Zachowanie

[Katarzyna Milewska]

Hej niedługo skończę 18 lat.Mam kilka problemów i dlatego proszę was o pomoc (dopiero zaczęłam z tą stronką). Moim pierwszym problemem jest to że jestem nie do końca pewna siebie. W sensie czuję się pewna siebie ale przy osobach których pewność siebie jest ogromna czuję się źle. Próbuje jakoś nad tym zapanować ale nie umiem i choćbym np nawet wygladala jak modelka z wybiegu to po prostu i tak będę czuła się przy takich osobach gorzej. Więc moje pierwsze pytanie brzmi: jak być bardziej pewna siebie i czuć się ,,lepszą" od innych wiem że zaraz dostanę zjazd za to co napisałam ale myślę że wiecie o co chodzi. Nie umiem tego dokładnie wytłumaczyć.

Moim drugim problemem jest ,, nieśmiałość". Niedługo idę do 3 klasy technikum i mimo że są jeszcze wakacje to już boje się co będzie. Wstydzę się odpowiadać na lekcji dlatego praktycznie cały czas milczę nawet jak znam odpowiedź. Jak nauczyciel weźmie mnie do odpowiedzi to jest masakra. Jak czuje że to spojrzenia wszystkie na sobie to tak się wstydzę ze szok do tego dochodzi strach że źle odpowiem i się skompromituje. Na wf wstydzę się że dostanę słabą ocenę albo że nie wykonam jakiegoś ćwiczenia, albo że jak będziemy grać np w siatkę czy coś i moja gra będzie źle mi szła to wstydzę i boje się że zaraz inne dziewczyny będą na mnie gadać. Dlatego kolejne pytanie to jak sobie z tym radzić?

I ostatni problem to moja dziecinność. Jestem strasznie dziecinna. Śmieszy mnie po prostu wszystko, gadam głupoty, wydurniam się i wgl robię z siebie idiotkę. Oczywiście tylko wśród moich przyjaciół. Chyba z 1000 razy próbowałam chociaż trochę spoważnieć ale nic po prostu nie umiem. Nie panuje nad tym, to po prostu samo tak wychodzi. Niedługo skończę te 18 lat więc myślę że już pora dorosnąć a ja nie wiem jak. Co robić?

Bardzo proszę was o rady, bo naprawdę te problemy są dla mnie uciążliwe. I proszę bez głupich komentarzy. Z góry dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katarzyna Milewska]

Jeszcze dodam że jest pewna dziewczyna która mi cały czas docina w sensie niby na żarty ale mnie to wkurza bo ma się za niewiadomo co w sensie nie że mnie to boli bo jest to taka koleżanka ale mega mnie to irytuje i czasami niektóre jej teksty są dla mnie poniżające ale żeby nie było ja sobie nie daje w kaszę napluć zawsze się postawie czy coś ale chodzi o to że nie umiem powiedzieć jej ,,czegoś konkretnego" żeby się zamknęła . Pomóżcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Pomoże ktoś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[trzyplusy]

W twoim wieku to bardzo typowe. Nie martw sie i pamietaj ze wiekszosc twoich rowiesnikow ma tak samo

Rozgladnij sie dookola a zobaczysz ze wiekszosc kobiet to nie sa modelki z wybiegow.

Ta dziewczyna ci dogryza bo jest wredna moze byc bardzo niepewna sie i dlatego to robic. Zawsze mozesz jej powiedziec zeby sie zamknela.

Podsumowujac, nie martw sie, z wiekiem nabierzesz pewnosci siebie i wdupiemania.

[Katarzyna Milewska]

Mam nadzieję a macie może jakieś swoje triki właśnie na to np żeby nie przejmować się opinią i ogólnie innymi ludźmi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Jeszcze moim problemem (tak wiem że jest ich dużo ) jest to że np gdy się z kimś posprzeczam/pokłócę i z tą osobą nie rozmawiam czy coś to w gronie naszych wspólnych znajomych gdy jesteśmy razem z tą osobą to nie umiem się normalnie zachowywać nie umiem rozmawiać ani nic bo dziwnie się czuję i mimo że jestem osobą która wszytsko maskuje uśmiechem to wtedy akurat jest mi naprawdę ciężko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katarzyna Milewska]

???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Ej no pomóżcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katarzyna Milewska]

Ok...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Katarzyna Milewska]

No myślałam że ktoś odpowie bo od tego ten portal jest a nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[elvegirl]

Tutaj nie ma chyba żadnych trików, po prostu trzeba nad nieśmiałością pracować, próbować się przełamywać, zacząć od drobnych kwestii. Jak poradzisz sobie z nieśmiałością, to może będziesz się czuła lepiej w towarzystwie osób pewnych siebie
A dziecinność...tutaj znowu, jak nie chcesz "robić z siebie idiotki", to pilnuj swojego zachowania i pracuj nad nim.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez Katarzyna Milewska

No myślałam że ktoś odpowie bo od tego ten portal jest a nie

Na forum się udzielamy dobrowolnie, niestety nie zmusisz nikogo do reakcji, ludzie będą mieli czas, ochotę i wiedzę, to się zaangażują. A jak nie to nie.

[Katarzyna Milewska]

No i ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

Prosiłabym, żeby w ten sposób nie podbijać wątku.

Wizażanki nie muszą odpowiadać w czasie realnym.

[AshaN_]

Aż odechciało mi się "pomagać" widząc Twoją roszczeniowość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cytokina]

Mała ilość odpowiedzi być może wynika z chaotycznego stylu pisania.


Pewność siebie to nie poczucie bycia lepszą od innych.

Pewność siebie polega na tym, że znasz swoją wartość niezależnie od otoczenia. Jeśli potrzebujesz czuć się lepsza od innych żeby czuć się pewnie, a w otoczeniu osób prawdziwie pewnych czujesz się gorzej to właśnie objaw tego, że tej pewności siebie baaaaardzo Ci brakuje.
I nie zbudujesz jej w ten sposób.
Prawdopodobnie z tego braku pewności siebie wynika nieśmiałość i nadmierne przejmowanie się opinią otoczenia.


"Dziecinność", którą opisałaś to w mojej opinii nie wada czy zaleta, ale zwyczajnie twoja cecha i nie nazwałabym tego dziecinnością. Albo masz taką osobowość i poczucie humoru albo błaznując w znanym otoczeniu próbujesz podbić sobie już wspomnianą wątpliwą pewność siebie (lepiej wyjść na zabawną i samemu się wydurnić i postawić niżej maskując to żartem niż pokazać innym swoje braki/wady/kompleksy itp)



Czy kiedykolwiek powiedziałaś tej koleżance, że jej teksty są niemiłe, poniżające i przykre dla ciebie i że nie ma wyczucia granicy, gdzie kończy się żart, a zaczyna poniżanie drugiej osoby? Czy kiedykolwiek jej tą granicę postawiłaś?

[I am Rock]

Ja miałam taki moment w nastoletnim wieku - byłam zgryźliwa i dokuczliwa, i zawzięłam się na mojego starszego brata. Nie istniała żadna konkretna przyczyna, bym była wredna, dokuczałam mu, bo tak.
Aż któregoś dnia on zwyczajnie zapytał, czy ja muszę mu dogryzać? Czy lepiej czuję się od tego, czy co?
I jakoś dotarło do mnie, że to, co robię, jest kompletnie bez sensu i po prostu głupie.
Może więc i ty zapytaj tę swoją dokuczliwą koleżankę, dlaczego to robi. Jest nadzieja, że coś do niej dotrze.
Potraktuj ją spokojnie, bez nerwów, jakbyś z głupiutkim dzieckiem rozmawiała.
Przynajmniej poczuje się głupio.

[Katarzyna Milewska]

Napisane przez Cytokina

Mała ilość odpowiedzi być może wynika z chaotycznego stylu pisania.


Pewność siebie to nie poczucie bycia lepszą od innych.

Pewność siebie polega na tym, że znasz swoją wartość niezależnie od otoczenia. Jeśli potrzebujesz czuć się lepsza od innych żeby czuć się pewnie, a w otoczeniu osób prawdziwie pewnych czujesz się gorzej to właśnie objaw tego, że tej pewności siebie baaaaardzo Ci brakuje.
I nie zbudujesz jej w ten sposób.
Prawdopodobnie z tego braku pewności siebie wynika nieśmiałość i nadmierne przejmowanie się opinią otoczenia.


"Dziecinność", którą opisałaś to w mojej opinii nie wada czy zaleta, ale zwyczajnie twoja cecha i nie nazwałabym tego dziecinnością. Albo masz taką osobowość i poczucie humoru albo błaznując w znanym otoczeniu próbujesz podbić sobie już wspomnianą wątpliwą pewność siebie (lepiej wyjść na zabawną i samemu się wydurnić i postawić niżej maskując to żartem niż pokazać innym swoje braki/wady/kompleksy itp)



Czy kiedykolwiek powiedziałaś tej koleżance, że jej teksty są niemiłe, poniżające i przykre dla ciebie i że nie ma wyczucia granicy, gdzie kończy się żart, a zaczyna poniżanie drugiej osoby? Czy kiedykolwiek jej tą granicę postawiłaś?

Właśnie problem w tym że jej mówiłam nie raz to i pytałam się dlaczego się tak zachowuje itp a ta po prostu że ją denerwuje nie wiadomo czemu (reszta znajomych mnie lubi bo nic nie robię złego) ja nawet nie odzywam się do niej to ona do mnie że ją wkurzam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez Cytokina

Mała ilość odpowiedzi być może wynika z chaotycznego stylu pisania.


Pewność siebie to nie poczucie bycia lepszą od innych.

Pewność siebie polega na tym, że znasz swoją wartość niezależnie od otoczenia. Jeśli potrzebujesz czuć się lepsza od innych żeby czuć się pewnie, a w otoczeniu osób prawdziwie pewnych czujesz się gorzej to właśnie objaw tego, że tej pewności siebie baaaaardzo Ci brakuje.
I nie zbudujesz jej w ten sposób.
Prawdopodobnie z tego braku pewności siebie wynika nieśmiałość i nadmierne przejmowanie się opinią otoczenia.


"Dziecinność", którą opisałaś to w mojej opinii nie wada czy zaleta, ale zwyczajnie twoja cecha i nie nazwałabym tego dziecinnością. Albo masz taką osobowość i poczucie humoru albo błaznując w znanym otoczeniu próbujesz podbić sobie już wspomnianą wątpliwą pewność siebie (lepiej wyjść na zabawną i samemu się wydurnić i postawić niżej maskując to żartem niż pokazać innym swoje braki/wady/kompleksy itp)



Czy kiedykolwiek powiedziałaś tej koleżance, że jej teksty są niemiłe, poniżające i przykre dla ciebie i że nie ma wyczucia granicy, gdzie kończy się żart, a zaczyna poniżanie drugiej osoby? Czy kiedykolwiek jej tą granicę postawiłaś?

I tak wgl dziękuję za odpowiedź

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez AshaN_

Aż odechciało mi się "pomagać" widząc Twoją roszczeniowość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie pomagaj. Proste...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goslawka]

Napisane przez Katarzyna Milewska

Właśnie problem w tym że jej mówiłam nie raz to i pytałam się dlaczego się tak zachowuje itp a ta po prostu że ją denerwuje nie wiadomo czemu (reszta znajomych mnie lubi bo nic nie robię złego) ja nawet nie odzywam się do niej to ona do mnie że ją wkurzam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

I tak wgl dziękuję za odpowiedź

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

To nie pomagaj. Proste...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmmm... Może ją denerwować Twój styl bycia, nawet jeśli innych nie denerwuje. Tak to już jest nie wszyscy nas lubią i odwrotnie. Myślę, że powinnaś się spotkać sama że sobą. Zastanowić się jakie masz słabe i mocne strony. Trzeba odkryć swoją mocna stronę i na niej budować . Ja np. jestem naiwna i to jest moja mocna strona, chociaż początkowo uważałam to za wadę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AshaN_]

Napisane przez Katarzyna Milewska

Właśnie problem w tym że jej mówiłam nie raz to i pytałam się dlaczego się tak zachowuje itp a ta po prostu że ją denerwuje nie wiadomo czemu (reszta znajomych mnie lubi bo nic nie robię złego) ja nawet nie odzywam się do niej to ona do mnie że ją wkurzam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

I tak wgl dziękuję za odpowiedź

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

To nie pomagaj. Proste...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli w realu zachowujesz się tak jak tutaj to jej się nie dziwię, że jest wredna dla Ciebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katarzyna Milewska]

Napisane przez goslawka

Hmmm... Może ją denerwować Twój styl bycia, nawet jeśli innych nie denerwuje. Tak to już jest nie wszyscy nas lubią i odwrotnie. Myślę, że powinnaś się spotkać sama że sobą. Zastanowić się jakie masz słabe i mocne strony. Trzeba odkryć swoją mocna stronę i na niej budować . Ja np. jestem naiwna i to jest moja mocna strona, chociaż początkowo uważałam to za wadę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak naiwność zaczęłaś brać jako zaletę? Bo ja też jestem w sumie naiwna i chciałabym wiedzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez AshaN_

Jeśli w realu zachowujesz się tak jak tutaj to jej się nie dziwię, że jest wredna dla Ciebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak nie pomagasz to radzę się zająć własnymi sprawami a nie tylko bezsensownie pisać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AshaN_]

Napisane przez Katarzyna Milewska

A jak naiwność zaczęłaś brać jako zaletę? Bo ja też jestem w sumie naiwna i chciałabym wiedzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Jak nie pomagasz to radzę się zająć własnymi sprawami a nie tylko bezsensownie pisać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To też pomoc zwrócenie uwagi co może powodować jej zachowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cytokina]

Napisane przez Katarzyna Milewska

A jak naiwność zaczęłaś brać jako zaletę? Bo ja też jestem w sumie naiwna i chciałabym wiedzieć

Też jestem naiwną osobą i uważam to za zaletę.
Wolę stale myśleć o ludziach dobrze i od czasu do czasu się rozczarować niż iść przez życie z ciągłym poczuciem, że wszyscy są źli, nie można im ufać i trzeba być ciągle czujnym.

[Katarzyna Milewska]

Napisane przez AshaN_

To też pomoc zwrócenie uwagi co może powodować jej zachowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie nazwałabym tego pomocą ale okej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez Cytokina

Też jestem naiwną osobą i uważam to za zaletę.
Wolę stale myśleć o ludziach dobrze i od czasu do czasu się rozczarować niż iść przez życie z ciągłym poczuciem, że wszyscy są źli, nie można im ufać i trzeba być ciągle czujnym.

Właśnie ja miałam tak że przez swoją naiwność źle na tym wyszłam. Za bardzo ufałam ludziom i twierdziłam że jacy to oni są wspaniali że napewno chcą dla mnie jak najlepiej i kilkakrotnie się przez to przejechałam dlatego chciałabym bym być bardziej nieufna niż naiwna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

Wybacz mi, ale muszę to napisac: nie znam Cię, a Twoje zachowanie tu, na forum już zdążyło mnie zirytować. To tupanie nóżką, że ludzie od razu nie zlatują się na Twój wątek i nie piszą złotych rad. A jeśli ktoś napisze coś nie po Twojej myśli to reagujesz bardzo dziecinnie. Dorosła osoba umie przyjąć krytykę i nie oburza się, jeśli ktoś powie coś nieprzychynego.

Nie piszę tego, żeby Ci dokuczyć i nie odbieraj tego tak. Po prostu piszę to, co rzuciło mi się w oczy. Mam nadzieję, że w realnym życiu nie zachowujesz się jak rozzłoszczone dziecko, któremu kupiono loda śmietankowego, a ono chciało truskawkowego.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[trzyplusy]

I poczytaj co napisaly Mijanou i asha o tupaniu nozka. Bo jak w realu robisz takie wrazenie jak na forum to nie dobrze.

[Katarzyna Milewska]

Nie nie jestem taka jak tutaj tylko po prostu dopiero zaczęłam z tym portalem i tak jak mówiłam nie mam doświadczenia tutaj jeszcze nie wiem co i jak. Po prostu trochę się ,, wkurzylam" jak nikt mi nie odpisywał bo wszyscg moi znajomi korzystający z tej stronki mówili że rozwiązują tutaj od razu wszytsko po kilku minutach że nawet nie trzeba czekać no i trochę się zawiodłam. Sorki za moje zachowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AshaN_]

Napisane przez Katarzyna Milewska

Nie nie jestem taka jak tutaj tylko po prostu dopiero zaczęłam z tym portalem i tak jak mówiłam nie mam doświadczenia tutaj jeszcze nie wiem co i jak. Po prostu trochę się ,, wkurzylam" jak nikt mi nie odpisywał bo wszyscg moi znajomi korzystający z tej stronki mówili że rozwiązują tutaj od razu wszytsko po kilku minutach że nawet nie trzeba czekać no i trochę się zawiodłam. Sorki za moje zachowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie możesz się wkurzać, że ktoś nie spełnia Twoich oczekiwań jeśli czegoś nie obiecał. Bo to Twoje oczekiwania nie każdy musi chcieć odpowiedzieć a Ty się zachowałaś jak rozkapryszony dzieciak bo nie masz odpowiedzi tu i teraz. No niefajnie... Przemyśl to bo może w realu nie wyczuwasz, że zachowujesz się w tak irytujący sposób no i otrzymujesz reakcje jakie otrzymujesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katarzyna Milewska]

Napisane przez AshaN_

Nie możesz się wkurzać, że ktoś nie spełnia Twoich oczekiwań jeśli czegoś nie obiecał. Bo to Twoje oczekiwania nie każdy musi chcieć odpowiedzieć a Ty się zachowałaś jak rozkapryszony dzieciak bo nie masz odpowiedzi tu i teraz. No niefajnie... Przemyśl to bo może w realu nie wyczuwasz, że zachowujesz się w tak irytujący sposób no i otrzymujesz reakcje jakie otrzymujesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Raczej nie zachowuje się irytująco bo jak już wspomniałam większość osób mnie lubi tylko wyjątkiem jest chociażby ta dziewczyna o której pisałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

Napisane przez Katarzyna Milewska

Raczej nie zachowuje się irytująco bo jak już wspomniałam większość osób mnie lubi tylko wyjątkiem jest chociażby ta dziewczyna o której pisałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A dlaczego na forum zachowujesz się irytująco, jakbyś nie odróżniała forum od czatu na żywo?
Poza tym jest sobota i większość ludzi raczej odstawia internet, bo przeznacza wolny czas na inne rozrywki.

[Katarzyna Milewska]

Napisane przez I am Rock

A dlaczego na forum zachowujesz się irytująco, jakbyś nie odróżniała forum od czatu na żywo?
Poza tym jest sobota i większość ludzi raczej odstawia internet, bo przeznacza wolny czas na inne rozrywki.

Widze że nie ma co tutaj szukać pomocy. Wkurzyłam się przeprosiłam za swoje zachowanie ale widzę że większość dalej nie rozumie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[trzyplusy]

Napisane przez Katarzyna Milewska

Widze że nie ma co tutaj szukać pomocy. Wkurzyłam się przeprosiłam za swoje zachowanie ale widzę że większość dalej nie rozumie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przeprosiłam, ok. A teraz idź i nie rób tak więcej.