej korespondencja i wara!

Nie podoba się TŻowi że autorka ma kolegów z którymi pisuje, to TŻ ma problem. Nie potrafi sobie z tym problemem poradzić, to czas się rozstać. Autorka ma prawo robić co chce i z kim chce i TŻ powinien to sobie uświadomić. I albo on to akceptuje albo nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-18, 08:21   #5
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Odpuść potencjalnego TŻ. Czytanie bez pozwolenia swoich wiadomości to najgorsze świństwo. W sumie tylko to wystarcza aby rozstać się z tym człowiekiem.

Nic takiego pogwałcenia prywatności nie usprawiedliwia. Mogłaby pisać z kimkolwiek, uprawiać tak cyberseks, opisywać jaki jej było dobrze po poprzedniej nocy z tą osobą. To jej korespondencja i wara!

Nie podoba się TŻowi że autorka ma kolegów z którymi pisuje, to TŻ ma problem. Nie potrafi sobie z tym problemem poradzić, to czas się rozstać. Autorka ma prawo robić co chce i z kim chce i TŻ powinien to sobie uświadomić. I albo on to akceptuje albo nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A wiec bez mrugniecia okiem zaakceptowalabys korespondencje swojego partnera z potencjalna rywalka? Z kims kto probowal rozbic zwiazek, " odbic" partnera?Facet mial uzasadnione podejrzenia i wariuje z zazdrosci. Czy to ok, ze grzebie jej w korespondencji? Nie, nie powinien tego robic ale poniekad go rozumiem. Sama szukalabym potwierdzenia podejrzen w takiej sytuacji
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-18, 08:22   #6
Goncia89
Raczkowanie
 
Avatar Goncia89
 
Zarejestrowany: 2018-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 316
Dot.: TŻ i on

A czemu uważasz, że ten z którym nie jesteś ma Cię skrzywdzić skoro od 5 lat macie się ku sobie? Czemu niczego wcześniej nie spróbowałaś z nim? Przecież z obecnym TŻ jesteś od roku. Co Cię wcześniej blokowało aby stworzyć coś z tym którego masz w głowie? Przybliż nam trochę ten obraz bardziej.
__________________
Podejmij RYZYKO. Jeśli wygrasz - będziesz szczęśliwy. Jeśli przegrasz - będziesz mądry.
Goncia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-18, 08:49   #7
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Odpuść potencjalnego TŻ. Czytanie bez pozwolenia swoich wiadomości to najgorsze świństwo. W sumie tylko to wystarcza aby rozstać się z tym człowiekiem.

Nic takiego pogwałcenia prywatności nie usprawiedliwia. Mogłaby pisać z kimkolwiek, uprawiać tak cyberseks, opisywać jaki jej było dobrze po poprzedniej nocy z tą osobą. To jej korespondencja i wara!

Nie podoba się TŻowi że autorka ma kolegów z którymi pisuje, to TŻ ma problem. Nie potrafi sobie z tym problemem poradzić, to czas się rozstać. Autorka ma prawo robić co chce i z kim chce i TŻ powinien to sobie uświadomić. I albo on to akceptuje albo nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
A wiec bez mrugniecia okiem zaakceptowalabys korespondencje swojego partnera z potencjalna rywalka? Z kims kto probowal rozbic zwiazek, " odbic" partnera?Facet mial uzasadnione podejrzenia i wariuje z zazdrosci. Czy to ok, ze grzebie jej w korespondencji? Nie, nie powinien tego robic ale poniekad go rozumiem. Sama szukalabym potwierdzenia podejrzen w takiej sytuacji
przeciez to troll, kto normalny kategoryzuje że przeczytanie cudzej wiadomości gdy się coś podejrzewa jest gorsze niż dupczenie na boku.

Ja bym powiedziała że w idealnym świecie już samo to że nie masz do partnera zaufania do tego stopnia że sprawdzasz czy chcesz sprawdzić jego prywatność to wystarczający pretekst by rzucić takiego delikwenta. Po co się emocjonalnie szarpac.
W realnym świecie ludzie do samego konca mają nadzieję.

Co do ciebie autorko najuczciwiej dla ciebie byłoby dać sobie czas i pobyć samej. Trzymasz się aktualnego gościa najwyraźniej z rozsądku. Co do tamtego to pół dekady to naprawdę było dość czasu by spróbować coś zbudować, słusznie kminisz że z tamtym to jest najprędzej tylko pajacowanie a nie big love story.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-18, 08:58   #8
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
A wiec bez mrugniecia okiem zaakceptowalabys korespondencje swojego partnera z potencjalna rywalka? Z kims kto probowal rozbic zwiazek, " odbic" partnera?Facet mial uzasadnione podejrzenia i wariuje z zazdrosci. Czy to ok, ze grzebie jej w korespondencji? Nie, nie powinien tego robic ale poniekad go rozumiem. Sama szukalabym potwierdzenia podejrzen w takiej sytuacji
Nic nie ma do danego potencjalnego związku osoba trzecia. Osoba trzecia nie jest w związku i nie jest stroną, ktorej dotyczą ustalenia związkowe. Ponadto partner nie jest własnością i może robić chce. Ustalenia to tylko ustalenia i partnerka się ich może trzymać lub nie. Partner taki stan rzeczy moze akceptować lub związek sobie odpuścić.
Tak wygląda zdrowy związek.

Jak juz pisalem wcześniej: nic nie usprawiedliwia grzebania w cudzej korespondencji. Bo można wtedy ciągle sie usprawiedliwiac najróżniejszymi podejrzeniami.

Pytasz mnie prywatnie czy bym akceptował korespondencję mojej partnerki z facetem, który by ją mi chciał odbić? Oczywiście że tak. Nawet bym mu podziękował, że zajmuje mojej partnerce czas interesującą rozmową kiedy widać ja na to w tym momencie czasu nie mam.

Gdyby mi ją odbił - ok. Widać to nie było to i lepiej jak to wyjdzie wcześniej niz później. Również wtedy taka trzecia osoba zasługuje na wyrazy podziękowania.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-18, 09:49   #9
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Nic nie ma do danego potencjalnego związku osoba trzecia. Osoba trzecia nie jest w związku i nie jest stroną, ktorej dotyczą ustalenia związkowe. Ponadto partner nie jest własnością i może robić chce. Ustalenia to tylko ustalenia i partnerka się ich może trzymać lub nie. Partner taki stan rzeczy moze akceptować lub związek sobie odpuścić.
Tak wygląda zdrowy związek.

Jak juz pisalem wcześniej: nic nie usprawiedliwia grzebania w cudzej korespondencji. Bo można wtedy ciągle sie usprawiedliwiac najróżniejszymi podejrzeniami.

Pytasz mnie prywatnie czy bym akceptował korespondencję mojej partnerki z facetem, który by ją mi chciał odbić? Oczywiście że tak. Nawet bym mu podziękował, że zajmuje mojej partnerce czas interesującą rozmową kiedy widać ja na to w tym momencie czasu nie mam.

Gdyby mi ją odbił - ok. Widać to nie było to i lepiej jak to wyjdzie wcześniej niz później. Również wtedy taka trzecia osoba zasługuje na wyrazy podziękowania.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aha, taaa. Teoretyzuj nadal.
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-18, 10:18   #10
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: TŻ i on

Autorko, jeśli nie wiesz, czy chcesz się zaręczyć ze swoim partnerem, to znaczy, że nie chcesz.
A czy między tobą a tym drugim coś rzeczywiście było? Jakaś bliskość, intymność, seks?
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-18, 12:27   #11
Nancy_M
Wtajemniczenie
 
Avatar Nancy_M
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 341
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Napisane przez annaannaanka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Długo zastanawiałam się czy napisać ten post, trochę się bałam. Zdecydowałam jednak, że potrzebuje, bo nie mam żadnej na tyle bliskiej osoby, a sama nie radze sobie z problemem.
Jestem w związku od roku czasu. Czasem jest lepiej, czasem gorzej. Oboje mamy wybuchowe temperamenty, rozstajemy się, z jego strony czasem padają gorzkie słowa. Jest okropnie zazdrosny od samego początku znajomości, grzebie mi w telefonie i czyta wiadomości z koleżankami na fb. Zdarza się to jak wyjdę do łazienki lub on wcześniej wstanie, a później awantura o jakieś głupoty. Dużo słabych sytuacji wynikało między nami, ale byłam w nim niesamowicie zakochana. Teraz po tym wszystkim czasem się zastanawiam czy to sens. On namawia mnie na wspólne mieszkanie, chciałby się oświadczyć za jakiś czas, a ja nie wiem czego ja chce, boję się tego. Wiem też, że dla mnie zrobiłby wszystko.
Z drugiej strony jest też on, moje pierwsze zauroczenie. Nasza historia trwa od 5 lat. Na zmianę albo chcemy albo nie chcemy być razem. Jest między nami coś naprawdę fajnego, chemia. Nie możemy jakoś tego odpuścić i ciągle jesteśmy gdzieś w swojej głowie. On próbował mnie odbić kilka razy. Ostatnim razem, gdy do mnie pisał i ja mu znowu odmówiłam, znalazł to mój partner. Napisał do niego, groził mu i chłopak zablokował mnie. Jestem strasznie pogubiona, nie radzę sobie z tym wszystkim. Boję się, że stracę tż, boję się tak dużego zobowiązania, na które nie jestem gotowa i że z tamtym to też już koniec na zawsze. Znajomi mówią mi, że on źle na mnie działa i może to jest prawda. Ale nie mogę się go na długo pozbyć z głowy. Boję się, że podjęłam złą dycyzję albo że podejmę złą i będę załować do końca życia. Co nie zrobię, będzie źle. Strasznie się pogubiłam w tym wszystkim i nie wiem kompletnie co zrobić. Obawiam się, że to co sobie wyobrażam z tamtym zupełnie mija się z prawdą. Boję się, że on mnie skrzywdzi i mimo że mówi że chce podejść na poważnie i zależy mu, to kłamstwo. Że jak on może pokochać kogoś tak zwykłego jak ja, z niezbyt bogatego domu. Ciągle się boje, całe życie się boje, a w tym przypadku jestem cholernie przerażona i nawet nie mam z kim porozmawiać. Pogubiłam sie..
Podkreślone - nikt nie ma prawa tego robić. Za to Ty masz prawo pisać z Twoimi koleżankami o czym tylko chcesz, w tym również o tematach, którymi nie chcesz się dzielić z facetem. Pomyśl też o Twoich koleżankach - mi było koszmarnie głupio jak dowiedziałam się, że facet koleżanki czyta jej wiadomości, a ja nieświadoma pisałam o poufnych rzeczach, które miały zostać tylko między mną a nią. Na Twoim miejscu postawiłabym facetowi warunek, że jeśli macie być dalej razem, to on musi obiecać, że więcej nie tknie Twoich rozmów z innymi ludźmi. Na wszelki wypadek ustawiłabym na telefonie hasło i zainstalowała aplikację robiącą zdjęcie przy nieudanej próbie odblokowania telefonu.

Oba pogrubione fragmenty - czy Ty w ogóle jesteś gotowa na związek? Nie mówię tego złośliwie, tylko pytam całkiem poważnie. Jesteś w stanie z kimś być na stałe, razem mierzyć się z problemami i przeciwnościami losu, zamiast rozstawać się, kiedy dzieje się między Wami coś niedobrego?
Nancy_M jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-08-18, 13:24   #12
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: TŻ i on

Autorko, kręcisz z tym drugim na boku, więc dlaczego dziwisz się złości i zazdrości swojego faceta? Flirtujesz, jest chemia. Chciałabyś, żeby Twój facet robił podobnie?

W związku Ci się nie układa, więc na Twoim miejscu wymiksowałabym się z niego, bez względu na tego drugiego.

Jak nie wiesz co masz robić. Nie jesteś pewna, czy chcesz wyjść za obecnego faceta, tego kolejnego boisz się, że Cię oszuka, to jest trzecie najlepsze wyjście, pobądź sama.
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-18, 17:58   #13
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
przeciez to troll, kto normalny kategoryzuje że przeczytanie cudzej wiadomości gdy się coś podejrzewa jest gorsze niż dupczenie na boku.
Na przykład ja tak kategoryzuje. Za grzebanie w mojej prywatnej korespondencji jest natychmiastowy wypad z mojego życia, a dupczenie na boku jest zawsze dozwolone. Nigdy nie obiecywałam nikomu wyłączności na kontakty seksualne ani nikt mi nie obiecywał.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-18, 18:01   #14
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: TŻ i on

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85521586]Na przykład ja tak kategoryzuje. Za grzebanie w mojej prywatnej korespondencji jest natychmiastowy wypad z mojego życia, a dupczenie na boku jest zawsze dozwolone. Nigdy nie obiecywałam nikomu wyłączności na kontakty seksualne ani nikt mi nie obiecywał.[/QUOTE]Lisbeth, daj spokój. Hultaj powtarza ciągle to samo, tłumaczy się jej, ale to jak grochem o ścianę. Ja już odpuściłem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-18, 18:05   #15
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Lisbeth, daj spokój. Hultaj powtarza ciągle to samo, tłumaczy się jej, ale to jak grochem o ścianę. Ja już odpuściłem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wiem, ale uważam, że przyda się mimo wszystko kolejne potwierdzenie faktu, że ludzi mogą mieć rożne systemy wartości, czego na oko 90% populacji wizażu zdaje się nie ogarniać.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-08-18, 21:43   #16
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: TŻ i on

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85521586]Na przykład ja tak kategoryzuje. Za grzebanie w mojej prywatnej korespondencji jest natychmiastowy wypad z mojego życia, a dupczenie na boku jest zawsze dozwolone. Nigdy nie obiecywałam nikomu wyłączności na kontakty seksualne ani nikt mi nie obiecywał.[/QUOTE]
Jak jest dozwolone, to nie jest na boku.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-18, 22:42   #17
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: TŻ i on

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85521701]Wiem, ale uważam, że przyda się mimo wszystko kolejne potwierdzenie faktu, że ludzi mogą mieć rożne systemy wartości, czego na oko 90% populacji wizażu zdaje się nie ogarniać.[/QUOTE]

Poniewaz 90 % tejze populacji ma najwyrazniej ten " inny " system wartosci niz wy
Kluczowa tutaj jest uczciwosc wobec partnera, wtedy zaangazowany w zwiazek osoba,nie musi rozmyslac czy juz rysuje rogami sufit czy jeszcze nie i nie musi znizac sie do grzebania w cudzym telefonie.
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 08:09   #18
QueenOfHearts
Rozeznanie
 
Avatar QueenOfHearts
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 864
Dot.: TŻ i on

w punkt!

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Aha, taaa. Teoretyzuj nadal.
__________________
"NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI. JESTEM TYLKO JA." T.Pratchett
QueenOfHearts jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 08:42   #19
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Jak jest dozwolone, to nie jest na boku.
Mniemam, że w tym stwierdzeniu Lisbeth odniosła się do waszego pojmowania rzeczywistości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-08-19, 12:55   #20
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Jak jest dozwolone, to nie jest na boku.
i wszystko.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2018-08-19 o 12:59
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 13:03   #21
matcha
Zadomowienie
 
Avatar matcha
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 042
Dot.: TŻ i on

Idąc logiką, autorka nic nie napisała, że kategorycznie zabroniła czytania prywatnych wiadomości, więc sama na nie przyzwala.

No sorry, ale obie strony mają swoje za uszami. Autorka niczym bezwolna kukła nie może się zdecydować na partnera, flirtując z innym, a jej facet sprawdza wiadomości. Siebie warci.
__________________
Nic tak nie rozpala człowieka, jak gorąca herbata.
matcha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 13:31   #22
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Mniemam, że w tym stwierdzeniu Lisbeth odniosła się do waszego pojmowania rzeczywistości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chyba Twojego, bo z tego co rozumiem Lisbeth w przeciwieństwie do Ciebie wie, że ludzie mogą być w takim związku jaki sobie ustalą i żaden nie jest lepszy ani gorszy ani żadnego nie nazywa jedynie słusznym, zdrowym modelem związku. Chyba że coś przegapiłam w jej wypowiedziach.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 14:16   #23
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Jak jest dozwolone, to nie jest na boku.
Na poziomie związku jest dozwolone zawsze wtedy, kiedy nie zostało ustalone, że jest inaczej.
Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Poniewaz 90 % tejze populacji ma najwyrazniej ten " inny " system wartosci niz wy
Posiadanie jakiegoś systemu wartości i życie według niego to coś zupełnie innego niż niedopuszczanie do siebie, że ktoś może żyć inaczej, a właśnie o tym drugim przypadku mówiłam. Na przykład taka Hultaj uważa, że jeśli ktoś bardziej ceni sobie prywatność niż wyłączność na kontakty seksualne z partnerem, to jest nienormalny.
Cytat:
Napisane przez matcha Pokaż wiadomość
Idąc logiką, autorka nic nie napisała, że kategorycznie zabroniła czytania prywatnych wiadomości, więc sama na nie przyzwala.
Nie.Istnieje coś takiego jak tajemnica korespondencji. Autorka nie musiała o tym wspominać, bo jest to prawnie zakazane, tak samo jak np. kradzież czy przemoc.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-08-19, 15:13   #24
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Na poziomie związku jest dozwolone zawsze wtedy, kiedy nie zostało ustalone, że jest inaczej.
czego nie rozumiesz w stwierdzeniu ''na boku''.
Cytat:
Na przykład taka Hultaj uważa, że jeśli ktoś bardziej ceni sobie prywatność niż wyłączność na kontakty seksualne z partnerem, to jest nienormalny.
nie, ja uważam, że takie rzeczy jak seks z innymi ustala się z góry i w otwartym związku nie ma mowy o zdradzie.
Dla wiekszości ludzi jako że monogamia jest wybierana częściej niż poligamia mniejszym złem będzie przejrzenie komuś prywatności gdy się o podejrzewa o zdradę (uzasadnieniem jest dążenie do bycia nieokłamywanym a zdrada nie zakłada z definicji umiejętności przyznania się do prawdy przez osobę ktora się jej dopuszcza) niż same akty zdrady.
Ty z kolei masz zawsze problem z terminologią większość, bo wg ciebie np. jeśli 50letnia aktorka wygląda 20 czy 30 lat młodziej za fakt oczywisty należy przyjąć że nie istnieje korelacja wieku i wyglądu.
Nikt w miarę sensowny nie krytykuje indywidualizmu, który sam w sobie nie jest niewłaściwy.

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Cytat:
Nie.Istnieje coś takiego jak tajemnica korespondencji. Autorka nie musiała o tym wspominać, bo jest to prawnie zakazane, tak samo jak np. kradzież czy przemoc.
zdradzanie kogoś i okłamywanie go gdy się jest w związku monogamicznym i ukierunkowanym na mówienie sobie prawdy (nieokłamywanie się nawzajem) jest relacją toksyczną i stanowi psychiczną przemoc. Kwestia wierności jest także wpisana w małzenską przysięgę i jest podstawą do rozwodu z orzeczeniem o winie. Małżenska przysięga nie jest indywidualizowana (?), obowiazuje jeden tekst więc na dobrą sprawę jeśli umówisz się z facetem na związek otwarty, ale się pobierzecie i w ramach zemsty zechce cię oskarżyć o niewierność to o ile nie udowodnisz mu kłamstwa racja raczej oficjalnie będzie po jego stronie.

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Cytat:
Idąc logiką, autorka nic nie napisała, że kategorycznie zabroniła czytania prywatnych wiadomości, więc sama na nie przyzwala.
oraz jeszcze idąc tą logiką to nie bylo zdarzenie jednostkowe , pytanie dlaczego autorka lepiej nie zabezpiecza swojego telefonu/fejsbuka, skoro z takim facetem nie zerwala.
Btw, nigdzie nie powiedziałam że czytanie cudzej korespodencji miałoby być moralne czy właściwe, juz nie mówiąc o tym, że zdradzający może zwyczajnie na bieżąco kasować co chce.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2018-08-19 o 15:09
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 15:47   #25
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
czego nie rozumiesz w stwierdzeniu ''na boku''.
Zakładając, że to jest pytanie, to mogłabym zapytać cię o to samo.
W moim świecie "na boku" w tym kontekście oznacza poza związkiem.
Cytat:
nie, ja uważam, że takie rzeczy jak seks z innymi ustala się z góry i w otwartym związku nie ma mowy o zdradzie.
Dla wiekszości ludzi jako że monogamia jest wybierana częściej niż poligamia mniejszym złem będzie przejrzenie komuś prywatności gdy się o podejrzewa o zdradę (uzasadnieniem jest dążenie do bycia nieokłamywanym a zdrada nie zakłada z definicji umiejętności przyznania się do prawdy przez osobę ktora się jej dopuszcza) niż same akty zdrady.
I co w związku z tym tak właściwie? Tajemnica korespondencji nie przestaje obowiązywać w momencie, gdy ktoś czuje się zdradzany.
Cytat:
Ty z kolei masz zawsze problem z terminologią większość, bo wg ciebie np. jeśli 50letnia aktorka wygląda 20 czy 30 lat młodziej za fakt oczywisty należy przyjąć że nie istnieje korelacja wieku i wyglądu.
Nikt w miarę sensowny nie krytykuje indywidualizmu, który sam w sobie nie jest niewłaściwy.
Nie. To tobie się kolejny raz źle wydaje, że rozumiesz mój sposób myślenia.
Cytat:
zdradzanie kogoś i okłamywanie go gdy się jest w związku monogamicznym i ukierunkowanym na mówienie sobie prawdy (nieokłamywanie się nawzajem) jest relacją toksyczną i stanowi psychiczną przemoc.Kwestia wierności jest także wpisana w małzenską przysięgę i jest podstawą do rozwodu z orzeczeniem o winie. Małżenska przysięga nie jest indywidualizowana (?), obowiazuje jeden tekst więc na dobrą sprawę jeśli umówisz się z facetem na związek otwarty, ale się pobierzecie i w ramach zemsty zechce cię oskarżyć o niewierność to o ile nie udowodnisz mu kłamstwa racja raczej oficjalnie będzie po jego stronie.
Jaki to ma związek z tym co napisałam i w ogóle z całym wątkiem? Autorka nie napisała jakie zasady ustaliła z partnerem ani też nie obowiązuje jej żadna przysięga małżeńska. Przejawów stosowania przemocy psychicznej też u niej nie widać.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 16:01   #26
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: TŻ i on

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85532811]Tajemnica korespondencji nie przestaje obowiązywać w momencie, gdy ktoś czuje się zdradzany.[/QUOTE]
Ach, czyli wystarczy jednak samo poczucie zdrady? Ale tylko, kiedy chodzi o nas. Standardowo. Rozumiem.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 16:03   #27
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Ach, czyli wystarczy jednak samo poczucie zdrady? Ale tylko, kiedy chodzi o nas. Standardowo. Rozumiem.
Wystarczy do czego? Komu? Kiedy chodzi o nas i kim są "my"?
Masz nieco zbyt enigmatyczny sposób pisania
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-08-19, 16:13   #28
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: TŻ i on

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85533026]Wystarczy do czego? Komu? Kiedy chodzi o nas i kim są "my"?
Masz nieco zbyt enigmatyczny sposób pisania [/QUOTE]
Owszem, ale tylko wtedy, kiedy trafiam w sedno i ktoś bardzo nie chce tego przyznać

Wystarczy do czego? Do uznania za zdradę.
Komu? Osobie zdradzanej.
Kiedy chodzi o nas? Wtedy, kiedy to my mamy poczucie krzywdy. Kiedy krzywdzony jest ktoś inny, zastosowanie mają wyłącznie sztywne, wcześniej ustalone zasady i jeśli czuje się skrzywdzony, to no cóż, jego problem, na pewno nie tego przez kogo krzywdzony się czuje.
Kim są "my"? Ludzie o mentalności Kalego.

Pewnie dalej niejasne?
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 16:17   #29
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Owszem, ale tylko wtedy, kiedy trafiam w sedno i ktoś bardzo nie chce tego przyznać

Wystarczy do czego? Do uznania za zdradę.
Komu? Osobie zdradzanej.
Kiedy chodzi o nas? Wtedy, kiedy to my mamy poczucie krzywdy. Kiedy krzywdzony jest ktoś inny, zastosowanie mają wyłącznie sztywne, wcześniej ustalone zasady i jeśli czuje się skrzywdzony, to no cóż, jego problem, na pewno nie tego przez kogo krzywdzony się czuje.
Kim są "my"? Ludzie o mentalności Kalego.

Pewnie dalej niejasne?
Tak, dalej niejasne, bo nadal nie ma to związku z tym, co napisałam. Niezależnie od czyjegoś poczucia krzywdy tajemnica korespondencji nie przestaje obowiązywać. Tak samo jak nie można komuś przywalić, bo zupa była za słona, nawet jeśli powoduje to uwolnienie wielkich pokładów agresji.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-19, 16:17   #30
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: TŻ i on

Cytat:
Nie. To tobie się kolejny raz źle wydaje, że rozumiesz mój sposób myślenia.
to tobie się wydaje, że ja go usiłuję zrozumieć, ja go zwyczajnie akceptuję bo tu w mojej ocenie nie ma nic do rozumienia lub nie.

Problem to masz wiecznie z odróżnianiem większość od mniejszość.

Cytat:
ani też nie obowiązuje jej żadna przysięga małżeńska
Cytat:
Tajemnica korespondencji nie przestaje obowiązywać w momencie, gdy ktoś czuje się zdradzany.
mowa była o stopniowaniu karygodności przeczytania smsa vs. zdrada.

Btw, podciągasz pod zdrade wyłącznie brak seksualnej wyłączności; zamiast sypiania z innymi ludźmi możesz sobie wstawić np. poprzez celowe kłamstwa zniszczenie komuś kariery. Nikt nie powiedział że zdrada dotyczy wyłącznie wymiany płynów ustrojowych i łóżka.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-08-24 20:11:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.