Jak się nie dołować.

[kokosszka]

Hej. Nie wiem już kompletnie co mam zrobić bo z tej sytaucji nie ma wyjścia. Jak mam sobie to wszystko poukładać w głowie. Może ktoś z was mi pomoże. Boję się że już nigdy nie uwierzę że jestem ładna. Pisałam z pewnym chłopakiem i wysłałam mu jak wyglądam to on stwierdził że brzydka nie jestem ale nie w jego typie i mi daje 6/10. Zapytałam się czemu taka notka to dla niego mam za duża głowę, i policzki jak u chomika. Osobiście tego w ogóle nie widzę w sensie tych policzków nie mam wystających kości policzkowych. Nie przejełabym się tym jakoś bardzo gdyby nie to że czasami się zdarzyły takie sytuacje gdzie pisałam z kimś przez Internet i wysłałam jak wyglądam i ciągle było to samo że jestem ładna dają mi 7/10 ale nie w jego typie. Chyba mogę policzyć takich sytaucji z 6. Strasznie mi to działa na psychikę A mam młoda bo 18 lat i stracha mam że moja uroda naprawdę się nie podoba. Pamiętam że była jedna taka sytuacja gdzie dla kogoś byłam ideałem bo jak sam stwierdził lubi takie nietypowa urodę i dla niego jestem naprawdę idealna. No więc jeden był ale i tak te ilości odpowiedzi że nie jestem w czyjims typie mnie przerażają. Jeszcze zaczynam wątpić że jestem rzeczywiście ładna ale nie w czyimś guście bo wiem że tak się da ładna osoba nie będzie się podobać każdemu. No ale za dużo tych niepowodzeń jeszcze jestem młoda i zaczynam naprawdę się bać że zostanę sama. Co mogę zrobić bo naprawdę się bardzo dobrze maluje ubieram się kobieco sukienki A i tak to nic nie daje. Najgorsze jest to że się mówi o tym ideale A ja naprawdę mam duże oczy gęste włosy pełne usta nos nie wielki więc ja nawet sama nie widzę wad np ktoś może mieć krzywy nos albo cienkie bardzo usta lub cienkie włosy.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Przecież pisali ci, że jesteś ładna, a 7 to wysoka ocena. Może trafiłaś na facetow, którzy naoglądali się idealnych modelek na zdjęciach i mysla, że każda kobieta powinna tak wyglądać. Co by się zgadzało, bo jeśli ci chłopcy byli w podobnym do ciebie wieku, to raczej mieli mało doświadczen z realnymi kobietami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kokosszka]

Celestine fakt pisali że jestem ładna i dają mi 7 na 10 ale zawsze pisali do tego że nie jestem w ich typie. Więc mogli tak pisać aby mi nie sprawić przykrości rozumiesz?. Ja się po prostu zastanawiam czy nie jestem jednak obiektywnie brzydka a piszą mi tak aby być miłym i mnie nie urazić.

[squirrelqa]

Zdjęcie swoje, wygląd na żywo to zupełnie co innego.
Narzeczony ostatnio mi się przyznał, że po zdjęciach to nie nastawiał się na coś szczególnego, a po spotkaniu na żywo od razu zmienił zdanie.
Niektórzy po prostu nie wychodzą super na zdjęciach, a na żywo jest i wiele lepiej. Nie wpędzają się w bezzasadne kompleksy, skoro sama wiesz, że niczego Ci nie brakuje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez kokosszka

Celestine fakt pisali że jestem ładna i dają mi 7 na 10 ale zawsze pisali do tego że nie jestem w ich typie. Więc mogli tak pisać aby mi nie sprawić przykrości rozumiesz?. Ja się po prostu zastanawiam czy nie jestem jednak obiektywnie brzydka a piszą mi tak aby być miłym i mnie nie urazić.

Ciężko stwierdzić. W ogóle to trochę chamskie tak kogoś oceniać na skali bez pytania, no chyba że sama o to prosiłaś. Co to w ogóle za miejsce w internecie? Może używaj zwykłych aplikacji randkowych, gdzie od razu widać twoje zdjęcie i wtedy jeśli się komuś spodobasz, to sam do ciebie pisze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez squirrelqa

Zdjęcie swoje, wygląd na żywo to zupełnie co innego.
Narzeczony ostatnio mi się przyznał, że po zdjęciach to nie nastawiał się na coś szczególnego, a po spotkaniu na żywo od razu zmienił zdanie.
Niektórzy po prostu nie wychodzą super na zdjęciach, a na żywo jest i wiele lepiej. Nie wpędzają się w bezzasadne kompleksy, skoro sama wiesz, że niczego Ci nie brakuje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to swoją drogą, na zdjęciach można wychodzić różnie i faktycznie na żywo wrażenie może być lepsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kokosszka]

Wysyłałam filmik bo właśnie wiem że na zdjęciu można wyjść różnie.



Hmm nie ma aplikacji randkowej. Poznawałam kogoś na czacie jakimś i po kilku dniach się wysyłałam więc fakt to się przypadkowe osoby i żeby oszczędzić sobie takich sytaucji najlepiej założyć portal randkowy dodać zdjęcie i będą pisać którym się spodobam. Tak jest napewno łatwiej i zdrowiej dla mojej psychiki. No ale wiesz ona i tak już jest troszkę poniszczona trudno mi teraz uwierzyć w siebie. Nie wiem czy mam jakieś skłonności narcystyczne ale naprawdę widzę siebie na tym filmiku i nie widzę abym jakoś odrzucała. Może nie wiem mam pełne usta duże ładne oczy nie wielki nos gęste usta ale razem wzięte to dają marny efekt i się nie podobam. Nie oczekuje że będę się podobać każdemu bo to niemożliwe ale naprawdę już nie raz mi ktoś tak pisał i zaczynam wątpić że komuś się spodobam. Chciałabym z kimś stworzyć kiedyś związek ale wiem że jeśli się nie będę nikomu podobać to nie ma po prostu szans na to i właśnie bardzo się dołuje. Też nie wiem co bym mogła zmienić w twarzy, umiem podkreślić swój wygląd. A operacje są drogie i nie dla 18 latek które nie mają kasy. Czuje się jakbym była w ciemnej dupie nie widzę rozwiązania czy mam nie wiem zadbać bardziej o swój wygląd? co ja mam zrobić skoro się nikomu nie podobam.

[patusiaa23]

Mogli jeszcze poprosić o pokazanie zębów, tak się robi na targu.

Ty im ile dawałaś w tej śmiesznej skali?

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Kamera ogolnie zniekształca, więc filmik czy nie filmik, w rzeczywistości i tak wygląda się trochę inaczej.
Mało prawdopodobne, że nikomu sie nigdy nie spodobasz. Jednemu już się spodobałaś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MsN]

Napisane przez kokosszka

Hej. Nie wiem już kompletnie co mam zrobić bo z tej sytaucji nie ma wyjścia. Jak mam sobie to wszystko poukładać w głowie. Może ktoś z was mi pomoże. Boję się że już nigdy nie uwierzę że jestem ładna. Pisałam z pewnym chłopakiem i wysłałam mu jak wyglądam to on stwierdził że brzydka nie jestem ale nie w jego typie i mi daje 6/10. Zapytałam się czemu taka notka to dla niego mam za duża głowę, i policzki jak u chomika. Osobiście tego w ogóle nie widzę w sensie tych policzków nie mam wystających kości policzkowych. Nie przejełabym się tym jakoś bardzo gdyby nie to że czasami się zdarzyły takie sytuacje gdzie pisałam z kimś przez Internet i wysłałam jak wyglądam i ciągle było to samo że jestem ładna dają mi 7/10 ale nie w jego typie. Chyba mogę policzyć takich sytaucji z 6. Strasznie mi to działa na psychikę A mam młoda bo 18 lat i stracha mam że moja uroda naprawdę się nie podoba. Pamiętam że była jedna taka sytuacja gdzie dla kogoś byłam ideałem bo jak sam stwierdził lubi takie nietypowa urodę i dla niego jestem naprawdę idealna. No więc jeden był ale i tak te ilości odpowiedzi że nie jestem w czyjims typie mnie przerażają. Jeszcze zaczynam wątpić że jestem rzeczywiście ładna ale nie w czyimś guście bo wiem że tak się da ładna osoba nie będzie się podobać każdemu. No ale za dużo tych niepowodzeń jeszcze jestem młoda i zaczynam naprawdę się bać że zostanę sama. Co mogę zrobić bo naprawdę się bardzo dobrze maluje ubieram się kobieco sukienki A i tak to nic nie daje. Najgorsze jest to że się mówi o tym ideale A ja naprawdę mam duże oczy gęste włosy pełne usta nos nie wielki więc ja nawet sama nie widzę wad np ktoś może mieć krzywy nos albo cienkie bardzo usta lub cienkie włosy.

Jak bierzesz do siebie zdania i opinie, poglądy na Twój temat jakiś incelskich, randomowych kolesi z neta to ja się nie dziwię, że się przejmujesz. Weź popracuj nad swoją samooceną i wybierz się może do psychologa bo to Cię wpędzi w jeszcze większe kompleksy niż masz. Sama wiesz jaka jesteś, jak wyglądasz i jakiś cham może jedynie wyrażać swoje subiektywne zdanie (chyba, że robi to poprzez grzeczność) co i tak nie zmienia faktu, że powinnaś zakończyć tego typu ''badania''. Sama nawet nie wiem jak to sformułować.

Napisane przez kokosszka

Strasznie mi to działa na psychikę

No to to o czym piszę. Straszne.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Moja rada, przestań wysyłać obcym swoje filmiki i fotki. W internecie każdy może napisać co chce i kłamać ile wlezie. Nie wiesz kto jest po drugiej stronie, na czacie ktoś się może podawać za 18-latka a w rzeczywistości może mieć 14 lat i robić sobie jaja, odpisywać ci od czapy nieprawdę, np. że nie jesteś w jego typie a tak naprawdę jesteś. Albo co gorsze, to może być małolat nie ogarnięty w sprawach damsko-męskich...

Przyklad. Mój mąż miał kiedyś fazę na gry online jakieś fantasy w czasie rzeczywistym, gdzie rozmawiało się w trakcie z innymi ludźmi ze swojej "drużyny" przez mikrofon. Dużo było młodych po ok. 18 lat. Po dłuższym czasie okazywało się, że byli kilka lat młodsi niż deklarowali, jakieś małolaty, sporo kłamali, żeby wypaść lepiej, bardziej poważnie. Podejrzewam, że to dość powszechne zjawisko ;-) więc nie bierz tak do siebie rzeczy poslyszanych w necie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skara]

Po grzyba pytasz przypadkowych ludzi o opinię na Twój temat? Jeden da 20/10 a inny 0/10. I co Ci to da?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kokosszka]

Chciałam tylko wiedzieć czy obiektywnie jestem brzydka. Zdałam takie pytanie bo naprawdę czasami mi takie głupie wnioski przychodzą do głowy. Chciałam znać tylko prawde aby w przyszłości nie robić sobie nadziei że jestem ładna czy coś takiego. Nie sądziłam że ktoś napisze mi w jakiej jestem skali i czy jestem w jego typie czy nie bo mnie to szczerze nie interesowało. Właśnie to jest tak że nie widzę na filmiku jakiś wielkich wad u mnie ale czasami przechodzą mi takie myśli czy może faktycznie jestem brzydka i się zapytałam z ciekawości. Nie sądziłam że jeszcze dopisze swój gust i skalę bo poważnie o to nie prosiłam. Jeszcze mi napisał że daje mi te 6/10 że względu na moje oczy bo mam naprawdę duże i ładne. A tak to stwierdził że mam za duża głowę i troszkę policzki jak ma chomik ( w ogóle nie mam wystających kości policzkowych w sensie u góry np jak Angelina Jolie). Zapytałam się potem go czy są aktorki które wpadają w jego gust ( uznaje że 90% aktorek jest naprawdę atrakcyjna i w prawie każda uważam za piękną). A on napisał że trudne zadanie mu dałam i musi poszukać i zajmie mu to długo. To wtedy zapytałam to może podaj aktorkę która nie jest w twoim typie. To on odpisał no że bardzo dużo aktorek nie jest w jego typie. No i podał że nie w jego typie jest Anne Hathaway. Troszkę byłam w szoku bo osobiście uważam ja za naprawdę piękna no ale to mi uświadomiło że to kwestia gustu. No i druga aktorkę która podał że nie jest w jego typie zupełnie i totalne dno to główna aktorka z 365 dni. Patrzę w galerie i również widzę atrakcyjna kobietę. A w filmie wyglądała naprawdę świetnie. Nawet moi znajomi z tego co pamiętam zachwycali się że taka ładna aktorka. Być może to pokazuje mi że uroda to jakaś nie wiem kwestia gustu i nawet atrakcyjne aktorki znajdą jakiś anty fanów. Mi też dużo osób mówi ze jestem podobna do Anne Hathaway. Sam typ też się przyznał że on całe życie dla wszystkich jest nie w czyimś guście i przez całe życie to słyszy bo żadna kobieta go nie chce i uznaje się za 2/50. No po prostu dziewczyny nie ma mimo 24 lat.



Miałam chłopaka z którym niedawno zerwałam. Tak z dwa miesiące temu i może dlatego moja samoocena tak się chwieje. Zdaje sobie sprawę że to był głupi pomysł i tak jak ktoś napisał w necie każdy może napisać mi wszystko więc to tym bardziej bezsensowne.



Kiedy miałam chłopaka to on naprawdę dodał mi takich skrzydeł. Uwierzyłam w siebie, mówił mi że jakby był ze mną w klasie to mój wygląd by mu najbardziej się spodobał bo on tak ma ze zawsze z klasy mu się taka jedna najbardziej podoba i napewno to bym była ja. Mimo że zerwaliśmy to i tak jeśli chodzi o ten aspekt to nie zniszczył mi psychiki jakimś dogadywaniem pod względem wyglądu. Więc może najlepiej na tym się opierać niż na jakiś randomach z neta szczególnie że to ktoś przypadkowy w Polsce i sama nie wiem jak wygląda czy co robi w życiu. Może to osoba sama zakompleksiona.

[squirrelqa]

Rodzice Cię nie uczyli, że wygląd nie jest AŻ TAK ważny?
A może sami Cię porównują do innych osób i krytykują?

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Sama widzisz, trafilas na jakiegos dziwaka z piwnicy, ktoremu prawie zadna aktorka sie nie podoba. Nawet zreszta nie wiadomo, czy to prawda, czy sie z ciebie np. nabijal. Radze ci nie gadac z randomami w internecie, lepiej skup sie na relacjach w prawdziwym zyciu.

[skara]

Kokoszko, nie ma czegoś takiego jak jeden typ piękna / brzydoty. Dla jednego będziesz najpiękniejsza, dla innego maksymalnie przeciętna. Nie ma sensu pytać obcych ludzi o opinię, zwłaszcza, że chłopcy w Twoim wieku raczej mają tendencję do zaniżania ocen.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kokosszka]

Ten typ stwierdził że ma określony gust i co druga dziewczyna mu się nie podoba.

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Mama mi często mówiła że jedyne co mam ładne to wygląd. No i chyba uważam że to jedyne co mam fajnego i dlatego chyba tak przeżywam.

[skara]

Uroda to coś względnego i łatwo ja stracić. Ładne jest wnętrze, bycie dobrym człowiekiem, wrażliwym na czyjąś krzywdę, ładna jest inteligencja, mądrość, błyskotliwość. I to warto pielęgnować, nie tylko wygląd zewnętrzny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Napisane przez kokosszka

Mama mi często mówiła że jedyne co mam ładne to wygląd. No i chyba uważam że to jedyne co mam fajnego i dlatego chyba tak przeżywam.

Jak widać nie tylko mądrzy, empatyczni i poukładani ludzie miewają dzieci. Pora zacząć sobie budować własny system wartości, skoro na matce jak widać nie możesz polegać.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Poczucie estetyki to kwestia bardzo subiektywna. Nie znajdziesz w Internecie odpowiedzi, bo nie da się obiektywnie powiedzieć, czy jesteś ładna. Nie ma czegoś takiego, że to prawda albo nieprawda - bo każdy ma inny gust i nie ma gustu obiektywnego ! Tak samo jak jednemu podoba sie róża najbardziej, a drugiemu chryzantema. A trzeciemu chryzantema to brzydka bo się kojarzy z pogrzebem. I co? Zrób sobie kwarantannę od Internetu. Może jakieś hobby?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kokosszka]

Przecież nie pytałam się czy komuś się podobam czy też nie tylko czy obiektywnie jestem brzydka. Oczywiście że gusta są różne, ale też istnieje coś takiego jak ładna ale nie w moim typie czyli osoba nie ma żadnych wad niedostatków ale wolimy inny typ urody co nie znaczy że ta osoba jest brzydka. A brzydcy ludzie istnieją i dziewczyny również. Chciałam się tylko dowiedzieć czy może nie zaliczam się do tych brzydkich dziewczyn ale tak obiektywnie. To że ten typek nie zrozumiał tego i zaczął mi pisać w jakiej skali jestem to już nie moja wina bo ja o to nie prosiłam. I tak moim zdaniem był to jakiś cham bo nie wydaje mi się aby fajny chłopak napisał dziewczynie tekst " Masz naprawdę ładne oczy dlatego 6/10 a gdyby nie one, to przez brzydko pomalowane usta ( czerwona szminka nie wyjechałam) to byś dostała-1/10 podziękuj oczą" no taki tekst mi walnął.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Trzeba było mu odpisać, że on za to jest takim 2/10 bo... i tu wypisujesz mu wszystkie, nawet najmniejsze wady.
Co się przejmujesz frustratem z neta, który nawet do Ann Hathaway ma jakieś zastrzeżenia, przecież to niepoważne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

a co to za glupie zachowanie ,wysle ci zdjecie ile punktow mi dasz?
dla jednego bedziesz przecietna dla innego piekna nie musisz sie wszystkim podobac czy kazdy facet ci sie podoba?

[kokosszka]

Nie pytałam się o punkty...

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez kokosszka

Nie pytałam się o punkty...

Nie pytałaś i każdy ci zawsze odpisywał o wysłaniu zdjęcia punktację?
Swoim życiu rozmawiałam z tysiącem facetów nikt nie pytany nigdy nie oceniał mnie na punkty
Zmień towarzystwo albo przestań kłamać że nie pytałaś

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez kokosszka

Przecież nie pytałam się czy komuś się podobam czy też nie tylko czy obiektywnie jestem brzydka. Oczywiście że gusta są różne, ale też istnieje coś takiego jak ładna ale nie w moim typie czyli osoba nie ma żadnych wad niedostatków ale wolimy inny typ urody co nie znaczy że ta osoba jest brzydka. A brzydcy ludzie istnieją i dziewczyny również. Chciałam się tylko dowiedzieć czy może nie zaliczam się do tych brzydkich dziewczyn ale tak obiektywnie. To że ten typek nie zrozumiał tego i zaczął mi pisać w jakiej skali jestem to już nie moja wina bo ja o to nie prosiłam. I tak moim zdaniem był to jakiś cham bo nie wydaje mi się aby fajny chłopak napisał dziewczynie tekst " Masz naprawdę ładne oczy dlatego 6/10 a gdyby nie one, to przez brzydko pomalowane usta ( czerwona szminka nie wyjechałam) to byś dostała-1/10 podziękuj oczą" no taki tekst mi walnął.

To powtarzam po raz drugi: przestań pytać. Nie istnieje coś takiego jak obiektywnie brzydka !!! Czy obiektywnie ładna. To wszystko subiektywne wrażenia. Poza tym uroda to nie wszystko. Jak wyślesz komuś zdjęcie w niekorzystnym ciuchu lub kolorze to już możesz wypaść na brzydka, ale z pewnością nie jest to obiektywne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kokosszka]

Istnieją brzydkie kobiety.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez kokosszka

Istnieją brzydkie kobiety.

Oczywiście że istnieją
Być może jesteś brzydka trudno stwierdzić kiedy nie wstawilas zdjęcia
Co my ci tu możemy doradzić?
Szukaj dalej ,kiedyś się komuś spodobasz(nie wiadomo czy on tobie też;-)

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;87869076]To powtarzam po raz drugi: przestań pytać. Nie istnieje coś takiego jak obiektywnie brzydka !!! Czy obiektywnie ładna. To wszystko subiektywne wrażenia. ][/QUOTE]

Byłoby fajnie, gdyby tak było, niestety to kłamstwo wymyslone przez ludzkość na pocieszenie. Jak najbardziej są pewne kanony piękna i można to obiektywnie ocenić. Chyba każdy miał koleżankę czy kolegę, o której prawie wszyscy mówili, że jest śliczna /przystojny albo brzydal i ciekawe, gdzie wtedy były te słynne subiektywne gusta. Albo gdzie są gusta, kiedy 90% ludzi na ziemi uważa aktorki jak Angelina Jolie za piękne (oczywiście liczba z tyłka), a Amy Schumer jakoś nikt się nie zachwyca, że taka piękność.

Autorko, wątpię, żebyś nie była ładna, bo większość młodych zadbanych kobiet jest ładna. No i to prawda, że uroda to nie wszystko i bycie brzydkim nie oznacza braku związku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87869153]Oczywiście że istnieją
Być może jesteś brzydka trudno stwierdzić kiedy nie wstawilas zdjęcia
Co my ci tu możemy doradzić?
Szukaj dalej ,kiedyś się komuś spodobasz(nie wiadomo czy on tobie też;-)[/QUOTE]


Zgadzam się.

BTW ja bym się tym nie przejmowała. Dla jednych mogę być pasztetem , dla innych ślicznotką.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87869163]Zgadzam się.

BTW ja bym się tym nie przejmowała. Dla jednych mogę być pasztetem , dla innych ślicznotką.[/QUOTE]
Ja tak samo
Wiem że każdemu podoba się coś innego
Np kumpela pokazuje mi jakiegoś faceta i mówi że jest ciacho a dla mnie to pasztet .
Dla jednych będziesz pasztetem dla innych ciachem takie zycie