Ból w podbrzuszu w trakcie i po stosunku.

[mrscapucine]

Cześć. Byłam u ginekologa po tabletki antykoncepcyjne niecałe 3 tygodnie temu. Poprosiłam o badanie, bo od ostatniego minęło pół roku. Pierwszy raz nie miałam zrobionego usg. Lekarz zajrzał i powiedział, że jest wporządku.
Mam cystę na lewym jajniku, niewielka, nigdy się nie powiększała. Kilka dni temu podczas stosunku z chłopakiem przy pierwszym wejściu poczułam przeszywający ból aż do właśnie lewego jajnika jakby ktoś wsadził we mnie ostry nóż. Po chwili zamieniło się to w lekki ból i tak utrzymuje się aż do dzisiaj.
Zapalenie pęcherza chyba mogę wykluczyć, bo oprócz tego bólu jest wszystko okay. Wśrodę najwcześniej mogę iść do ginekologa, poproszę o usg. Czy któraś z was miała coś podobnego ? trochę się martwię i unikam zbliżeń od tamtego czasu, bo boje się, że to się powtórzy.
Czy to może mieć jakiś związek z tą moją cystą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez mrscapucine

Cześć. Byłam u ginekologa po tabletki antykoncepcyjne niecałe 3 tygodnie temu. Poprosiłam o badanie, bo od ostatniego minęło pół roku. Pierwszy raz nie miałam zrobionego usg. Lekarz zajrzał i powiedział, że jest wporządku.
Mam cystę na lewym jajniku, niewielka, nigdy się nie powiększała. Kilka dni temu podczas stosunku z chłopakiem przy pierwszym wejściu poczułam przeszywający ból aż do właśnie lewego jajnika jakby ktoś wsadził we mnie ostry nóż. Po chwili zamieniło się to w lekki ból i tak utrzymuje się aż do dzisiaj.
Zapalenie pęcherza chyba mogę wykluczyć, bo oprócz tego bólu jest wszystko okay. Wśrodę najwcześniej mogę iść do ginekologa, poproszę o usg. Czy któraś z was miała coś podobnego ? trochę się martwię i unikam zbliżeń od tamtego czasu, bo boje się, że to się powtórzy.
Czy to może mieć jakiś związek z tą moją cystą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak najbardziej może mieć to związek. Myślę, że konieczne jest usg, żeby stwierdzić coś więcej. Tutaj raczej doświadczenia osób czy wróżenie z fusów nie pomogą. Osobiście gdyby ginekolog zlekceważyłby moją prośbę o usg to zmieniłabym lekarza.

[olinka2334]

Dokładnie, bez usg nic nie będziesz wiedzieć. Miałam kiedyś podobny ból i u mnie okazało się że to był jakiś ucisk na nerw, bo z jajnikami nic się nie działo, od kręgosłupa promieniował aż do brzucha. Po jakichś lekach przeciwzapalnych przeszło. A też się zaraz do gina zapisałam bo brałam belarę i też usg dawno nie miałam, podejrzewałam że to coś ginekologicznego. Ale na szczęście nie. U Ciebie to może być coś z cystą.