dawna miłość. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-02-25, 12:11   #1
aleksandraxtoja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 10

dawna miłość.


hej wszystkim,
od dawna podczytuje forum jednak teraz sama potrzebuje porady wiec zdecydowalam sie zalozyc konto.
od kilku lat jestem w szczesliwym malzenstwie, kocham mojego meza, swietnie sie dogadujemy, jestesmy naprawde zgrana para, jednak od jakiegos czasu wraca do mnie stara sprawa.

w swoim zyciu zanim wyszlam za maz bylam w 2 powaznych zwiazkach, pierwszy z nich 10 lat temu- moja pierwza milosc z kilka lat starszym partnerem nazwijmy go A ktore trwalo 1.5 roku.
no i wlasnie ten pierwszy zwiazek, ta pierwsza milosc co jakis czas wraca do mnie w snach a raczej nie co jakis czas tylko bardzo czesto. tamta relacja byla bardzo romantyczna i ekscytujaca, bylismy soba zafascynowani, mielismy takie same gusta muzyczna, oboje jestemy muzykami, dogadywalismy sie niemal bez slow, pamietam jak na mnie patrzyl,kazdy jego dotyk, wszystko jakby bylo wczoraj. On pracowal w srodowisku gdzie bylo wiele kobiet i z dnia na dzien dowiedzialam sie ze mnie zdradzal. bylo to dla mnie jak cios ponizej pasa, myslalam ze serce mi peknie, zadzwonilam do niej, potwierdzila- blagala zeby nic nie mowic jej mezowi. zadzwonilam do mojego bylego, niczego sie nie wyparl, potwierdzil jak bylo i nawet nie wyrazil skruchy, dostalam jeszcze opierdziel ze jak smialam do niej dzwonic, ze jak on teraz sie pokaze w pracy, ze nie chce mnie znac.

przez bardzo dlugi czas probowalam dojsc do siebie, ciagle go kochalam i ( o ja naiwna) prosilam go o szanse... jak teraz to pisze to nie pojmuje jak moglam byc tak glupia. po 3 miesiacach znow zaczelismy sie spotykac, jak sie okazalo on juz kogos mial i role sie odwrocily a ja bylam ta druga.. nie trwalo to jednak dlugo, postanowil urwac relacje, ja wyjechalam za granice. jemu w miedzyczasie urodzilo sie dziecko, zamieszkal z tamta kobieta i ukladali sobie zycie jednak co jakis czas przypominal sie o sobie, pisal co slychac, wspominal "stare czasy" i mowil jak to zaluje ze mnie nie docenil, ze tylko ze mna czul ta chemie, ze teraz ma juz dziecko i jest za pozno zeby cokolwiek odwrocic.
ja w miedzyczasie wlasnie przeszlam przez drugi chory zwiazek, w ktorym rowniez zostalam oszukana i po drugim rozstaniu po ktorym nawet nie bylo mi przykro bo zaczelam chyba zauwazac wiecej rzeczy, postanowilam dac sobie czas, nauczyc sie zyc sama ze soba, skupic sie na sobie i nie zaprzatac sobie glowy zwiazkami. po kilku latach bycia sama (bylo kilka krotkich przelotnych znajomosci) poznalam mojego obecnego meza, jest zupelna odwrotnoscia mojego pierwszego bylego, kocha mnie, szanuje, swietnie sie dogadujemy, w lozku jest idealnie, jest zabawny, zawsze mnie wspiera i ja rowniez wiem ze w koncu trafilam na prawdziwa milosc, moja druga polowke, nie wyobrazam sobie bez niego zycia.

jednak co jakis czas (glownie w snach, potem mysle o tym w ciagu dnia) w mojej glowie pojawia sie moj byly, te sny to przede wszystkim kiedy spotykamy sie po latach, on mowi ze bardzo zaluje ze mnie stracil, chce znowu byc ze mna, ze chce sie rozwiezc i zyc ze mna bo tylko mnie kochal bla bla bla...... rano budze sie kolo mojego meza i przez chwile nie wiem co sie dzieje a potem mam straszne wyrzuty sumienia ;/ nie wiem jak moge sobie z tym poradzic bo nie jest to jednorazowa sytuacja tylko przytrafia mi sie to caly czas, a jesli mi sie nie sni to mysle o nim pomimo ze minelo juz tyle czasu a ja wiem ze tamta relacja byla chora a teraz jestem w stabilnym i dojrzalym zwiazku z mezczyzna ktorego naprawde kocham. jak wyrzucic sobie to z glowy ? nie wiem w sumie jakiej rady oczekuje ale musialam sie wygadac bo powoli juz wariuje
aleksandraxtoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 12:24   #2
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
Dot.: dawna milosc

Babo (przepraszam, ale tu trzeba ostro), facet Cię ZDRADZAŁ i nawet nie czuł z tego powodu wyrzutów sumienia. Wspominasz go, bo to była taka pierwsza mocna miłosna fascynacja, w jakiś sposób niespełniona. Bo myślisz sobie, że gdyby nie ta zdrada, to bylibyście razem. Ale zdrada była, czyli facet okazał się być po prostu może i fascynującym, ale dupkiem. Z rozpędu baranka o ścianę, jeżeli nie dociera.

Nie miej wyrzutów sumienia za swoje sny. Powiem więcej: weź Ty się porządnie "wymasturbuj" przerabiając w myślach z tym swoim ex wszystkie możliwe pozycje. I tak do skutku. Natomiast staraj się o nim nie myśleć za dnia, a jak już myślisz, to nie wyobrażaj sobie sielanki, ale jakby to było, gdybyś ciągle go podejrzewała o kolejne zdrady, kombinacje. Te mniej słodkie i milutkie scenariusze sobie przerób - nowa, ładna koleżanka w jego pracy, Ty ukradkiem przeglądająca jego telefon, on odbierający jakieś tajemnicze, wieczorne połączenia...
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2019-02-25 o 12:42
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 12:37   #3
aleksandraxtoja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 10
Dot.: dawna milosc

hej dzieki za odpowiedz.
ja nie mysle o nim w sposob co "by bylo gdyby", bo wiem, ze byl kompletnym dupkiem i teraz bedac z moim mezem wiem na czym polega normalna zdrowa relacja, jednak te mysli ktore mam po calej nocy z jakimis takimi dziwnymi snami to taki jakby "powrot w przeszlosc"....jakims cudem zapominam o tym jak to sie skonczylo(a to przeciez najwazniejsze) ale przypominam sobie o samych romantycznych,wesolych i tych dobrych chwilach. nie chce o nim myslec a jednak wraca to do mojej glowy, najgorsze jest to ze ostatnio az wyszukalam go na fb zeby sprawdzic jak wyglada jego zycie, jego syn i zona, ogladajac te zdjecia mialam taka cicha nadzieje ze nie jest z nia szczesliwy... te sny tez sa tak realistyczne ze juz boje sie zasypiac przeciez to jest chore !! nie wiem co sie ze mna dzieje, nigdy wczesniej nie mialam takiej sytuacji szczegolnie ze naprawde mamy udane malzenstwo, nie ma ani jednej rzeczy ktora nie pasowalaby mi w moim mezu, kocham go i nie zamienilabym na bylego ani nikogo innego

bardzo dziekuje za spojrzenie na cala sprawe z boku i dosadna opinie, masz jak najbardziej racje
aleksandraxtoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 13:26   #4
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
Dot.: dawna milosc

Uwazam, ze wracasz do tego co bylo bo to bylo pierwsze takie silne uczucie. Ale wez tez pod uwage , ze wy nie mieliscie mozliwosci byc ze soba dluzej. Wiadomo, ze inaczej wyglada relacja, gdy ludzie sie spotykaja, a inaczej gdy juz mieszkaja z soba, znaja sie dobrze , zyja z soba jakis czas. Moze obecne uczucie do meza w kontekscie tamtego wydaje Ci sie przez to bledsze.

A moze w obecnej relacji czegos Ci brakuje i dlatego wracasz myslami do tamtego uczucia, tego co bylo miedzy Wami?Czasami tez jest tak, ze kocha sie nadal te druga osobe, ale ze wzgledu na to, ze zrobila swinstwo i zle nas traktowala wiemy, ze bycie z ta osoba w zwiazku nie jest mozliwe. I pozniej jest taka "stara, niedokonczona sprawa" do ktorej wciaz sie wraca.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 13:32   #5
aleksandraxtoja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 10
Dot.: dawna milosc

hej, uczucie do mojego meza na pewno nie jest bledsze a zdecydowanie trwalsze i mocniejsze, w mezu bylam i jestem zakochana bardziej i wlasnie zwiazek z moim mezem nauczyl mnie czym jest prawdziwa milosc, w tej relacji wlasnie czuje sie spelniona i niczego mi nie brakuje.

ale mysle ze masz racje, ze tamta dawna sprawa nie daje mi spokoju bo wciaz cos czuje (nie mam tu na mysli na pewno milosci ale bardziej jakis moze sentyment ? ) i przez to, ze nie zostalo to nigdy zamkniete raz na zawsze ( nawet po zerwaniu, jakies spotkania, pisanie itd...) to moze dlatego to tak do mnie wraca....;/

czy mozecie mi poradzic jak w takim razie odciac sie od tego ?
aleksandraxtoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 13:38   #6
Panna_nikogo
Przyczajenie
 
Avatar Panna_nikogo
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 14
Dot.: dawna miłość.

Idealizujesz sobie dawny zwiazek. Gwarantuje ci, ze im dluzej tym bardziej bedziesz miec jego odrealniony obraz i pamietac mniej zlych rzeczy a idealizować te dobre. To częste.
Panna_nikogo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-25, 16:56   #7
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
Dot.: dawna miłość.

Cytat:
Napisane przez Panna_nikogo Pokaż wiadomość
Idealizujesz sobie dawny zwiazek. Gwarantuje ci, ze im dluzej tym bardziej bedziesz miec jego odrealniony obraz i pamietac mniej zlych rzeczy a idealizować te dobre. To częste.

Dokladnie!

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Cytat:
Napisane przez aleksandraxtoja Pokaż wiadomość
hej, uczucie do mojego meza na pewno nie jest bledsze a zdecydowanie trwalsze i mocniejsze, w mezu bylam i jestem zakochana bardziej i wlasnie zwiazek z moim mezem nauczyl mnie czym jest prawdziwa milosc, w tej relacji wlasnie czuje sie spelniona i niczego mi nie brakuje.

ale mysle ze masz racje, ze tamta dawna sprawa nie daje mi spokoju bo wciaz cos czuje (nie mam tu na mysli na pewno milosci ale bardziej jakis moze sentyment ? ) i przez to, ze nie zostalo to nigdy zamkniete raz na zawsze ( nawet po zerwaniu, jakies spotkania, pisanie itd...) to moze dlatego to tak do mnie wraca....;/

czy mozecie mi poradzic jak w takim razie odciac sie od tego ?

To ja nie wiem. Mnie dziwi fakt, ze jestes spelniona w obecnej relacji, a myslisz o exie. Czas tez powinien zrobic swoje. Ja tez bardzo kochalam mojego bylego, tez zrobil mi swinstwo na sam koniec. Tez bylo tak, ze przez kilka lat od rozstania odzywal sie do mnie i chcial wrocic. Jak bylam sama i nie spotykalam sie z nikim to rzeczywiscie tez mialam sensyment, wspominalam jak to bylo i ze chcialabym ponownie cos takiego przezyc (ale nie z nim) . Ale odkad jestem w zwiazku to w ogole nie wracam juz myslami do tamtego okresu, ze bylo tak fajnie, ze porozumienie dusz i nie wiadomo czego.


A jak sobie nie radzisz z tym do konca to moze warto rozwazyc kilka wizyt u psychologa?
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-02-25, 17:23   #8
aleksandraxtoja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 10
Dot.: dawna miłość.

to nie jest tak ze ja ciagle o nim rozmyslam ze porozumienie dusz itd.

ja w ogole o nim nie myslalam, ciesze sie moim malzenstwem az ktoregos razu przysnil mi sie wlasnie w takich dziwnych sytuacjach powrotow itd- wtedy o nim mysle, wlasnie po nocy z takimi dziwnymi snami, i wlasnie te sny budza we mnie jakis sentyment bo wczesniej wlasnie tego nie mialam. a ze zaczyna mi sie snic coraz czesciej to nie moge tego wyprzec z glowy i chcac nie chcac zaczynam rozmyslac ;/
aleksandraxtoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 06:03   #9
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: dawna miłość.

Coz tez jestem w malzenstwie i jak mi sie przysni czasem moj ex, ktorego bardzo kochalam tez rozmyslam, ale nie o powrocie tylko, ze bylam tak glupia i nawina. Potem jestem smutna i dzien popsuty. Mialam psychoterapie i nic. To chyba bedzie na zawsze juz ze mna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:03 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

A minelo juz 10 lat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 09:40   #10
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: dawna miłość.

Ok, autorko, ja Cię rozumiem.

To nie jest myśl "ale było fajnie, wróciłabym". Na moje oko doskonale zdajesz sobie sprawę, że ten związek był zły, obecnego męża kochasz, jesteś w szczęśliwym związku itd.

To jest myśl natrętna. Czyli taka, która twój mózg ci prezentuje często i które wywołują u Ciebie niepoġój, bo skoro myślisz o tym tak często (śni ci się czesto), to coś musi być na rzeczy, ale ty WIESZ, że nie. Ale co jeśli?

To właśnie te myśli każą ludziom odkrecać kran na równo 10 obrotów. Albo idealnie wstawać z łóżka i pojawiać próbę przez godzinę, dwie. Oczywiście w bardzo ekstremalnym przypadku, ale mechanizm jest dość podobny.

Z tymi myślami da się wygrać.

Ja zwykle po prostu powtarzam sobie do lustra "fakty są takie i takie, dziękuję za uwagę, spie*laj" i żyję swoim życiem.

Jedyna rada to się nie przejmować, cieszyć się swoim szczęściem i konsekwentnie trzymać faktów.

Słabo, kiedy twój mózg staje się poniekąd twoim przeciwnikiem. Ale to on pracuje dla ciebie, nie ty dla niego i musi się słuchać na dłuższą metę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2019-02-26 o 10:15 Powód: Słownictwo.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 12:27   #11
aleksandraxtoja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 10
Dot.: dawna miłość.

Limonka2738 trafilas w punkt. nigdy nie patrzylam na to w kategorii mysli natrentnej ale po Twojej wypowiedzi widze sens tego co mowisz i wiem ze masz racje Dokladnie tak jak powiedzialas - zdaje sobie sprawe ze to bylo zle, wcale za tym nie tesknie, za zadne skarby nie chcialabym wrocic do niego ani tamtych czasow jednak ta mysl wciaz nie daje mi spokoju.

Dziekuje za taka trafna ocene bo po raz pierwszy spojrzalam na cala sytuacje wlasnie z takiej perspektywy i wiem ze musze zaczac nad tym pracowac sama bo inaczej nic sie nie zmieni w tej kwestii.

jesli ktoras z Was miala podobny problem milo by bylo gdybyscie poradzily mi jak sobie z tym dajecie rade. dziekuje
aleksandraxtoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 13:35   #12
nata87d
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 60
Dot.: dawna miłość.

Cytat:
Napisane przez aleksandraxtoja Pokaż wiadomość
Limonka2738 trafilas w punkt. nigdy nie patrzylam na to w kategorii mysli natrentnej ale po Twojej wypowiedzi widze sens tego co mowisz i wiem ze masz racje Dokladnie tak jak powiedzialas - zdaje sobie sprawe ze to bylo zle, wcale za tym nie tesknie, za zadne skarby nie chcialabym wrocic do niego ani tamtych czasow jednak ta mysl wciaz nie daje mi spokoju.



Dziekuje za taka trafna ocene bo po raz pierwszy spojrzalam na cala sytuacje wlasnie z takiej perspektywy i wiem ze musze zaczac nad tym pracowac sama bo inaczej nic sie nie zmieni w tej kwestii.



jesli ktoras z Was miala podobny problem milo by bylo gdybyscie poradzily mi jak sobie z tym dajecie rade. dziekuje
Zadam proste pytanie:
Czy gdyby stworzyć idealne okoliczności, gdybyś wiedziała, że nigdy to nie wyjdzie, chciałabyś spędzić z nim cały dzień? Poszła byś z nim do łóżka?
Odpowiedź sobie szczerze. Tutaj nie musisz.


Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
nata87d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 14:40   #13
aleksandraxtoja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 10
Dot.: dawna miłość.

tak jak juz wczesniej pisalam za zadne skarby nie wrocilabym ani do tamtych czasow ani do niego.
wiec odpowiedz na to pytanie brzmi "nie".

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

dopisze jeszcze w miedzyczasie ze dlugo po rozstaniu ale zanim poznalam mojego meza, podczas jednego z moich pobytow w polsce, myslalam ze wciaz cos do niego czuje i spotkalismy sie wlasnie w takich "idealnych okolicznosciach" (idealnych dla niego bo mial juz wtedy dziecko i kobiete, ja bylam wtedy sama i wystarczylo jedno moje slowo) i mimo tego ze widac bylo ze dazyl do kontaktu fizycznego to czulam do niego cos w rodzaju obrzydzenia, po prostu porozmawialismy, zapalilismy fajke i kazdy poszedl w swoja strone. po tamtym spotkaniu juz nigdy wiecej sie nie spotkalismy a ja zamknelam temat.


poza tym kocham i jestem wierna mezowi i w zyciu bym go nie zdradzila- bez znaczenia czy bylyby ku temu sprzyjajace okolicznosci czy nie.
aleksandraxtoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 14:47   #14
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
Dot.: dawna miłość.

Ja myślę, że część z tego, co czujesz (a może i większość) to taki nieprzepracowany smutek i żal. Zadra w sercu, która się nie zaleczyła nigdy do końca. Zadra powstała wskutek tego, że tyle z siebie emocjonalnie dałaś, zainwestowałaś w tamten związek uczuciowo, a on Cię tak ch... potraktował.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 14:48   #15
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: dawna miłość.

Cytat:
Napisane przez aleksandraxtoja Pokaż wiadomość
poza tym kocham i jestem wierna mezowi i w zyciu bym go nie zdradzila- bez znaczenia czy bylyby ku temu sprzyjajace okolicznosci czy nie.
Może to bez związku z tematem, ale odniosę się do tego.
Otóż nie ma ludzi (poza takimi z poważnymi zaburzeniami), którzy by nie zdradzili bez względu na okoliczności. Jeśli tego nie zrobili, to było coś nie tak z okolicznościami lub daną spotkaną osobą.

Już były dziesiątki tematów, gdzie autorki pisały, ze nigdy by nie uwierzyły, ze są w stanie coś takiego zrobić, przecież maja idealne małżeństwo, etc. One trafiły na TĄ osobę i TE okoliczności.

Wiec jak ktoś się tak zarzeka, ze nigdy nic, ze w życiu nie byłby w stanie czegoś takie zrobić, to omijam takiego szerokim łukiem, bo skoro sam siebie oszukuje i w tym mnie, to szkoda czasu. Bo ja nie lubię kłamców. A jeśli nie kłamie, to jest głupi. Głupich tez unikam.
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 15:00   #16
aleksandraxtoja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 10
Dot.: dawna miłość.

ciesze sie ze moglam Ci pomoc w ulzeniu sobie i swoim frustracjom.

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Ja myślę, że część z tego, co czujesz (a może i większość) to taki nieprzepracowany smutek i żal. Zadra w sercu, która się nie zaleczyła nigdy do końca. Zadra powstała wskutek tego, że tyle z siebie emocjonalnie dałaś, zainwestowałaś w tamten związek uczuciowo, a on Cię tak ch... potraktował.

mysle ze mozesz miec racje. bardzo dziekuje wszystkim za wasze odpowiedzi i rady, zaczynam zauwazac gdzie moge popelniac blad, dlaczego nie moge ruszyc do przodu. chyba musialam sie wygadac bo jakos tak teraz wszystko czytajac i patrzac z boku widze jaki to niedorzeczy problem ale tez z drugiej strony wlasnie nieprzepracowany. dziekuje ze pomagacie mi to wszystko sobie poukladac w glowie i zwrocic uwage na rzeczy ktorych wczesniej nie dostrzegalam
aleksandraxtoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 15:00   #17
nata87d
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 60
Dot.: dawna miłość.

Cytat:
Napisane przez aleksandraxtoja Pokaż wiadomość
tak jak juz wczesniej pisalam za zadne skarby nie wrocilabym ani do tamtych czasow ani do niego.
wiec odpowiedz na to pytanie brzmi "nie".

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

dopisze jeszcze w miedzyczasie ze dlugo po rozstaniu ale zanim poznalam mojego meza, podczas jednego z moich pobytow w polsce, myslalam ze wciaz cos do niego czuje i spotkalismy sie wlasnie w takich "idealnych okolicznosciach" (idealnych dla niego bo mial juz wtedy dziecko i kobiete, ja bylam wtedy sama i wystarczylo jedno moje slowo) i mimo tego ze widac bylo ze dazyl do kontaktu fizycznego to czulam do niego cos w rodzaju obrzydzenia, po prostu porozmawialismy, zapalilismy fajke i kazdy poszedl w swoja strone. po tamtym spotkaniu juz nigdy wiecej sie nie spotkalismy a ja zamknelam temat.


poza tym kocham i jestem wierna mezowi i w zyciu bym go nie zdradzila- bez znaczenia czy bylyby ku temu sprzyjajace okolicznosci czy nie.
Nie pytałam czy byś wróciła tylko czy chciałbyś spędzić z nim dzień w domyśle noc będąc pewna, że nigdy to nie wyjdzie.
Rozumiem obrzydzenie do niego po tym co zrobił ale nie wyklucza to pociągu fizycznego który próbujesz maskowac kategorycznie temu przeczac. To oczywiście luźna dygresja bo nie znam Cie i tak naprawdę nie wiem jak jest naprawdę. Kolega Edan słusznie zauważył też pewne zależności...

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
nata87d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 15:07   #18
aleksandraxtoja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 10
Dot.: dawna miłość.

odniose sie jeszcze raz do Twojej wypowiedzi. nie znasz mnie, moich wartosci i przekonan wiec zanim zaczniesz pluc jadem bez powodu, oceniac i obrazac (wiem, nie nazwales mnie glupia ani klamczucha wprost ale to wlasnie sugeruje Twoja wypowiedz) to popatrz na siebie- to raz.

a po drugie skoro unikasz glupcow i klamcow a za taka mnie masz to powinienec omijac temat szerokim lukiem jak sam zdarzyles zauwazyc zamiast niepotrzebnie marnowac czas na odpowiedz.

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

zaleznosci sa jakie sa, wyjatek w tym przypadku nie zawsze potwierdza regule, ile ludzi tyle zasad moralnych, ja swoje wynioslam z domu takie ani inne i moze uwazac mnie za glupia ale zdania nie zmienie na temat tego czy zdradzilabym czy nie.

nie o tym byl temat, widze ze watek rozwija sie jak zwykle w nieciekawym kierunku, sfrustrowani zaczynaja swoje uszczypliwosci takze prosze o zamkniecie watku a wszystkim ktorzy wsparli mnie dobra rada serdecznie dziekuje i pozdrawiam.
aleksandraxtoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 15:09   #19
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
Dot.: dawna miłość.

Cytat:
Napisane przez aleksandraxtoja Pokaż wiadomość
odniose sie jeszcze raz do Twojej wypowiedzi. nie znasz mnie, moich wartosci i przekonan wiec zanim zaczniesz pluc jadem bez powodu, oceniac i obrazac (wiem, nie nazwales mnie glupia ani klamczucha wprost ale to wlasnie sugeruje Twoja wypowiedz) to popatrz na siebie- to raz.

a po drugie skoro unikasz glupcow i klamcow a za taka mnie masz to powinienec omijac temat szerokim lukiem jak sam zdarzyles zauwazyc zamiast niepotrzebnie marnowac czas na odpowiedz.

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

zaleznosci sa jakie sa, wyjatek w tym przypadku nie zawsze potwierdza regule, ile ludzi tyle zasad moralnych, ja swoje wynioslam z domu takie ani inne i moze uwazac mnie za glupia ale zdania nie zmienie na temat tego czy zdradzilabym czy nie.

nie o tym byl temat, widze ze watek rozwija sie jak zwykle w nieciekawym kierunku, sfrustrowani zaczynaja swoje uszczypliwosci takze prosze o zamkniecie watku a wszystkim ktorzy wsparli mnie dobra rada serdecznie dziekuje i pozdrawiam.
Autorko, nie przejmuj się trollami. Świata nie zbawimy. Idealnie to zresztą podsumowałaś:
Cytat:
ciesze sie ze moglam Ci pomoc w ulzeniu sobie i swoim frustracjom.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2019-02-26 o 15:27
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-02-26, 15:12   #20
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: dawna miłość.

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Może to bez związku z tematem, ale odniosę się do tego.
Otóż nie ma ludzi (poza takimi z poważnymi zaburzeniami), którzy by nie zdradzili bez względu na okoliczności.
A teraz usiądę i poczekam, aż udowodnisz logicznie twierdzenie negatywne odnośnie istnienia.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 15:18   #21
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: dawna miłość.

Cytat:
Napisane przez edan84
Może to bez związku z tematem, ale odniosę się do tego.
Otóż nie ma ludzi (poza takimi z poważnymi zaburzeniami), którzy by nie zdradzili bez względu na okoliczności. Jeśli tego nie zrobili, to było coś nie tak z okolicznościami lub daną spotkaną osobą.

Już były dziesiątki tematów, gdzie autorki pisały, ze nigdy by nie uwierzyły, ze są w stanie coś takiego zrobić, przecież maja idealne małżeństwo, etc. One trafiły na TĄ osobę i TE okoliczności.

Wiec jak ktoś się tak zarzeka, ze nigdy nic, ze w życiu nie byłby w stanie czegoś takie zrobić, to omijam takiego szerokim łukiem, bo skoro sam siebie oszukuje i w tym mnie, to szkoda czasu. Bo ja nie lubię kłamców. A jeśli nie kłamie, to jest głupi. Głupich tez unikam.
A Ty znowu pchasz te swoje teorie w zupełnie niezwiązanym wątku. Każdy zdradził, zdradzi, mógłby zdradzić albo zdradza. Absolutnie niemożliwe jest, by wśród 7 miliardów ludzi ktokolwiek miał inne podejście niż Twoje. I Ty jeszcze coś o głupocie piszesz.

To jak ze złodziejami. "Każdy na moim miejscu by ukradł". No nie każdy, ale nie przegadasz, bo muszą wierzyć w takie pierdoły żeby samego przed sobą usprawiedliwić.
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 15:25   #22
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
Dot.: dawna miłość.

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
A Ty znowu pchasz te swoje teorie w zupełnie niezwiązanym wątku. Każdy zdradził, zdradzi, mógłby zdradzić albo zdradza. Absolutnie niemożliwe jest, by wśród 7 miliardów ludzi ktokolwiek miał inne podejście niż Twoje. I Ty jeszcze coś o głupocie piszesz.

To jak ze złodziejami. "Każdy na moim miejscu by ukradł". No nie każdy, ale nie przegadasz, bo muszą wierzyć w takie pierdoły żeby samego przed sobą usprawiedliwić.
No i w związku z powyższym: czy dożyjemy chwili, gdy moderacja zechce zauważyć, że to co on robi to jest forma trollowania? A też użytkownik to już w tym momencie recydywista.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 15:27   #23
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: dawna miłość.

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
To jak ze złodziejami. "Każdy na moim miejscu by ukradł". No nie każdy, ale nie przegadasz, bo muszą wierzyć w takie pierdoły żeby samego przed sobą usprawiedliwić.
A to jest bardzo ciekawe akurat.

Jak to się dzieje, że taki edan wpycha te tematy wszędzie? A tutaj to już zupełnie jak Filip z konopii.

Siebie próbuję przekonać czy nas?

Czy po prostu sieje goownoburzę?




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2019-02-26, 15:36   #24
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: dawna miłość.

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Może to bez związku z tematem, ale odniosę się do tego.
Otóż nie ma ludzi (poza takimi z poważnymi zaburzeniami), którzy by nie zdradzili bez względu na okoliczności. Jeśli tego nie zrobili, to było coś nie tak z okolicznościami lub daną spotkaną osobą.

Już były dziesiątki tematów, gdzie autorki pisały, ze nigdy by nie uwierzyły, ze są w stanie coś takiego zrobić, przecież maja idealne małżeństwo, etc. One trafiły na TĄ osobę i TE okoliczności.

Wiec jak ktoś się tak zarzeka, ze nigdy nic, ze w życiu nie byłby w stanie czegoś takie zrobić, to omijam takiego szerokim łukiem, bo skoro sam siebie oszukuje i w tym mnie, to szkoda czasu. Bo ja nie lubię kłamców. A jeśli nie kłamie, to jest głupi. Głupich tez unikam.
Czas zmienic plyte.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 15:44   #25
aleksandraxtoja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 10
Dot.: dawna miłość.

dzieki dziewczyny ze tak stanelyscie za mna, widze ze to nie ze mna jest jednak cos nie tak, az sie wzruszylam normalnie

nawet nie wyobrazacie jak bardzo mi pomoglyscie, w tym ze wysluchalyscie i poradzilyscie - bardzo mi tego brakowalo, pomoglyscie mi zauwazyc cos czego przez dlugi czas nie widzialam. mam nadzieje ze jakos uporam sie z tym problemem, juz dzisiaj nawet zauwazylam ze inaczej zaczynam do tego podchodzic

jestescie cudowne, naprawde, wszystkie razem i kazda z osobna- bo kazda z Waszych opini dotknela mnie bardzo
aleksandraxtoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 15:50   #26
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
Dot.: dawna miłość.

Cytat:
Napisane przez aleksandraxtoja Pokaż wiadomość
dzieki dziewczyny ze tak stanelyscie za mna, widze ze to nie ze mna jest jednak cos nie tak, az sie wzruszylam normalnie

nawet nie wyobrazacie jak bardzo mi pomoglyscie, w tym ze wysluchalyscie i poradzilyscie - bardzo mi tego brakowalo, pomoglyscie mi zauwazyc cos czego przez dlugi czas nie widzialam. mam nadzieje ze jakos uporam sie z tym problemem, juz dzisiaj nawet zauwazylam ze inaczej zaczynam do tego podchodzic

jestescie cudowne, naprawde, wszystkie razem i kazda z osobna- bo kazda z Waszych opini dotknela mnie bardzo
Ja bym sobie na Twoim miejscu wizualizowała w ten sposób: pojawia się myśl - ups, znowu mi się ta ranka otworzyła, biorę plasterek, przyklejam, niech się leczy. Albo smaruję maścią uzdrawiającą. Moim zdaniem Ty masz po prostu taką niedoleczoną ranę (chociaż słysząc, co zrobił ten facet, to może raczej wrzód ).

Natomiast z powodu snów, fantazjowania nie czuj wyrzutów sumienia. Nikogo tym nie krzywdzisz. Przerób to sobie w głowie, w fantazjach - znudzi Ci się ten temat i weźmiesz na warsztat jakiegoś Goslinga, czy kogo tam, a wizja ex spowszednieje. Przynajmniej u mnie to tak działa.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 15:57   #27
aleksandraxtoja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 10
Dot.: dawna miłość.

Ellen_Ripley tak wlasnie bede starac sie robic, juz dzisiaj nawet dzieki Wam bardziej swiadomie do tego podchodze... teraz wiem ze to kwestia czasu i musze po prostu po pierwsze to przepracowac a po drugie patrzec bardziej z dystansu..
aleksandraxtoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2019-02-26, 16:47   #28
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: dawna miłość.

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Może to bez związku z tematem, ale odniosę się do tego.
Otóż nie ma ludzi (poza takimi z poważnymi zaburzeniami), którzy by nie zdradzili bez względu na okoliczności. Jeśli tego nie zrobili, to było coś nie tak z okolicznościami lub daną spotkaną osobą.

Już były dziesiątki tematów, gdzie autorki pisały, ze nigdy by nie uwierzyły, ze są w stanie coś takiego zrobić, przecież maja idealne małżeństwo, etc. One trafiły na TĄ osobę i TE okoliczności.

Wiec jak ktoś się tak zarzeka, ze nigdy nic, ze w życiu nie byłby w stanie czegoś takie zrobić, to omijam takiego szerokim łukiem, bo skoro sam siebie oszukuje i w tym mnie, to szkoda czasu. Bo ja nie lubię kłamców. A jeśli nie kłamie, to jest głupi. Głupich tez unikam.
Edan, posuwasz się za daleko i zaczynasz w tym poście ocierać się o trolling.
Nie wolno wyzywać ludzi od głupców i kłamców na podstawie szufladkowania ich według własnych poglądów. Przykro mi, ale to już ostatnie słowne ostrzeżenie, które kieruję do Ciebie.

Ja nie byłabym skłonna zdradzić zaufania i zranić człowieka, którego kocham ( tak, są tacy ludzie). Nazywasz mnie głupią kłamczuchą? Jakim prawem?
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 17:05   #29
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
Dot.: dawna miłość.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Edan, posuwasz się za daleko i zaczynasz w tym poście ocierać się o trolling.
Nie wolno wyzywać ludzi od głupców i kłamców na podstawie szufladkowania ich według własnych poglądów. Przykro mi, ale to już ostatnie słowne ostrzeżenie, które kieruję do Ciebie.

Ja nie byłabym skłonna zdradzić zaufania i zranić człowieka, którego kocham ( tak, są tacy ludzie). Nazywasz mnie głupią kłamczuchą? Jakim prawem?
Pragnę zauważyć, że któryś już raz Edan dostaje "ostatnie ostrzeżenie". On się nie ociera o trolling, a sam się przecież nieraz już chwalił, że trollem jest. Takimi atakami i zarzutami branymi "z sufitu" rozwalił już niejeden wątek - bo inni użytkownicy zaczynają z nim polemizować, a problem założyciela(lki) wątku gdzieś w tym ginie. Sorry, ale definicja trollingu nie może pozostawać tu taka, jak 5 lat temu, bo forum się rozwija i trolle również.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-26, 17:28   #30
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
dawna miłość.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Edan, posuwasz się za daleko i zaczynasz w tym poście ocierać się o trolling.

Nie wolno wyzywać ludzi od głupców i kłamców na podstawie szufladkowania ich według własnych poglądów. Przykro mi, ale to już ostatnie słowne ostrzeżenie, które kieruję do Ciebie.



Ja nie byłabym skłonna zdradzić zaufania i zranić człowieka, którego kocham ( tak, są tacy ludzie). Nazywasz mnie głupią kłamczuchą? Jakim prawem?
Odniosłem się bezpośrednio do wypowiedzi autorki, to raz.
Dwa, że nie nazwałem nikogo głupim lub kłamczuchem, bo nie zdradza lub zdradzać nie chce (Ellen specjalnie lubuje się w przekręceniu moich zdan), tylko takie osoby, które uważają ze życie ich już z każdej strony doświadczyło, przetestowało i wobec tego doskonale wiedza jak w najbardziej absurdalnej i nierealistyczne sytuacji się zachowają.
Akurat jest tak, ze człowiek może o sobie powiedzieć tylko to na ile został sprawdzony.

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Pragnę zauważyć, że któryś już raz Edan dostaje "ostatnie ostrzeżenie". On się nie ociera o trolling, a sam się przecież nieraz już chwalił, że trollem jest. Takimi atakami i zarzutami branymi "z sufitu" rozwalił już niejeden wątek - bo inni użytkownicy zaczynają z nim polemizować, a problem założyciela(lki) wątku gdzieś w tym ginie. Sorry, ale definicja trollingu nie może pozostawać tu taka, jak 5 lat temu, bo forum się rozwija i trolle również.
Widzisz, ja do tej pory napisałem jeden post, w którym odniosłem się do słów autorki w jej wątku. A Ty już którymś postem z rzędu rozwalasz wątek. I Ty mnie nazywasz trollem? Really?
EOT

Edytowane przez edan84
Czas edycji: 2019-02-26 o 17:29
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-02-27 20:45:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.