Kwasy a depilacja laserowa

[amydunne]

Cześć dziewczyny. Kwasów używam od ok. 3-4 lat. Używałam gotowych produktów głównie z kwasem azaleinowym (Skinoren), trochę z migdałowym i laktobionowym (serum z Bielendy), ostatnio z salicylowym (Effaclar Duo). Oczywiście łączę je z filtrami 50spf. Od miesiąca kwasów nie używam, miałam teraz pierwszy zabieg depilacji laserowej na twarz (baczki i wąsik). W zaleceniach, co powinnam robić / nie robić w trakcie kuracji laserowej przeczytałam, że nie powinnam używać kwasów owocowych. Wydaje mi się to dziwne, bo przecież nie tylko owocowe kwasy fotouczulają. Tymczasem w sieci ciężko znaleźć info, czego w takiej sytuacji dokładnie z kwasów nalezy unikać, a co jest ok (jeśli jest). Stąd pytanie, czy i których kwasów można używać? Czym można je ewentualnie zastąpić? Jasne, że mogę ulubione kwasy stosować miejscowo, ale chciałabym mieć też jakiś w miarę bezpieczny produkt na całą twarz.

[DarkChocolate666]

Napisane przez amydunne

Cześć dziewczyny. Kwasów używam od ok. 3-4 lat. Używałam gotowych produktów głównie z kwasem azaleinowym (Skinoren), trochę z migdałowym i laktobionowym (serum z Bielendy), ostatnio z salicylowym (Effaclar Duo). Oczywiście łączę je z filtrami 50spf. Od miesiąca kwasów nie używam, miałam teraz pierwszy zabieg depilacji laserowej na twarz (baczki i wąsik). W zaleceniach, co powinnam robić / nie robić w trakcie kuracji laserowej przeczytałam, że nie powinnam używać kwasów owocowych. Wydaje mi się to dziwne, bo przecież nie tylko owocowe kwasy fotouczulają. Tymczasem w sieci ciężko znaleźć info, czego w takiej sytuacji dokładnie z kwasów nalezy unikać, a co jest ok (jeśli jest). Stąd pytanie, czy i których kwasów można używać? Czym można je ewentualnie zastąpić? Jasne, że mogę ulubione kwasy stosować miejscowo, ale chciałabym mieć też jakiś w miarę bezpieczny produkt na całą twarz.

Zadnych kwasow lub innych kosmetykow zluszczajacych nie powinno sie uzywac, bo mozesz dostac w najlepszym przypadku przebarwien.

[goooosienka]

Dlaczego wydaje Ci się to dziwne? Nie chodzi o reakcję fotouczulającą.

Skóra po zabiegu depilacji laserowej jest skórą podrażnioną oraz uwrażliwioną poprzez działanie lasera. Zastosowanie miejscowe kosmetyku z kwasami spowoduje dodatkowe uwrażliwienie i złuszczenie naskórka, który został podrażniony depilacją laserową.

Po zabiegu depilacji laserowej należy działać na skórę odżywczo i ochronnie a nie drażniąco i złuszczająco.

[mikoanka]

Albo jedno albo drugie. Miesiąc (jak się mylę to proszę mnie poprawić ) po depilacji laserowej możesz wracać do kwasów, to nie jest jakiś długi czas. Laser mocno działa na skórę, drażnienie i złuszczanie jej kwasem dodatkowo może się na niej mocno odbić. Przebarwienia i te sprawy.

[DarkChocolate666]

Napisane przez mikoanka

Albo jedno albo drugie. Miesiąc (jak się mylę to proszę mnie poprawić ) po depilacji laserowej możesz wracać do kwasów, to nie jest jakiś długi czas. Laser mocno działa na skórę, drażnienie i złuszczanie jej kwasem dodatkowo może się na niej mocno odbić. Przebarwienia i te sprawy.

Moja kosmetyczka twierdzi, ze trzeba odczekac 4-6 tygodnie.