Nie wiem, jakiej jestem orientacji seksualnej

[Miss_Impatient]

Od kilku dni ten problem nie daje mi spokoju. Cały czas o tym myślę, zastanawiam się, analizuje. Mimo tego, nie potrafię określić swojej orientacji, a co za tym idzie, nie wiem do końca kim jestem.

Byłam w związkach jedynie z facetami. Wiem, że seks z nimi kręci mnie na pewno. Nie wzdycham na widok ciacha na ulicy, ale seks zawsze był dla mnie bardzo przyjemny i zakochiwałam się w facetach, i to jaaak, czasem za bardzo.

Czasem obejrzę sobie jakiś film 'przyrodniczy' i zauważyłam, że na tych filmach bardziej skupiam się na kobietach. Czasem lubię sobie pooglądać fellatio (to mnie najbardziej kręci), ale w większości lubię oglądać kobiety, widok ich narządów bardziej mnie podnieca. Jak teraz tak myślę to lubiłam oglądać dekolty moich koleżanek albo obczajać ich tyłki w obcisłych spodniach. Ale całe życie myślałam, że a tam, to tylko filmy, a to tylko koleżanki, pewnie ciekawość i nic więcej.

No i właśnie niedawno zdarzyła się sytuacja, że poznałam na imprezie pewną dziewczynę, i ... pierwszy raz w życiu poczułam coś na zasadzie zauroczenia, takie uczucia jakbym była na początkowej fazie znajomości z facetem. Do dnia dzisiejszego jeszcze czuję motylki w brzuchu jak o niej pomyślę.

No i teraz zaczęłam się zastanawiać, czy może jestem bi? Już sama nie wiem. Też zaczęłam rozważać wejście w związek z dziewczyną, gdybym zakochała się w jakiejś, ale na ten moment nie jestem pewna czy np chce mieć dzieci, ślub... Nie wiem czy chce mieć kiedyś dziecko, a co jeśli będę chcieć? No kobieta mi tego dziecka nie da. Tylko jestem zbyt młoda, żeby jeszcze na poważnie zastanawiać się nad tematem rodzicielstwa, może za 10 lat. Do tego ta homofobia w Polsce, boje sie ze gdybym byla z kobieta to ludzie by mnie znienawidzili..

Chciałabym zasięgnąć rady. Może pójść z tym do psychologa lub seksuologa? Gubię się sama w swoich myślach. Nie spodziewałam się, że kiedykolwiek zakocham się w dziewczynie i będę mieć takie rozkminy. Całe życie byłam przekonana, że jestem hetero, a oglądanie porno i spoglądanie na koleżanki to tylko ciekawość.. Może sama siebie oszukiwałam? Już nie wiem co mam myśleć.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Miss_Impatient

Od kilku dni ten problem nie daje mi spokoju. Cały czas o tym myślę, zastanawiam się, analizuje. Mimo tego, nie potrafię określić swojej orientacji, a co za tym idzie, nie wiem do końca kim jestem.

Byłam w związkach jedynie z facetami. Wiem, że seks z nimi kręci mnie na pewno. Nie wzdycham na widok ciacha na ulicy, ale seks zawsze był dla mnie bardzo przyjemny i zakochiwałam się w facetach, i to jaaak, czasem za bardzo.

Czasem obejrzę sobie jakiś film 'przyrodniczy' i zauważyłam, że na tych filmach bardziej skupiam się na kobietach. Czasem lubię sobie pooglądać fellatio (to mnie najbardziej kręci), ale w większości lubię oglądać kobiety, widok ich narządów bardziej mnie podnieca.

Mam identycznie jak ty . Tylko ze nie zakochalam sie jeszcze nigdy w dziewczynie i nie wiem, czy bylabym w stanie, jedynie czuje do niektorych pewien pociag.

Moim zdaniem bez sensu chodzic po psychologach czy seksuologach. Po co zamykac sie w sztywnych szufladkach? Ja osobiscie nie wiem, czy jestem bi. Moze tylko troszke i to sie jakos u kazdego indywidualnie stopniuje? Jestem po prostu soba.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Z orientacją nie jest prosta sprawa. Tak naprawdę jakby się zastanowić to wielu ludziom mogłoby być trudno określić się kategorycznie i jednoznacznie. Uważam, że zamiast analizować i zamartwiać się na przyszłość, powinnaś po prostu żyć w zgodzie ze sobą.

A co do dzieci to akurat w związku z kobietom to wcale nie jest takie nieosiągalne. Mam znajome, które właśnie spodziewają się dziecka. Rodzi po prostu jedna z nich.

[robcia]

To ja tez sie gapie na tylki i cycki kobiet. Tez lubie ogladac porno, gdzie najbardziej podnieca mnie przyjemnosc kobiet i ich cialo. To chyba normalne? Mam wrazenie ,ze sporo kobiet tak ma.
Moze wachasz sie i zastanawiasz bo wszystko pozostalo w kwestii marzen , do niczego nie doszlo ?Jak jest przekonalabys sie gdybys poszla o krok dalej.

[Vanir410]

Napisane przez robcia

? Mam wrazenie ,ze sporo kobiet tak ma.

Równie wiele kobiet nie ma takich myśli.
Jak sama piszesz, jesteś młoda. Na myśli co będzie za 10 lat jest jeszcze czas.
Dlaczego nie spróbujesz czegoś z kobietą?

[Miss_Impatient]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87014222]Z orientacją nie jest prosta sprawa. Tak naprawdę jakby się zastanowić to wielu ludziom mogłoby być trudno określić się kategorycznie i jednoznacznie. Uważam, że zamiast analizować i zamartwiać się na przyszłość, powinnaś po prostu żyć w zgodzie ze sobą.

A co do dzieci to akurat w związku z kobietom to wcale nie jest takie nieosiągalne. Mam znajome, które właśnie spodziewają się dziecka. Rodzi po prostu jedna z nich.[/QUOTE]

Tak, zdaję sobie sprawę, że to jest możliwe. Istnieją dawcy nasienia. Jednak wiadomo, że to jest nieco ciężej. W Polsce nie wpisze się dwóch matek, jedna będzie mieć prawa do dziecka, inna nie. Jak w szkole dzieci się dowiedzą, że ich kolega/koleżanka ma dwie matki/ojców może być dyskryminowane. To nie jest jednak takie proste, kiedy już takie dziecko przyjdzie na świat i tego bym się obawiała.

[thirky]

No jak się zauroczylas dziewczyna to pewnie jesteś bi, ale jakie to właściwie ma znaczenie? Zakochasz się w kim się zakochasz, nie wiadomo co będzie za 10 lat i z kim będziesz. Nie martw się na zapas bo nie masz czym.

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Podolaczaj do grupek lgbt na Fejsie, np LGBT Polska albo jakieś lgbt miasta w którym mieszkasz lub swojego wojewódzkiego jeśli jesteś z mniejszej miejscowości. Jak zobaczysz ile jest dziewczyn les i bi to może łatwiej będzie Ci siebie zaakceptowac i przestać się obawiać

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Miss_Impatient

Tak, zdaję sobie sprawę, że to jest możliwe. Istnieją dawcy nasienia. Jednak wiadomo, że to jest nieco ciężej. W Polsce nie wpisze się dwóch matek, jedna będzie mieć prawa do dziecka, inna nie. Jak w szkole dzieci się dowiedzą, że ich kolega/koleżanka ma dwie matki/ojców może być dyskryminowane. To nie jest jednak takie proste, kiedy już takie dziecko przyjdzie na świat i tego bym się obawiała.

Ojcem dziecka jest ich przyjaciel, nie dawca z banku czy coś. Chodziło mi raczej, że to wcale nie jest takie poświęcenie jakby mogło się wydawać (oprócz tego, że samo rodzicielstwo jest hardym poświęceniem). One mają pełne wsparcie ich rodzin - matek, babci, cioci itd. Nie wiem z czym będzie się spotykać to dziecko w szkole, bo nie ma go jeszcze na świecie. Podejrzewam, że z niczym drastycznym, bo ludzie (przynajmniej w dużych miastach) wolą nie wpychać nosa w nie swoje sprawy. A inne dzieci mogą mu dokuczać z dowolnego powodu, choćby zeza czy krzywych zębów.

[Miss_Impatient]

Napisane przez thirky

No jak się zauroczylas dziewczyna to pewnie jesteś bi, ale jakie to właściwie ma znaczenie? Zakochasz się w kim się zakochasz, nie wiadomo co będzie za 10 lat i z kim będziesz. Nie martw się na zapas bo nie masz czym.

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Podolaczaj do grupek lgbt na Fejsie, np LGBT Polska albo jakieś lgbt miasta w którym mieszkasz lub swojego wojewódzkiego jeśli jesteś z mniejszej miejscowości. Jak zobaczysz ile jest dziewczyn les i bi to może łatwiej będzie Ci siebie zaakceptowac i przestać się obawiać

Dziękuję. Dołączyłam do tej grupki na fb, ale jeszcze czekam na akceptacje

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87015645]Ojcem dziecka jest ich przyjaciel, nie dawca z banku czy coś. Chodziło mi raczej, że to wcale nie jest takie poświęcenie jakby mogło się wydawać (oprócz tego, że samo rodzicielstwo jest hardym poświęceniem). One mają pełne wsparcie ich rodzin - matek, babci, cioci itd. Nie wiem z czym będzie się spotykać to dziecko w szkole, bo nie ma go jeszcze na świecie. Podejrzewam, że z niczym drastycznym, bo ludzie (przynajmniej w dużych miastach) wolą nie wpychać nosa w nie swoje sprawy. A inne dzieci mogą mu dokuczać z dowolnego powodu, choćby zeza czy krzywych zębów.[/QUOTE]

Podziwiam ich rodziny, super, że obie mają pełne wsparcie. U mnie to tak szczerze nie wiem jakby ktoś zareagował jakbym była z dziewczyną. Moi znajomi akurat są tolerancyjni, ba, mam dwie znajome 100% lesbijki. Ale rodzina.. nie wiem jakby zareagowali. Tak czy siak dziękuję Ci za otuchy wsparcia. Myślę, że zobaczę co czas pokaże, nie będę się zamykać na płeć. Jak się zakocham ze wzajemnością w kobiecie to spróbuję

[MsN]

Napisane przez Miss_Impatient

Od kilku dni ten problem nie daje mi spokoju. Cały czas o tym myślę, zastanawiam się, analizuje. Mimo tego, nie potrafię określić swojej orientacji, a co za tym idzie, nie wiem do końca kim jestem.

Byłam w związkach jedynie z facetami. Wiem, że seks z nimi kręci mnie na pewno. Nie wzdycham na widok ciacha na ulicy, ale seks zawsze był dla mnie bardzo przyjemny i zakochiwałam się w facetach, i to jaaak, czasem za bardzo.

Czasem obejrzę sobie jakiś film 'przyrodniczy' i zauważyłam, że na tych filmach bardziej skupiam się na kobietach. Czasem lubię sobie pooglądać fellatio (to mnie najbardziej kręci), ale w większości lubię oglądać kobiety, widok ich narządów bardziej mnie podnieca. Jak teraz tak myślę to lubiłam oglądać dekolty moich koleżanek albo obczajać ich tyłki w obcisłych spodniach. Ale całe życie myślałam, że a tam, to tylko filmy, a to tylko koleżanki, pewnie ciekawość i nic więcej.

No i właśnie niedawno zdarzyła się sytuacja, że poznałam na imprezie pewną dziewczynę, i ... pierwszy raz w życiu poczułam coś na zasadzie zauroczenia, takie uczucia jakbym była na początkowej fazie znajomości z facetem. Do dnia dzisiejszego jeszcze czuję motylki w brzuchu jak o niej pomyślę.

No i teraz zaczęłam się zastanawiać, czy może jestem bi? Już sama nie wiem. Też zaczęłam rozważać wejście w związek z dziewczyną, gdybym zakochała się w jakiejś, ale na ten moment nie jestem pewna czy np chce mieć dzieci, ślub... Nie wiem czy chce mieć kiedyś dziecko, a co jeśli będę chcieć? No kobieta mi tego dziecka nie da. Tylko jestem zbyt młoda, żeby jeszcze na poważnie zastanawiać się nad tematem rodzicielstwa, może za 10 lat. Do tego ta homofobia w Polsce, boje sie ze gdybym byla z kobieta to ludzie by mnie znienawidzili..

Chciałabym zasięgnąć rady. Może pójść z tym do psychologa lub seksuologa? Gubię się sama w swoich myślach. Nie spodziewałam się, że kiedykolwiek zakocham się w dziewczynie i będę mieć takie rozkminy. Całe życie byłam przekonana, że jestem hetero, a oglądanie porno i spoglądanie na koleżanki to tylko ciekawość.. Może sama siebie oszukiwałam? Już nie wiem co mam myśleć.

A ja osobiście uważam, że nie ma w tym nic złego aby pójść do seksuologa chociażby na jedną wizytę i zobaczyć co powie, usłyszeć to. Tak z ciekawości. Jednak to luźna "propozycja", sugestia.

Może jesteś biseksualna, ogólnie wierzę w to, że każda kobieta (albo większość!) w jakimś stopniu jest biseksualna. Ja w jakiś sposób na pewno, co prawda marzy mi się pocałunek z kobietą. Nie wiem czy bym weszła w związek z kobietą (chociaż nie mogę wykluczyć), uprawiała z nią seks, ale pocałunku nigdy nie wykluczę. Na kobiety zwracam uwagę bo podobają mi się tak jak niektórzy faceci i nie widzę nic w tym złego czy nieodpowiedniego.

Nie powinnaś się szufladkować mimo wszystko. Wg mnie możesz spróbować związku z kobietą, seksu etc. i wtedy byś miała porównanie. To nie jest chyba na zasadzie co wybrać - muffinkę z truskawkami czy muffinkę z czekoladą, ale uważam, że w życiu po za rozsądkiem i emocjami ważne są również doświadczenia i eksperymentowanie.

Spróbować możesz. Mnie zawsze fascynować będą faceci (nie wszyscy) fizycznie, psychicznie, emocjonalnie i ogólnie w każdej kwestii w sumie. A co do kobiet to już wyżej się wypowiedziałam.

[eae41177eb364e60e3fe3d47289b23a1b4ea3858_5d8e9471c90a4]

Napisane przez Miss_Impatient

boje sie ze gdybym byla z kobieta to ludzie by mnie znienawidzili..
.

A to Ci co Cię teraz nie lubią.
Prawdziwi będą Cię lubieć dalej.
Szybka selekcja, ja bym im jeszcze radośnie pomachała na pożegnanie dziękując że już przestali udawać że mnie lubią



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skazana_na_bluesa]

Mój kolega mieszka ze swoim partnerem poza granicami kraju. Jakiś czas temu dostali zgodę na adopcję dzieci. Na fb był szał radości i gratulacji - naprawdę mnóstwo osób im kibicowało i pisało miłe rzeczy. Więc konkluzja jest jedna - nie martw się na zapas, bo wystarczą odpowiedni znajomi, którzy cię zaakceptują w 100%.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[itssonique]

Nie ma żadnego wyznacznika dokąd jesteś hetero, a dokąd jesteś już bi - jesteś tym na kogo się czujesz, kim uważasz, że jesteś.


Też nie byłam nigdy w związku z dziewczyną, nie byłam zakochana w dziewczynie, ale dziewczyny pociagają mnie fizycznie i nie wykluczam, że mogłabym w związku z dziewczyną być - dlatego uważam, że jestem bi. Proste.

[Hazelka]

Jeżeli jesteś bi-ciekawa to możesz po prostu ostrożnie sprawdzić w realu czy seks z kobietą jest tym co rzeczywiscie cie kręci Najlepiej znależć jakąś dziewczyne której na spokojnie wytlumaczysz o co chodzi i ci w tym pomoże.