Monastyr – Wątek dla wielbicieli Fantasy i Science Fiction

[Gosia X]

Nie znalazłam typowego wątku dedykowanego tego typu literaturze więc postanowiłam takowy zacząć .

Fantasy i Science Fiction kocham miłością dozgonną i nieprzerwaną od lat i uwielbiam wymieniać poglądy na ich temat.

A więc jeśli nieobca jest Ci ta tematyka, znasz ją z książek, gier (planszowych i komputerowych), z filmów z czegokolwiek to czas coś tu napisać.

A jeśli nic o nich nie wiesz i chciałbyś się dowiedzieć, nic prostszego, pisz.

Zacznijmy może od czegoś bardzo świeżego: jak Wam się podobała druga część Hobbita?

[kaarooo]

ja hobbita nie ogladalam ani nie czytalam, ale fantastyke lubie sie witam :-*

[Mariatta]

Również lubię fantastykę więc dołączam. Co do pytania - podobała mi się bardziej niz pierwsza część, natomiast uważam, że wystarczyłby w zupełnośći jeden film. Skoro tak rozbijamy Hobbita na części dlaczego "Władcy Pierścieni" nie zrobic np. w 9 częściach? A tak poważnie, do "Hobbita" dodaja wątki, z "Wladcy" odjęli. Jak już adaptacja to powinna być wierna oryginałowi.

[Gosia X]

Napisane przez kaarooo

ja hobbita nie ogladalam ani nie czytalam, ale fantastyke lubie sie witam :-*

A witam

Napisane przez Mariatta

Również lubię fantastykę więc dołączam. Co do pytania - podobała mi się bardziej niz pierwsza część, natomiast uważam, że wystarczyłby w zupełnośći jeden film. Skoro tak rozbijamy Hobbita na części dlaczego "Władcy Pierścieni" nie zrobic np. w 9 częściach? A tak poważnie, do "Hobbita" dodaja wątki, z "Wladcy" odjęli. Jak już adaptacja to powinna być wierna oryginałowi.

Kurcze mi się bardziej mimo wszystko jedynka podobała. Pieśń krasnoludow zmiotła mnie na początku. Dla niej kupiłam ścieżkę dźwiękową.
Dwójka za to wydala mi się niemal zupelnie niezgodna z książką, ale za to ujął mnie wątek miłosny którego nota bene też nie było w książce, no i to jak zobrazowali oko Saurona. Ale to, że niemiłosiernie i na siłę rozciągają książkę to sie zgadzam [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------


Dla przypomnienia

[kaarooo]

A oprócz Tolkiena to co lubicie?

[Gosia X]

Napisane przez kaarooo

A oprócz Tolkiena to co lubicie?

Lepiej w moim przypadku zapytać czego nie lubicie byłoby krócej ale ja coś czuję że Ty nam powiesz coś o swoich ulubionych autorach Ja muszę sie przyznać że ostatnio czytałam Lynn Flewelling Luck in the shadows (Szczęście w ciemnościach? ), polecam pierwsze 2 części serii najbardziej, reszta wydaje sie troche pisana na siłę. Ale wciąga, choć muszę przyznać że od początku wiedziałam jak sie skończy

[kaarooo]

Oj, czemu tak uważasz?
Tego to nie znam. Ja aktualnie czytam Gaimana.

[iixi]

Napisane przez Gosia X

Zacznijmy może od czegoś bardzo świeżego: jak Wam się podobała druga część Hobbita?

hej też dołączam.

a co do Hobbita - mi się zdecydowanie bardziej 1 podobała. Byłam na maratonie i nie wiem czy to ze zmęczenia już ale nie zrobiła na mnie efektu wow. No i jak na moje oko dużo niedopracowanych efektów.

[Gosia X]

Napisane przez kaarooo

Oj, czemu tak uważasz?
Tego to nie znam. Ja aktualnie czytam Gaimana.

A widzisz a ja na przykład nic o nim nie wiem, a chętnie się dowiem

Napisane przez iixi

hej też dołączam.
a co do Hobbita - mi się zdecydowanie bardziej 1 podobała. Byłam na maratonie i nie wiem czy to ze zmęczenia już ale nie zrobiła na mnie efektu wow. No i jak na moje oko dużo niedopracowanych efektów.

Ale pszczółka na samym początku fajna ja też wolałam jedynkę. A tak na marginesie zauważyłyscie reżysera z marchewką na samym poczatku drugiej części?

[kaarooo]

Napisane przez Gosia X

A widzisz a ja na przykład nic o nim nie wiem, a chętnie się dowiem

Ojej, oglądałaś może "Gwiezdny Pył"? To ten gościu napisał książkę Właśnie ją czytam. Napisał też "Amerykańscy bogowie". I chyba tłumacze sobie po prostu nie radzą z Gaimanem, bo jego styl wydaje się bardzo nierówny w niektórych książkach, a ja jestem za słaba by czytać go w oryginale i ocenić, czy faktycznie dla mnie jest dobry. Napisał też kilka innych książek, stworzył kilka komiksów. Ja się tam nim nie zachwycam

Co prawda, kiedy byłam młodsza chętniej sięgałam po fantasy i sf, ogólnie po całą fantastykę, i chyba czas do tego wrócić.
Na nieszczęście jestem zakochana w WoWie

[Gosia X]

Kurcze nigdy nie mogłam sie przekonać do WoWa, o co w tym chodzi? To tam mozna być panda ?
A ja gierce w SWtOR, jestem jedi'em ale powoli mi się nudzi. Ja jednak wolę rpg klasyczne nie MMO, grałam chyba we wszystkie rpg BioWare i czekam na Dragon Age 3, ale niestety tak się skupiają na SWtOR, że nie wiem czy w tym roku się wyrobia.

A tu widok z mojego okna rano

[Mariatta]

Napisane przez kaarooo

Oj, czemu tak uważasz?
Tego to nie znam. Ja aktualnie czytam Gaimana.

Nigdziebądź?

Ja niedawno czytałam nowego "Wiedźmina".

[kaarooo]

U mnie za oknem wiosna, chociaż trochę pochmurno.

Tak, teraz możesz być pandą, aczkolwiek ja na pandarii nie grałam, zatrzymałam się na cata. Fundusze na global nie pozwalają, a aktualnie mam starego kompa, na nim się grać nie da :P

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez Mariatta

Nigdziebądź?

Nie, Gwiezdny Pył. Nigdziebądź mam w planach.

[Gosia X]

Napisane przez Mariatta

Nigdziebądź?

Ja niedawno czytałam nowego "Wiedźmina".

I jak tam stary dobry Geralt? Uwielbiam język Sapkowskiego choć dla mnie trochę mroczna ta Fantasy. Ale 'wsadź to sobie w żyć' używam na porządku dziennym.

Napisane przez kaarooo

U mnie za oknem wiosna, chociaż trochę pochmurno.

Tak, teraz możesz być pandą, aczkolwiek ja na pandarii nie grałam, zatrzymałam się na cata. Fundusze na global nie pozwalają, a aktualnie mam starego kompa, na nim się grać nie da :P

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------


Nie, Gwiezdny Pył. Nigdziebądź mam w planach.

Gwiezdny Pył kojarzę - Stardust, czytałam, nie było złe. Jeśli chcesz coś dobrego z SF to polecam Diunę - cały sześcioksiąg (chyba tyle ich było ). Ostatnią część pamiętam, że wchłonęłam w 1 dzień (600 stron) wciąga jak dobry odkurzacz.

[Mariatta]

Napisane przez Gosia X

I jak tam stary dobry Geralt? Uwielbiam język Sapkowskiego choć dla mnie trochę mroczna ta Fantasy. Ale 'wsadź to sobie w żyć' używam na porządku dziennym.



Gwiezdny Pył kojarzę - Stardust, czytałam, nie było złe. Jeśli chcesz coś dobrego z SF to polecam Diunę - cały sześcioksiąg (chyba tyle ich było ). Ostatnią część pamiętam, że wchłonęłam w 1 dzień (600 stron) wciąga jak dobry odkurzacz.

"Sezon burz" już nie jest taki jak to określasz mroczny. Ogólnie wiem, że zdania są podzielone, mnie się podobało akurat.

[Gosia X]

Napisane przez Mariatta

"Sezon burz" już nie jest taki jak to określasz mroczny. Ogólnie wiem, że zdania są podzielone, mnie się podobało akurat.

Naprawdę hmmm to może warto zerknąć. Mój siostrzeniec akurat chyba to czyta, może przechwycę

[kaarooo]

Napisane przez Gosia X

Gwiezdny Pył kojarzę - Stardust, czytałam, nie było złe. Jeśli chcesz coś dobrego z SF to polecam Diunę - cały sześcioksiąg (chyba tyle ich było ). Ostatnią część pamiętam, że wchłonęłam w 1 dzień (600 stron) wciąga jak dobry odkurzacz.

Oj nie, Diuna to nie dla mnie. Znaczy może kiedyś wrócę do niej, bo mam świetne wydanie (znaczy oddałam przyjacielowi, więc będę mogła pożyczyć )
Ja bardzo lubię Dukaja (kojarzycie Katedrę?), czasami wciągnę coś lekkiego typu "czarownica z misją". I krążę wokół Gwiezdnych Wojen, może w końcu przeczytam

[Gosia X]

Napisane przez kaarooo

Oj nie, Diuna to nie dla mnie. Znaczy może kiedyś wrócę do niej, bo mam świetne wydanie (znaczy oddałam przyjacielowi, więc będę mogła pożyczyć )
Ja bardzo lubię Dukaja (kojarzycie Katedrę?), czasami wciągnę coś lekkiego typu "czarownica z misją". I krążę wokół Gwiezdnych Wojen, może w końcu przeczytam

Oddała Diunę to Science Fiction w najlepszym wydaniu, więc ty chyba jesteś bardziej Fantasy

A co do Katedry to znamy, znamy i pamiętamy Tomka Bagińskiego, który do Katedry to nakręcił

[kaarooo]

Oddałam, bo się przeprowadzałam.
Tzn wiesz, to, że nie trawię Diuny, nie znaczy że jestem bardziej Fantasy niż SF
Po prostu z fantasy więcej czytałam/oglądałam. Chociaż nie, tak patrzę na swoje przeczytane i dawną kolekcję, to faktycznie bardziej poszłam książkowo w fantasy ^.^
Chociaż aktualnie zaczytuję się w Kaku (Wszechświaty równoległe). Na upartego to można powiedzieć, że Sapkowskiego i Tolkiena też nie lubię Za to na półkach zawsze miałam Andre Norton, Gemmella czy O.S. Carda, już nie wspomnę o Lemie ^.^ znajdzie się też Grzędowicz, Kossakowska, King, Pratchett, Lovecraft, Carroll, i inni.

[dominikahh]

Witam ją się dopiero staram wciągnąć w taką tematykę. Amerykańskich bogów znam, muszę się przyczaić na Nigdziebądź. Na półce mam 2 książki Pratcheta ale jeszcze czekają na swoją kolej. Za to władcy i różnym hobbitom mówię stanowcze NIE

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Gosia X]

Napisane przez kaarooo

Oddałam, bo się przeprowadzałam.
Tzn wiesz, to, że nie trawię Diuny, nie znaczy że jestem bardziej Fantasy niż SF
Po prostu z fantasy więcej czytałam/oglądałam. Chociaż nie, tak patrzę na swoje przeczytane i dawną kolekcję, to faktycznie bardziej poszłam książkowo w fantasy ^.^
Chociaż aktualnie zaczytuję się w Kaku (Wszechświaty równoległe). Na upartego to można powiedzieć, że Sapkowskiego i Tolkiena też nie lubię Za to na półkach zawsze miałam Andre Norton, Gemmella czy O.S. Carda, już nie wspomnę o Lemie ^.^ znajdzie się też Grzędowicz, Kossakowska, King, Pratchett, Lovecraft, Carroll, i inni.

Toż to same klasyki , uwielbiam Andre Norton, Świat Czarownic przeczytalam cały

Napisane przez dominikahh

Witam ją się dopiero staram wciągnąć w taką tematykę. Amerykańskich bogów znam, muszę się przyczaić na Nigdziebądź. Na półce mam 2 książki Pratcheta ale jeszcze czekają na swoją kolej. Za to władcy i różnym hobbitom mówię stanowcze NIE

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pratchetta polecam czytać w oryginale jeśli oczywiście jest taka możliwość, wtedy po prostu wymiata To jest świetny ale bardzo specyficzny autor.

[kaarooo]

A widzisz, zaskoczona?
Szkoda, że Amber już nie prowadzi świata czarownic

[Gosia X]

Napisane przez kaarooo

A widzisz, zaskoczona?
Szkoda, że Amber już nie prowadzi świata czarownic

Jesli zaskoczona to pozytywnie i faktycznie szkoda. A teraz musze zapytać co to znaczy bo mnie męczy anna mun kaikki kestää!

[kaarooo]

To po fińsku - pozwól mi przetrwać to wszystko.

[iixi]

Napisane przez Gosia X

Pratchetta polecam czytać w oryginale jeśli oczywiście jest taka możliwość, wtedy po prostu wymiata To jest świetny ale bardzo specyficzny autor.

dawno temu czytałam z 2 książki ale nie zapadły mi w pamięć i pamietam, że je męczyłam dość długo. A doczytałam tylko dlatego, że nie lubię ksiazek kończyć w połowie

[kaarooo]

Zależy co czytałaś. Nie wszystkie jego książki są genialne. Niektóre nudne, ale najlepsze są wg mnie te z cyklu o Śmierci. No gościu po prostu wymiata

[Gosia X]

Mi się podobały dwie pierwsze części Świata Dysku - Rincewind - mag, który zna jedno zaklęcie i jeszcze nie może go użyć.

[kaarooo]

Oj tak.
Z innej beczki. Przyjaciel mi zakupił ostatnio kalendarz Luisa Royo i normalnie mam codziennie kisiel w majtkach

[dominikahh]

Ja mam jego Dywan i Nacje czytalyscie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iixi]

Napisane przez kaarooo

Zależy co czytałaś. Nie wszystkie jego książki są genialne. Niektóre nudne, ale najlepsze są wg mnie te z cyklu o Śmierci. No gościu po prostu wymiata

oj niestety nie pamiętam jak się nazywały te ksiażki, to było z dobre 7 lat temu