Proszę poradzcie mi.....

MARINET2704 · 2018-09-01, 20:41

4 miesiace temu poznalam faceta w swoim wieku..(30 lat) byl cudowny..wspanialy kochany i wogole nic zlego nie moge na niego powiedziec...jednak opowiedzial mi swoją przeszłość...ze pił duzo...chodził na terapie aa majac 18 lat...mial problemy czesto lądowal na izbie wytrzezwień....jednym slowem masakra ....przyjelam to jakos i zylismy sobie dalej....az pewnego dnia upił sie ze swoimi kolegami(obiecal mi ze nie bedzie pil) slowa dotrzymal przez 4 miesiace.... do teraz ..zostawilam go po tym jak upil sie z kolegami nie bede opisywac ze szczególami.. . Po jakims czasie mu wybaczylam obiecal mi ze nie bedzie pil.... dzis wrocil z niemiec do polski na jego wsi byly dozynki...upił sie...zwyzywalam go przez telefon od najgorszych...od kilku godzin nie mam z nim kontaktu... nie awanturuje sie nie wyzywa...powiedzialam zeby sobie chlał dalej a on do mnie :dobrze..

Teraz moje pytanie....nie mam zbytnio przykladu jaki powinien byc mąż...nigdy nie mialam ojca i nie mam pojecia czy w tym wypadku on ma problem? Niby dwa razy sie upił...niby normalna rzecz...sam mowil wiele razy ze jak sie czasem upije to chyba nic zlego...

A ja nie wiem co mam myslec? Najgorsze ze sie zakochalam 😔 co mam zrobic? Spisac go na straty? ☹

MARINET2704 · 2018-09-01, 22:28

Witam....mam pewien problem opowiem o nim w skrocie i bardzo was proszę o radę...
Od 4 miesiecy spotykam sie z mezczyzna w moim wieku(30lat)..facet od poczatku super...uczuciowy, kochany. Troskliwy, dobry itd.. z dnia na dzien nasz zwiazek sie umacnial i zaczelismy rozmawiac o przeszlosci...opowiedzial mi ze mial w zyciu trudny czas....kiedy dużo pił...mial 18 lat i chodził na terapie do AA... czesto lądowal na izbie wytrzezwien itd... ścielo mnie z nóg...nie moglam uwiezyć w to wszystko..
Powiedzial ze zrozumie jesli go teraz zostawie ..ale musial mi to powiedziec....nie zostawilam go ale kazalam obiecac ze nie bedzie pil..i obiecal. Czasami raz na weekend wypilismy jedno piwo bo mowil ze nie ma problemu z alkoholem..mi tez nie wygladalo na to zeby mial problem..
Po tych 4 miesiacach nagle sie napil z kolegami....upił sie mocno..zostawilam go z miejsca bo przeciez mi obiecal..po tygodniu jego skamlenia i przepraszania wybaczylam i wrocilam do niego...
Miał nie pic...jednak dzisiaj na jego wiosce byly jakies dozynki(jest ze wsi) a ze przyjechal z pracy z niemiec to poszedl na te dozynki i sie napił...najpierw sam powiedzial przez telefon ze wypil piwo....wpadlam w szał wylaczylam telefon...potem wlaczylam zeby mu napisac ze złamal mi serce...od tej pory nie wiem co sie z nim dzieje...czy zyje...zablokowalam go na fb.. a teraz siedze martwie sie rycze dwnerwuje i zastanawiam sie czy ja mam racje sie w ten sposob zachowując? Prosze powiedzcie mi ....zalezy mi na nim bardzo ☹ jemu tez zalezy....oprocz tego zdarzenia nie moge na niego powiedziec zlego slowa...jednak nie wiem co teraz zrobic....skreslic go? ☹ bardzo mi na nim zalezy ☹
Przepraszam za haos w tekscie i za skladnie...pisze w nerwach zrozumcie mnie..

stitches · 2018-09-01, 23:36

Może być tak, że w młodzieńczych czasach sobie ostro imprezował, miał przez to problem, który z czasem minął, opowiedział Ci o tym i wyciągnelas pochopne wnioski.
A może byc tak, że od młodzieńczych lat pije, terapia nie przyniosla skutku, jest alkoholikiem i dobrze to przed Toba ukrywał.
Ale jeśli obiecywał, że nie będzie pił, a pije, to raczej to drugie i dałabym sobie spokój na Twoim miejscu.
W każdym razie po 4 miesiącach związku czy znajomości olewa to, że się o niego martwisz. Będzie dla Ciebie lepiej jeśli odetniesz się, zapomnisz i poznasz kogoś innego.

Frezja__ · 2018-09-02, 09:11

Pytanie czy chcesz być w związku z alkoholikiem i kimś kto nie potrafi dotrzymać słowa.

Ja bym się wymiksowała z tej relacji.

Minna · 2018-09-02, 09:52

Jeżeli zależy Ci na swoim własnym szczęściu i życiu nie wiąz się z alkoholikiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

White_Dove · 2018-09-02, 10:13

Ja mam ojca alkoholika i skreślam każdego faceta który pije, chodził do AA. Szkoda życia.

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2018-09-02, 10:20

Alkoholik od takich 3ba wiac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MARINET2704 · 2018-09-02, 10:35

Okej.....tak myślałam ☹ nie wiem jak teraz powiem to swojej córce....on wypisuje mi od rana smsy ze były dożynki ze byl na nich ze swoją córką(ma corke ktora ma 10 lat) ze myslal ze zrozumiem ze mi to wynagrodzi ze przeprasza ☹😭😭

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Boze zablokowalam go wszędzie...nie wiem jak mam sie teraz zachowac...co zrobic

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Wyśle wam co mi napisał: Kochanie dlaczego tak piszesz były dożynki a ja byłem z córką w niczym cię nie okłamałem kocham cię i chce założyć z tobą rodzine nie zdradziłem cię i nie zrobiłem nic prócz tego ze się napiłam ale powtarzam były dożynki

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Jestem załamana ☹nie wiem jak mam sie zachować...

**ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2** · 2018-09-02, 10:39

Co zrobic? Olac.. byly dozynki a potem beda inne tlumaczenia ze imieniny, urodziny etc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

banana84 · 2018-09-02, 10:40

Czyli jakby ci sie nie przynal ze kiedys duzo pil (kilkanascie lat temu) i byl w AA to nie bylo by sprawy?
No i wyzywanie od najgorszych (jakim prawem?).
Byl z corka i tak sie spil ze szedl na czterech? czy po prostu cos wypil? a ty wpadlas w histerie?

Znam duzo osob ktore za mlodu ostro imprezowaly w tym kobiet, potem sie uspokoilo...teraz tez wypija jak sie z kims spotkaja ...czy z jakies innej okazji. Moze on tez tak ma.

A moze ma problem..ale tu bym sie przyjzala...czy pije sam..czy czesto...czy szuka okazji..

Frezja__ · 2018-09-02, 10:46

Cytat:

Napisane przez banana84

Czyli jakby ci sie nie przynal ze kiedys duzo pil (kilkanascie lat temu) i byl w AA to nie bylo by sprawy?
No i wyzywanie od najgorszych (jakim prawem?).
Byl z corka i tak sie spil ze szedl na czterech? czy po prostu cos wypil? a ty wpadlas w histerie?

Obiecał jej, że nie będzie pił.

No i bycie alkoholikiem i picie to ma znaczenie.

MARINET2704 · 2018-09-02, 10:47

Nie mam pojęcia jak się spił....napewno bardzo.... od 12 pisał ze pije piwo....masakra ☹☹☹to jest normalne?

Minna · 2018-09-02, 10:48

Nic nie rób. Odetnij się i już. Jest alkoholikiem, który znów pije i wszystko jest dla niego usprawiedliwieniem po upiciu się.

Był z córką dziesiecioletnia i się upił. Zero odpowiedzialności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MARINET2704 · 2018-09-02, 10:49

No właśnie obiecał mi....a teraz gra mi na uczuciach i wypisuje ze mi wcale na nim nie zalezy skoro tak sie zachowalam i skreslam go za takie cos...

Minna · 2018-09-02, 10:57

Tyle że to nie jest byle co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Musisz jakoś wziąć się w garść i się odciąć całkiem. Musisz myśleć o swoim życiu i swojej córki. Chyba nie chcesz jej zgotować życia w cieniu alkoholika?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MARINET2704 · 2018-09-02, 10:59

"Dziekuje ci bardzo za wyrozumialosc" itd takie smsy mi wysyła.... nie odpisuje mu nawet bo nie zebralam jeszcze nawet myśli...☹
Wczoraj mialam wyjsc do kolezanek ale przez niego przeplakalam wieczór i nie poszlam...
Tak mi gra na uczuciach tymi wiadomosciami ze naprawde sie zastanawiam czy nie przesadzam? Ale nie prawda? Wybaczcie mi ze wam tu lamentuje...

Minna · 2018-09-02, 11:01

Nie przesadzasz. On pije i bagatelizuje problem. Na dodatek obiecał, że nie będzie i nie dotrzymał słowa. Pije choć wie, że nie powinien bo jest alkoholikiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

banana84 · 2018-09-02, 11:14

Osoba ktora ma problem z alkoholem bedziego pila duzo czesciej niz raz na 2 miesiace. Bo to za bardzo ciagnie.
Tak naprawde malo danych by stwierdzic cos na 100%.
Duzo osob pilo mocno, potem sie to uspokilo, dalej abstynentmi nie sa i nikt ich nie skresla i kaze nic obiecywac i nikt alkoholikami nie nazywa. On poszukal pomocy i teraz ma latke.

ukojenie · 2018-09-02, 11:17

Nikt na to nie zwrócił uwagi...
NApisał ,że był z córką i sięn upił ?to ma być okoliczność łagodząca ,że o niej wspomina ?? To kolejny dowód na to,że nic dobrego z niego nie będzie.Niepełnoletnie dziecko pod jego opieką i oglądało nachlanego tatusia nic tylko brać i się z takim wiązać ...

wiekanka · 2018-09-02, 11:21

Nic nie widze zlego w piciu alkoholu. Ale w upijaniu sie juz tak. Mial problem i najwyrazniej ma go nadal. Obiecal a nie dotrzymuje slowa. Ciagnie go do picia i tyle. Nie daj sie zmanipulowac!!! Masz dobre wyczucie i nie odzywaj sie do niego. Ty jestes najwazniejsza aprzede wszystkim twoja corka. Powiedz jej prawde, ze nie jest odpowiednim partnerem i dlaczego.

banana84 · 2018-09-02, 11:23

Cytat:

Napisane przez ukojenie

Nikt na to nie zwrócił uwagi...
NApisał ,że był z córką i sięn upił ?to ma być okoliczność łagodząca ,że o niej wspomina ?? To kolejny dowód na to,że nic dobrego z niego nie będzie.Niepełnoletnie dziecko pod jego opieką i oglądało nachlanego tatusia nic tylko brać i się z takim wiązać ...

Ona napisala ze on sie upil. Nie bylo jej przy tym. O jej napisal ze pije piwo.
Wiec moze faktycznie sie spil z dzieckiem...a moze wypil 2-3 piwa.
Z alkoholem zawsze trzeba byc ostroznym, to jest podstepna substancja...sama obserwuje powolne niby niewinne wpadanie w nalog pewnej osoby.

cava · 2018-09-02, 11:31

Cytat:

Napisane przez MARINET2704

4 miesiace temu poznalam faceta w swoim wieku..(30 lat) byl cudowny..wspanialy kochany i wogole nic zlego nie moge na niego powiedziec...jednak opowiedzial mi swoją przeszłość...ze pił duzo...chodził na terapie aa majac 18 lat...mial problemy czesto lądowal na izbie wytrzezwień....jednym slowem masakra ....przyjelam to jakos i zylismy sobie dalej....az pewnego dnia upił sie ze swoimi kolegami(obiecal mi ze nie bedzie pil) slowa dotrzymal przez 4 miesiace.... do teraz ..zostawilam go po tym jak upil sie z kolegami nie bede opisywac ze szczególami.. . Po jakims czasie mu wybaczylam obiecal mi ze nie bedzie pil.... dzis wrocil z niemiec do polski na jego wsi byly dozynki...upił sie...zwyzywalam go przez telefon od najgorszych...od kilku godzin nie mam z nim kontaktu... nie awanturuje sie nie wyzywa...powiedzialam zeby sobie chlał dalej a on do mnie :dobrze..

Teraz moje pytanie....nie mam zbytnio przykladu jaki powinien byc mąż...nigdy nie mialam ojca i nie mam pojecia czy w tym wypadku on ma problem? Niby dwa razy sie upił...niby normalna rzecz...sam mowil wiele razy ze jak sie czasem upije to chyba nic zlego...

A ja nie wiem co mam myslec? Najgorsze ze sie zakochalam 😔 co mam zrobic? Spisac go na straty? ☹

Na jaka terapię chodził? Jest alkoholikiem, czy na inną?

Ludzie piją alkohol, czasami piją codziennie lub prawie codziennie małe ilości ( winko do obiadu, piwki z tzcikiem do filmu czy z koleżankami ) i nikt ich nie wyzywa od alkoholików , choć to może być alkoholizm.
Alkoholik nie musi się upijać żeby być alkoholikiem.
Inni piją sporadycznie przy jakiejś większej okazji i owszem, zalewają się nawet w trupa. Ale też nikt normalny nie wyzywa takich osób od alkoholików , ani nie czyni to z nich alkoholików.

Błędem było ze ty mu kazałaś obiecywać ze nigdy już nie będzie pił, a on zrobił błąd ze ci obiecał.

Ja pije mało i sporadycznie, ale bym nie obiecała takiej rzeczy.
Bo niby dlaczego? Dlaczego nie mam pić alkoholu ?

Pogadaj z tym facetem na spokojnie, dowiedz się czy tylko w młodości szalał , czy faktycznie jest alkoholikiem.

To ze w wieku lat 18tu coś wyprawiał za szczeniaka, nie oznacza ze jest taki za dorosłego.

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2018-09-02, 11:31

Cytat:

Napisane przez banana84

Z alkoholem zawsze trzeba byc ostroznym, to jest podstepna substancja...sama obserwuje powolne niby niewinne wpadanie w nalog pewnej osoby.

co obserwujesz? Na co zwrócić uwagę?

Olcia0401 · 2018-09-02, 11:36

Jeśli chcesz tak spędzić całe życie to nie, nie skreślaj go. Będziesz się bez przerwy denerwowała, płakała, wkurzała i wybaczała. Będziesz się zastanawiała, gdzie jest i co się z nim dzieje, czy jak wróci to tylko nakrzyczy czy może uderzy. I tak w kółko. "Oprócz tego zdarzenia nie możesz powiedzieć na niego złego słowa" - brzmi nie jakby był alkoholikiem, ale jakbyś mówiła o rozrzuconych brudnych skarpetach. Raz się upił, będzie pił ciągle. Myślisz, ze jak przez 12 lat nie potrafił skończyć z nałogiem to teraz nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różki przestanie pić?

Dlaczego szukasz dla niego usprawiedliwienia w dwóch takich samych wątkach?

MARINET2704 · 2018-09-02, 11:44

Przede wszystkim wydaje mi sie ze powinien po mnie przyjechac gdy wzial corke do siebie...powinnismy isc wszyscy razem na te dozynki ...potem by mnie odwiozl do domu jesli chcialby spedzic czas z mala sam...a on sie uwalił na maxa...wiem to bo pisalam dzwonilam i bylo zero reakcji... mial mnie gdzies bo pił...tak ja to widze...

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

A dzis sie ocknąl i wydaje mu sie ze napisze do mnie pare smsow i bedzie po sprawie...
Jest mi cholernie przykro i jestem wsciekla

banana84 · 2018-09-02, 11:46

widze ze np ze kolezanka coraz czesciej pisze ze wracajac do domu z pracy czy robiac zakupy kupila piwa, ze jak smutno to drink,jak wsciekla na nos czy na kogos to drink, czasem ot tak do filmu 1 piwo. Niby nie duze ilosci (choc nie zawsze),ale regularnie...sama powiedzila mi ze sie rozpila za granica, bo w polsce okazjonalnie cos wypila.

chyba to ten moment kiedy zaczynasz zagluszac tym emocje, kiedy to juz nie towarzyszy zabawie...ale by nie myslec..odplynac.. gdy pijesz sam..bo tak nawet i lepiej.

Memories90 · 2018-09-02, 11:48

Cytat:

Napisane przez MARINET2704

Przede wszystkim wydaje mi sie ze powinien po mnie przyjechac gdy wzial corke do siebie...powinnismy isc wszyscy razem na te dozynki ...potem by mnie odwiozl do domu jesli chcialby spedzic czas z mala sam...a on sie uwalił na maxa...wiem to bo pisalam dzwonilam i bylo zero reakcji... mial mnie gdzies bo pił...tak ja to widze...

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

A dzis sie ocknąl i wydaje mu sie ze napisze do mnie pare smsow i bedzie po sprawie...
Jest mi cholernie przykro i jestem wsciekla

Kobieto, ale po co ty analizujesz co powinien zrobić, z kim iść? Stało się i koniec.
Dopiero 4 miesiące sie spotykacie, a ty robisz szum jakby to były lata związku czy małżenstwa. Uciekaj i tyle, nie tłumacz mu non stop dlaczego, wyjaśnij raz i zero kontaktu. Masz 30 lat, a piszesz jak jakaś nastolatka...

Minna · 2018-09-02, 11:48

Dojrzały myślący człowiek nigdy nie upije się, kiedy ma pod opieką dziecko. To się wyklucza. A on z tego co piszesz upił się na maxa tak, że nie było z nim kontaktu.

Ja bym się nie zastanawiała czy on się tylko okazjonalnie tak upija tylko bym wiała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2018-09-02, 12:20

Cytat:

Napisane przez banana84

widze ze np ze kolezanka coraz czesciej pisze ze wracajac do domu z pracy czy robiac zakupy kupila piwa, ze jak smutno to drink,jak wsciekla na nos czy na kogos to drink, czasem ot tak do filmu 1 piwo. Niby nie duze ilosci (choc nie zawsze),ale regularnie...sama powiedzila mi ze sie rozpila za granica, bo w polsce okazjonalnie cos wypila.

chyba to ten moment kiedy zaczynasz zagluszac tym emocje, kiedy to juz nie towarzyszy zabawie...ale by nie myslec..odplynac.. gdy pijesz sam..bo tak nawet i lepiej.

Dzięki, u mnie jest inaczej. Dla mnie alkohol nie ma nic wspólnego ze stanem emocji. Zawsze mi smakował, zaczęłam się ostatnio zastanawiać nad tym czy nie za bardzo .....

kennedy · 2018-09-02, 12:20

Cytat:

Napisane przez MARINET2704

Przede wszystkim wydaje mi sie ze powinien po mnie przyjechac gdy wzial corke do siebie...powinnismy isc wszyscy razem na te dozynki ...potem by mnie odwiozl do domu jesli chcialby spedzic czas z mala sam...a on sie uwalił na maxa...wiem to bo pisalam dzwonilam i bylo zero reakcji... mial mnie gdzies bo pił...tak ja to widze...

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

A dzis sie ocknąl i wydaje mu sie ze napisze do mnie pare smsow i bedzie po sprawie...
Jest mi cholernie przykro i jestem wsciekla

typowe zachowanie alkusa. liczy sie tylko on i jego chcec picia.

2018-09-01, 20:41	#1
MARINET2704 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 55	Proszę poradzcie mi..... 4 miesiace temu poznalam faceta w swoim wieku..(30 lat) byl cudowny..wspanialy kochany i wogole nic zlego nie moge na niego powiedziec...jednak opowiedzial mi swoją przeszłość...ze pił duzo...chodził na terapie aa majac 18 lat...mial problemy czesto lądowal na izbie wytrzezwień....jednym slowem masakra ....przyjelam to jakos i zylismy sobie dalej....az pewnego dnia upił sie ze swoimi kolegami(obiecal mi ze nie bedzie pil) slowa dotrzymal przez 4 miesiace.... do teraz ..zostawilam go po tym jak upil sie z kolegami nie bede opisywac ze szczególami.. . Po jakims czasie mu wybaczylam obiecal mi ze nie bedzie pil.... dzis wrocil z niemiec do polski na jego wsi byly dozynki...upił sie...zwyzywalam go przez telefon od najgorszych...od kilku godzin nie mam z nim kontaktu... nie awanturuje sie nie wyzywa...powiedzialam zeby sobie chlał dalej a on do mnie :dobrze.. Teraz moje pytanie....nie mam zbytnio przykladu jaki powinien byc mąż...nigdy nie mialam ojca i nie mam pojecia czy w tym wypadku on ma problem? Niby dwa razy sie upił...niby normalna rzecz...sam mowil wiele razy ze jak sie czasem upije to chyba nic zlego... A ja nie wiem co mam myslec? Najgorsze ze sie zakochalam 😔 co mam zrobic? Spisac go na straty? ☹ __________________ Prawdziwa kobieta? Ma ona dar szczególny..budzenia i rozwijania w mężczyźnie wszystkiego, co dobre i szlachetne

2018-09-01, 22:28	#2
MARINET2704 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 55	Alkohol Witam....mam pewien problem opowiem o nim w skrocie i bardzo was proszę o radę... Od 4 miesiecy spotykam sie z mezczyzna w moim wieku(30lat)..facet od poczatku super...uczuciowy, kochany. Troskliwy, dobry itd.. z dnia na dzien nasz zwiazek sie umacnial i zaczelismy rozmawiac o przeszlosci...opowiedzial mi ze mial w zyciu trudny czas....kiedy dużo pił...mial 18 lat i chodził na terapie do AA... czesto lądowal na izbie wytrzezwien itd... ścielo mnie z nóg...nie moglam uwiezyć w to wszystko.. Powiedzial ze zrozumie jesli go teraz zostawie ..ale musial mi to powiedziec....nie zostawilam go ale kazalam obiecac ze nie bedzie pil..i obiecal. Czasami raz na weekend wypilismy jedno piwo bo mowil ze nie ma problemu z alkoholem..mi tez nie wygladalo na to zeby mial problem.. Po tych 4 miesiacach nagle sie napil z kolegami....upił sie mocno..zostawilam go z miejsca bo przeciez mi obiecal..po tygodniu jego skamlenia i przepraszania wybaczylam i wrocilam do niego... Miał nie pic...jednak dzisiaj na jego wiosce byly jakies dozynki(jest ze wsi) a ze przyjechal z pracy z niemiec to poszedl na te dozynki i sie napił...najpierw sam powiedzial przez telefon ze wypil piwo....wpadlam w szał wylaczylam telefon...potem wlaczylam zeby mu napisac ze złamal mi serce...od tej pory nie wiem co sie z nim dzieje...czy zyje...zablokowalam go na fb.. a teraz siedze martwie sie rycze dwnerwuje i zastanawiam sie czy ja mam racje sie w ten sposob zachowując? Prosze powiedzcie mi ....zalezy mi na nim bardzo ☹ jemu tez zalezy....oprocz tego zdarzenia nie moge na niego powiedziec zlego slowa...jednak nie wiem co teraz zrobic....skreslic go? ☹ bardzo mi na nim zalezy ☹ Przepraszam za haos w tekscie i za skladnie...pisze w nerwach zrozumcie mnie.. __________________ Prawdziwa kobieta? Ma ona dar szczególny..budzenia i rozwijania w mężczyźnie wszystkiego, co dobre i szlachetne

2018-09-01, 23:36	#3
stitches Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-04 Wiadomości: 1 032	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Może być tak, że w młodzieńczych czasach sobie ostro imprezował, miał przez to problem, który z czasem minął, opowiedział Ci o tym i wyciągnelas pochopne wnioski. A może byc tak, że od młodzieńczych lat pije, terapia nie przyniosla skutku, jest alkoholikiem i dobrze to przed Toba ukrywał. Ale jeśli obiecywał, że nie będzie pił, a pije, to raczej to drugie i dałabym sobie spokój na Twoim miejscu. W każdym razie po 4 miesiącach związku czy znajomości olewa to, że się o niego martwisz. Będzie dla Ciebie lepiej jeśli odetniesz się, zapomnisz i poznasz kogoś innego. __________________ "Naturalnie musisz wszystko przezwyciężyć, Zanim zamiast słońca pojawi się księżyc, Póki na niebie słońce świeci, masz tą siłę, Jak każdy malutki człowieczek tej ziemii, osiągnąć coś przez wysiłek..."

2018-09-02, 09:11	#4
Frezja__ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: z ogródka Wiadomości: 4 468	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Pytanie czy chcesz być w związku z alkoholikiem i kimś kto nie potrafi dotrzymać słowa. Ja bym się wymiksowała z tej relacji. __________________ K: 37 "Wiedźmikołaj"

2018-09-02, 09:52	#5
Minna Zielona Driada Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 3 514	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Jeżeli zależy Ci na swoim własnym szczęściu i życiu nie wiąz się z alkoholikiem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."

2018-09-02, 10:13	#6
White_Dove Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-04 Wiadomości: 4 634	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Ja mam ojca alkoholika i skreślam każdego faceta który pije, chodził do AA. Szkoda życia.

2018-09-02, 10:20	#7
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 7 327	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Alkoholik od takich 3ba wiac. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-02, 10:35	#8
MARINET2704 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 55	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Okej.....tak myślałam ☹ nie wiem jak teraz powiem to swojej córce....on wypisuje mi od rana smsy ze były dożynki ze byl na nich ze swoją córką(ma corke ktora ma 10 lat) ze myslal ze zrozumiem ze mi to wynagrodzi ze przeprasza ☹😭😭 ---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ---------- Boze zablokowalam go wszędzie...nie wiem jak mam sie teraz zachowac...co zrobic ---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ---------- Wyśle wam co mi napisał: Kochanie dlaczego tak piszesz były dożynki a ja byłem z córką w niczym cię nie okłamałem kocham cię i chce założyć z tobą rodzine nie zdradziłem cię i nie zrobiłem nic prócz tego ze się napiłam ale powtarzam były dożynki ---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ---------- Jestem załamana ☹nie wiem jak mam sie zachować... __________________ Prawdziwa kobieta? Ma ona dar szczególny..budzenia i rozwijania w mężczyźnie wszystkiego, co dobre i szlachetne

2018-09-02, 10:39	#9
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 7 327	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Co zrobic? Olac.. byly dozynki a potem beda inne tlumaczenia ze imieniny, urodziny etc Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-09-02, 10:40	#10
banana84 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: iceland Wiadomości: 1 039	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Czyli jakby ci sie nie przynal ze kiedys duzo pil (kilkanascie lat temu) i byl w AA to nie bylo by sprawy? No i wyzywanie od najgorszych (jakim prawem?). Byl z corka i tak sie spil ze szedl na czterech? czy po prostu cos wypil? a ty wpadlas w histerie? Znam duzo osob ktore za mlodu ostro imprezowaly w tym kobiet, potem sie uspokoilo...teraz tez wypija jak sie z kims spotkaja ...czy z jakies innej okazji. Moze on tez tak ma. A moze ma problem..ale tu bym sie przyjzala...czy pije sam..czy czesto...czy szuka okazji.. Edytowane przez banana84 Czas edycji: 2018-09-02 o 10:46

2018-09-02, 10:47	#12
MARINET2704 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 55	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Nie mam pojęcia jak się spił....napewno bardzo.... od 12 pisał ze pije piwo....masakra ☹☹☹to jest normalne? __________________ Prawdziwa kobieta? Ma ona dar szczególny..budzenia i rozwijania w mężczyźnie wszystkiego, co dobre i szlachetne

2018-09-02, 10:48	#13
Minna Zielona Driada Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 3 514	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Nic nie rób. Odetnij się i już. Jest alkoholikiem, który znów pije i wszystko jest dla niego usprawiedliwieniem po upiciu się. Był z córką dziesiecioletnia i się upił. Zero odpowiedzialności. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."

2018-09-02, 10:49	#14
MARINET2704 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 55	Dot.: Proszę poradzcie mi..... No właśnie obiecał mi....a teraz gra mi na uczuciach i wypisuje ze mi wcale na nim nie zalezy skoro tak sie zachowalam i skreslam go za takie cos... __________________ Prawdziwa kobieta? Ma ona dar szczególny..budzenia i rozwijania w mężczyźnie wszystkiego, co dobre i szlachetne

2018-09-02, 10:57	#15
Minna Zielona Driada Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 3 514	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Tyle że to nie jest byle co. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ---------- Musisz jakoś wziąć się w garść i się odciąć całkiem. Musisz myśleć o swoim życiu i swojej córki. Chyba nie chcesz jej zgotować życia w cieniu alkoholika? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."

2018-09-02, 10:59	#16
MARINET2704 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 55	Dot.: Proszę poradzcie mi..... "Dziekuje ci bardzo za wyrozumialosc" itd takie smsy mi wysyła.... nie odpisuje mu nawet bo nie zebralam jeszcze nawet myśli...☹ Wczoraj mialam wyjsc do kolezanek ale przez niego przeplakalam wieczór i nie poszlam... Tak mi gra na uczuciach tymi wiadomosciami ze naprawde sie zastanawiam czy nie przesadzam? Ale nie prawda? Wybaczcie mi ze wam tu lamentuje... __________________ Prawdziwa kobieta? Ma ona dar szczególny..budzenia i rozwijania w mężczyźnie wszystkiego, co dobre i szlachetne

2018-09-02, 11:01	#17
Minna Zielona Driada Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 3 514	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Nie przesadzasz. On pije i bagatelizuje problem. Na dodatek obiecał, że nie będzie i nie dotrzymał słowa. Pije choć wie, że nie powinien bo jest alkoholikiem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."

2018-09-02, 11:14	#18
banana84 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: iceland Wiadomości: 1 039	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Osoba ktora ma problem z alkoholem bedziego pila duzo czesciej niz raz na 2 miesiace. Bo to za bardzo ciagnie. Tak naprawde malo danych by stwierdzic cos na 100%. Duzo osob pilo mocno, potem sie to uspokilo, dalej abstynentmi nie sa i nikt ich nie skresla i kaze nic obiecywac i nikt alkoholikami nie nazywa. On poszukal pomocy i teraz ma latke.

2018-09-02, 11:17	#19
ukojenie Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-08 Wiadomości: 1 729	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Nikt na to nie zwrócił uwagi... NApisał ,że był z córką i sięn upił ?to ma być okoliczność łagodząca ,że o niej wspomina ?? To kolejny dowód na to,że nic dobrego z niego nie będzie.Niepełnoletnie dziecko pod jego opieką i oglądało nachlanego tatusia nic tylko brać i się z takim wiązać ...

2018-09-02, 11:21	#20
wiekanka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 4 071	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Nic nie widze zlego w piciu alkoholu. Ale w upijaniu sie juz tak. Mial problem i najwyrazniej ma go nadal. Obiecal a nie dotrzymuje slowa. Ciagnie go do picia i tyle. Nie daj sie zmanipulowac!!! Masz dobre wyczucie i nie odzywaj sie do niego. Ty jestes najwazniejsza aprzede wszystkim twoja corka. Powiedz jej prawde, ze nie jest odpowiednim partnerem i dlaczego.

2018-09-02, 11:36	#24
Olcia0401 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 390	Dot.: Alkohol Jeśli chcesz tak spędzić całe życie to nie, nie skreślaj go. Będziesz się bez przerwy denerwowała, płakała, wkurzała i wybaczała. Będziesz się zastanawiała, gdzie jest i co się z nim dzieje, czy jak wróci to tylko nakrzyczy czy może uderzy. I tak w kółko. "Oprócz tego zdarzenia nie możesz powiedzieć na niego złego słowa" - brzmi nie jakby był alkoholikiem, ale jakbyś mówiła o rozrzuconych brudnych skarpetach. Raz się upił, będzie pił ciągle. Myślisz, ze jak przez 12 lat nie potrafił skończyć z nałogiem to teraz nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różki przestanie pić? Dlaczego szukasz dla niego usprawiedliwienia w dwóch takich samych wątkach? Edytowane przez Olcia0401 Czas edycji: 2018-09-02 o 11:37

2018-09-02, 11:44	#25
MARINET2704 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 55	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Przede wszystkim wydaje mi sie ze powinien po mnie przyjechac gdy wzial corke do siebie...powinnismy isc wszyscy razem na te dozynki ...potem by mnie odwiozl do domu jesli chcialby spedzic czas z mala sam...a on sie uwalił na maxa...wiem to bo pisalam dzwonilam i bylo zero reakcji... mial mnie gdzies bo pił...tak ja to widze... ---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ---------- A dzis sie ocknąl i wydaje mu sie ze napisze do mnie pare smsow i bedzie po sprawie... Jest mi cholernie przykro i jestem wsciekla __________________ Prawdziwa kobieta? Ma ona dar szczególny..budzenia i rozwijania w mężczyźnie wszystkiego, co dobre i szlachetne

2018-09-02, 11:46	#26
banana84 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: iceland Wiadomości: 1 039	Dot.: Proszę poradzcie mi..... widze ze np ze kolezanka coraz czesciej pisze ze wracajac do domu z pracy czy robiac zakupy kupila piwa, ze jak smutno to drink,jak wsciekla na nos czy na kogos to drink, czasem ot tak do filmu 1 piwo. Niby nie duze ilosci (choc nie zawsze),ale regularnie...sama powiedzila mi ze sie rozpila za granica, bo w polsce okazjonalnie cos wypila. chyba to ten moment kiedy zaczynasz zagluszac tym emocje, kiedy to juz nie towarzyszy zabawie...ale by nie myslec..odplynac.. gdy pijesz sam..bo tak nawet i lepiej. Edytowane przez banana84 Czas edycji: 2018-09-02 o 11:57

2018-09-02, 11:48	#28
Minna Zielona Driada Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 3 514	Dot.: Proszę poradzcie mi..... Dojrzały myślący człowiek nigdy nie upije się, kiedy ma pod opieką dziecko. To się wyklucza. A on z tego co piszesz upił się na maxa tak, że nie było z nim kontaktu. Ja bym się nie zastanawiała czy on się tylko okazjonalnie tak upija tylko bym wiała. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ "To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)