czy my nie przesadzamy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-07-09, 20:01   #1
pannaniezalezna1555
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 63

czy my nie przesadzamy


Dziewczyny powiedzcie co myślicie o danej sytuacji.

Mam 3 ( P., I. i E. - skróty od ich imion)bliskie koleżanki. Jedna z nich mieszka od roku w Niemczech, reszta w moim mieście. I. i E. mają facetów, ja z P. nie. Trzymałyśmy się wcześniej razem. Gdy P. wyjechała do Niemiec rok temu, widziała się z nami tylko raz w Boże Narodzenie. Poza tym głównie rozmawiamy przez skype albo whatsup.

W tym tygodniu P. przyjeżdża do Polski na kilka dni w tym i tym terminie, bo ma wesele jakichś znajomych ze studiów. Już około miesiąc temu zapowiedziała, że będzie i miałyśmy wszystkie się spotkać. W weekend napisała na messengerze czy możliwe jest spotkanie w piątek 12.07 chociaż na jakieś piwo czy kawę. I. i E. odmówiły, bo obie już się dogadały z facetami. I to nie jest pierwsza taka sytuacja. W weekend bardzo ciężko jest się z nimi zgadać na wyjście czy zwykłę spotkania, bo każda już jest umówiona z facetem albo musi do niego jechać. Raz im powiedziałam czy ciężko znaleźć chociaż 2-3 h na wyjście z koleżankami to mi powiedziały, że nie mam faceta i nie rozumiem jak to jest. Owszem, nie mam obecnie, ale miałam i znajdowałam też czas dla innych znajomych poza nim. Ze swoim facetem też się widywałam głównie w weekendy, ale jak już wcześniej dogadałam się z kimś innym to z nim się widziałam i nie biegłam do faceta na złamanie karku.

Wczoraj P. mi powiedziała, że jest jej trochę przykro, bo nie widziałyśmy się wszystkie już dawno, zapowiadała wcześniej swój przyjazd, byłyśmy wstępnie dogadane na spotkanie, a te się wykręcają. Oczywiście ja się z nią spotkam w piątek, ale ona chciałaby też z I. i E.
pannaniezalezna1555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-09, 21:14   #2
sweria
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 115
Dot.: czy my nie przesadzamy

Cytat:
Napisane przez pannaniezalezna1555 Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzcie co myślicie o danej sytuacji.

Mam 3 ( P., I. i E. - skróty od ich imion)bliskie koleżanki. Jedna z nich mieszka od roku w Niemczech, reszta w moim mieście. I. i E. mają facetów, ja z P. nie. Trzymałyśmy się wcześniej razem. Gdy P. wyjechała do Niemiec rok temu, widziała się z nami tylko raz w Boże Narodzenie. Poza tym głównie rozmawiamy przez skype albo whatsup.

W tym tygodniu P. przyjeżdża do Polski na kilka dni w tym i tym terminie, bo ma wesele jakichś znajomych ze studiów. Już około miesiąc temu zapowiedziała, że będzie i miałyśmy wszystkie się spotkać. W weekend napisała na messengerze czy możliwe jest spotkanie w piątek 12.07 chociaż na jakieś piwo czy kawę. I. i E. odmówiły, bo obie już się dogadały z facetami. I to nie jest pierwsza taka sytuacja. W weekend bardzo ciężko jest się z nimi zgadać na wyjście czy zwykłę spotkania, bo każda już jest umówiona z facetem albo musi do niego jechać. Raz im powiedziałam czy ciężko znaleźć chociaż 2-3 h na wyjście z koleżankami to mi powiedziały, że nie mam faceta i nie rozumiem jak to jest. Owszem, nie mam obecnie, ale miałam i znajdowałam też czas dla innych znajomych poza nim. Ze swoim facetem też się widywałam głównie w weekendy, ale jak już wcześniej dogadałam się z kimś innym to z nim się widziałam i nie biegłam do faceta na złamanie karku.

Wczoraj P. mi powiedziała, że jest jej trochę przykro, bo nie widziałyśmy się wszystkie już dawno, zapowiadała wcześniej swój przyjazd, byłyśmy wstępnie dogadane na spotkanie, a te się wykręcają. Oczywiście ja się z nią spotkam w piątek, ale ona chciałaby też z I. i E.

Czy nie przesadzacie z wymaganiem poświęcenia czasu na spotkanie?

Na pewno słabe jest to, że wiedząc, że przyjeżdża umówiły się i nie chcą tych spotkań z facetami przesunąć. Jednak to wskazuje na to, że facet jest ważniejszy niż koleżanka, która wraca. Pytanie- czy wasze spotkanie jest możliwe tylko w piątek? Czy inny dzień też pasuje? Bo jeśli tylko piątek i koleżanki o tym wiedzą, to mają na nią raczej wywalone. Jednak jeśli możecie spotkać się w innym dniu, to nie ma dramy. No chyba, że ten termin był dawno zaklepany, a one raptem wypaliły, że jednak są umówione- wtedy znów są nie fair.
sweria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-09, 21:45   #3
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: czy my nie przesadzamy

Widocznie relacja z facetem jest dla nich ważniejsza a wy zbyt ważne nie jesteście
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-09, 21:51   #4
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 321
Dot.: czy my nie przesadzamy

Faceci ważniejsi lub robią za wymówkę. Koleżeństwo powoli się "rozłazi". Niestety. Szczerze, to miałabym takie koleżanki w d... skoro to nie pierwsza taka sytuacja.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-09, 22:10   #5
stitches
Zadomowienie
 
Avatar stitches
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 032
Dot.: czy my nie przesadzamy

Ja mysle, ze nie mozesz z tym nic zrobic, poza nakresleniem im, ze P. jest przykro. Taka okazja moze sie nie zdarzyć przez nastepny rok, a możliwość spotkania z facetem napewno maja czesciej.
W kazdym razie nie powinnaś sie o to na nie obrażać, bo maja prawo dysponować swoim czasem jak chca i nie wiesz co maja z tymi facetami zaplanowane, jak długo to planowali.
Szczerze mówiąc wątpię, ze cos bardzo ważnego, po prostu sie boja, ze niunius sie obrazi, albo zwyczajnie nie chca. Kazdy normalny facet by zrozumiał, ze chca sie spotkać z kimś kogo dawno nie widziały, mimo, ze mieli wspólne wstępne plany. Kiedys beda żałować, ze zaniedbały przyjaźnie dla faceta, ale teraz nie ma po co sie o to z nimi spierać. Jak nie chcą to nie.
__________________
"Naturalnie musisz wszystko przezwyciężyć,
Zanim zamiast słońca pojawi się księżyc,
Póki na niebie słońce świeci, masz tą siłę,
Jak każdy malutki człowieczek tej ziemii, osiągnąć coś przez wysiłek..."

Edytowane przez stitches
Czas edycji: 2019-07-09 o 22:12
stitches jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 08:32   #6
Snowdrop_
Animal Liberation
 
Avatar Snowdrop_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 777
Dot.: czy my nie przesadzamy

Cytat:
Napisane przez stitches Pokaż wiadomość
Kiedys beda żałować, ze zaniedbały przyjaźnie dla faceta, ale teraz nie ma po co sie o to z nimi spierać. Jak nie chcą to nie.
Dokładnie, ale to ich strata. Ja wiem jak to jest i nigdy nie odsunęłabym przyjaciółek, bo chłop, ale muszą nauczyć się na błędach.
Snowdrop_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 09:59   #7
Potato_Pie
Raczkowanie
 
Avatar Potato_Pie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 64
Dot.: czy my nie przesadzamy

Cytat:
Napisane przez pannaniezalezna1555 Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzcie co myślicie o danej sytuacji.

Mam 3 ( P., I. i E. - skróty od ich imion)bliskie koleżanki. Jedna z nich mieszka od roku w Niemczech, reszta w moim mieście. I. i E. mają facetów, ja z P. nie. Trzymałyśmy się wcześniej razem. Gdy P. wyjechała do Niemiec rok temu, widziała się z nami tylko raz w Boże Narodzenie. Poza tym głównie rozmawiamy przez skype albo whatsup.

W tym tygodniu P. przyjeżdża do Polski na kilka dni w tym i tym terminie, bo ma wesele jakichś znajomych ze studiów. Już około miesiąc temu zapowiedziała, że będzie i miałyśmy wszystkie się spotkać. W weekend napisała na messengerze czy możliwe jest spotkanie w piątek 12.07 chociaż na jakieś piwo czy kawę. I. i E. odmówiły, bo obie już się dogadały z facetami. I to nie jest pierwsza taka sytuacja. W weekend bardzo ciężko jest się z nimi zgadać na wyjście czy zwykłę spotkania, bo każda już jest umówiona z facetem albo musi do niego jechać. Raz im powiedziałam czy ciężko znaleźć chociaż 2-3 h na wyjście z koleżankami to mi powiedziały, że nie mam faceta i nie rozumiem jak to jest. Owszem, nie mam obecnie, ale miałam i znajdowałam też czas dla innych znajomych poza nim. Ze swoim facetem też się widywałam głównie w weekendy, ale jak już wcześniej dogadałam się z kimś innym to z nim się widziałam i nie biegłam do faceta na złamanie karku.

Wczoraj P. mi powiedziała, że jest jej trochę przykro, bo nie widziałyśmy się wszystkie już dawno, zapowiadała wcześniej swój przyjazd, byłyśmy wstępnie dogadane na spotkanie, a te się wykręcają. Oczywiście ja się z nią spotkam w piątek, ale ona chciałaby też z I. i E.
Ale... tak po prostu jest. W momencie kiedy ludzie dorastaja i wchodzą w związki, do tego maja swoje prace, studia czy nie wiadomo co jeszcze to dogadanie sie grupką znajomych tak żeby każdemu pasowało jest cholernie trudne. Sama wole poświęcić weekend swojemu tż (zwłaszcza, że w tygodniu z racji pracy mamy dla siebie raptem z godzine-dwie dziennie) niż dostosowywac harmonogram pod kawke i pogaduchy z psiapsiółami.
Potato_Pie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-07-10, 10:05   #8
anna150193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 101
Dot.: czy my nie przesadzamy

Trochę to słabe... Umawiałyscie się już wcześniej. Jakby serio wypadło coś ważnego to spoko, ale tak... Nie umówiłyscie się zresztą na całonocna imprezę, tylko tak jak piszesz na szybkie piwo. Bez przesady, że nie mogą znaleźć chociaż tych 2 godzin. Facet to nie wszystko, trzeba mieć też innych znajomych.
anna150193 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 10:14   #9
taka_bebe
Raczkowanie
 
Avatar taka_bebe
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 244
Dot.: czy my nie przesadzamy

Wg mnie to mega słabe. I po prostu nienawidzę takich sytuacji. Bo one mają faceta, a Ty nie, więc co ty wiesz o życiu. Postąpiły totalnie egoistycznie i pokazały, że nie zależy im kompletnie na waszej znajomości. Szczerze mówiąc, to ja takie sytuacje miałam, dawałam szanse, umawiałam się kiedy tam im pasowało, znosiłam olewanie moich problemów (pierdół wg nich, bo w końcu czym są moje problemy w kontekście jej kłótni z misiem??), ale po czasie walnełam tym. Staram się otaczać laskami, którym penis ich faceta nie przysłania całego świata, albo wręcz singielkami, bo szkoda nerwów.
taka_bebe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 10:22   #10
luks_baba
Raczkowanie
 
Avatar luks_baba
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 369
Dot.: czy my nie przesadzamy

Chyba coś ze mną nie tak, ale nie pojmuje tego kultu spędzania czasu z TŻem. Dziewczyny nie widziały się od kilku miesięcy, i nie są w stanie poświęcić kilku godzin na spotkanie, bo "plany z TŻem". To jest po prostu śmieszne. Nikt nie mówi o wyjeździe do przyjaciółki do Niemiec na kilka dni, tygodni czy miesięcy, tylko na spotkanie na kawę, które kolejny raz zapewne powtórzy się za kolejne kilka miesięcy. A potem jest płacz, że chłop zostawił, a ona sama bo przyjaciele się odwrócili.
Olałabym takie "przyjaciółki", i nie prosiła się o spotkanie z nimi. Generalnie, po takiej sytuacji i takim wyjaśnieniu mocno ograniczyłabym kontakt z nimi.
__________________
W życiu przecież chodzi o to, żeby pićko pić.
luks_baba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 10:24   #11
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: czy my nie przesadzamy

Cytat:
Sama wole poświęcić weekend swojemu tż (zwłaszcza, że w tygodniu z racji pracy mamy dla siebie raptem z godzine-dwie dziennie) niż dostosowywac harmonogram pod kawke i pogaduchy z psiapsiółami.
No to jak dla ciebie to jest takie dziwne spotkać się 2 x w roku (łikend ma 48 godzin) z kimś kto nie jest twoim facetem to nie zdziw się jeśli w przypadku rozstania czy utraty partnera zostaniesz sama.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Cytat:
A potem jest płacz, że chłop zostawił, a ona sama bo przyjaciele się odwrócili.
no dokładnie a najlepsze są takie panny które by wtedy chętnie zakrapiały smutki albo poszły pobalować do klubu z nadzieją wyrwania jakiegoś kolesia. Cóż, mogą to wtedy robić w pojedynkę. ;p
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-10, 10:30   #12
anna150193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 101
Dot.: czy my nie przesadzamy

Ja tak samo wolę spotykać się z singielkami. Pójdziesz z nimi i na imprezę do klubu i spotkasz się w weekend. Obecnie też jestem singielką, ale nawet jak miałam faceta i tak utrzymywalam kontakty z koleżankami. Bez przesady, by cały wolny czas poświęcać facetowi.
anna150193 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 11:07   #13
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 321
Dot.: czy my nie przesadzamy

Cytat:
Napisane przez taka_bebe Pokaż wiadomość
Wg mnie to mega słabe. I po prostu nienawidzę takich sytuacji. Bo one mają faceta, a Ty nie, więc co ty wiesz o życiu. Postąpiły totalnie egoistycznie i pokazały, że nie zależy im kompletnie na waszej znajomości. Szczerze mówiąc, to ja takie sytuacje miałam, dawałam szanse, umawiałam się kiedy tam im pasowało, znosiłam olewanie moich problemów (pierdół wg nich, bo w końcu czym są moje problemy w kontekście jej kłótni z misiem??), ale po czasie walnełam tym. Staram się otaczać laskami, którym penis ich faceta nie przysłania całego świata, albo wręcz singielkami, bo szkoda nerwów.
Oczywiście, że to mega słabe. Tłumaczenie "wolę spędzać czas z facetem" wobec faktu, że ktoś przyjeżdża raz na ruski rok i trzeba się w imię koleżeństwa do niego dostosować, to już w ogóle... szkoda gadać.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2019-07-10 o 11:08
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 11:22   #14
pannaniezalezna1555
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 63
Dot.: czy my nie przesadzamy

Mega słabe i denerwuje mnie. Najśmieszniejsze, że ich faceci sami gdzieś wychodza z kolegami, ale one już nie mogą.
pannaniezalezna1555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 11:30   #15
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: czy my nie przesadzamy

Mogą. Ale nie chcą. Trudno. Ty też nie będziesz chciała, jak się rozstaną
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 11:44   #16
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: czy my nie przesadzamy

Koleżanki po prostu pokazały ile jesteście dla nich warte. Smutne, ale prawdziwe.

Proszę Cię, moja koleżanka z pracy mająca małe roczne dziecko potrafi nawet tak dopasować sobie plany, żeby wyskoczyć czasami na głupie piwo z ludźmi z pracy, a Twoje znajome nie potrafią wygospodarować 2 godzin, żeby zobaczyć się z dawno niewidzianą kolezanką...
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 11:50   #17
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: czy my nie przesadzamy

Cytat:
Napisane przez Potato_Pie Pokaż wiadomość
Ale... tak po prostu jest. W momencie kiedy ludzie dorastaja i wchodzą w związki, do tego maja swoje prace, studia czy nie wiadomo co jeszcze to dogadanie sie grupką znajomych tak żeby każdemu pasowało jest cholernie trudne. Sama wole poświęcić weekend swojemu tż (zwłaszcza, że w tygodniu z racji pracy mamy dla siebie raptem z godzine-dwie dziennie) niż dostosowywac harmonogram pod kawke i pogaduchy z psiapsiółami.
Powinnaś dodać, że tak jest, ale u totalnych przyssawek. Dorośli ludzie nie urywają ze wszystkimi kontaktów, bo misio umrze jak się spotka z dziewczyną 2h później.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 11:55   #18
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
Dot.: czy my nie przesadzamy

Stąd się potem biorą te wszystkie wątki na Wizażu "facet mnie rzucił i zostałam całkiem sama". No cóż, takie priorytety.
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 12:13   #19
Ruwi
Zadomowienie
 
Avatar Ruwi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
Dot.: czy my nie przesadzamy

Też miałam taką koleżankę, po kilku próbach odpuściłam i kontakt mocno osłabł. Po latach sama zaczęła się odzywać i proponować spotkania, aczkolwiek dla mnie to już przestała być priorytetowa znajomość. Znalazłam inne towarzystwo, gdzie jakoś można można funkcjonować bez faceta non stop :P
Ruwi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-10, 12:14   #20
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 321
Dot.: czy my nie przesadzamy

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Mogą. Ale nie chcą. Trudno. Ty też nie będziesz chciała, jak się rozstaną
Do-kła-dnie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 12:22   #21
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: czy my nie przesadzamy

Cytat:
Napisane przez Potato_Pie Pokaż wiadomość
Ale... tak po prostu jest. W momencie kiedy ludzie dorastaja i wchodzą w związki, do tego maja swoje prace, studia czy nie wiadomo co jeszcze to dogadanie sie grupką znajomych tak żeby każdemu pasowało jest cholernie trudne. Sama wole poświęcić weekend swojemu tż (zwłaszcza, że w tygodniu z racji pracy mamy dla siebie raptem z godzine-dwie dziennie) niż dostosowywac harmonogram pod kawke i pogaduchy z psiapsiółami.
I serio, jakbyś musiała poświęcić 3 h na kawę z kumpela która widujesz raz na rok to byłaby taka tragedia?

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 12:37   #22
anna150193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 101
Dot.: czy my nie przesadzamy

Też taka miałam.... Wyszlysmy gdzieś I po godzinie ona musi wracać, bo chłopak pisze by się spotkać. Tragedia...

Odpuscilam kontakt to z czasem sama zaczęła się odzywać i żalic, że on nie chce wyjść na imprezę potańczyć czy gdzieś pojechać latem. Trudno, ja też już nie chcę 😁
anna150193 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 12:43   #23
eae41177eb364e60e3fe3d47289b23a1b4ea3858_5d8e9471c90a4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 426
Dot.: czy my nie przesadzamy

Nawet sobie nie wyobrażam jak tej koleżance z Niemiec jest smutno.
Jeszcze kilka takich akcji i przyjaźń będzie tylko wspomnieniem.

Mi się wydaje, że one nie chcą się z nią spotkać, facet to tylko wymówka.
Nie wierzę że można zrezygnować ze swojego zycia, byle tylko nie zostawic faceta samego w sobotę, bo a nuż on też pójdzie do kolegów! Nie daj Bóg się jeszcze będzie dobrze bawił

A Wy się spotykacie? Bez koleżanki P.?
Może Tylko Tobie zostały z nią bliskie relacje a ich się już dawno poluźniły?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
eae41177eb364e60e3fe3d47289b23a1b4ea3858_5d8e9471c90a4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 12:48   #24
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
Dot.: czy my nie przesadzamy

Cytat:
Napisane przez pannaniezalezna1555 Pokaż wiadomość
Wczoraj P. mi powiedziała, że jest jej trochę przykro, bo nie widziałyśmy się wszystkie już dawno, zapowiadała wcześniej swój przyjazd, byłyśmy wstępnie dogadane na spotkanie, a te się wykręcają. Oczywiście ja się z nią spotkam w piątek, ale ona chciałaby też z I. i E.
Jeżeli dziewczyny wolą spędzać czas ze swoimi chłopakami, a nie z wami, no to co na to poradzisz? Będziesz żebrała o to, żeby ktoś poszedł z tobą na piwo lub kawę? To jak płacz czterolatka, że inne dzieci nie chcą z nim lepić babek w piaskownicy.
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 12:49   #25
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 321
Dot.: czy my nie przesadzamy

[1=eae41177eb364e60e3fe3d4 7289b23a1b4ea3858_5d8e947 1c90a4;86980565]
(...)
Nie wierzę że można zrezygnować ze swojego zycia, byle tylko nie zostawic faceta samego w sobotę, bo a nuż on też pójdzie do kolegów! Nie daj Bóg się jeszcze będzie dobrze bawił
(...)[/QUOTE]

No jak może się dobrze bawić bez swojej strażnic... partnerki? Pójdzie do knajpy tak samopas, wypije piwo i jeszcze z tego może wyjść zdrada, bo mu się jakaś spodoba (oczywiście przez to piwo). Także, lepiej dmuchać na zimne. Tylko razem i nie daj bobrze jakieś wyjazdy integracyjne z pracy bez partnerki. Co to, to nie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 14:28   #26
Cola_Ola
Zakorzenienie
 
Avatar Cola_Ola
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 429
Dot.: czy my nie przesadzamy

Mam taka samą sytuację. I mam chłopaka I umiem znaleźć też czas dla innych. Niestety, moja "przyjaciółka" odkąd złapała swojego chłopaka i zamieszkała z nim, nie ma dla mnie czasu w ogóle. Nawet na telefon czy sms. Zawsze ja muszę się odzywać pierwsza. Teraz już odpuściłam I nie piszę do niej, ale na początku było mi mega przykro. Nie rozumiałam tego. Ja też bardzo lubię czas spędzać ze swoim chłopakiem, ale chyba nie jest taki problem poświęcić kilka godzin swojej niby kumpeli. Jak się spotkałyśmy ostatnio chyba z pół roku temu, to dostała sms od chłopaka i poleciała na autobus. Spędziła ze mną niecałe dwie godziny... Masakra. Siedziałysmy w restauracji, ona nawet nie dopiła tego piwa tylko pobiegła normalnie na autobus. Czułam się jak przygłup.
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.

Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie
Cola_Ola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 14:52   #27
anna150193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 101
Dot.: czy my nie przesadzamy

Ja też miałam taką... Spotykamy się i za godzine ona musi iść, bo chłopak napisał by się spotkać. Potrafiła w środku nocy wyjść z imprezy, bo akurat on chce się spotkać. Chore
anna150193 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-10, 19:44   #28
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: czy my nie przesadzamy

Cytat:
Napisane przez pannaniezalezna1555 Pokaż wiadomość
Mega słabe i denerwuje mnie. Najśmieszniejsze, że ich faceci sami gdzieś wychodza z kolegami, ale one już nie mogą.
Zazwyczaj tak to właśnie wygląda. Niektóre kobiety same sobie krzywdę robią, bo uwieszają się na facecie i rezygnują ze swojego życia, a po rozstaniu dziwią się, że nie mają znajomych. A faceci jakoś takiego problemu nie mają...
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-11, 23:04   #29
lonnie50
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 57
Dot.: czy my nie przesadzamy

Też miałam "przyjaciółkę", która jak tylko weszła w związek od razu odstawiała znajomych, potrafiła zmienić dosłownie WSZYSTKIE plany, kiedy chłopak chciał się akurat spotkać. Nie widziałyśmy się pół roku, byłyśmy umówione, a ona 2 godziny przed spotkaniem pisze, że jednak nie ma czasu, bo MUSI JECHAĆ DO CHŁOPAKA. Chłopaka, z którym widzieli się mega często, praktycznie ze sobą mieszkali, bo pół miesiąca siedzieli w jej kawalerce, a pół w jego. Napisałam jej, że to słabe zachowanie, a jej odpowiedź "no sorki, ale nie planowałam tego, tak wyszło". I co? kiedy ja przestałam się odzywać i interesować przyjaźń padła . Generalnie nie rozumiem zachowania. Kiedy naprawdę się chce, to dużo rzeczy można pogodzić, ale trzeba przede wszystkim chcieć.
lonnie50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-12, 12:55   #30
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
Dot.: czy my nie przesadzamy

Cytat:
Napisane przez lonnie50 Pokaż wiadomość
Też miałam "przyjaciółkę", która jak tylko weszła w związek od razu odstawiała znajomych, potrafiła zmienić dosłownie WSZYSTKIE plany, kiedy chłopak chciał się akurat spotkać. Nie widziałyśmy się pół roku, byłyśmy umówione, a ona 2 godziny przed spotkaniem pisze, że jednak nie ma czasu, bo MUSI JECHAĆ DO CHŁOPAKA. Chłopaka, z którym widzieli się mega często, praktycznie ze sobą mieszkali, bo pół miesiąca siedzieli w jej kawalerce, a pół w jego. Napisałam jej, że to słabe zachowanie, a jej odpowiedź "no sorki, ale nie planowałam tego, tak wyszło". I co? kiedy ja przestałam się odzywać i interesować przyjaźń padła . Generalnie nie rozumiem zachowania. Kiedy naprawdę się chce, to dużo rzeczy można pogodzić, ale trzeba przede wszystkim chcieć.
No tak, tylko dlaczego tak ciężko jest niektórym zaakceptować, że ta druga strona już nie chce?
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-07-13 05:56:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.