|
Notka |
|
Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 23
|
Kraków - mieszkanie czy szeregówka?
Witajcie kochani! Mój TŻ aktualnie rozważa zakup mieszkania w Krakowie.
Pewnym jest to, że lokum będzie „przejściowe”, liczymy na ok. 10-15 lat, bo w dalekiej przyszłości oboje chcemy się wynieść z Krakowa i wybudować coś w rodzinnych stronach (ok 80km od Krk), a nieruchomość pójdzie na wynajem. Lokalizacja: obrzeża miasta, Kliny, Dębniki, ewentualnie Bronowice lub Bieżanów - byleby było dobre połączenie, niedaleko autostrady lub zakopianki. Rozważane są dwie opcje - mieszkanie lub dom w zabudowie szeregowej. Za taka sama cenę mamy (deweloperka) mieszkanie ok. 60/65m i szeregówkę ok 80m2 Wiadomo, ze w przypadku szeregówki za taka sama cenę mamy o wiele większy metraż, dwa piętra, większa ilość sypialni + chociaż kawałek własnego ogródka, wiec jeśli pojawia się dzieci nie będziemy musieli się gnieździć w dwóch małych pokojach jak to się ma w przypadku mieszkań. Osobiście upieram się za szeregówką, wynajmuje już drugi rok i szczerze nienawidzę mieszkań. Sporem jest kwestia pozniejszego wynajmu/sprzedaży nieruchomości. Wiadomo, ze z mieszkaniem raczej nie powinno być problemów. Pomimo, ze są to obrzeża to juz są to popularne kierunki, zwłaszcza dla młodych rodzin. Natomiast obawiamy się szeregówki - czy któraś z Was, lub ktoś z Waszych znajomych ma doświadczenie z ich wynajmem? Chcielibyśmy się dowiedzieć jak to wyglada w praktyce, czy jest na to popyt, czy ludzie faktycznie są skłonni wynajmować/kupić dom? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: zaczarowana kraina
Wiadomości: 515
|
Dot.: Kraków - mieszkanie czy szeregówka?
Cytat:
Witaj, postaram się coś wnieść do wątku ![]() ![]() Wydaje mi się, że dużo łatwiej będzie Wam wynająć mieszkanie niż szeregówkę. Kraków to miasto studentów więc możecie nawet celować w tą grupę wynajmujących. Ludzi młodych szybko żyjących więc im tańsze mieszkanie i bliżej centrum tym lepiej. Patrząc na ceny wynajmuj domów czy szeregówek też mocno zawęzi Wam to grupę odbiorców (a co jak co rynek nieruchomości ma ogromną ofertę lokum na wynajem). Wybierając lokalizację musicie się zastanowić czego Wam potrzeba. Bronowice - szybko rozwijająca się dzielnica. Ceny mieszkań/domów dość wysokie. Przypuszczam, że długo będą w cenie stanie się to drugą wolą Justowską ![]() Kliny - budują tam mega wielkie osiedle plus bloki z mieszkaniami socjalnymi plus już istniejące osiedla. Jeśli Wam to nie przeszkadza to ok. Ale zakopianka w godzinach szczytu też wiecznie "stoi". Komunikacja miejska na dzień dzisiejszy z klinów do centrum nie jest jakaś super. Plusem będzie trasa łagiewnicka, ale na nią też trzeba poczekać. O dębnikach się nie wypowiem bo rzadko tam jestem, sądząc po lokalizacji mieszkania przy kupnie będą drogie, ale późniejszy wynajem łatwiejszy ![]() Bieżanów - myślę, że dziury, które mieli zabudować już zabudowali więc nie zamieni się w drugi ruczaj. Sporo zieleni, trzy parki, komunikacja bardzo dobra (na dworzec tramwajem jedziesz 25min) blisko obwodnicy, która jest trzypasmowa, raczej się nie zdarzają się tu korki chyba, że są jakieś wypadki..... Wydaje mi się, że patrzenie na to co będzie z mieszkaniem/domem za 10-15 lat.... przez ten czas duuużo może się zmienić łącznie z tym, że postanowicie jednak zostać w mieście ![]() ![]() Pozdrawiam
__________________
![]() Edytowane przez Malinki13 Czas edycji: 2019-05-19 o 16:08 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Kraków - mieszkanie czy szeregówka?
Kupcie to, w czym Wam będzie się przez te 15 lat lepiej mieszkać.
Bo nie chodzi o 2-3 lata, tylko 15 w tym być może już z dziećmi i jakimiś zwierzętami. To są dość kluczowe lata życia. Ja bym wzięła szeregówkę. Mieszkałam w mieszkaniach, przeprowadziłam się do szeregówki, bo nie chce mieszkać poza miastem, a potrzebowałam czegoś więcej niż mieszkanie. Z czasem, mam jednak zamiar sprzedać ta a kupić też szeregowkę lub mieszkanie na parterze z kawałkiem ogródka, ale właśnie takiego metrażu o jakim piszeszesz, około 80 m, bo teraz mam 140 powierzchni mieszkalnej z dodatkową powierzchnią - piwnicą i garażem jakieś dodatkowe 60 m i dla 2ki nas, jak dzieci się wyprowadza ( a moje dzieci mają 19 i 17 lat ) będzie to za dużo. Z tego co widzę, szeregowki na obrzeżach miast, na dobrze skomunikowanych cichych osiedlach, są bardzo chodliwe, często się kupują i sprzedają. O wynajmie nie wiem, nie interesowałam się. Ale zawsze można sprzedać szeregowkę i kupić mieszkanie na wynajem. Jest też taka opcja, ze odechce Wam się domu. Już przy szeregowce jest chodzenia jak w koło domu tylko trochę mniej, wiec jak dom planujecie, to będzie dobry sprawdzian czy lubicie te obowiązki i czy one Was nie odzierają z czasu który byście woleli spożytkować na odpoczynek czy hobby.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:43.