popuszczanie moczu po płynie do higieny intymnej

[kot123x]

ostatnio zauważyłam, że jak się podmyję płynem do higieny intymnej (używam biały jeleń jeśli to ma znaczenie) to po godzinie czy dwóch czuję ze mam wilgotne majtki i częściej muszę chodzić do wc, czasami jak stoję to czuję że jakaś kropelka czy dwie wyleci. zrobiłam "eksperyment" i potem przed 2 dni nie używałam tego płynu i było sucho, potem znowu go użyłam i znowu muszę częściej lecieć do wc i czuję że mam mokro. ten płyn ma na to jakiś wpływ? i to bardziej by było pytanie do ginekologa czy urologa?

[Cappuccino]

A może to nie mocz a naturalna wydzielina z pochwy ? Teoretycznie nie ma potrzeby myć się płynem do higieny intymnej, wystarczy woda. Poczytaj opinie mamy ginekolog o używaniu właśnie płynów do higieny intymnej

[cava]

Napisane przez Cappuccino

A może to nie mocz a naturalna wydzielina z pochwy ? Teoretycznie nie ma potrzeby myć się płynem do higieny intymnej, wystarczy woda. Poczytaj opinie mamy ginekolog o używaniu właśnie płynów do higieny intymnej

Ona nic takiego nie napisała.
Cytaty z jej bloga z wpisu o higienie intymnej kobiet :


"Do mycia powinniście przede wszystkim używać WODY!
Krocze, srom i odbyt – możecie myć tym samym preparatem, którym myjecie resztę ciała. Pod warunkiem, że nie wprowadzacie tego preparatu do pochwy."


"Okolicę intymną powinnyśmy myć w miarę normalnej pozycji – wcale nie z silnie rozchylonymi nogami. Powinnyśmy myć się głównie wodą z odrobiną – ODROBINĄ – mydła, delikatnego najlepiej z ph około 5 (ale bardzo, bardzo wiele mydeł do całego ciała na rynku, ma teraz takie ph)"




Jej chodzi zasadniczo o to, ze nie ma konieczności (!) używania preparatów dedykowanych. Ze wystarczy każdy inny preparat myjący jakiego używamy do reszty ciała, byle miał w miere odpowiednie ph. jak się myjemy mydłem w kostce to można mydłem w kostce, jak żelem do kąpieli to żelem, jak kostką myjąca to kostką.
A nie ze samą wodą tylko.