|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 19
|
Rozmowa o pieniądzach
Zaczęłam temat w wątku o współlokatorach, a teraz zakładam oddzielny w nadziei, że może pomożecie w większej ilości podpowiedzi jak wybrnąć w danej sytuacji.
Wynajmuję mieszkanie w kilka osób. U mnie nikt nie nocuje, u pozostałych co weekend ktoś jest (zazwyczaj TŻ). Nie wiem jak zacząć temat nocowań nadprogramowych ludzi, bo to nie jest moje mieszkanie, ale np. do tego rachunki są wyższe. Nie chce się dać zakrzyczeć (jak to napisała jedna z wizażanek), ale trochę obawiam się, że tak może się stać. Nie lubię rozmów o pieniądzach, zawsze były dla mnie niewygodne. Teraz trzeba pogadać o podziale tego co wyszło więcej i mam stracha przed awanturą. Ostatnio miałam więcej wolnego i więcej bywałam na mieszkaniu. Nie wydaje mi się, żeby to wpłynęło na wzrost rachunku za prąd, aż tak bardzo. Wychodzi niecałe 30 złotych więcej w porównaniu z kilkoma poprzednimi rachunkami. Jak do tego podejść, żeby było w miarę sprawiedliwie? Ja ostatnio miałam dłuższe wolne, a nocowania są za cały okres za który przyszła faktura. Z jedną z osób pewno uda się dogadać spokojnie, ale druga ma ciężki charakter. Obawiam się "nie" bez opcji kompromisu. Ale ja też nie czuje się okey z tym, żeby płacić po równo. Jak tą rozmowę "ugryźć"? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Rozmowa o pieniądzach
Treść usunięta
Edytowane przez 3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd Czas edycji: 2019-01-02 o 20:59 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: Rozmowa o pieniądzach
[1=3d8bff70f80d7c90d7fb188 6fcde1de8ca56be25_65a543f f917fd;86316449]Treść usunięta[/QUOTE]
Używają łazienki jak równorzędny lokator: kibelek, prysznic itp. Ładują telefony, po ciemku się nie kąpią i często jedna osoba jest w pokoju, a druga coś robi w kuchni. Więcej osób to więcej zmywania naczyń, a też środki czystości zużywane są szybciej. Chodzi mi i o rachunki i o komfort. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Rozmowa o pieniądzach
Nie wiem jak sie odnieść do sytuacji z nocowaniem dodatkowych osób. Ja miewam gości, którzy nocują, ale dokładnie tak samo jak pozostałe osoby z którymi mieszkam. Zawsze miewałam tak we wszystkich wynajmowanych mieszkaniach więc nigdy sobie nie kontrolowaliśmy takich rzeczy.
Co do rachunku. Na pewno częściowo wzrósł także ze względu na porę roku. Radziłabym przygotować na to jakieś kontrargumenty, bo jeśli zaczniecie dyskusję na ten temat na pewno to wypłynie.
__________________
aktualizacje |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Rozmowa o pieniądzach
Jeżeli jest to często a Ty nie masz ochoty płacić większych rachunków to spokojnie trzeba porozmawiać. Przedstawić argument o zwiększonych opłatach i zaproponować np skrbonkę na takie wejścia gości
![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Rozmowa o pieniądzach
Jeśli rachunki wzrosły o kilka-kilkanaście złotych na głowę (i to pewnie w rozliczeniu 2-3-miesiecznym, tak?) i to Ci nie daje spać, to niestety nie widzę tego dobrze...
Jako osoba nieznoszaca częstych gości w wynajmowanym mieszkaniu nawet nie chciałabym się bawić w jakieś dziwne kilkuzlotowe wyliczenia "kto czego mógł zużyć więcej". Jednak w 100% rozumialabym Twoja frustrację wynikająca z przebywania obcych osób w mieszkaniu. Tym według mnie powinnaś grać i na tym się skupić, a nie na 5zl podwyżki. Przecież komfort mieszkania z małą liczbą osób jest ważny i za to się płaci. A nie za obce osoby korzystające z kuchni i łazienki, zabierające miejsce na polkach żeby wepchnąć swoje rzeczy, omyłkowo korzystające z Twoich itp. Ja już (po doświadczeniu nabytym w 9 mieszkaniach) nie cackalabym się z lokatorami, tylko mówiła wprost, że to mi przeszkadza. Jak się sytuacja nie zmieni to szukam innego mieszkania i już. I w nowym mieszkaniu na pierwszej rozmowie poruszam kwestie częstotliwości odwiedzin gości i szukam odpowiadającej mi osoby pod tym względem. Tobie radzę to samo ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 893
|
Dot.: Rozmowa o pieniądzach
Wiesz, co do pieniędzy, to najbardziej sprawiedliwie byłoby wyliczyć stawkę za dzień na podstawie rachunku, a potem podzielić ją przez liczbę osób, które były przez ten dzień i pomnożyć razy te pobyty. Pytanie, czy chce Ci się bawić. Jeśli masz porównanie do wcześniejszego okresu, kiedy tego nocowania nie było, to wszystko jasne. Ale pamiętaj też, że rosną i opłaty stałe...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: Rozmowa o pieniądzach
Cytat:
Mnie niestety w tej sytuacji brakuje tego postawienia na swoim, odnośnie przebywania dodatkowych ludzi...moja sytuacja jest w mniejszości, że nikt u mnie nie nocuje. Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:01.