|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 633
|
Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
Dobry wieczór wszystkim
![]() Ostatnio spotkałam się z sytuacją, która od tamtego czasu dosyć mocno mnie zastanawia. Problem raczej błahy, lecz jakoś skłonił mnie do głębszych refleksji. Mianowicie - istnieje osoba, która jest ogromną fanką jednego aktora. Nie jest to młodzieńcza fascynacja, ta dziewczyna nie jest już nastolatką, aktor też raczej nie z młodego pokolenia - ceniony, sławny, zdobywca wielu nagród, m.in. Oscara (nie piszę tutaj kto to, bo nie chcę by to wpłynęło na ocenę sytuacji). Dziewczyna też nie fascynuje się nim na zasadzie, że on jej się podoba, bo jest przystojny, raczej zachwyca się jego aktorstwem, docenia talent. ogląda wszystkie filmy z nim. Razem ze swoją mamą mają taki rytuał, że w każdą niedzielę oglądają razem jakiś film. Czasem tytuł podaje matka, czasem córka. Niejednokrotnie, gdy przychodziła kolej córki, wybierała ona film z wyżej wymienionym aktorem. Nie były to filmy złe - obydwu paniom się one podobały, tak jak pisałam wcześniej, ów aktor gra w dobrych produkcjach. Aż do pewnego razu, gdy po wspólnie obejrzanym filmie, matka dziewczyny stwierdziła, że już dłużej nie może patrzeć na "gębę" tego aktora, że ma go dosyć, że go nie znosi i nie rozumie, jak on może się córce podobać. Córka zaczęła tłumaczyć, że on jej się nie podoba, tylko lubi jego grę itd. Matka na to, że córka ją stale przymusza do oglądania filmów z tym aktorem, a ona widzieć go nie może, że jak ona kogoś lubi, to nikogo nie zmusza do oglądania go, córka oczywiście urażona, zraniona, pociąga nosem, że mama przecież wie, jak go lubi, a tak o nim mówi, że filmy jej się podobały, a tu nagle robi aferę. Oczywiście, skończyło się kłótnią, córka powiedziała, że już nigdy żadnego filmu z tym aktorem nie włączy, matka, że nie o to jej chodziło, na tym chyba się skończyło, napięcie oczywiście pozostało. Zastanawia mnie, która z pań powinna odpuścić. Czy matka powinna zachować swoje zdanie dla siebie i nie ranić uczuć córki? Czy córka powinna poszanować zdanie matki i zaakceptować to, że nie musi zachwycać się tym, czym ona się zachwyca? Według mnie obie mają swoje racje, ale żeby doszły do porozumienia i się pogodziły, któraś z nich musi zaakceptować zdanie drugiej, pójść na ugodę. Tylko która? Czy w ogóle warto zawsze obstawać przy swoim? Może głupi problem, ale jestem ciekawa, jaka jest Wasza opinia na ten temat. Pozdrawiam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 308
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
Matka wiedząc o tym jak bardzo córka ceni tego aktora mogla wyrazić swoje zdanie nieco łagodniej, ale nie musi udawać, ze tez jej się podoba. Córka powinna zaakceptować fakt, że każdy ma prawo do swojego gustu. To tak jakby ktoś ci w kółko puszczał swój ulubiony zespół, za którym ty nie przepadasz. Masz siedzieć cicho i słuchać, choć już ci bokiem wychodzi?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
Nie możesz sobie po prostu tych filmów oglądać w swoim wolnym czasie, a z mamą puszczać coś, co wam obu się spodoba? Jak nie chce w kółko oglądać tego samego aktora to jej nie zmuszaj.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
ja mysle ze tu nie jest nic o swoim zdaniu tylko o innym guscie
ogladaj sobie filmy ze swoim ulubionym aktorem sama albo z kolezanka a z matka wybieraj jakies inne albo np powiedz jej ze co 5 bedzie z twoim aktorem ;-) ja np nie we wszystkim sie zgadzam ze swoja corka czesto amy rozne zdanie na temat ubran np ja nie lubie nie ktorych kolorow ale jej pasuja wiec nie krytykuje ale sama bym takiego czegos nie kupila w tym wzorze lub kolorze moim zdaniem nie warto robic afery o cos takiego skoro rozwiazanie jest bardzo proste,mozesz nadal lubic swojego aktora ale ogladac filmy z matka bez niego przeciez jest masa filmow da sie cos wybrac dla dwojga ludzi moj maz ma zupelnie inny gust filmowy niz ja i praktycznie nigdy nie ogladam tego co on ale za to on nie ma problemu obejrzec niektorych filmow ktore ja ogladam nikt nie czuje sie poszkodowany(mamy 4 tv w domu kazdy moze ogladac cos innego ) nie widze sensu tu walczyc o ogladanie tego samego aktora wkolko szczegolnie ze matka ma juz go dosyc i nie znaczy to ze wyzbywasz sie swojego zdania,przeciez nadal mozesz go lubic poprostu zaakceptuj ze nie kazdy ma takie same uwielbienie do jego talentu jak ty Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2020-07-15 o 22:43 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 633
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
To nie ja jestem tą córką xd byłam tylko świadkiem kłótni, a potem obie panie opowiedziały mi sytuację ze swojej perspektywy. Ja za bardzo nie wiem, co miałam im doradzić, nie chciałam też opowiadać się po żadnej ze stron, dlatego pytam Was o opinię.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Eternal rebel
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
Dla mnie odpowiedź jest oczywista - jeśli robi się coś z drugą osobą, to należy się dopasować/ pójść na kompromis, nie może być tak że jedna osoba ciągle coś swojego narzuca, a druga ma się wiecznie godzić. Można oglądać raz film z aktorem, a raz coś co wybierze mama, na zmianę chociażby? Wtedy to ma sens i jest sprawiedliwie. Wymuszanie na kimś czegoś takiego jest bardzo niedojrzałym zachowaniem.
__________________
In a society that profits from self-doubt... loving yourself is an act of rebellion. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 633
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88002171]ja mysle ze tu nie jest nic o swoim zdaniu tylko o innym guscie
ogladaj sobie filmy ze swoim ulubionym aktorem sama albo z kolezanka a z matka wybieraj jakies inne albo np powiedz jej ze co 5 bedzie z twoim aktorem ;-) ja np nie we wszystkim sie zgadzam ze swoja corka czesto amy rozne zdanie na temat ubran np ja nie lubie nie ktorych kolorow ale jej pasuja wiec nie krytykuje ale sama bym takiego czegos nie kupila w tym wzorze lub kolorze moim zdaniem nie warto robic afery o cos takiego skoro rozwiazanie jest bardzo proste,mozesz nadal lubic swojego aktora ale ogladac filmy z matka bez niego przeciez jest masa filmow da sie cos wybrac dla dwojga ludzi moj maz ma zupelnie inny gust filmowy niz ja i praktycznie nigdy nie ogladam tego co on ale za to on nie ma problemu obejrzec niektorych filmow ktore ja ogladam nikt nie czuje sie poszkodowany(mamy 4 tv w domu kazdy moze ogladac cos innego ) nie widze sensu tu walczyc o ogladanie tego samego aktora wkolko szczegolnie ze matka ma juz go dosyc i nie znaczy to ze wyzbywasz sie swojego zdania,przeciez nadal mozesz go lubic poprostu zaakceptuj ze nie kazdy ma takie same uwielbienie do jego talentu jak ty[/QUOTE] Powtórzę się - to nie mnie dotyczy problem, ja stałam się sędzię, który miał opowiedzieć się po którejś ze stron ![]() Też osobiście uważam, że kłótnia w ogóle była niepotrzebna. Zastanawia mnie fakt, czy musiało w ogóle do niej dojść. Ja też z bliskimi często mam inne zdanie na różny temat, tylko że ja czasami wolę odpuścić, żeby nie doszło do kłótni. Właśnie w tym kontekście pojawia się moje pytanie - czy gdyby obie zainteresowane nie walczyły jak lwy o swoją opinię, to w ogóle doszłoby do awantury? Córka mogła pogodzić się z opinia matki i ją przemilczeć. Matka mogła też być łagodniejsza w swojej wypowiedzi. ---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
Cytat:
Nie mam też problemu ze komuś się może nie podobać to co ja lubię tak jak pisałam wyżej mogę sobie sluchac moich odjechanych wyborów w samotności a jak jestem z kimś to idę na kompromis ale nie tak daleko żebycierpieć "cierpiec" Nie zmuszam się do oglądania czegoś co mnie nudzi poczytam książkę w tym czasie a jak muzyka jest okropna to powiem wlacx coś innego i tyle |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 750
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
Cytat:
A ja nie widzę większego problemu w tej sytuacji. Zakłada się z klucza, że ludzie powinni dochodzić do porozumienia albo się godzić i żeby wszystko kończyło się happy endem i ten happy end trzeba wypracować. A może wcale nie trzeba? Może wystarczy tak nie przywiązywać się do tych "swoich" sądów i robić to, na co ma się ochotę a nie programować jakiejś "solucji" na rozwiązywanie wszystkiego. W tym całym problemie pojawia się założenie: "dobrze jest raz w tygodniu obejrzeć razem film". A może akurat w tej sytuacji wcale nie jest to "dobrze"? Albo może to jest "dobrze" tak samo, jak popstrykać się o czyjąś gębę? Ulga i zgoda ze sobą - to wg mnie jest drogowskaz.
__________________
Takie tam moje oszopeny. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 181
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
Jeżeli matka wcześniej twierdziła, że jej się te filmy z nim podobają, a nagle niespodziewanie wybuchła, to wcześniej kłamała. Wina jest po jej stronie. Skąd miałaś wiedzieć? Czytać w myślach?
Nie rozumiem twojego tłumaczenia, że on ci się nie podoba. A gdyby się podobał, to co? Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 633
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88002287]A ja nie mam problemu powiedzieć że nie znoszę tego zespołu albo piosenki i żeby przełączył na coś innego
Nie mam też problemu ze komuś się może nie podobać to co ja lubię tak jak pisałam wyżej mogę sobie sluchac moich odjechanych wyborów w samotności a jak jestem z kimś to idę na kompromis ale nie tak daleko żebycierpieć "cierpiec" Nie zmuszam się do oglądania czegoś co mnie nudzi poczytam książkę w tym czasie a jak muzyka jest okropna to powiem wlacx coś innego i tyle[/QUOTE] To Ci zazdroszczę, bo ja mam zawsze z tym problem. Boje się, że urażę drugą osobę, jak jej powiem, że nie podoba mi się to, co jej. Powinnam chyba nad tym popracować ![]() ---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ---------- Cytat:
Pisząc o tłumaczeniu, że jej się ten aktor nie podoba, chodziło o to, że matka zaczęła ją atakować, że jak może podobać jej się ktoś taki, chociaż nie było to prawdą, bo, jak dziewczyna twierdzi, on jej się nie podoba. Osobiście, nie ma to dla mnie znaczenia, czy on jej się faktycznie podoba, czy nie, nie rozumiem tylko tego wpierania kobiety córce, że zachwyca się kimś, kto wygląda tak fatalnie, skoro ona ewidentnie zaprzeczała. Wiem, że wiele osób ma problem z asertywnością, dla mnie jest to dosyć kłopotliwe, bo ludzie w moim otoczeniu nie mają z tym problemu, a ja nie umiem nawet powiedzieć, co chcę zjeść na obiad xd. Ale to tak na marginesie, bo temat nie dotyczy mnie. ---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ---------- Cytat:
Pisząc o tłumaczeniu, że jej się ten aktor nie podoba, chodziło o to, że matka zaczęła ją atakować, że jak może podobać jej się ktoś taki, chociaż nie było to prawdą, bo, jak dziewczyna twierdzi, on jej się nie podoba. Osobiście, nie ma to dla mnie znaczenia, czy on jej się faktycznie podoba, czy nie, nie rozumiem tylko tego wpierania kobiety córce, że zachwyca się kimś, kto wygląda tak fatalnie, skoro ona ewidentnie zaprzeczała. Wiem, że wiele osób ma problem z asertywnością, dla mnie jest to dosyć kłopotliwe, bo ludzie w moim otoczeniu nie mają z tym problemu, a ja nie umiem nawet powiedzieć, co chcę zjeść na obiad xd. Ale to tak na marginesie, bo temat nie dotyczy mnie. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
Miałam ostatnio podobną sytuację, tylko nie z mamą, a z koleżanką. Przegięłam z wsadzaniem filmów z Samuelem L. Jacksonem
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 633
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
No racja, problemu jak dla mnie nie ma, ale mieszkam akurat z obiema paniami i wkem, że one akurat potrafią zrobić aferę z byle ☠☠☠☠☠☠☠y, tylko że nigdy wcześniej nie prosily mnie o bycie sędzia xd
Zgodzę się, ze laska powinna się pokajac i wziąć zdanie matki pod uwagę. Ale też skad miala wiedzieć, że jej ten aktor przeszkadza, skoro nigdy nic jej nie powiedziala, a przeciwnie, chwalila filmy z nim? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
To po prostu im powiedz, że obie są dorosłe i mają swoje problemy rozwiązać same
![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 633
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
Cjyba to najlepsze, co mogę zrobić. W sumie to już na początku powinnam tak postąpić
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
Cytat:
Nie jest trudne to odgadnięcia, że ciągle w kółko i to samo jest nudną opcją. Ogólnie problem z tyłka strony. Jest tysiące filmów. Raz można z tym, raz z tym. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 633
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
Przeczytałam jeszcze raz swój wpis - napisalam tam ewidentnie, że one te filmy wybieraly ma zmianę, przy czym córka nie wybierała tylko filmów z tym aktorem. Gdyby to ona stale narzucala matce swoje wybory, zrozumiałe byłoby, że nie ma nawet o czym dyskutować, wina jest po stronie dziewczyny, która zachowuje się egoistycznie. Jednak tak nie bylo.
Niemniej jednak, z tym że problem z dupy to się zgodzę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Czy zawsze warto walczyć o swoje zdanie?
Po prostu jest jakas różnica między nimi i juz nie bedzie tak, jak bylo wczesniej. Moze im byc smutno z tego powodu, ale jest kilka rozwiązań. Moga oglądać tego aktora rzadziej albo córka moze oglądać filmy z nim sama, a z mama oglądać inne filmy. Tu nie ma winnych. Szacunek należy sie obu stronom. Ludzie po prostu sie różnią i nigdy nikt nie bedzie nasza kopia w 100%, trzeba to zaakceptować.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:24.