Jak się porozumieć? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-02-09, 19:24   #1
natuth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 64

Jak się porozumieć?


Cześć, jestem w związku około 3 lat. Gdy poznawałam swojego faceta prowadził bardzo sportowy tryb życia, nie imprezował dużo, jak już gdzieś jeździł to na godzinę lub dwie, zero alkoholu. Od około roku wszystko się zmieniło, a ostatnie 4 miesiące to dla mnie koszmar. Koedys chodziliśmy wspólnie na imorezy, spotykaliśmy się ze znajomymi razem praktycznie co weekend, teraz mój chłopak wychodzi co 3 tygodnie sam, wracając o 2/3 nad ranem w roznym stanie, raz bardzo pijany drugi raz trzeźwy, trzeci trochę podpity. Przeważnie mówi mi ze wychodzi na spotkanie na ostatnia chwile, ostatnio napisał do mnie pół godziny przed jego wyjściem do kumpli ze on jedzie, i ze jedzie na godzine i wraca. Zdenerwowałam się bo nie powiedział mi wcześniej o tym ze się tam wybiera, tydzień wcześniej powiedział ze jest ta impreza ale nie wie czy pojedzie i dopiero pół godziny przed jego wyjazdem mnie o tym poinformował ze jednak jedzie... Zadzwoniłam do niego i pokłóciliśmy się o to ze mówi mi to na ostatnia chwile, powiedział żebym się nie denerwowała i ze jedzie tylko na chwile czyli na godzinę. Oczywiście z godziny zrobiły się ponad trzy, nie dał znaku życia ze wróci później... znów kłótnia i netwy, na samym początku upierał się ze nic nie zrobił ale na drugi dzień przyniósł kwiaty i obietnice ze to był ostatni raz, bo takie sytuacje zdarzaly się ostatnio bardzo często i to nie jest taka pierwsza, bo notorycznie mówił mi o czymś w ostatniej chwili i sam podejmował decyzje. Wczoraj znów zrobił to samo, impreza w pracy, mówi ze jedzie na godzinę. Miałam po niego przyjechać ale powiedział ze wróci z kumplem, napisał wiadomość ze będzie o wpół do pierwszej. Budze się przed trzecia a jego nie ma, znów żadnej wiadomości ze będzie później. I znów z godziny zrobiły się prawie 4... jego powrót do domu i tłumaczenia ze on miał na myśli 1.30, ze jemu o to chodziło, znów zero przeprosin, refleksji... i cały dzień się nie odzywa. Ja się stresowałam bo wstawałam rano bo mam sesje na uczelnie czy wszystko ok, a on jak gdyby nigdy nic się nie stało, do tego obrażony ze na niego nakrzyczałam bo już po prostu jestem bezsilna ze znów jest to samo. Mieszkamy razem, na tygodniu nie widzimy się w ogóle, tyle co spotykamy się w łóżku bo on pracuje do pozna, ja rano wstaje a on śpi, jedynie co mamy te weekendy dla siebie i to nie wszystkie bo ja mam studia, on czasami pracuje i tak się mijamy. Boli mnie to ze ostatnio woli non stop wychodzić sam, ja siedzę wtedy w domu, a kiedyś wychodziliśmy do znajomych razem. On teraz spotyka się w gronie męskim i mu to nie przeszkadza, uważa ze dużo czasu ze sobą spędzamy. A jak już mamy ten czas dla siebie to przeważnie siedzimy w domu bo on zmęczony, albo wychodzimy coś zjeść i wracamy... poznając go mówiłam ze nie szukam imprezowicza, wszystko się zmieniło. Nie mam nic do wyjść z kolegami ale teraz bulo tak ze miał imprezę co tydzień, i kłótnie o to ze mówi mi coś innego a robi coś innego... co mam zrobić?
natuth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-09, 20:31   #2
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 572
Dot.: Jak się porozumieć?

Cytat:
Napisane przez natuth Pokaż wiadomość
Cześć, jestem w związku około 3 lat. Gdy poznawałam swojego faceta prowadził bardzo sportowy tryb życia, nie imprezował dużo, jak już gdzieś jeździł to na godzinę lub dwie, zero alkoholu. Od około roku wszystko się zmieniło, a ostatnie 4 miesiące to dla mnie koszmar. Koedys chodziliśmy wspólnie na imorezy, spotykaliśmy się ze znajomymi razem praktycznie co weekend, teraz mój chłopak wychodzi co 3 tygodnie sam, wracając o 2/3 nad ranem w roznym stanie, raz bardzo pijany drugi raz trzeźwy, trzeci trochę podpity. Przeważnie mówi mi ze wychodzi na spotkanie na ostatnia chwile, ostatnio napisał do mnie pół godziny przed jego wyjściem do kumpli ze on jedzie, i ze jedzie na godzine i wraca. Zdenerwowałam się bo nie powiedział mi wcześniej o tym ze się tam wybiera, tydzień wcześniej powiedział ze jest ta impreza ale nie wie czy pojedzie i dopiero pół godziny przed jego wyjazdem mnie o tym poinformował ze jednak jedzie... Zadzwoniłam do niego i pokłóciliśmy się o to ze mówi mi to na ostatnia chwile, powiedział żebym się nie denerwowała i ze jedzie tylko na chwile czyli na godzinę. Oczywiście z godziny zrobiły się ponad trzy, nie dał znaku życia ze wróci później... znów kłótnia i netwy, na samym początku upierał się ze nic nie zrobił ale na drugi dzień przyniósł kwiaty i obietnice ze to był ostatni raz, bo takie sytuacje zdarzaly się ostatnio bardzo często i to nie jest taka pierwsza, bo notorycznie mówił mi o czymś w ostatniej chwili i sam podejmował decyzje. Wczoraj znów zrobił to samo, impreza w pracy, mówi ze jedzie na godzinę. Miałam po niego przyjechać ale powiedział ze wróci z kumplem, napisał wiadomość ze będzie o wpół do pierwszej. Budze się przed trzecia a jego nie ma, znów żadnej wiadomości ze będzie później. I znów z godziny zrobiły się prawie 4... jego powrót do domu i tłumaczenia ze on miał na myśli 1.30, ze jemu o to chodziło, znów zero przeprosin, refleksji... i cały dzień się nie odzywa. Ja się stresowałam bo wstawałam rano bo mam sesje na uczelnie czy wszystko ok, a on jak gdyby nigdy nic się nie stało, do tego obrażony ze na niego nakrzyczałam bo już po prostu jestem bezsilna ze znów jest to samo. Mieszkamy razem, na tygodniu nie widzimy się w ogóle, tyle co spotykamy się w łóżku bo on pracuje do pozna, ja rano wstaje a on śpi, jedynie co mamy te weekendy dla siebie i to nie wszystkie bo ja mam studia, on czasami pracuje i tak się mijamy. Boli mnie to ze ostatnio woli non stop wychodzić sam, ja siedzę wtedy w domu, a kiedyś wychodziliśmy do znajomych razem. On teraz spotyka się w gronie męskim i mu to nie przeszkadza, uważa ze dużo czasu ze sobą spędzamy. A jak już mamy ten czas dla siebie to przeważnie siedzimy w domu bo on zmęczony, albo wychodzimy coś zjeść i wracamy... poznając go mówiłam ze nie szukam imprezowicza, wszystko się zmieniło. Nie mam nic do wyjść z kolegami ale teraz bulo tak ze miał imprezę co tydzień, i kłótnie o to ze mówi mi coś innego a robi coś innego... co mam zrobić?
Powiedz że Ci to nie pasuje że nie spędzacie czasu razem, jak na to nie zareaguje to nie oglądaj sie na niego.

Wychodź ze znajomymi czy koleżankami. Zobacz co z tego wyniknie.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-09, 20:33   #3
LauraF_00
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 13
Dot.: Jak się porozumieć?

Myślę, że potrzebna będzie szczera rozmowa, ponieważ musi być coś nie tak, skoro nagle zmienił swoje zachowanie, pije, imprezuje itp. Podejrzane jest też, że mówi co innego a robi co innego. Niby informuje cię, że gdzieś wychodzi, ale robi to na ostatnią chwilę i jeszcze cię okłamuje z tym, kiedy zamierza wrócić. 3 lata to jednocześnie dużo i mało, niestety wystarczająco by zaczęło mu się nudzić i może o to właśnie chodzi. A to, że się mijacie w niczym nie pomaga. Spróbuj zaproponować mu jakieś wspólne wyjście, spacer, wyjazd, cokolwiek. Związek musi być odnawiany, bo rutyna nikomu nie służy. Prosty sposób na kwestionowanie czy to w ogóle ma sens, oglądanie się za innymi itp. Niby cię przeprasza, przynosi kwiaty ale z tego co piszesz to jakieś puste obietnice, skoro sytuacje się powtarzają. Usiądźcie i pogadajcie, a jeśli nie będzie chciał powiedzieć co jest nie tak, zapytaj go wprost jak on sobie wyobraża dalej ten związek, skoro ciągle się mijacie, a on zrobił się imprezowiczem, w dodatku cotygodniowym i oszukującym cię co do godziny powrotu. Wszystko też zależy od tego jak bardzo mu ufasz i czy jesteś pewna, że to miłość. Dlatego musicie porozmawiać i to najlepiej szybko, zanim to co macie wypali się na dobre. Takie moje zdanie
LauraF_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-10, 19:45   #4
Milkyhoney
Wtajemniczenie
 
Avatar Milkyhoney
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 2 214
Dot.: Jak się porozumieć?

Może ma jakieś problemy i próbuje w ten sposób odreagować, a może ukrywa jeszcze coś/kogoś innego. My nie jesteśmy tutaj w stanie tego zgadnąć. Musisz porozmawiać z nim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Milkyhoney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-11, 11:34   #5
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 897
Dot.: Jak się porozumieć?

Kto ci każe siedzieć w domu, gdy on wychodzi? Nie masz dokąd iść? Dobrze by mu zrobilo, gdyby raz, wróciwszy do domku dla odmiany ciebie w nim nie zastał.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-02-11 11:34:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.