|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 628
|
dziwne zauroczenie...;(
Dziewczyny, mam problem...a w sumie moje serducho, spodobał mi się pewien facet, przystojny, miły, specyficzny...straszną "ochotę" sobie na niego zrobiłam.
Jak już udało mi się z nim skontaktować, okazało się, że nie ma ochoty spotykać się z kobietami bo "przejechał" się już na kilku... mam wrażenie, że wie, że widzi, że mi się podoba i bawi się mną teraz...ja się odzywam, naskakuje na GG, a dostaje krótkie odpowiedzi. Nie macie pojęcia jak to boli. Nie wiem jak sobie z tym poradzić bo cały czas mnie do niego ciągnie... smutno mi...
|
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 234
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
Estee z własnego doświadczenia radzę Ci z nim jak najszybciej skończyć, bo on Cię po prostu "olewa",widzi,że Tobie zależy i pozostaje bierny. Wiem, że to boli, miałam różne sytuacje,też takie jak ta Twoja i wiem, że nawet jakkolwiek byś się angażowała to nic nie da, jemu nie zależy. A skoro mówisz,że on widzi,że on Ci się podoba to wie też, że może się zabawić na Twoich uczuciach, i Ty go nie zranisz, tylko on Ciebie może zranić. I nie narzucaj się mu, kiedyś robiłam tak samo,a później tego żałowałam, naprawdę nie warto. Musisz sobie uświadomić, że skoro on nie chce, nie wykazuje żadnych chęci, jego odpowiedzi są zdawkowe to odpuść go sobie,chyba,ze chcesz jeszcze bardziej byc zraniona..
__________________
Zbieram myśli rozsypane... |
|
|
|
|
#3 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 628
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
A wiesz, jak ciężko jest sobie odpuścić? Właśnie z tym mam problem
|
|
|
|
|
#4 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 628
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
To jest idiotyczna sytuacja, nie jestem brzydką kobietą, podobam się facetom. Mogłabym z kimś być, ale nie chce bo żaden nie jest w moim typie. Narzekam na samotność mimo wszystko... chciałabym go bliżej poznać a nie mogę, on nie chce,...jak to boli
|
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 234
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
Wiem,że ciezko, ja kiedys łatwo sobie nie odpuszczałam.. a później cierpiałam bardzo mocno. Pamiętam,że jednemu nawet mówiłam o swoich uczuciach, pokazałam mu kartkę z pamiętnika, a on mi napisał , ze "fajna notka"..przykre to było. Este ja wiem, że CIę do niego ciągnie, ale jeśli teraz tego nie skończysz jeszcze bardziej będzie bolało. Bo już teraz Ci na nim zależy,a jak nic z tym nie zrobisz będziesz w to tylko brnąć i się pogrążać. Znasz go tylko z Internetu ,tak? Jeśli tak, to tym bardziej uważaj, przez Internet wielu facetów bawi się słowami, potrafi omamić kobietę i wcale im nie przykro jak dziewczyna później cierpi. Jak już dziewczyna sie zaangazuje to oni się wycofują, wtedy są te zdawkowe rozmowy itd.. a pozniej nieraz urywają kontakt .
__________________
Zbieram myśli rozsypane... |
|
|
|
|
#6 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 628
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
Nie, nie z internetu...widzimy się regularnie raz w tygodniu na pewnych zajęciach. Znalazlam kontakt przez GG, myślałam, że tu się bardziej otworzy, ale na GG wogóle...nic.
|
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 234
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
Po prostu mu nie zależy, nie wykazuje żadnych chęci , nie można do niczego kogoś zmusić. Czy wolisz mieć złudną nadzieję, mimo że on CI jej nawet nie daje, tylko Ty byś chciała ją mieć, wierzyć, że może jeszcze on się otworzy.. Lepiej juz nie będzie,bo on na początku jest bierny.
__________________
Zbieram myśli rozsypane... |
|
|
|
|
#8 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 8 366
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
Cytat:
A co do Twojego wątku - sprawa jest prosta, im bardziej sie narzucasz tym BARDZIEJ GO DO SIEBIE ZNIECHĘCASZ.. aż dziwne, że jeszcze tego nie zauważyłas pomyslisz, że bez serca jestem... nie, nie jestem! troszkę poznałam życie, mimo całkiem młodego wieku, w tym także sprawy sercowe... w zasadzie w dużej mierze sprawy sercowe - co widać po moich postach na wizażu. zawsze staram się być obiektywna i szczera... odpusc go sobie, bo usiłujesz brnąć w coś co się NIE UDA!!! nie marnuj czasu na niego i nie ośmieszaj się w jego oczach, starając się o jego względy, jego miłość (?), bo on się tym najwidoczniej całkiem dobrze bawi... a jeśli bawi się czyimiś uczuciami to NIE ZASŁUGUJE by go nimi obdarzać... Zle ulokowałaś swoje uczucia (może to za mocne słowo?) i uciekaj z tego jak najprędzej... Olej go... sprawisz mu tym ulgę, sobie pewnie też, to kwestia kilku - kilkunastu dni!
__________________
nowa wymiana zapachów
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post78284251 |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 628
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
OK, przyjmuję każde słowa krytyki...dzięki. Też mi się wydaje, że powinnam była dać temu spokój, tylko czasem ciężko jest powiedzieć koniec...
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 8 366
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
Cytat:
bo czego oczekiwałaś pisząc ten wątek? - że usłyszysz coś w stylu : "walcz dalej, napewno w końcu go zdobędziesz?". Ani razu nie padło takie stwierdzenie, bo wydaje mi się, że każdy radzi Tobie tak jak najlepiej potrafi, szczerze, a nie stwarza Tobie złudnych nadziei i nie pochwala Twojego zachowania... taka jest niestety smutna prawda... bo najprawdopodobniej nie zdobędziesz go i im szybciej to sobie uświadomisz tym lepiej dla Ciebie... poboli troszke i przestanie, bo jak sama w tytule stwierdziłaś, to "zauroczenie" - NIC WIECEJ!!! (wiem co mówię, sama kilka ładnych lat przeżyłam coś takiego, i co? - i traciłam energię, starałam się, upokarzałam i... GO NIE ZDOBYŁAM!!!) i wcale nie załuję, bo był chamem, który bawił sie mną jak chciał... ![]() ![]()
__________________
nowa wymiana zapachów
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post78284251 |
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 11 059
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
Jak go sobie odpuścisz to jest spora szansa,że wtedy on zacznie garnąć się do Ciebie,bo nas zawsze ciągnie do tego co niedostępne,czego nie możemy mieć
tylko dobrze się zastanów czy on jest wart zachodu
|
|
|
|
|
#12 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
A wiecie co wam powiem dziewczyny,ze mężczyźni sa czasem tak beznadziejni i mjaja tak głupie zagrania ,ze szok
Wiem jedno lepiej sie nie narzucac,nie chce,trudno,zachowac twarz i juz....ale własnie czasem takie olanie chłopaka,pokazanie mu,ze tak naparawde to nie jest taki wazny itp skutkuje Poprostu czasem mozna pojechac męzczyźnie po ambicji,nie jakimis głupimi docinkami ale w kulturalny i nawet miły sposób zycie kobiet i mężczyzn to ciagła gra,czasem trzeba byc wielkim cwaniakiem by wygrac
|
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: strumien
Wiadomości: 221
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
zgadzam sie calkowicie z poprzedniczkami
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 502
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
Cytat:
Czy nie szkoda Ci marnować czasu dla kolesia, który Cię olewa? Prędzej czy później znajdziesz takiego, który o Ciebie będzie się starał, a nie odwrotnie. Uszy do góry
__________________
W zamęcie myśli upadam na samo dno serca... |
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
moze nie warto mu nadskakiwac, latac itp. pewnie sobie mysli wtedy, ze jestes taka jak inne (bez obrazy). moze warto pomyslec o czyms co go zaskoczy, zdziwi (pozytywnie oczywiscie), zaintryguje
ciezko mi teraz podac jakis konkretny przyklad, ale na pewno nie warto nadskakiwać, pamiętaj o własnym honorze itp. wiem, że chciałabyś już, teraz, natychmiast ale co nagle to po diable może razem na coś wpadniemy w końcu kto, jak nie Wizażanki
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
|
|
|
|
#16 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#17 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
dziewczyny nie wiem skąd jesteście ale u nas w poznaniu w radiu eska jest taka zabawa "bal czy szmal" można napisać meila albo zadzwonić powiedzieć co i jak że podoba ci się acet i chciałabyś go bliżej poznać ale nie wiesz czy on chce i w ogóle...podajesz nr. tel swój i jego oni dzwonią i próbują was wyswatac... nieźle im to wychodzi na prawde ...polecam...może w waszym mieście w radio też jest coś takiego...
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 493
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
No ale chyba nie myslisz ze autorka watku powinna poszukac czegos takiego w swoim miescie i pozwolic aby facet byl swatany przez publiczne radio
Wtedy to dopiero da dyla
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: scyzoryki/O-le
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: dziwne zauroczenie...;(
sorry ze to mowie ale daj sobie spokoj, wiem jak to jest i wiem ze to cholernie boli a i tak nic ci to nie da tylko stracisz czas na niego, bo jkaby mu naprawde zalezalo to sam by szukal kontaktu, czy nie bylby takim ignorantem, w moim przypadku zobaczyłam go z inna, z ktora jest do dzisiaj a minelo juz 2 lata, a ja sama stracilam mnostwo czasu ludzac sie ze cos z tego bedzie, a zeby bylo jeszcze zabawniej to wyraznie dawal mi do zrozumienia ze jest mna zainteresowany i kiedy wszytko bylo ok to zonk
__________________
"Są góry, przez które trzeba przejść, inaczej droga się urywa" Ludwig Thomas |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:07.



smutno mi...







tylko dobrze się zastanów czy on jest wart zachodu



Wiem jedno lepiej sie nie narzucac,nie chce,trudno,zachowac twarz i juz....ale własnie czasem takie olanie chłopaka,pokazanie mu,ze tak naparawde to nie jest taki wazny itp skutkuje
Wtedy to dopiero da dyla 
