Moj przyjaciel a jego znajomi

EmiliaMaria94 · 2019-12-10, 15:15

Hej dziewczyny. Moze nie powinnam sie wtracac,ale moj przyjaciel ma pewne "problemy " ze swoimi znajomymi. Od kiedy go poznalam byly docinki .. na temat jego wygladu, kariery.. tego co je, no doslownie wszystkiego.

I to nie sa takie "przyjacielskie" docinki,a po prostu czysta chamowa... takie ze mi osobie z boku przykro tego sluchac? probowalam rozmawiac z przyjacielem to on ze lepiej ignorowac.. na co ja po co dalej sie otaczasz takimi ludzmi ?

owy przyjaciel wyjechal do innego miasta (obydwoje w tym duzym miescie mieszkamy i stad sie znamy ) , ulozyl sobie zycie, ma fajna praca, rozwija sie, kariera, niedlugo bierze slub ale co wraca do rodzinnego miasta prosi sie o spotkania tamtych "cudownych przyjaciol", mimo ze ma nowych ktorzy go traktuja normalnie..

2 tyg temu byla sytuacja,ze umowil sie z tymi w rodzinnym meiscie i zaden nie przyszedl.

Nie wiem czy to wynika z sytuacji ze zwykly bol **** bo mojemu przyjacielwi sie udalo a tamtyn nie ? (tkwia bez pracy, bez zawodu ... w rodzinnym miescie,a jak maja zawod to marna praca)

Bo paru ktory maja jakas tam fajna prace sa do niego w porzadku, nie obrazaja , nie wyzywaja.

a reszta jest po prostu chamska.
narzeczona przyjaciela ze mna rozmawiala,ze przykro jej na to patrzec ... i ze nie wie jak do niego dotrzec.

cos radzicie? dlaczego myslicie on pozwala sobie na takie zachowanie ?

ma przeciez kobiete, rozwija sie zawodowo, poznal nowych przyjaciol, a wsrod starych zostalo 1-3 w porzadku, a reszta z tych starych to taka jaka wam opisalam.

pozdrawiam

Ellen_Ripley · 2019-12-10, 21:15

Cytat:

Napisane przez EmiliaMaria94

Hej dziewczyny. Moze nie powinnam sie wtracac,ale moj przyjaciel ma pewne "problemy " ze swoimi znajomymi. Od kiedy go poznalam byly docinki .. na temat jego wygladu, kariery.. tego co je, no doslownie wszystkiego.

I to nie sa takie "przyjacielskie" docinki,a po prostu czysta chamowa... takie ze mi osobie z boku przykro tego sluchac? probowalam rozmawiac z przyjacielem to on ze lepiej ignorowac.. na co ja po co dalej sie otaczasz takimi ludzmi ?

owy przyjaciel wyjechal do innego miasta (obydwoje w tym duzym miescie mieszkamy i stad sie znamy ) , ulozyl sobie zycie, ma fajna praca, rozwija sie, kariera, niedlugo bierze slub ale co wraca do rodzinnego miasta prosi sie o spotkania tamtych "cudownych przyjaciol", mimo ze ma nowych ktorzy go traktuja normalnie..

2 tyg temu byla sytuacja,ze umowil sie z tymi w rodzinnym meiscie i zaden nie przyszedl.

Nie wiem czy to wynika z sytuacji ze zwykly bol **** bo mojemu przyjacielwi sie udalo a tamtyn nie ? (tkwia bez pracy, bez zawodu ... w rodzinnym miescie,a jak maja zawod to marna praca)

Bo paru ktory maja jakas tam fajna prace sa do niego w porzadku, nie obrazaja , nie wyzywaja.

a reszta jest po prostu chamska.
narzeczona przyjaciela ze mna rozmawiala,ze przykro jej na to patrzec ... i ze nie wie jak do niego dotrzec.

cos radzicie? dlaczego myslicie on pozwala sobie na takie zachowanie ?

ma przeciez kobiete, rozwija sie zawodowo, poznal nowych przyjaciol, a wsrod starych zostalo 1-3 w porzadku, a reszta z tych starych to taka jaka wam opisalam.

pozdrawiam

Ale co mamy radzić na sprawy jakiegoś człowieka? I na to jak i z kim sobie układa relacje. Prosił Cię o pomoc? Jak dla mnie to trochę za bardzo wczuwasz się w czyjeś sprawy. Pewnie masz dobre intencje, ale napiszę Ci jedno z doświadczenia: nie wcinaj się między znajomych, bo to Ty źle na tym wyjdziesz.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2019-12-10, 21:22

Widocznie tak lubi daj mu spokoj niech zyje jak mu sie podoba
Nie wiem dlaczego ty i jego dziewczyna chcecie to ratować na siłę i jest wam bardziej przykro niż jemu

opeggybrown95 · 2019-12-10, 21:24

ja bym nie wnikała w tę relację. Twój przyjaciel godzi się na takie zachowanie i to jego sprawa. nie wiem, może tak lubi.

ogólnie chamstwa nie toleruję i powiedziałabym otwarcie, że nie chcę być świadkiem takich zachowań i proszę, żeby przy mnie się jednak powstrzymali. przy czym brałabym tu pod uwagę swój komfort, a nie przyjaciela. bo jemu to wisi. bardziej Tobie przeszkadza takie podejście do drugiego człowieka.

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-12-10, 21:25

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87409918]Widocznie tak lubi daj mu spokoj niech zyje jak mu sie podoba
Nie wiem dlaczego ty i jego dziewczyna chcecie to ratować na siłę i jest wam bardziej przykro niż jemu[/QUOTE]

Dokładnie. To jego sprawa. Co Cię to obchodzi? Syndrom mesjasza?

**f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a** · 2019-12-10, 22:39

Dziwią mnie te komentarze.... a jakby dziewczynę facet bił to też nie moja sprawa bo widocznie lubi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

skazana_na_bluesa · 2019-12-11, 05:58

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87410152]Dziwią mnie te komentarze.... a jakby dziewczynę facet bił to też nie moja sprawa bo widocznie lubi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Bicie to inna para kaloszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

meliandra · 2019-12-11, 08:55

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

Bicie to inna para kaloszy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To po pierwsze, a po drugie jakby jej pasowało to bicie to co zrobić? Kolega jest dorosły i myślący, widocznie lubi taką formę masochizmu. Rozumiem, że może być przykro na to patrzeć, ale skoro nie oczekuje w tej kwestii pomocy, to nie widzę sensu żeby się wychlać. Możesz z nim zwyczajnie pogadać i zapytać czemu pozwala sobie na takie zachowanie.

elvegirl · 2019-12-11, 09:10

Cytat:

Napisane przez EmiliaMaria94

probowalam rozmawiac z przyjacielem to on ze lepiej ignorowac.. na co ja po co dalej sie otaczasz takimi ludzmi ?

No i co on na to?

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87410152]Dziwią mnie te komentarze.... a jakby dziewczynę facet bił to też nie moja sprawa bo widocznie lubi?
[/QUOTE]
No jak Ci koleżanka mówi wprost, żebyś ignorowała temat to co masz zrobić? Dorosła jest, nikt nie ubezwłasnowolnił, to przecież nie weźmiesz jej pod pachę i nie wyniesiesz z danego związku. Nie da się uszczęśliwić na siłę.

EmiliaMaria94 · 2019-12-11, 10:34

Po prostu chcialabym zrozumiec czemu ludzie daja sie tak traktowac?czemu przyjaznia sie z ludzmi ktorzy ich zle traktuja ?
dzieki za odpowiedzi

elvegirl · 2019-12-11, 10:37

To już musisz jego zapytać Autorko. Powód może być prozaiczny, typu "bo mi się nie chce w domu siedzieć, to wolę z nimi się spotkać".

EmiliaMaria94 · 2019-12-11, 10:40

Pytalam, powiedzial ze to przyjaciele ze szkoly sredniej i zawsze mu byli bliscy i nie umie sie odciac mimo ze go tak traktuja bo ma nadzieje,ze PRZEPROSZA

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-12-11, 10:51

Cytat:

Napisane przez EmiliaMaria94

Pytalam, powiedzial ze to przyjaciele ze szkoly sredniej i zawsze mu byli bliscy i nie umie sie odciac mimo ze go tak traktuja bo ma nadzieje,ze PRZEPROSZA

No to już znasz odpowiedź. Jest dorosły, to jego życie, nikt mu krzywdy nie robi i nie zagraża, daj mu spokój.

elvegirl · 2019-12-11, 11:04

Cytat:

Napisane przez EmiliaMaria94

Pytalam, powiedzial ze to przyjaciele ze szkoly sredniej i zawsze mu byli bliscy i nie umie sie odciac mimo ze go tak traktuja bo ma nadzieje,ze PRZEPROSZA

No to już wiesz o co chodzi. Chłop nie robi nic wbrew swojej woli, chce to się z nimi umawia.

skazana_na_bluesa · 2019-12-11, 12:41

Cytat:

Napisane przez EmiliaMaria94

Pytalam, powiedzial ze to przyjaciele ze szkoly sredniej i zawsze mu byli bliscy i nie umie sie odciac mimo ze go tak traktuja bo ma nadzieje,ze PRZEPROSZA

Po co pytasz nas na forum, skoro on ci powiedział, dlaczego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sariah · 2019-12-11, 14:32

W mniejszych miastach (przynajmniej z moich doswiadczen) zawsze jest ta osoba w "ekipie" która jest obiektem zlewów i szydery. Plus mozesz miec racje, że jego "koledzy" zwyczajnie nie wytrzymuja tego, że to "frajerowi" udało się lepiej niz im.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2019-12-11, 16:43

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87410152]Dziwią mnie te komentarze.... a jakby dziewczynę facet bił to też nie moja sprawa bo widocznie lubi?
[/QUOTE]
Dokładnie tak. Możesz zapytać czy chce pomocy, ale to ona musi podjąć decyzję czy chce coś z tym robić czy nie.

**f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a** · 2019-12-11, 17:06

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87411936]Dokładnie tak. Możesz zapytać czy chce pomocy, ale to ona musi podjąć decyzję czy chce coś z tym robić czy nie.[/QUOTE]Chyba sobie żartujesz. Abstahujac od wątku przemoc zwłaszcza fizyczna i znęcanie się to przestępstwa ścigane z urzędu i zgoda pokrzywdzonego nie jest potrzebna do wszczęcia postępowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2019-12-11, 17:21

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87411998]Chyba sobie żartujesz. Abstahujac od wątku przemoc zwłaszcza fizyczna i znęcanie się to przestępstwa ścigane z urzędu i zgoda pokrzywdzonego nie jest potrzebna do wszczęcia postępowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Wez nie rob sobie jaj policja ma ścigać jego kumpli za to że nie przyszli na spotkanie i było mu smutno ?
Joke

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2019-12-11, 18:24

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87411998]Chyba sobie żartujesz. Abstahujac od wątku przemoc zwłaszcza fizyczna i znęcanie się to przestępstwa ścigane z urzędu i zgoda pokrzywdzonego nie jest potrzebna do wszczęcia postępowania. [/QUOTE]Nie, nie żartuję. I nie obchodzi mnie co jest ścigane z urzędu, tylko co ty możesz zrobić w danej sytuacji.
A skoro sama porównałaś sytuację z wątku do koleżanki tłuczonej przez chłopaka, to teraz nie abstrahuj, tylko dzwoń na policję z informacją, że przyjaciel autorki ma głupich kumpli

**f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a** · 2019-12-12, 07:13

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87412151]Nie, nie żartuję. I nie obchodzi mnie co jest ścigane z urzędu, tylko co ty możesz zrobić w danej sytuacji.
A skoro sama porównałaś sytuację z wątku do koleżanki tłuczonej przez chłopaka, to teraz nie abstrahuj, tylko dzwoń na policję z informacją, że przyjaciel autorki ma głupich kumpli

[/QUOTE]Skoro nie obchodzą Cię fakty to cóż. Należy jedynie współczuć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

elvegirl · 2019-12-12, 08:35

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87413068]Skoro nie obchodzą Cię fakty to cóż. [/QUOTE]
Fakty są takie, że ciężko jest nakłonić do ścigania przestępstwa z urzędu jeśli masz na sytuację koleżanki tylko swoje słowa, opinie i przekonanie o danym zjawisku.

EmiliaMaria94 · 2019-12-12, 11:26

Cytat:

Napisane przez Sariah

W mniejszych miastach (przynajmniej z moich doswiadczen) zawsze jest ta osoba w "ekipie" która jest obiektem zlewów i szydery. Plus mozesz miec racje, że jego "koledzy" zwyczajnie nie wytrzymuja tego, że to "frajerowi" udało się lepiej niz im.

no wlasnie tak mi sie wydaje,ze jest tutaj, bo chociazby jak pojechal na wakacje rok temu to byly teksty " a skad taki jak ty mial kase na wakaje za granica? "

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2019-12-12, 16:55

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87413068]Skoro nie obchodzą Cię fakty to cóż. Należy jedynie współczuć. [/QUOTE]
Może się najpierw zastanów jakie znaczenie mają te fakty dla problemu który opisujesz, bo wychodzi na to, że żadne.

2019-12-10, 15:15	#1
EmiliaMaria94 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-07 Wiadomości: 44	Moj przyjaciel a jego znajomi Hej dziewczyny. Moze nie powinnam sie wtracac,ale moj przyjaciel ma pewne "problemy " ze swoimi znajomymi. Od kiedy go poznalam byly docinki .. na temat jego wygladu, kariery.. tego co je, no doslownie wszystkiego. I to nie sa takie "przyjacielskie" docinki,a po prostu czysta chamowa... takie ze mi osobie z boku przykro tego sluchac? probowalam rozmawiac z przyjacielem to on ze lepiej ignorowac.. na co ja po co dalej sie otaczasz takimi ludzmi ? owy przyjaciel wyjechal do innego miasta (obydwoje w tym duzym miescie mieszkamy i stad sie znamy ) , ulozyl sobie zycie, ma fajna praca, rozwija sie, kariera, niedlugo bierze slub ale co wraca do rodzinnego miasta prosi sie o spotkania tamtych "cudownych przyjaciol", mimo ze ma nowych ktorzy go traktuja normalnie.. 2 tyg temu byla sytuacja,ze umowil sie z tymi w rodzinnym meiscie i zaden nie przyszedl. Nie wiem czy to wynika z sytuacji ze zwykly bol **** bo mojemu przyjacielwi sie udalo a tamtyn nie ? (tkwia bez pracy, bez zawodu ... w rodzinnym miescie,a jak maja zawod to marna praca) Bo paru ktory maja jakas tam fajna prace sa do niego w porzadku, nie obrazaja , nie wyzywaja. a reszta jest po prostu chamska. narzeczona przyjaciela ze mna rozmawiala,ze przykro jej na to patrzec ... i ze nie wie jak do niego dotrzec. cos radzicie? dlaczego myslicie on pozwala sobie na takie zachowanie ? ma przeciez kobiete, rozwija sie zawodowo, poznal nowych przyjaciol, a wsrod starych zostalo 1-3 w porzadku, a reszta z tych starych to taka jaka wam opisalam. pozdrawiam

2019-12-10, 21:22	#3
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 083	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi Widocznie tak lubi daj mu spokoj niech zyje jak mu sie podoba Nie wiem dlaczego ty i jego dziewczyna chcecie to ratować na siłę i jest wam bardziej przykro niż jemu

2019-12-10, 21:24	#4
opeggybrown95 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-11 Wiadomości: 80	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi ja bym nie wnikała w tę relację. Twój przyjaciel godzi się na takie zachowanie i to jego sprawa. nie wiem, może tak lubi. ogólnie chamstwa nie toleruję i powiedziałabym otwarcie, że nie chcę być świadkiem takich zachowań i proszę, żeby przy mnie się jednak powstrzymali. przy czym brałabym tu pod uwagę swój komfort, a nie przyjaciela. bo jemu to wisi. bardziej Tobie przeszkadza takie podejście do drugiego człowieka. __________________ Świat interesuje mnie zwłaszcza w kontekście mnie samej. Edytowane przez opeggybrown95 Czas edycji: 2019-12-10 o 21:26

2019-12-10, 21:25	#5
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-12 Wiadomości: 5 634	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87409918]Widocznie tak lubi daj mu spokoj niech zyje jak mu sie podoba Nie wiem dlaczego ty i jego dziewczyna chcecie to ratować na siłę i jest wam bardziej przykro niż jemu[/QUOTE] Dokładnie. To jego sprawa. Co Cię to obchodzi? Syndrom mesjasza?

2019-12-10, 22:39	#6
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-01 Wiadomości: 3 487	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi Dziwią mnie te komentarze.... a jakby dziewczynę facet bił to też nie moja sprawa bo widocznie lubi? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-11, 05:58	#7
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi [1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87410152]Dziwią mnie te komentarze.... a jakby dziewczynę facet bił to też nie moja sprawa bo widocznie lubi? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Bicie to inna para kaloszy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ -27,9 kg

2019-12-11, 10:34	#10
EmiliaMaria94 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-07 Wiadomości: 44	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi Po prostu chcialabym zrozumiec czemu ludzie daja sie tak traktowac?czemu przyjaznia sie z ludzmi ktorzy ich zle traktuja ? dzieki za odpowiedzi

2019-12-11, 10:37	#11
elvegirl po drugiej stronie szafy Zarejestrowany: 2007-03 Wiadomości: 41 748	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi To już musisz jego zapytać Autorko. Powód może być prozaiczny, typu "bo mi się nie chce w domu siedzieć, to wolę z nimi się spotkać". __________________ "Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany

2019-12-11, 10:40	#12
EmiliaMaria94 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-07 Wiadomości: 44	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi Pytalam, powiedzial ze to przyjaciele ze szkoly sredniej i zawsze mu byli bliscy i nie umie sie odciac mimo ze go tak traktuja bo ma nadzieje,ze PRZEPROSZA

2019-12-11, 14:32	#16
Sariah Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-03 Wiadomości: 499	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi W mniejszych miastach (przynajmniej z moich doswiadczen) zawsze jest ta osoba w "ekipie" która jest obiektem zlewów i szydery. Plus mozesz miec racje, że jego "koledzy" zwyczajnie nie wytrzymuja tego, że to "frajerowi" udało się lepiej niz im.

2019-12-11, 16:43	#17
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi [1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87410152]Dziwią mnie te komentarze.... a jakby dziewczynę facet bił to też nie moja sprawa bo widocznie lubi? [/QUOTE] Dokładnie tak. Możesz zapytać czy chce pomocy, ale to ona musi podjąć decyzję czy chce coś z tym robić czy nie.

2019-12-11, 17:06	#18
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-01 Wiadomości: 3 487	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87411936]Dokładnie tak. Możesz zapytać czy chce pomocy, ale to ona musi podjąć decyzję czy chce coś z tym robić czy nie.[/QUOTE]Chyba sobie żartujesz. Abstahujac od wątku przemoc zwłaszcza fizyczna i znęcanie się to przestępstwa ścigane z urzędu i zgoda pokrzywdzonego nie jest potrzebna do wszczęcia postępowania. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-11, 17:21	#19
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 083	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi [1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87411998]Chyba sobie żartujesz. Abstahujac od wątku przemoc zwłaszcza fizyczna i znęcanie się to przestępstwa ścigane z urzędu i zgoda pokrzywdzonego nie jest potrzebna do wszczęcia postępowania. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Wez nie rob sobie jaj policja ma ścigać jego kumpli za to że nie przyszli na spotkanie i było mu smutno ? Joke Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2019-12-11 o 21:52

2019-12-11, 18:24	#20
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi [1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87411998]Chyba sobie żartujesz. Abstahujac od wątku przemoc zwłaszcza fizyczna i znęcanie się to przestępstwa ścigane z urzędu i zgoda pokrzywdzonego nie jest potrzebna do wszczęcia postępowania. [/QUOTE]Nie, nie żartuję. I nie obchodzi mnie co jest ścigane z urzędu, tylko co ty możesz zrobić w danej sytuacji. A skoro sama porównałaś sytuację z wątku do koleżanki tłuczonej przez chłopaka, to teraz nie abstrahuj, tylko dzwoń na policję z informacją, że przyjaciel autorki ma głupich kumpli

2019-12-12, 07:13	#21
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-01 Wiadomości: 3 487	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87412151]Nie, nie żartuję. I nie obchodzi mnie co jest ścigane z urzędu, tylko co ty możesz zrobić w danej sytuacji. A skoro sama porównałaś sytuację z wątku do koleżanki tłuczonej przez chłopaka, to teraz nie abstrahuj, tylko dzwoń na policję z informacją, że przyjaciel autorki ma głupich kumpli [/QUOTE]Skoro nie obchodzą Cię fakty to cóż. Należy jedynie współczuć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-12-12, 08:35	#22
elvegirl po drugiej stronie szafy Zarejestrowany: 2007-03 Wiadomości: 41 748	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi [1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87413068]Skoro nie obchodzą Cię fakty to cóż. [/QUOTE] Fakty są takie, że ciężko jest nakłonić do ścigania przestępstwa z urzędu jeśli masz na sytuację koleżanki tylko swoje słowa, opinie i przekonanie o danym zjawisku. __________________ "Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany

2019-12-12, 16:55	#24
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Moj przyjaciel a jego znajomi [1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87413068]Skoro nie obchodzą Cię fakty to cóż. Należy jedynie współczuć. [/QUOTE] Może się najpierw zastanów jakie znaczenie mają te fakty dla problemu który opisujesz, bo wychodzi na to, że żadne.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)