Obawa - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-11-29, 12:33   #1
Polimolka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6

Obawa


Witam chciałabym przedstawić Wam pewną sytuację i spytać jak to widzicie.. Chodzi o to, że niecały miesiąc spotykam się z pewnym chłopakiem. Po pierwszym spotkaniu czułam, że naprawdę on mi się podoba. Cieszyłam się także na spotkania, było miło (kilka spotkań - to dopiero sam początek). Tylko że zaczynam za bardzo wszystko analizować i obserwuję u siebie mieszane uczucia - im bardziej znajomość idzie tym mam więcej wątpliwości i dosłownie jakbym chciała uciec bo nie wiem ''czy to jest to''. Z drugiej strony wiem że jestem osobą, która potrzebuje czasu aby coś poczuć i zaufać komuś. Racjonalnie myślę, że fajnie by było go lepiej poznać, nie chciałabym kończyć tego. Może po prostu jakoś wystraszyłam się? Naprawdę najpierw poczułam zauroczenie, potem jakby przeszło i chciałabym cieszyć się z nowej znajomości zamiast przeżywać. Nie wiem już o co mi chodzi, w sumie to krótko się znamy więc chyba warto się poznawać dalej.. po co te obawy, chcę czegoś a jednocześnie nie jestem przekonana. Mieszane uczucia, ale czuję, że najlepiej by było gdybym na spokojnie dała czas tej znajomości, bo przecież nie warto od razu zakładać czegoś negatywnie, tylko poznać się. W jakiś sposób czuję, że nie jest mi to obojętne i takie miałam wrażenie od początku, ale najgorzej że pojawiają się jednak te mieszane uczucia, taka niepewność czy obawa.. .
Polimolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-29, 17:59   #2
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Obawa

Cytat:
Napisane przez Polimolka Pokaż wiadomość
Witam chciałabym przedstawić Wam pewną sytuację i spytać jak to widzicie.. Chodzi o to, że niecały miesiąc spotykam się z pewnym chłopakiem. Po pierwszym spotkaniu czułam, że naprawdę on mi się podoba. Cieszyłam się także na spotkania, było miło (kilka spotkań - to dopiero sam początek). Tylko że zaczynam za bardzo wszystko analizować i obserwuję u siebie mieszane uczucia - im bardziej znajomość idzie tym mam więcej wątpliwości i dosłownie jakbym chciała uciec bo nie wiem ''czy to jest to''. Z drugiej strony wiem że jestem osobą, która potrzebuje czasu aby coś poczuć i zaufać komuś. Racjonalnie myślę, że fajnie by było go lepiej poznać, nie chciałabym kończyć tego. Może po prostu jakoś wystraszyłam się? Naprawdę najpierw poczułam zauroczenie, potem jakby przeszło i chciałabym cieszyć się z nowej znajomości zamiast przeżywać. Nie wiem już o co mi chodzi, w sumie to krótko się znamy więc chyba warto się poznawać dalej.. po co te obawy, chcę czegoś a jednocześnie nie jestem przekonana. Mieszane uczucia, ale czuję, że najlepiej by było gdybym na spokojnie dała czas tej znajomości, bo przecież nie warto od razu zakładać czegoś negatywnie, tylko poznać się. W jakiś sposób czuję, że nie jest mi to obojętne i takie miałam wrażenie od początku, ale najgorzej że pojawiają się jednak te mieszane uczucia, taka niepewność czy obawa.. .
A po co brnąć w znajomość na siłę?
Nie rozumiem.
Musisz już koniecznie mieć chłopaka?

To mogą być podskórne sygnały, ze on ci nie odpowiada, nie podoba się.
Poznałaś ciut lepiej i ci się odpodobał.
A Ty na upartego.
Po co? Nie ma innych w okolicy, bo na pustyni mieszkasz?




Nigdy nie brnęłam w znajomość jak coś mi zaczynało nie pasować. I nigdy tego nie żałowałam. Intuicja mi dobrze podpowiadała. Pierwsze wrażenie - nie. Bywa bardzo mylne.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-29, 20:26   #3
1b006c1cc4b33fb32b0a741c96d131cb0dc83f78_5f5d531644303
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 688
Dot.: Obawa

Relacje międzyludzkie niekoniecznie są racjonalne


Nawet jeśli z dogłębnej analizy wyjdzie, że wszystko się zgadza - i tak może po prostu "nie być chemii".



Ogólnie to wygląda tak, jakbyś chciała na siłę przekonać samą siebie, że chcesz się z nim spotykać...
1b006c1cc4b33fb32b0a741c96d131cb0dc83f78_5f5d531644303 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 12:44   #4
szeryszery
Raczkowanie
 
Avatar szeryszery
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 67
Dot.: Obawa

Bycie z kimś w związku nie jest koniecznością i gwarantem szczęścia. Wydaje mi się że ludzie powinni łączyć się w pary nie dla samego faktu bycia z kimś, ale w momencie gdy oboje pragną być dla siebie kimś ważnym i są w sobie zakochani. Z twojego opisu wynika, że nastawiłaś się na faceta bo trafił się niebrzydki, niegłupi więc na związek by się nadał, no ale niestety tak to nie działa. Masz wątpliwości co do kontynuowania tej znajomości, jakąś obawę co do jego osoby, nie iskrzy, więc po co chcesz się przymuszać na siłę?
szeryszery jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 14:21   #5
Polimolka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6
Dot.: Obawa

Tylko ze to nie pierwszy raz jest. Ja chce sie w koncu zakochac dlatego poznaje chłopaków i nie chce z góry skreślać bo ja zawsze mam wątpliwości na początku. Bez sensu tak od razu skreślać znajomość, przecież nieraz potrzeba czasu. Kiedyś juz bylo tak ze nic nie czulam dluzszy czas ale w koncu bardzo sie wkręciłam. Nie chodzi aby na siłę ale też nie chce zrywac znajomosci pochopnie bo ciezko mi siebie pojąć.. dzieki mimo wszystko za odpowiedzi
Polimolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-01, 07:38   #6
Siberian_Woman
Przyczajenie
 
Avatar Siberian_Woman
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 25
Dot.: Obawa

A ja Cię rozumiem. Bo też miałam podobnie z moim mężem. Na początku niby było fajnie, fajny facet itd., ale nie czułam się 100% pewna tej relacji, bo aż krzyczało do mnie "Jezu, nie znasz go nawet!" (od poznania bardzo szybko weszliśmy w związek - on chciał, a ja jako ta szara myszunia nie zaprotestowałam). Ba, w szczytowym momencie zastawiałam się nawet nad zerwaniem, odwlekłam to w czasie z dość głupich powodów i nie żałuję. Skończyło się ślubem <3


Jeszcze chwilkę bym poczekała, wiadomo nie rok czy dwa, ale chociaż miesiąc.
Siberian_Woman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 18:55   #7
Polimolka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6
Dot.: Obawa

Może jeszcze ktoś mi tu odpowie.. chodzi o to i czuje ze to głupie ale martwi mnie troche to ze on mi nie pasuje, sylwestra spędziliśmy oddzielnie mimo ze mielismy bilety na imprezę, to on zrezygnował z tego bo stwierdził ze nie lubi imprez i nie da rady.. po tym znowu odechcialo mi sie tej znajomosci bo rozczarowałam sie, ja lubie wyjsc potanczyc..nie wiem już sama :/ dosc długo jestem sama i często jest tak że ktoś mi nie pasuje, nie moge sie zakochac, a może to kwestia spotkania odpowiedniej osoby? Łapią mnie te myśli ale brak mi motywacji żeby utrzymywać relację, często czuje ze to nie to
Polimolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-01-04, 18:56   #8
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Obawa

Cytat:
Napisane przez Polimolka Pokaż wiadomość
Może jeszcze ktoś mi tu odpowie.. chodzi o to i czuje ze to głupie ale martwi mnie troche to ze on mi nie pasuje, sylwestra spędziliśmy oddzielnie mimo ze mielismy bilety na imprezę, to on zrezygnował z tego bo stwierdził ze nie lubi imprez i nie da rady.. po tym znowu odechcialo mi sie tej znajomosci bo rozczarowałam sie, ja lubie wyjsc potanczyc..nie wiem już sama :/ dosc długo jestem sama i często jest tak że ktoś mi nie pasuje, nie moge sie zakochac, a może to kwestia spotkania odpowiedniej osoby? Łapią mnie te myśli ale brak mi motywacji żeby utrzymywać relację, często czuje ze to nie to
Jak nie czujesz to skończ. Lepiej być samemu niż w martwym związku. Nie rób krzywdy i jemu, to jest najgorsze co może być.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 19:51   #9
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Obawa

Co to znaczy, że on ci nie pasuje? Macie inne podejście do życia? Nie ma chemii? On się nie stara?
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 20:01   #10
puchaty71
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 750
Dot.: Obawa

Nie analizuj. Ale nie tylko nie analizuj sytuacji ale również swoich pragnień, swoich oczekiwań i swoich obaw czy "on to ten właściwy" i czy "ja sama wiem czego chcę".
Napij się herbaty a jeśli akurat nie masz ochoty na herbatę, to zrób cokolwiek co lubisz robić, tak aby poczuć się przyjemniej. A gdy złapiesz się na tym, że zaczniesz znowu myśleć co trzeba teraz z tym wszystkim zrobić, po prostu "napij się herbaty" i patrz, co się dzieje.
Nie musisz reagować na wszystko aby życie się żyło. Nie musisz podejmować decyzji. Nie musisz pozbywać się wątpliwości.
__________________
Takie tam moje oszopeny.
puchaty71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 20:55   #11
Polimolka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6
Dot.: Obawa

Puchaty71 podoba mi sie Twoja rada. Bo ja widze ze ciagle sie zamartwiam, skupiam mysli czy wszystko się ułoży, czy trafie na odpowiednią osobę czy jeszcze sie zakocham itd. Te myśli powodują że wpadam w zły nastrój zapętlam się. Czyli nie skupiać się na tym? Tylko jak radzić sobie jak nachodzi lęk?
Polimolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-04, 21:05   #12
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Obawa

Tylko to wszystko zależy, czy ten lęk jest uzasadniony, czy nie. Mi się wydaje, że jakbyście do siebie pasowali, to nie miałabyś takich myśli.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 21:27   #13
Polimolka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6
Dot.: Obawa

Generalnie jestem ostrożniejsza i potrzebuje czasu by zaufać.. gryze sie z myslami czy wszystko gra ze mną ale po prostu np czuje jakbym chciala sie przemóc i coś poczuć ale znowu cos mi nie pasuje wewnętrznie, tylko na moze 2 pierwszych spotkaniach mi sie naprawde podobal a potem było pare małych zgrzytów i jeszcze klapa z tym Sylwestrem.. i niby jest ok chłopak a coś mi brakuje w tym wszystkim.
Polimolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 21:41   #14
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
Dot.: Obawa

Zaufaj intuicji. Skoro czujesz, że to nie to, to na 99% tak jest. Posiadanie faceta serio nie jest obowiązkowe. Nie rozumiem po co chcesz w to brnąć, skoro początek a już takie odczucia. Facet może być naj naj naj, a nie będzie dla nas i tyle. Nie ma co się zmuszać, bo w tym momencie tracisz również jego czas.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2019-01-04 o 21:43
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-04, 21:53   #15
puchaty71
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 750
Dot.: Obawa

Cytat:
Napisane przez Polimolka Pokaż wiadomość
Puchaty71 podoba mi sie Twoja rada. Bo ja widze ze ciagle sie zamartwiam, skupiam mysli czy wszystko się ułoży, czy trafie na odpowiednią osobę czy jeszcze sie zakocham itd. Te myśli powodują że wpadam w zły nastrój zapętlam się. Czyli nie skupiać się na tym? Tylko jak radzić sobie jak nachodzi lęk?

Wiesz, z lękiem jak z wszystkim innym, jak każde zapętlanie się wokół czegokolwiek. Powiększa się i wytrzeszcza mocniej oczy, gdy stawia się mu opór. Gdy przychodzi, po prostu oglądaj go, zobacz jak się wyraża w ciele. Czym się objawia fizycznie. Oglądając go, czując go, niejako pozwalasz na to, by był. I, paradoksalnie, pozwalając mu się wyrazić, sprawiasz, że odchodzi.
Ale nie pozwól sobie na wędrówkę myśli (na te wszystkie mniej lub bardziej uzasadnione pretensje do siebie lub świata). Gdy czujesz pierwsze ukucie w sercu, albo ucisk w brzuchu, niech będzie to dla Ciebie czerwonym światłem - acha, nie wędruję dalej za osądzającymi myślami, które spowodowały sensację w ciele - tysiące razy już to robiłam i znam to aż za dobrze. Za to przyglądam się tej sensacji. Oddycham w nią... i nic więcej nie trzeba robić.
Pozwalaj sobie czuć ale też nie miej do siebie pretensji, gdy zaczynasz wędrować myślami. Po prostu zauważaj i to. I włączaj czerwone światło.
__________________
Takie tam moje oszopeny.
puchaty71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2019-01-05, 11:02   #16
1b006c1cc4b33fb32b0a741c96d131cb0dc83f78_5f5d531644303
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 688
Dot.: Obawa

Kochana nie trzymaj się go tylko z powodu strachu, że nie trafi się już nikt lepszy, ani na tym samym poziomie... Wiem, że to stwierdzenie wywołuje bunt w głowie, ale na prawdę lepiej być samemu niż z kimś na siłe.. a na pewno zdrowiej.
1b006c1cc4b33fb32b0a741c96d131cb0dc83f78_5f5d531644303 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-05, 13:49   #17
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Obawa

Jeżeli coś ci nie pasuje, to zakończ znajomość.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-06, 20:46   #18
Polimolka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6
Dot.: Obawa

Mam wątpliwości co do tej znajomości ale nie wiem czy nie poddaję się za łatwo, za łatwo może skreślam, zawsze się zastanawiam "a moze jednak wyjdzie z tego cos fajnego", tylko ze często coś nie gra zebym w pełni poczuła "tak to jest to!"
Polimolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-06, 21:00   #19
ona_jest_ok
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 76
Dot.: Obawa

Coś Ci tam nie gra, więc duże ryzyko, że faktycznie to nie to... Ale z drugiej strony - posłuchałabym dobrej rady, napiła się herbatki i poczekała Nikt Ci nie nakazuje podejmować decyzji już, teraz, dzisiaj. Prześpij się z tym (nie z nim ) i zobacz co przyniesie los, ale nic na siłę.
ona_jest_ok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-01-06 22:00:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.