|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 9
|
Męcząca koleżanka
Hej!
Mój problem jest dość prozaiczny i nie jest zbyt poważny, ale jego natężenie jest uciążliwe. Poznałam nową koleżankę, dziewczyna jest w porządku, fajnie się z nią gada, ale ma jedną wadę. Jest strasznie upierdliwa, jeśli chodzi o pisanie. Pisze z wieloma osobami, cały dzień. Ciągłe opisywanie prozaicznych czynności, wysyłanie linków do wszystkiego, pytania "co tam", a jak się nie odpisuje, to oczywiście "zyjesz?". Wyciszenie niby pomaga, ale potem ma się "spam" podobnych wiadomości. Powiedzenie, że nie ma się czasu nie działa. Jestem stworzeniem, które potrzebuje też samotności i nie lubi ciągłego kontaktu. Mam znajomych, którzy raczej mają swoje życie i nawet z przyjaciółką z czasów liceum nie jesteśmy w codziennym kontakcie. Każdy pracuje, dokształca się, ma partnera i to zajmuje większość naszego czasu. Poza tym uważam to za cholerne marnotrawstwo czasu, którego ostatnio nie mam zbyt wiele. Wolę poczytać czy pocwiczyc niż odpisywac coś w stylu "a spoko, właśnie zjadłam obiad". Na glebsze dyskusje (takie jakie mam na przykład z kumplem) czy szczere zwierzenia też nie mam co liczyć. Jak wytłumaczyć dziewczynie, że osacza ludzi i chcę inaczej spędzać czas niż na gapieniu się w telefon? "Nie mam czasu", "mam dużo na glowie" czy ignorowanie nie pomaga. Nie chcę też być chamska, ale niestety takie zachowanie (połączone z lajkowaniem w ułamku sekundy każdego posta, którego gdziekolwiek wstawię), dla osoby, która lubi być i z 3 dni zupełnie off-line, jest powodem do pewnego dyskomfortu. Ostatni raz osaczał mnie tak w gimnazjum chłopak z zespolem Aspergera, ktory się we mnie niestety dla mnie zakochal. Wiec czestotliwosc jest duza ![]() A, dziewczyna ma 28 lat. Dzieki za wszystkie rady ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Eternal rebel
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Męcząca koleżanka
W takich przypadkach działa tylko i wyłącznie chamskie zachowanie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Tego właśnie chciałam uniknąc... Choc z drugiej strony można się wyciszac, ale to też mi się wydaje głupie w relacjach dorosłych ludzi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Ja ludziom zawsze odpisuję hurtem raz na kilka dni, bo szkoda mi czasu na siedzenie na messengerach. Jak przerwa jest wyjątkowo długa to piszę, że sorki, ale miałam dużo na głowie, adresuję najważniejsze kwestie ze spamu od takich osób i tyle. Znajomi się nauczyli, że tak mam i nie mają pretensji. Odpisuj jej kiedy akurat będziesz miała czas/ochotę, nie masz obowiązku siedzieć z telefonem w ręce.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Cytat:
Jeśli ona ciągle z kimś się komunikuje, to jej sprawa - nie twoja. Wycisz powiadomienia, dodaj do dalszych znajomych czy do innej kategorii i nie odpisuj. Napisz, że: nie masz czasu, lubisz samotność od czasu do czasu, odpiszesz w wolnej chwili i tyle. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 323
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Cytat:
Trochę nie rozumiem problemu. Nie ma się obowiązku bycia ciągle online. Nie ma się obowiązku reagowania na każde zdjęcie, mema, czy wiadomość. Szczególnie upierdliwe osoby można dać na tryb wyciszony - nie pyka nam wtedy co chwilę, że mamy od takiej osoby wiadomość. Tylko trzeba chyba do tego dojść, zrozumieć, że niczego się nie musi robić tak naprawdę.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 64
|
Dot.: Męcząca koleżanka
A po co w ogóle utrzymywać znajomość, która nic w Twoje życie nie wnosi? Z osobą, która Cię tylko irytuje?
Kiedyś miałam taką znajomą, która mnie osaczała - po prostu usunęłam ją ze znajomych na Facebooku i urwałam wszelki kontakt. Szkoda energii na relację, która nie jest dla nas wartościowa, nawet jeśli komuś przez chwilę być może będzie przykro. Nie masz obowiązku zadowalania nikogo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 289
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Mam kuzynkę,która pracuje jako stróż nocny w jakiejś tam firmie.Jest dość podobna w zachowaniu jak koleżanka autorki.
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Ellen_Ripley, dlatego napisałam, że problem nie jest poważny, ale upierdliwy
![]() Myślałam, że ta znajomość coś wniesie, bo pierwsze kontakty były obiecujące. Dopiero w praniu wyszło, że dziewczyna żadnego tematu nie porusza głębiej (choć dużo udaje) i w sumie chce prowadzić właśnie takie gadki jak wyżej. Ma do tego prawo oczywiście, ale to nie mój styl. W dodatku dość śmieszne (naprawdę powstrzymuję sie często przed parsknieciem śmiechem) jest narzekanie na ludzi, jacy są gnuśni (ja się nie nabijam, uważam, ze każdy ma prawo sobie siedziec i nic nie robic, byle tym nie absorbowal i innych w to nie wciagal), kiedy samemu oprocz 2 treningów w tygodniu nie robi się nic konkretnego. I coraz ciężej mi udawać, ze tego nie widze. Dziewczyna nie ma stalej pracy (dorabia po srednio 10 godzin, rachunki oplaca matka), studiuje kolejny lekki kierunek i wlasnie wrocilam ze spaceru z psem i przescrollowalam 32 wiadomosci z zalem, ze znowu esej zadali na zaliczenie i to masakra... ---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ---------- Mariola, mnie się wydaje, ze kazdy w otoczeniu (znajomych znajomych) ma taką osobę. Ale musiało trafić na nas ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Nie jest łatwo zerwac kontakt z kimś, kogo sie widuje w sytuacjach pseudo-sluzbowych (pseudo, bo to organizacja spoleczna i robie im szkolenia)
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 289
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Mariola, racja. No i w ogole codzienność zajmuje też sporo czasu. Praca to zwykle 8 godzin, większość osob musi do niej dojechac, trzeba posprzątać, zjesc cos, wyjsc z psem, jak ktos ma, ogarnąć rachunki, maile. To wbrew pozorom sporo czasu. Albo nawet sen.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 549
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Wycisz ją i sprawdzaj wiadomosci od niej co 2-5 dni, odpisując lakonicznie głownie na ostatnie. Z czasem jej sie znudzi jak zauwazy, ze nie dostaje feedbacku za swoj wysilek.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 289
|
Dot.: Męcząca koleżanka
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Nie przyszłaś tutaj czasem pochwalić sie, ile Ty w życiu robisz w porównaniu do niektórych leni?
Bo problem jest prozaiczny, a właściwie to go na ma i takie wątki zazwyczaj są zakładane w celu jak powyżej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Cytat:
![]() No ja tutaj w ogóle nie widzę problemu. Po prostu przestań odpisywać lasce albo odpisuj rzadko. Nie jesteś jej nic winna, to właściwie obca dla Ciebie osoba, wiec nie ogarniam problemu. Nie masz obowiązku zmieniać swojego stylu życia dla niej. I nikt nie każe Ci z nią jakoś brutalnie kończyć znajomości, kłócić się i nie wiadomo jak dramatycznie urywać kontakt. Po prostu jak jesteś niedostępna to jesteś niedostępna i tyle. Nawet jak ją spotkasz i ona na żywo Cię spyta, czemu nie odpisujesz to mówisz, że rzadko zaglądasz do Messengera, nie lubisz na nim pisać i tyle. Jeśli ona będzie miała z tym problem to jej problem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 86
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Mam kolegę o podobnym usposobieniu. U Ciebie może to dopiero początek znajomości, ale ten mój kolega z czasem zaczął wmawiać mi naszą przyjaźń i przypisywać sobie prawo do wyłączności na moją osobę. A mianowicie, kiedy przychodził weekend, dla niego oczywistym było, że wychodzimy gdzieś razem
![]() A kiedy z jakiejś rozmowy wychodziło, że byłem gdzieś bez niego, ewentualnie że mam zamiar się wybrać, w jego oczach widać było szok i niedowierzanie. Choć z czasem zaczał wprost mieć do mnie pretensje, że nic mu znać nie dawałem. Sposób na sytuację? Chamskie ustawianie do pionu. Bo grzeczne tłumaczenie rodziło tylko wylew frustracji z jego strony i oczernianie mojej osoby, jaki to ja nie jestem, hihi ![]() Edytowane przez umysl_analityczny Czas edycji: 2020-03-18 o 16:40 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Męcząca koleżanka
A czym ja się pochwaliłam? Chodzeniem do pracy, posprzataniem i zrobieniem sobie żarcia? Lol, chyba każdy to robi
![]() ---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ---------- Aktualnie odpisuję średnio raz na 3 dni i mam wyciszoną. Na razie nie dziala, ale moze faktycznie trzeba czasu. To nie jest tak, że ja w ogóle nie odpisuję nikomu, bo np.z najlepszym kumplem sporo gadam/piszę. Ale on ma takie poczucie humoru, że gęba mi się śmieje dzięki pisaniu z nim. Tutaj nie mam żadnej motywacji, to dla mnie jak mały, ale przykry obowiązek do odbebnienia. Pisze na watsappie, więc niestety nie mogę ukryć statusu aktywności tylko dla niej. Umysł_analityczny, o kurde! Nie wyobrażam sobie tego, chyba bym się wściekła. Do tej pory wszyscy, facet i przyjaciele, rozumieją, że lubie sama chodzic, np.do kina, pojechac gdzies, nawer wyjsc sama zjesc i to akceptują. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 64
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 131
|
Dot.: Męcząca koleżanka
No dokładnie, napisz czy powiedz jej, że nie lubisz tyle klikać na komunikatorach i porozmawiacie jak będzie okazja na żywo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 518
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Też miałam taką sytuację. Odpisywałam raz na 3 dni, potem raz na tydzień. Jestem w trakcie szukania nowej pracy i parę razy chamsko odpisałam że sorry ale mam swoje sprawy i nie mam zamiaru klikać sobie na msg. Tera już sama sporadycznie rzadko ona do mnie pisze a ja jeszcze rzadziej odpisuję. Chyba zrozumiała.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Do mnie samej chyba wlasnie doszlo, ze nie mamy o czym gadać. Jeszcze wczoraj sama myslalam, ze nie chce mi sie pisac, ale kumplowi odpisałam z 10 razy, bo...interesowalo mnie to, co napisal. Albo przynajmniej bawilo.
No nic, musze jakos zerwac te relacje, choc bedzie to o tyle trudne, ze bedziemy sie dosc regularnie widywac. Moim bledem bylo to, ze z osoba z ktora mam relacje formalne nawiazalam relacje osobiste. O instagramie wspomnialam nie dlatego, ze mam pretensje, ze cos polajkowala, tylko ze dziwne wydaje mi sie, ze ktos robi to z przyslowiowa predkoscia swiatla, niewazne o ktorej godzinie cos wrzuce. I zwykle potwm zaraz dostaje wiadomosci, bo laska ma swiadomosc, ze jestem online. Ps Nie zamierzam sie chwalic, co i ile robie i tego nie robilam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 549
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Na początku chciałam być miła i starałam się pozytywnie reagować na wiadomości: zrobiłam naleśniki, zrobiłam 20 pompek, co czytasz? Ale jak widać mnie to zgubiło. Durna ja.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Cytat:
Troche jak ![]() Tez mam kolezanke, ktora sporo o sobie pisze, czasem totalnie zbedne szczegoly. Nauczylam sie odpisywac wybiorczo albo pisac, ze nie wiem, co jej poradzic, jesli prowadzi dluzszy monolog na jakis temat, ktory sie powtarza co jakis czas. I tyle ![]()
__________________
...co było, nie zniknie, nie przeminie z wiatrem, zakotwiczyło w sercu, stało się teatrem, teatrem wspomnień, których nie da się zapomnieć.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 9
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Odpisałam jej lakoniczne po 6 dniach.
I żałuję. Laska zaczęła na 50 wiadomości lamentować, jak jest źle, bo przedłużyli stan epidemii i zamknięcie wszystkiego do Wielkanocy. A lamentuje bo jej się nudzi. Moja przyjaciółka może zostać bez pracy, mój kumpel nie może złożyć ważnych dokumentów, kumpela nie może szukać pracy, ludzie z jednej grupu stracili pieniądze na lotach (zmiana terminu - dużo droższy bilet), nie wspomnę już o tym, że ja sama nie wiem, co z planowanymi badaniami lekarskimi, ale dla niej największym problemem jest to, że jej się nudzi i że knajpa zamknięta. Normalnie jak rozwydrzony bachor (nie mylić z dzieckiem). Ludzie 11 lat mlodsi od niej podchodzą do tematu poważniej, bo matura, ale pannie się nuuuudziii. Ludzie (wystarczy wejść ma ig) jakoś potrafią w ciekawy sposób spędzić czas. Ja pierdziele. Chce jak najdalej od tej osoby. Wybaczcie. Musiałam się wygadać, bo się wkurzyłam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Cytat:
__________________
...co było, nie zniknie, nie przeminie z wiatrem, zakotwiczyło w sercu, stało się teatrem, teatrem wspomnień, których nie da się zapomnieć.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 289
|
Dot.: Męcząca koleżanka
Autorko.Napisz jej żeby coś poczytała,albo znalazł sobie filmy które zawsze chciała obejrzeć,a nie miała na to czasu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:05.