|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5
|
Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Od września nastąpiły u mnie spore zmiany a mianowicie zaczęłam edukację w liceum, niestety mieszkam w bardzo małej miejscowości, a w okolicy jest tylko jedno liceum w którym nie ma profilu na którym bardzo mi zależało. Z rodzicami ustaliłam że pójdę do szkoły do miasta wojewódzkiego. Ta decyzja wiązała się z wynajęciem stancji. Udało się znaleźć w bloku w mieszkaniu dwupokojowym zaledwie 200 metrów od liceum i w akceptowalnej cenie.
Od właścicielki dowiedziałam się że w drugim, większym pokoju mieszkają dwie studentki. Przez wrzesień mieszkałam sama, swoje współlokatorki poznałam dopiero na początku października. Na początku nic nie zapowiadało kłopotów, przedstawiłyśmy się, uzgodniłyśmy jak będzie ze sprzątaniem, kupnem środków czystości itd. Niestety już w pierwszym tygodniu wspólnego mieszkania zaczęły się komplikacje. Jedna ze współlokatorek zrobiła awanturę z powodu worków do śmieci które kupiłam (uważała że są za cienkie i się drą), dalej był tylko gorzej, w sumie to awantura jest za wszystko, że zrobiłam pranie w sobotę przed południem (w sobotę obie śpią do co najmniej pierwszej) i je obudziłam, że zdarzyło mi się jeść o 22 i niby strasznie hałasować (a zrobiłam tylko kanapkę). Najgorsza awantura miała miejsce tydzień temu gdy przyszedł do mnie kolega po lekcje który przez pewien czas był chory. Gdy tylko wyszedł od razu dostałam wiązankę że „sprowadzam nie wiadomo kogo” itd. Niestety to działa tylko w jedną stronę, ja nie mam prawa w nocy oglądać filmu czy zaprosić kolegów albo koleżanek, one tymczasem nie rzadko siedzą do późna w nocy, przychodzą do nich partnerzy i wtedy wszystko jest ok. Szczerze to mam już dość, co zrobię jest źle, w dodatku ciągle nazywają mnie „gówniarą”, fakt jestem dużo młodsza ale to chyba nie powód by ciągle stosować tego typu zwroty. Zupełnie inaczej by to wyglądało gdyby kulturalnie zwróciły uwagę że coś im nie pasuje (np. powiedzieć spokojnie: nie rób prania w sobotę rano bo chcemy trochę pospać itd.) w tym przypadku gdy tylko zrobię coś niezgodnego z ich przekonaniami od razu zaczyna się awantura i padają niewybredne epitety. Wiem że najłatwiejszym wyjściem byłoby zmienienie stancji, ale rodzice podpisali umowę do czerwca, za wcześniejsze jej rozwiązanie musieliby zapłacić kaucję, tego chciałabym uniknąć ponieważ i tak moje utrzymanie sporo ich kosztuje. Co mam robić? Spróbować porozmawiać? Może macie jakiś sposób by rozwiązać tę sytuację… |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 298
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2019-01-29 o 08:48 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Recenzentka Miesiąca - Listopad 2020 , Październik 2017
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 5 312
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Współczuje sytuacji bo z pewnością się na Tobie odbija. Ich zachowanie moim zdaniem ma Cię doprowadzić do tego żebyś się wyprowadziła. Zachowują się jak idiotki nic nie poradzisz takich ludzi jest na pęczki. Porozmawiaj z rodzicami i powiedz, że już nie wytrzymujesz. Z każdej sytuacji jest wyjście. Też uważam, że Twoi rodzice powinni odbyć rozmowę z właśicielami o tym co ma miejsce.
PS. I nie dawaj się prowokować jakimiś nerwowymi sytuacjami im o to chodzi by Cię wyprowadzać z równowagi, traktuj je jak powietrze. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez flexi_88 Czas edycji: 2019-01-29 o 09:10 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 56
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Niestety chyba nie masz innej opcji niż wyprowadzka. Tacy ludzie są niereformowalni, choćbyś nie wiem jak próbowała ich zmienić, nie przyniesie to żadnego efektu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Czemu wybralas mieszkanie, a nie internat?
__________________
. . .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Moim zdaniem nie dogadasz się z nimi i najlepszym wyjsciem bedzie sie wyprowadzic. A jesli udaloby sie Wam znalezc kogos na Twoje miejsce, to moze nie trzeba bedzie nic płacic wlascicielowi mieszkania?
__________________
. . .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Za nie długo zaczynam ferie, porozmawiam z rodzicami i właścicielką, być może uda znaleźć się rozwiązanie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 298
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Ale w sytuacji, gdy Autorka jest wyzywana i dręczona przez współlokatorki, to jej rodzice powinni się nie cackać i od razu zapowiedzieć, że niczego płacić nie będą, bo albo właścielka niech zrobi z tymi pannami porządek, albo zabierają swoje dziecko. Nie wierzę, że niezależnie od sytuacji muszą płacić. Kwestia zorientowania się we własnych prawach.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2019-01-29 o 10:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Cytat:
Tutaj szkoda tylko, ze padło akurat na autorkę, ktora jest mlodsza i nie ma jeszcze grubszej skóry.
__________________
. . .
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Cytat:
Tutaj zachowanie dziewczyn jest ewidetnie chamskie, ale generalnie ludzie mogą się nie dogadywać z róznych powodów. Od początku zamieszkania albo po pewnym czasie. To nie jest zbytnio sprawa właściciela. Właściciel może z nimi pogadać, ale prawda jest też pewnie taka, że te dwie dziewczyny razem płacą więcej niż Autorka więc bardzo wątpię, by to akurat one miały być wyrzucone. I one pewnie mają tego świadomość ![]() Co do rozwiązania umowy - nie wiem jak konkretnie ta umowa była skonstruowana. Jeżeli Twoi rodzice podpisali umowę, która narzuca jakieś horendalne kary za zerwanie jej wcześniej to chyba mieli tego świadomość. I liczyli się z tym, że zawsze może być konieczność zerwania umowy wcześniej - jak to w życiu bywa, z 1000 róznych powodów. Więc powinni wiedzieć co brali. Moim zdaniem nie masz zbytnio szans z nimi wygrać, bo jak dla mnie to one robią to celowo, by Ciebie stamtąd wykurzyć i tyle. No sorry, ale taka prawda, pewnie nie pasuje im małolata w mieszkaniu. Nie wierzę, że one bardzo chciałyby się dogadać i tak bardzo próbują, ale im nie wychodzi ![]() Musisz porozmawiać z rodzicami. ---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ---------- Cytat:
Autorka jest mniej opłacalna dla właścicielki niż pozostałe dwie panny. Nie sądzę, by była to strata. |
||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 896
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Życie to zyski i straty, trzeba to brać pod uwagę. Jeśli masz się jeszcze przez pół roku męczyć, to nie wiem, czy to jest tego warte. Dziewuchy chamskie. Albo położysz uszy po sobie i będziesz je ignorować, albo się wyprowadzisz. Chociaż mogą się okazać na tyle złośliwe, że mogą Ci coś nawet zniszczyć :/.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Najrozsądniejszym rozwiązaniem jest chyba naświetlić rodzicom cała sytuacje i znaleźć inne miejsce. Internat z rówieśnikami może w tym wypadku być lepszym rozwiązaniem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
zgadzam się z forumowiczkami powyżej, niestety w tym przypadku jedynym skutecznym rozwiązaniem będzie wyprowadzka gdzie indziej
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
rodzice o tym wiedzą?
A ja uważam że powinnaś pogadać (a konkretnie twoi rodzice powinni to zrobić) z właścicielem bo jak rozumiem nie dobrałyście się samodzielnie jako grupa tylko ulokował was wspólnie z łapanki (może poza tamtymi dwiema) i skoro są takie chamskie że usiłują ci włazić na łeb to ktoś i najlepiej właściciel i twoi rodzice powinien im powiedzieć że się zagalopowały. Albo niech wam właściciel pozwoli rozwiązać umowę bo sorry ale z jakiej racji masz znosić pół roku takiego panoszenia się w mieszkaniu a on zadowolony bo nic go nie obchodzi. Nie na taki najem się zgadzałaś. Tak bym sobie porozmawiała z właścicielem na miejscu twoich rodziców. Ktoś widocznie powinien wskazać tym tępym dzidom że nie ma czegoś takiego jak zakazywanie komuś zrobienia prania w południe, kanapki wieczorem czy zaproszenia kolegi. Na miejscu twoich rodziców to bym się do tych larw przejechała i zapowiedziała że jak się nie uspokoją to w ostateczności tobię (córce) znajdę inną stancję a na twoje miejsce wprowadzę się ja i inaczej zaczną śpiewać bo dorosły durnym studentkom nie da się tak zastraszać i szantażować jak nastoletnia panienka jeszcze w dodatku takim chamskim siksowatym krowom ![]() ![]() ![]() Najprościej by było gdybyś sama umiała nie dać sobie wejść na głowę i usadzić dziwaczne zapędy tych pań. Te kilka lat różnicy między wami to jest żadna różnica. One ci zwyczajnie zazdroszczą że wyprowadziłaś się z domu tak wcześnie i wymyśliły sobie że ci wejdą na głowę i złośliwie zatrują. Inna sprawa że na miejscu rodzica nie podobałoby mi się bardzo jakie masz towarzystwo i dązyłabym do rozwiązania umowy i niech każde idzie w swoją stronę. Nie umawiałaś się z właścicielem na to że będziesz wynajmować mieszkanie z kimś kto może ci zaszkodzić.Ty jesteś niepełnoletnia, i ostatnie czego bym chciała to abyś dzieliła mieszkanie z jakimiś nieodpowiedzialnymi i wrednymi sukami. Panie już pokazały na co je stać i wystarczy. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2019-01-29 o 17:23 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 784
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Bardzo Ci współczuję, bo jesteś młoda, a starsze, głupawe koleżanki robią Ci na złość. Myślę, że trzeba będzie zmienić dla swojego spokoju.
To jakieś wariatki z tego co piszesz. Czują się lepsze, bo starsze i to jest chore, że się nad Tobą pastwią. Naprawdę, zmień stancję i zapomnij o tych wariatkach.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Cytat:
Amen. A na siksę bym odpowiadała "lepiej być siksą niż starą krową jak wy" albo "mam nadzieję, że się nie zestarzeję jak wy" i robiła swoje. Ale jakby mi raz ktoś wydarł ryja, że puszczam pralkę za wcześnie, to by nigdy, przenigdy już nie pospał w sobotę dłużej niż do siódmej.* *Oczywiście nie mówimy o zwykłej prośbie i nieracjonalnych godzinach, wtedy szukamy kompromisu
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Jak dla mnie to jest uporczywe nekanie, czyli stalking. Przeciez nekanie moze byc tez werbalne. Nie mozesz normalnie uzytkowac swojego pokoju i czesci wspolnej - musisz liczyc sie z awantura (! nie dyskusja) i obrazaniem cie, jesli probujesz cos zjesc czy posprzatac. Nastepnym krokiem bedzie pewnie zamykanie ci doplywu wody i inne tego typu sprawy. A w tym przypadku wlasciwiela powinno obchodzic, ze w jego mieszkaniu dochodzi do dzialan, ktore w Polsce karane sa pozbawieniem wolnosci do lat 3.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 896
|
Dot.: Kłopotliwe współlokatorki co robić?
Na odchodne możesz wspomnieć właścicielowi, że nikt przy zdrowych zmysłach nie wytrzyma w 1 mieszkaniu z tymi pannami. I każdy będzie chciał się szybko stamtąd wynosić. Dla właściciela to też problem i nikomu nie jest na rękę ciągłe szukanie najemcy do pokoju. Może przemyśli i nie przedłuży umowy tym 2 wrednym dziewuchom.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:15.