ZUS - spóźnienie w wypłacie zasiłku.

CzerwoneSzpilki · 2020-09-08, 13:58

.

**2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6** · 2020-09-08, 23:44

Cytat:

Napisane przez CzerwoneSzpilki

Tak więc wysłano mnie na L4.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zawsze myślałam, że L4 jest dla chorych. A tu ups, pracodawca wysyła na zwolnienie?

**21kasia21** · 2020-09-09, 14:25

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88126212]Zawsze myślałam, że L4 jest dla chorych. A tu ups, pracodawca wysyła na zwolnienie?[/QUOTE]

Niektórzy tak kombinują, bo to najprościej

Sama byłam świadkiem, w firmie, w której pracowałam, jak dziewczyna zaszła w ciążę (zresztą mam wrażenie, że została przyjęta będąc już w ciąży, a nie mówiąc o tym szefowej) i szefowa dała jej do wyboru, albo idzie na L4 albo ją zwolni, powołując się na zatajenie informacji o ciąży (czy można tak zrobić- nie wiem, nie wnikałam i nie wnikam).... Potem odbiło jej się to mimo wszystko czkawką, bo wiadomo- ZUS musiał płacić, do czego się średnio kwapił, bo też podejrzewał przekręt. Jak to się skończyło nie wiem, bo zmieniłam pracę.

CzerwoneSzpilki, tak nie bardzo rozumiem Twój post. Rozumiem Twoją frustrację, ale nie od dzisiaj wiadomo jak działa polski ZUS. Ich to średnio interesuje czy masz za co żyć, czy masz na opłaty, rachunki, bieżące wydatki. Takich przypadków jest multum. Poza tym pandemia wywróciła życie wielu ludziom, osoby straciły pracę, firmy padły... Nikomu to nie służy.

Osobiście gdyby mnie takie coś spotkało, to na pewno bym żądała od nich konkretnego terminu i to pisemnie. Takich telefonów pewnie mają multum każdego dnia. Napisałabym jedno pismo opisujące całą sytuację, może kolejne, a potem już przez prawnika (jeśli jak piszesz wniosek o przyśpieszenie/skarga nic nie dają).

A ojciec dziecka, rodzina? Oni też mogą przecież "tymczasowo", dopóki nie będzie środków z ZUS pomóc w takiej sytuacji.

henmag · 2020-09-25, 08:21

Cóż - witamy w Polsce. A cały ten ZUS i tak w końcu padnie albo się zreorganizuje, bo powszechne składki na różne ubezpieczenia (od chorobowych po niemożność wykonywania pracy, czyli emerytury) są niższe, niż wypłacane świadczenia. Więc "oszczędzają" gdzie się da...
Szkoda, że ZUS-u nie da się windykować, najlepiej przy użyciu specjalistycznego softu w stylu http://smartdebt.pl/program-do-windy...arii-prawnych/ - skoro zgodnie z prawem coś się komuś należy (nie lubię tego słowa, ale pasuje), to powinni wypłacać bez kręcenia. A tak to obywatel nic nie może

2020-09-08, 13:58	#1
CzerwoneSzpilki Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: LA Wiadomości: 259	ZUS - spóźnienie w wypłacie zasiłku. . __________________ *"Kochał ją w trampkach, pożądał w szpilkach, ubóstwiał na boso..."* Edytowane przez CzerwoneSzpilki Czas edycji: 2021-01-01 o 17:42

2020-09-09, 14:25	#3
21kasia21 Work, work, work Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 3 255	Dot.: ZUS - spóźnienie w wypłacie zasiłku. [1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88126212]Zawsze myślałam, że L4 jest dla chorych. A tu ups, pracodawca wysyła na zwolnienie?[/QUOTE] Niektórzy tak kombinują, bo to najprościej Sama byłam świadkiem, w firmie, w której pracowałam, jak dziewczyna zaszła w ciążę (zresztą mam wrażenie, że została przyjęta będąc już w ciąży, a nie mówiąc o tym szefowej) i szefowa dała jej do wyboru, albo idzie na L4 albo ją zwolni, powołując się na zatajenie informacji o ciąży (czy można tak zrobić- nie wiem, nie wnikałam i nie wnikam).... Potem odbiło jej się to mimo wszystko czkawką, bo wiadomo- ZUS musiał płacić, do czego się średnio kwapił, bo też podejrzewał przekręt. Jak to się skończyło nie wiem, bo zmieniłam pracę. CzerwoneSzpilki, tak nie bardzo rozumiem Twój post. Rozumiem Twoją frustrację, ale nie od dzisiaj wiadomo jak działa polski ZUS. Ich to średnio interesuje czy masz za co żyć, czy masz na opłaty, rachunki, bieżące wydatki. Takich przypadków jest multum. Poza tym pandemia wywróciła życie wielu ludziom, osoby straciły pracę, firmy padły... Nikomu to nie służy. Osobiście gdyby mnie takie coś spotkało, to na pewno bym żądała od nich konkretnego terminu i to pisemnie. Takich telefonów pewnie mają multum każdego dnia. Napisałabym jedno pismo opisujące całą sytuację, może kolejne, a potem już przez prawnika (jeśli jak piszesz wniosek o przyśpieszenie/skarga nic nie dają). A ojciec dziecka, rodzina? Oni też mogą przecież "tymczasowo", dopóki nie będzie środków z ZUS pomóc w takiej sytuacji. __________________ "...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu." mikroREKLAMA * Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? * Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp. Ta reklama pokazywana jest pod 3 255 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)

2020-09-25, 08:21	#4
henmag Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-09 Wiadomości: 2	Dot.: ZUS - spóźnienie w wypłacie zasiłku. Cóż - witamy w Polsce. A cały ten ZUS i tak w końcu padnie albo się zreorganizuje, bo powszechne składki na różne ubezpieczenia (od chorobowych po niemożność wykonywania pracy, czyli emerytury) są niższe, niż wypłacane świadczenia. Więc "oszczędzają" gdzie się da... Szkoda, że ZUS-u nie da się windykować, najlepiej przy użyciu specjalistycznego softu w stylu http://smartdebt.pl/program-do-windy...arii-prawnych/ - skoro zgodnie z prawem coś się komuś należy (nie lubię tego słowa, ale pasuje), to powinni wypłacać bez kręcenia. A tak to obywatel nic nie może Edytowane przez henmag Czas edycji: 2020-09-28 o 09:28

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)