Czy coś będzie z tej znajomości?

[marina_sea]

Hej. Poznalam w dość nietypowych okolicznosciach faceta. Zaczęliśmy się spotykać. Niby wszystko ok, ale mam metlik w głowie. Powiedział, że on zawsze zachowuje dystans, jest nieśmiały, brak mu pewności siebie. Widzieliśmy się w weekend wypilsmy trochę i on zaczął mowic, że ciezko mu sie teraz do kogoś przyzwyczaić - ma 36 lat, czesto jeździ w delegacje, z drugiej strony powtarza jakies teksty, ze czas zalozyc rodzine, chcialby miec dzieci. Pytał czy będę się z nim dalej spotykać. Po spotkaniu odezwal sie tego samego dnia i następnego. Gdy się widzieliśmy spędzilismy 7 h Nie bardzo wiem jak mam do tego podchodzic do tych jego słów i czy na coś liczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[marina_sea]

Nie przeszkadzają mi jego wyjazdy. Teraz duzo ludzi tak ma. Troche przeszkadza nastawienie, ze tak podchodzi jak pies do jeża. Albo sie decydujemy spotykac, poznajemy i zobaczymy czy coś z tego wyjdzie, albo jasno określamy, że jesteśmy znajomymi. W niedziele napisal mi dziwny tekst i zapytal czy mialam pomalowane usta i cos, że się patrzył na moje usta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[GdyKochamy]

Ile było spotkań i czy są jakieś gesty, dotyk, flirt?

[marina_sea]

Widzielismy sie 7 razy. Z gestów np przytulenie na pożegnanie, gdy szliamy objęcie ramieniem. Gdy gadamy to widzę w jego oczach, ze mu się podobam. Sam powiedzial ze jest niesmialy, brak mu pewności siebie. Bal sie do mnie pisac, ze zrobi bład ort lub napisze cos glupiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vanir410]

Napisane przez marina_sea

Widzielismy sie 7 razy. Z gestów np przytulenie na pożegnanie, gdy szliamy objęcie ramieniem. Gdy gadamy to widzę w jego oczach, ze mu się podobam. Sam powiedzial ze jest niesmialy, brak mu pewności siebie. Bal sie do mnie pisac, ze zrobi bład ort lub napisze cos glupiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie to dziwne. Znam nieśmiałych facetów, ale mimo wszystko, jak czegoś chcą to potrafią trochę tą niepewność schować i zrobić co należy. Szczególnie, że to dorosły chłop, a nie młodziak.
7 razy to pokaźna suma. Nikt nie oczekuje wyznań miłości, ale jakiś minimalnych konkretów, pocałunków.

[Ellen_Ripley]

On mieszka w miarę blisko Ciebie, czy poznał Cię będąc w jednej z delegacji? Co o nim realnie wiesz i co jesteś w stanie zweryfikować - znasz jakąś jego rodzinę chociażby z widzenia, czy ze słyszenia, jakichś znajomych?

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez Vanir410

Dla mnie to dziwne. Znam nieśmiałych facetów, ale mimo wszystko, jak czegoś chcą to potrafią trochę tą niepewność schować i zrobić co należy. Szczególnie, że to dorosły chłop, a nie młodziak.
7 razy to pokaźna suma. Nikt nie oczekuje wyznań miłości, ale jakiś minimalnych konkretów, pocałunków.

Zgadzam się z powyższym. Według mnie facet się wręcz podejrzanie asekuruje.

[marina_sea]

Mieszka 10 km ode mnie. Znam ludzi ktorzy go znają. W jakim sensie asekuruje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Napisane przez marina_sea

Mieszka 10 km ode mnie. Znam ludzi ktorzy go znają. W jakim sensie asekuruje?

Facet ma 36 lat, widujecie się - znajomość powinna się po prostu toczyć. Natomiast z czym on wychodzi? Ze stwierdzeniem, że ciężko mu się do kogoś przyzwyczaić. To jego gadanie o nieśmiałości, że często jeździ w delegacje - dla mnie to by brzmiało jak "ostrzegam Cię, nie jestem dobrym materiałem na partnera".

7 spotkań za Wami, niektóre były z tego, co pisałaś intensywne. Na 8 "zaatakowałabym" temat konkretnie - pocałowała go i przede wszystkim pogadała o tym jak on dalej widzi nie ogólnie jakieś tam znajomości, że mu ciężko bla bla bla, tylko konkretnie znajomość ze mną. Czy próbujemy czegoś, czy nie za bardzo jest zdecydowany.

[marina_sea]

Ja po prostu nie rozumiałam jego różnych zachowań. Te jego słowa były wyjaśnieniem. Powiedział, że on nie lubi jak mu się coś narzuca. Problem jest taki, że to od niego wyszło żeby się spotykać. Jesli nie ma ochoty, to nie ma sprawy. Nie chce sie tak bujac bez celu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PoPoo]

Chce Ci się w to bawić? Ile masz lat?



Pewnie chce się spotykać bez zobowiązań

[Ava_]

Dziwaczne tlumaczenie. Albo sie kogos lubi i chce go blizej poznac albo nie. Brzmi jakby ten facet sobie przygotowywal grunt pod romans bez zobowiazan. Nie chcialoby mi sie bawic z panem niezdecydowanym.

[marina_sea]

Właśnie nie wiem. Niby mnie zapraszał na imieniny siostry, ale nie mogłam wtedy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Z drugiej strony zapytałam kolegę, to stwierdził, ze te słowa nie znaczą nic zlego. Ze gosc mi po prostu wytlumaczył jak ma, a ze mną chce rozwijać znajomość. Skoro siedzial ze mna 7 h, a bym umowiony z siostrą i nie poszedł gdy ona pisała to nie jestem mu chyba obojetna. Jak sam stwierdził zasiedział się ze mną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[GdyKochamy]

Pogadaj z nim szczerze, bo po co masz marnować czas i się niepotrzebnie angażować?

[szeryszery]

wydaje mi się, że facet jest Tobą zainteresowany, ale chyba ma bardzo małe doświadczenie z kobietami. Być może wstydzi się swojego małego doświadczenia w tym temacie w takim wieku i jednocześnie dochodzi do tego fakt, że właśnie z racji tego małego doświadczenia nie za bardzo wie jak się za to wszystko ( i za Ciebie ;P ) zabrać. Rozmawialiście może na temat jego przeszłych związków ?

[marina_sea]

Powiedział, że był w kilku zwiazkach i ze np mu się nie podobalo jak dziewczyna po krótkim czasie zaczeła mówić ile osób na ślub zaproszą, on jej powiedział, że jej prawie nie zna, a ona o ślubie mówi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[GdyKochamy]

Ale tu nie chodzi o ślub, tylko chociaż o jakiś dotyk...

[marina_sea]

Mnie to dziwi ze jak się widzieliśmy to się kilka razy wypytywal czy się z nim spotkam, gdy mnie zapytał o szminkę, powiedziałam ze użyję innej gdy się spotkamy, to odpisal jakby chciał kolejnego spotknia, gdy z nim pisał to mi napisał, że miał fatalny tydzień i jest zmeczony. Nie wiem co robić. Chcialabym to wyjaśnić i albo zakończyć albo rozwijać znajomość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[GdyKochamy]

Zaproś go na spotkanie i szczerze pogadaj.

[marina_sea]

Ale ostatnio ja proponowalam. Ile można

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[GdyKochamy]

To przestań inicjować kontakt i zobaczysz, jak on zareaguje.

[marina_sea]

Tak zrobię. Najgorzej jak się nie odezwie. Ta będzie dziwne, ze tak się dopytywał o spotkania czy jeszcze się z nim spotkam a potem nic nie proponuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marina_sea]

Odezwałam się do niego w niedzie i podpytałam o co mu chodzi, w zasadzie to nie dowiedziałam sie żadnych konkretow.
Jeden fragment rozmowy mnie zastanawia
Ja: najlepiej wprost powiedziec, a nie zastanawiać się co ktos mial na mysli
On: ok, ja nie wiem co ja mysle, lubie cie... ja tylko prosze o jakis dystans do mnie bo nie jestem dobra osobą
Ja: jakim sensie dystans?
On: na jeden widelec, jedna herbatę
Ja: nie rozumiem
On: ja tez nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skazana_na_bluesa]

Daj sobie z nim spokoj. Teksty tego typu rzucają kretyni, którzy chca się spotykać niezobowiązująco.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marina_sea]

Napisane przez skazana_na_bluesa

Daj sobie z nim spokoj. Teksty tego typu rzucają kretyni, którzy chca się spotykać niezobowiązująco.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak też zrobię bo mnie ta sytuacja irytuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skazana_na_bluesa]

Dopóki nie przecztalam o waszej wymianie zdan to bylam nastawiona bardziej pozytywnie do tego czlowieka. Ale po tych wiadomościach... szkoda twojego czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marina_sea]

Napisane przez skazana_na_bluesa

Dopóki nie przecztalam o waszej wymianie zdan to bylam nastawiona bardziej pozytywnie do tego czlowieka. Ale po tych wiadomościach... szkoda twojego czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mu napisalam że mi przeszkadza, że to głownie ja piszę, a on mi na to, że przeciez piszemy, ze tydzien temu 6 h spedzilismy i czy mi jeszcze zle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ----------

Napisane przez marina_sea

Ja mu napisalam że mi przeszkadza, że to głownie ja piszę, a on mi na to, że przeciez piszemy, ze tydzien temu 6 h spedzilismy i czy mi jeszcze zle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

On mi obiecywal ze nauczy mnie jezdzic i napisal wczoraj że może się odezwie jak samochód odbierze.
Napisalam ze nie wymagam nic od niego, ale fajnie jakby się odezwal lub chcial spotkac, odpisal ze mozemy gadac, pisac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skazana_na_bluesa]

Mnie by razilo co innego niz nieinicjowanie kontaktu. Gorszy jest wydzwiek "jesten taki zuy, niczego ode mnie nie oczekuj i nie zdziw sie, jak sie pobawie i uciekne". Jak slysze od faceta, ze jest niesmialy to dziele to przez 2. Czasem ludzie mowia tak, zeby kokietowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Ucz sie jezdzic w szkole nauki jazdy, bo sobie wyrobisz nawyki, przez ktore oblejesz egzamin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marina_sea]

Napisane przez skazana_na_bluesa

Mnie by razilo co innego niz nieinicjowanie kontaktu. Gorszy jest wydzwiek "jesten taki zuy, niczego ode mnie nie oczekuj i nie zdziw sie, jak sie pobawie i uciekne". Jak slysze od faceta, ze jest niesmialy to dziele to przez 2. Czasem ludzie mowia tak, zeby kokietowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Ucz sie jezdzic w szkole nauki jazdy, bo sobie wyrobisz nawyki, przez ktore oblejesz egzamin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam prawo jazdy, ale nie jezdzilam w ogóle, chce zacząć ale planuje kupic samochod w automacie, bo noe ogarniam biegów i sprzęgła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

Napisane przez marina_sea

Ja mam prawo jazdy, ale nie jezdzilam w ogóle, chce zacząć ale planuje kupic samochod w automacie, bo noe ogarniam biegów i sprzęgła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie jest gość któremu chodzi zeby mnie przeleciec. Tylko jesli sam nie wie czego chce to nie wiem po co chcial sie spotykac, tyle ze mną siedzial, po tym tekście, że patrzył na moje usta i ze się po spotkaniu odezwał dwa razy z rzedu pierwszy sądziłam, że cos będzie. On najlepiej wie co ma w glowie, jakie chce miec życie, wiec nie wiem po co, gdy się poznalismy to on ją przeniósł na inny rodzaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez marina_sea

Ja mam prawo jazdy, ale nie jezdzilam w ogóle, chce zacząć ale planuje kupic samochod w automacie, bo noe ogarniam biegów i sprzęgła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

To nie jest gość któremu chodzi zeby mnie przeleciec. Tylko jesli sam nie wie czego chce to nie wiem po co chcial sie spotykac, tyle ze mną siedzial, po tym tekście, że patrzył na moje usta i ze się po spotkaniu odezwał dwa razy z rzedu pierwszy sądziłam, że cos będzie. On najlepiej wie co ma w glowie, jakie chce miec życie, wiec nie wiem po co, gdy się poznalismy to on ją przeniósł na inny rodzaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to odnoszę wrażenie, że on by trochę chcial, ale sie boi angazowac, a z drugiej strony przyzwyczail się do bycia singlem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Napisane przez marina_sea

(...)
Ja to odnoszę wrażenie, że on by trochę chcial, ale sie boi angazowac, a z drugiej strony przyzwyczail się do bycia singlem

Nie ma co rozbijać g... na atomy. Facet nie chce z Tobą i tyle. Chciał się tylko niezobowiązująco pobujać, ale najlepiej wkładając w to niewiele wysiłku. Nie chce mu się nic budować jeżeli chodzi o relację i tyle. Tu się serio nie ma nad czym zastanawiam i obracać sytuacji we wszystkie strony.

Ps. mam wrażenie, że już tu zakładałaś wątek o tej znajomości. Jeżeli tak, to tym bardziej czas iść po rozum do głowy i dać sobie spokój.