![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 15
|
tż vs prawda
siemka jestem tu nowa
Jestem z moim tz dlugo. Od samego poczatku nie ukrywal swojej przeszlosci i juz na drugiej randce mowil mi co nie co o kobietach z ktorymi sie spotykal badz sypial. Bylam mu za to bardzo wdzieczna poniewaz ja majaca tylko jednego partnera seksualnego przez swoje cale zycie zawsze mialam jakies zasady moralne mowiace nie moge byc z partnerem ktory mial ich duzo, pewnie bym sie do nich porownywala z moim charakterem itp. mieszkamy razem, mam dostep do laptopa swojego chlopa i on do mojego tez .zawsze mowil nie mam nic do ukrycia, jak chcesz to mozesz sobie przegladac wszystko co chcesz. hmm jak sie dostanie taka zielona lampke do dzialania i zachete to chcac nie chcac baba przynajmniej taka jak ja zajrzy. opowiadal mi o jednej kobiecie z ktora mial przygodny seks, jednorazowy. oczywiscie mowil mi ze to byl tylko jeden raz, ze wiecej nie chcial i ze juz po 1 spotkaniu byl mocno zazenowany tym co zrobil. ale pisac pisal do niej dalej, ona wysylala mu jakies swoje nagie fotki i reagowal serduszkiem, on byl w jakims momencie chory to ona pisala ze zostanie jego pielegniarka a on ze w sobote - bo na sobote sie umawiali - moze nia byc ale nie wie czy wyzdrowieje. ale sprawy potoczyly sie tak ze kobieta zaczela mocno wariowac i naciskac na niego, on jej pisal zeby dala szanse sie pospotykac, ze on nie chce nic juz na teraz itp. i ona meczyla go tak z kilka dni. do spotkania nie doszlo, no bo on sie mocno wycofal gdy jej nacisk byl silny i pisala ze cos do niego poczula. Wersja dla mnie byla taka - nie chcialem robic jej przykrosci zeby nie czula sie wykorzystana, moze masz racje ze robilem jej nadzieje piszac takie rzeczy, ale chcialem sie z nia spotkac zeby jej wyjasnic ze nic z tego nie bedzie i tylko dlatego sie z nia umawialem na kolejne spotkanie. No dobrze, olalam temat bo powiedzialam ze ufam, Ostatnio chcac nie chcac - wiem ze to bardzo glupie i cholernie siebie winie za to ale weszlam w jego wiadomosci ze swoim najlepszym kolega - bo cos czulam ze ta wersja nie jest zbyt wiarygodna, bo przewaznie faceci olewaja panienki ktore chca tylko na raz, a on sam pisal, zaczepial itp. No i zobaczylam wiadomosci z tego okresu. Do kolegi pisal ze on nie chce zwiazku, ze ona mu truje, ze placze przez niego itp. Kolega napisal ze no jesli nie chce to nie ma co sie zmuszac, ale ze moze jej zaproponowac zeby spotykali sie tylko na sex. On napisal na to ze nie nie, ona pisala ze nie ma mowy o tym i ze to moze lepiej bo jeszcze by zmajstrowal cos. Niestety widzialam tez wiadomosci z nia i nigdzie nie bylo tak bezposredniej propozycji, tylko pisanie w stylu daj czas, pospotykajmy sie i zobaczymy co z tego bedzie, potrzeba czasu i ze on nie chce sie deklarowac na ta chwile i ze ma nadzieje ze nie ma mu tego za zle. To byla reakcja po tym jak ona meczyla o bycie natychmiastowe w zwiazku. I ze moga sie spotykac po kolezensku na ta chwile bo on nie jest gotowy. No dobrze. Nie musialam tego wiedziec, ale skoro moj tz byl od poczatku otwarty i sam zaczynal takie tematy, to stalo sie to w jakims stopniu moja sprawa. Potem faktycznie ja zaczelam drazyc, ale cholera, skad mam wiedziec ktora wersja jest prawdziwa? Nie podoba mi sie to ze klamie albo mnie albo kumpla, moze chcial mu tym w jakis sposob zaimponowac bo moj tz nie mial zbyt duzo takich przygod... Nie wiem. W zasadzie pogubilam sie i wiem ze nie moge go z tego rozliczac bo to sie dzialo przede mna, ale skoro sam mi o tym opowiadal to ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 035
|
Dot.: tż vs prawda
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: tż vs prawda
hmm o tyle o ile do jego podejscia juz przywyklam i zrozumialam ze na 25 lat 6 partnerek seksualnych to nie jest duzo - z czego dwie to takie przygody a reszta to partnerki. wiedzialam ze odkad zakonczyl mu sie jeden zwiazek to chce szalec i bzykac bez zobowiazan bo po 1 za duzy poziom testosteronu (sterydy) a po 2 to wszyscy jego koledzy mu tak radzili i mowili, a on ma problemy z asertywnoscia i stwierdzil ze w sumie czemu nie bo nikogo nie bedzie tym krzywdzil. Dla mnie to zenujace, dla niego tez ale no tak bylo, i tak przez ten okres mial wlasnie tylko ta laske ktora opisalam na gorze.
Oczywiscie porozmawiam z nim o tym znow, macie jakies rady jak zaczac, co powiedziec, jak sie przygotowac? Nie chce zeby klamal. On wie ze jestem zazdrosna i byc moze boi sie powiedziec cokolwiek zeby to nie rzutowalo na nasz zwiazek i omija takie tematy, jak widzial moja reakcje ktora nie byla zbyt satysfakcjonujaca... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: tż vs prawda
Cytat:
Po drugie, skoro Ci jego przeszłość przeszkadza, to co zamierzasz zrobić? Pogadasz z nim, on powie swoje i sprawa załatwiona? Przecież i tak mu nie uwierzysz i będziesz dalej szpiegować czy powiedział prawdę. Po trzecie, dlaczego Cię interesuje jaką miał relację z dziewczyną przed Tobą? Jaki to ma związek z Tobą? Po co w tym grzebiesz? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 376
|
Dot.: tż vs prawda
Po co grzebiesz w jego przeszłości? To nie jest twoja sprawa. I w ogóle facet, który na drugiej randce zwierzał by mi się ze swojego życia seksualnego jest dla mnie do odstrzału a ty byłaś mu wdzięczna?
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: tż vs prawda
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: tż vs prawda
Tak, bylam mu wdzieczna bo sama o to pytalam. bylam po bardzo dlugim i burzliwym zwiazku, w nim widzialam kogos wiecej niz kolege i wolalam wiedziec od razu na czym stoje i czy jestem w stanie to przelknac. Zle to zinterpetowaliscie, po prostu on wiedzial ze jestem mocno cieta na pewne rzeczy i dlatego powiedzial. Raczej nie jest typem do chwalenia sie o takich sprawach, bo nie powiedzial mi jednej sytuacji seksualnej bardzo dlugi czas, chyba ze oczywiscie 'do kolegow', bo oni gadaja o takich rzeczach.
galaxy juz raczej nie ma co przeszpiegowac bo widzialam wszystko. wiec bede musiala zaufac albo sie rozejsc, licze na to ze naprawde mnie nie oszuka i ze powie wszystko tak jak naprawde bylo. Bo jak na razie niewiele sie zgadza z tego co mowi. Dlaczego mnie to interesuje? Bo sam mi o niej mowil. I chce wiedziec czemu klamal o ile klamal, co nim motywowalo skoro obiecywalismy sobie szczerosc w tych tematach. Edytowane przez jawiktoria93 Czas edycji: 2019-02-10 o 12:35 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 035
|
Dot.: tż vs prawda
Cytat:
---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: tż vs prawda
Cytat:
Weź już zmień płytę... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: tż vs prawda
Ale czekaj Autorko, co Ci się nie zgadza? Laska chciała związku, on nie chciał. Tak powiedział kumplowi, Tobie też, jej zresztą też. Więc gdzie tu niejasności?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: tż vs prawda
Sklamal, ze ona byla tylko na jeden raz, a jednak myslal o niej w ten sposob ze moze by sie spotykali na niezobowiazujacy seks.
Rozmawialam z nim. Bardzo sie zdenerwowal, ze znow mu wchodze w wiadomosci i ze przegladam jego prywatne sprawy. Powiedzial ze nie pamieta tego ze pisal tak koledze i ze co innego pisal a co innego myslal i ze to nie bylo tak. No to ja potem dajac mu argumenty na to wszystko powiedzial: dobra, myslalem zeby spotkac sie z nia jeszcze raz czy dwa na seks. No i co? Co Ci to zmienilo? Zadowolona? Widzial, ze sie nie odzywam, i powiedzial ze zmyslil to bo ma dosyc ze mu nie wierze i ze skoro chcialam to uslyszec to uslyszalam, i ze to nie jest prawda, ze prawde dostawalam od poczatku do konca i ze go to juz wkurza ze musi sie tlumaczyc i ze powiedzial mi to zebym w koncu odpuscila i uslyszala to co chce, bo jego tlumaczenia do mnie nie dochodza. To juz nie pierwszy raz taka sytuacja, gdzie niby cos zmysla specjalnie a potem mowi ze tak meczylam ze zmyslil bo juz w koncu nie wiedzial co powiedziec zebym zrozumiala... I ze przeciez widzialam z nia wiadomosci i nigdzie nie bylo tam nic odnosnie takiego seksu, wiec niby jak z nia na ten temat rozmawial. I ze nie chcial z nia zwiazku. Obrazil sie i powiedzial ze nie ma o czym ze mna rozmawiac. Zglupialam. Edytowane przez jawiktoria93 Czas edycji: 2019-02-10 o 13:05 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: tż vs prawda
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: tż vs prawda
Ale co uwazasz? Wypowiedzcie sie prosze.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 035
|
Dot.: tż vs prawda
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86483595]W sumie to naturalna reakcja i była do przewidzenia
![]() Grzebanie komuś w prywatnych rzeczach nawet jeśli ma się zezwolenie jest objawem totalnego braku zaufania. ---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ---------- Co tu uważać alb akceptujesz jego przeszłość albo nie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: tż vs prawda
Że niepotrzebnie wchodzisz z buciorami w jego przeszłość. Mógł ją zaliczyć na raz, albo na osiem, mógł chcieć z nią związku, albo nie chcieć. To jego sprawa, nie powinno to Ciebie obchodzić. OK, powiedział że uprawiał seks, miał partnerki i na tym powinno się skończyć. Niepotrzebnie zaczął się przechwalać dokonaniami, zasiał ziarnko niepewności a Ty zamiast zapomnieć to ciągniesz temat. W sumie to obydwoje siebie warci jesteście.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: tż vs prawda
Ale ja chce wiedziec prawde, jak mam cos zaakceptowac skoro nie wiem jaka wersja jest poprawna. Chodzi mi o to co myslicie o jego reakcji, o tym jak niby znow oklamal specjalnie zebym sie odczepila, mimo ze wczoraj mial nauczke zeby tego nie robic... Mi sie wydaje ze powiedzial to i zobaczyl moja reakcje i ze znow wrocil do starej wersji. On oczywiscie zapiera sie rekami i nogami ze mial dosyc i w koncu powiedzial cos zebym sie odwalila. Ehh....
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
|
Dot.: tż vs prawda
Cytat:
Bardzo dobrze, że się zdenerwował, nie trzeba było grzebać w wiadomościach które nie były dla twoich oczu przeznaczone. Tak się nie robi, to chamskie, sama wiem, jak to wkurza, bo dotknęło mnie kiedyś to, że ktoś czyta moje listy. W szczegóły wchodzić nie będę. Masz za swoje, wcale mi cię nie żal. Nie wiesz, czego chcesz, zatruwasz mu życie, może jednak lepiej zajmij się swoim życiem w pojedynkę? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 035
|
Dot.: tż vs prawda
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86483613]Że niepotrzebnie wchodzisz z buciorami w jego przeszłość. Mógł ją zaliczyć na raz, albo na osiem, mógł chcieć z nią związku, albo nie chcieć. To jego sprawa, nie powinno to Ciebie obchodzić. OK, powiedział że uprawiał seks, miał partnerki i na tym powinno się skończyć. Niepotrzebnie zaczął się przechwalać dokonaniami, zasiał ziarnko niepewności a Ty zamiast zapomnieć to ciągniesz temat. W sumie to obydwoje siebie warci jesteście.[/QUOTE]
Czemu niby ma zapomnieć jak jej to przeszkadza? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: tż vs prawda
Cytat:
Powiedział Ci prawdę. Miał partnerki, uprawiał seks bez zobowiązań - to była prawda. Ale Ty musisz dociekać czy coś do niej czuł, czy umówił się z myślą na raz, czy na pięć. Co to zmienia? Dziewczyno opanuj się. Też bym zmyślał i kłamał jakby mi jakaś robiła taki wywiad. Chociaż w sumie już by nie była moją dziewczyną, bo to jest chore. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: srodziemnomorskie
Wiadomości: 1 351
|
Dot.: tż vs prawda
Co sądzę ?
![]() Niezłą masz jazdę. Wygląda na to, że wszystko się mniej więcej zgadza, a tu drążysz i szukasz z nadzieją, że będziesz mogła się do czegoś przyczepić i tak prze czterdzieści lat ![]() ![]() Nie chcesz z nim być, to nie bądz, chcesz to przestań już. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: tż vs prawda
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: tż vs prawda
Cytat:
Serio, jak Ci facet nie pasuje, to po prostu z nim zerwij. A widać że Ci coś nie pasuje, skoro tak drążysz. Naprawdę czasem lepiej jest dać sobie spokój i związać się z kimś, kto Ci pasuje, a nie do czyjego podejścia musisz się przekonywać (vide "zrozumialam ze na 25 lat 6 partnerek seksualnych to nie jest duzo" - dla niektórych to jest dużo i nie ma w tym nic złego).
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 035
|
Dot.: tż vs prawda
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86483643]Jak jej to przeszkadza to niech odejdzie i da chłopakowi spokój, bo obecnie to funduje mu huśtawkę emocjonalną i zachowuje się jak pies ogrodnika.[/QUOTE]
Zgoda że przesadza. Myślałem że ci chodzi że nikt nie ma prawa o takie rzeczy pytać, bo też są takie opinie, oczywiście ktoś może odmówić odpowiedzi. Jak ktoś szuka partnera o takim samym spojrzeniu na seks myślę że normalnym jest że poruszy taki temat. ---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ---------- Cytat:
![]() Bardzo mądrze napisane. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: tż vs prawda
Elvegirl on napisał że to ona nie chce się spotykać tylko na seks i ze nie ma szans bo ona tak powiedziała, po czym stwierdził że może to i lepiej bo mogłoby się coś z tego stać (dziecko). Właśnie o to chodzi. Ze mi mówił że od początku miała być tylko na raz a wychodzi w rozmowach z kolegami że myślał o tym żeby się z nią spotykać na coś takiego. A on się zapiera że tak nie było i że z kolegami się różne rzeczy gada a najważniejsze co on wtedy myślał...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: tż vs prawda
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: tż vs prawda
[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86483717]I co to zmienia? Bo nie ogarniam.[/QUOTE]
No ja też.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: tż vs prawda
No zmienia bo to kłamstwo. A z resztą pisał tak jak już miał mnie na oku bo wysyłał moje zdjęcia kolegom, czyli od jednej do drugiej. Jakby nie naciskala na Związek to być może by się z nią bzykal spotykając się już ze mną. Boli.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: tż vs prawda
Ale co Cię boli? Twoja wyobraźnia? Bo teraz sobie dopowiadasz.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: tż vs prawda
Cytat:
Serio? Teraz już myślisz "co by było gdyby"? Daj mu spokój i nie niszcz mu życia, na prawdę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: tż vs prawda
Dla mnie to taka typowa reakcja "dla fasonu" na propozycję kumpla - owszem, szczeniackie, ale nie żeby od razu wpadać panikę, zakładać zdrady i kij wie co.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:16.