Co robić?😥 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-09-21, 16:16   #1
Joonie1212
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 1
Unhappy

Co robić?😥


Witam, chciałabym się z Wami podzielić rozterkami, z którymi od kilku miesięcy trudno mi się uporać.
W kwietniu na imprezie poznałam super faceta. Spędziliśmy razem cały wieczór, wymieniliśmy się kontaktami do siebie i wydawało się, że oboje jesteśmy entuzjastycznie nastawieni do dalszego poznania. Można powiedzieć, że od pierwszej chwili, w której go zobaczyłam trafiła mnie przyslowiowa "strzała Amora", mimo że nigdy nie wierzyłam w "miłość od pierwszego wejrzenia". Od razu po imprezie nad ranem, poszliśmy razem zjeść, rozstaliśmy się po kilku godzinach. Następnego dnia zaczęliśmy planować kolejne spotkanie...niestety on nie odezwał się do mnie przez kolejne 2 tygodnie, po czym napisał, że za kilka dni będzie miał czas. Minęło parę dni i znowu nastąpiła cisza. Po tygodniu to ja odezwałam się pierwsza, zaprosilam na pewne wydarzenie, które miało odbyć się w tym samym dniu, ale on bez słowa wyjaśnienia nie pojawił się. Byłam bardzo zdruzgotana, chociaż było ciężko, przez te 5 miesięcy wybilam go sobie z głowy, zaczęłam się zachowywać jakbym nigdy go nie poznała. Wiem, że nasza "relacja" nie zobowiązywała do żadnych deklaracji, czy zobowiązań, ale mimo tego i tak nie rozumiałam dlaczego mnie olał, zapewniając wcześniej, że chciałby kontynuować znajomość ze mną.
I tu zaczyna się mój problem. Po dokładnie 5 miesiącach, napisał do mnie i zapytał jak gdyby nigdy nic, czy jestem w domu i czy będę na imprezie. Znów mnie olał. Chociaż widział mnie i patrzył się w oczy, nawet nie powiedział "cześć". Znowu to ja wykonałam krok, odezwałam się i zapytałam się co słychać. Porozmawialiśmy chwilę, zawołał go kolega, powiedział, że zaraz do mnie wróci...ale nie wrócił. Czułam się fatalnie, chociaż to głupie, w domu płakałam przez niego, że przypomniał o sobie po długim czasie i olał, nie zdając sobie sprawy o moich uczuciach. Minęły trzy tygodnie, a ja na nowo przeżywam swoje fatalne zauroczenie. Mam ochotę zapytać go po prostu dlaczego odezwał sie, a potem traktował jak powietrze. Boję się, że sytuacja powtorzy się, a on znowu po kilku miesiącach zauważy moje istnienie. Co robić?
Joonie1212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-21, 16:29   #2
luks_baba
Raczkowanie
 
Avatar luks_baba
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 369
Dot.: Co robić?😥

Olej go. Tak jak on Ciebie.
__________________
W życiu przecież chodzi o to, żeby pićko pić.
luks_baba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-21, 16:38   #3
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Co robić?😥

Olać gościa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-21, 16:41   #4
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Co robić?😥

Byłaś atrakcją jednego wieczoru i poranka. Następnie facet się na ciebie wypiął.

Przeczytaj więc pierwsze zdanie tyle razy, aż ta informacja w końcu do ciebie dotrze.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-21, 20:12   #5
Nancy_M
Wtajemniczenie
 
Avatar Nancy_M
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 341
Dot.: Co robić?😥

Cytat:
Napisane przez Joonie1212 Pokaż wiadomość
Witam, chciałabym się z Wami podzielić rozterkami, z którymi od kilku miesięcy trudno mi się uporać.
W kwietniu na imprezie poznałam super faceta. Spędziliśmy razem cały wieczór, wymieniliśmy się kontaktami do siebie i wydawało się, że oboje jesteśmy entuzjastycznie nastawieni do dalszego poznania. Można powiedzieć, że od pierwszej chwili, w której go zobaczyłam trafiła mnie przyslowiowa "strzała Amora", mimo że nigdy nie wierzyłam w "miłość od pierwszego wejrzenia". Od razu po imprezie nad ranem, poszliśmy razem zjeść, rozstaliśmy się po kilku godzinach. Następnego dnia zaczęliśmy planować kolejne spotkanie...niestety on nie odezwał się do mnie przez kolejne 2 tygodnie, po czym napisał, że za kilka dni będzie miał czas. Minęło parę dni i znowu nastąpiła cisza. Po tygodniu to ja odezwałam się pierwsza, zaprosilam na pewne wydarzenie, które miało odbyć się w tym samym dniu, ale on bez słowa wyjaśnienia nie pojawił się. Byłam bardzo zdruzgotana, chociaż było ciężko, przez te 5 miesięcy wybilam go sobie z głowy, zaczęłam się zachowywać jakbym nigdy go nie poznała. Wiem, że nasza "relacja" nie zobowiązywała do żadnych deklaracji, czy zobowiązań, ale mimo tego i tak nie rozumiałam dlaczego mnie olał, zapewniając wcześniej, że chciałby kontynuować znajomość ze mną.
I tu zaczyna się mój problem. Po dokładnie 5 miesiącach, napisał do mnie i zapytał jak gdyby nigdy nic, czy jestem w domu i czy będę na imprezie. Znów mnie olał. Chociaż widział mnie i patrzył się w oczy, nawet nie powiedział "cześć". Znowu to ja wykonałam krok, odezwałam się i zapytałam się co słychać. Porozmawialiśmy chwilę, zawołał go kolega, powiedział, że zaraz do mnie wróci...ale nie wrócił. Czułam się fatalnie, chociaż to głupie, w domu płakałam przez niego, że przypomniał o sobie po długim czasie i olał, nie zdając sobie sprawy o moich uczuciach. Minęły trzy tygodnie, a ja na nowo przeżywam swoje fatalne zauroczenie. Mam ochotę zapytać go po prostu dlaczego odezwał sie, a potem traktował jak powietrze. Boję się, że sytuacja powtorzy się, a on znowu po kilku miesiącach zauważy moje istnienie. Co robić?
Najpierw chciałam napisać - olać i zapomnieć. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że to nie jest takie proste.

Nie nastawiaj się na tego faceta. Zawiódł przecież Twoje zaufanie, jest niesłowny. Nie ma sensu liczyć na to, że nagle coś się zmieni. Nie marnuj czasu na myślenie o nim.
Nancy_M jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-22, 11:18   #6
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Co robić?😥

Z boku ta sytuacja jest jasna i wiadomo, co należy zrobić -olać go. Ale wiem, że jak się jest "w środku" tego wszystkiego, to nie jest tak łatwo .


Przede wszystkim, to uwierz w to, że to wszystko co on zrobił, to nie był przypadek, tylko on świadomie i celowo tak zrobił. Taki ma pewnie sposób bycia. To nie tak, że coś się wydarzyło i uniemożliwiło mu ten kontakt. On nie chciał. Są tacy faceci, którzy sprawiają wrażenie, że wszystko zmierza w dobrą stronę (w bardzo dobrą!) a potem znikają. Ale zawsze po jakimś czasie odzywają się jak gdyby nigdy nic i robią to samo.


On Cię nieładnie potraktował. Ale taki najwyraźniej jest.
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-22, 18:01   #7
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 323
Dot.: Co robić?😥

Świetnie się ze sobą pobawiliście, tylko Twoim błędem było to, że od razu zaczęłaś się łudzić i planować. Fajnie było, ale nie warto się nakręcać - ważne jest to co będzie dalej, bo pod wpływem gorączki "sobotniej nocy" wiele sobie można obiecać, a i tak czas pokaże. Tu czas pokazał, że jak facetowi emocje opadły, to się mocno zdystansował, a wręcz wypiął na Ciebie. Na imprezie potraktował Cię bardzo nieelegancko. Popłacz, pokur... na niego, a potem zacznij w końcu iść do przodu. Jeżeli znowu się do Ciebie odezwie, to albo go olej, albo napisz mu wprost, żeby się od Ciebie odwalił.

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Cytat:
Napisane przez elsene Pokaż wiadomość
Z boku ta sytuacja jest jasna i wiadomo, co należy zrobić -olać go. Ale wiem, że jak się jest "w środku" tego wszystkiego, to nie jest tak łatwo .

Przede wszystkim, to uwierz w to, że to wszystko co on zrobił, to nie był przypadek, tylko on świadomie i celowo tak zrobił. Taki ma pewnie sposób bycia. To nie tak, że coś się wydarzyło i uniemożliwiło mu ten kontakt. On nie chciał. Są tacy faceci, którzy sprawiają wrażenie, że wszystko zmierza w dobrą stronę (w bardzo dobrą!) a potem znikają. Ale zawsze po jakimś czasie odzywają się jak gdyby nigdy nic i robią to samo.

On Cię nieładnie potraktował. Ale taki najwyraźniej jest.
O dokładnie.

Autorko, masz prawo do złości, do emocji, bo zostałaś potraktowana źle, ale Twoje uczucia tego człowieka ani nie obchodzą, ani nie zmienią.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-09-22 19:01:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.