|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 633
|
Czy popełniłam gdzieś błąd?
Cześć dziewczyny!
Od wczoraj gryzę się z myślami, czy nie zrobiłam czegoś nie tak. Ale może zacznę od początku. Jakiś tydzień temu przeglądając Instagrama trafiłam na profil znajomego mojej koleżanki. Spodobał mi się jakiś post, który dodał, dlatego dałam mu lajka. Tego samego dnia jeszcze do mnie napisał, że jeśli mam ochotę to moglibyśmy popisać i zaznaczył, że nie jest to żadna próba podrywu. Zazwyczaj nie odpowiadam na takie wiadomości, ale że po jego profilu widziałam, że mamy podobne zainteresowania, a na dodatek znał moją koleżankę, z którą raczej zawsze też miałam dobry kontakt to odpisałam. Nie miałam nic przeciwko, żeby z kimś popisać, tym bardziej, że teraz w czasie pandemii siedzę w domu, a zresztą pomyślałam, że może jest to okazja, by poznać kogoś fajnego. Już od pierwszej rozmowy wiedziałam, że raczej żadnej romantycznej historii z tego nie będzie, ale chłopak też zarzekał się, że on nie z tego powodu do mnie napisał, więc kontynuowałam znajomość. Żeby było oczywiste - ja od początku stawiałam sprawe jasno i mówiłam mu, że nie piszę z nim z myślą o jakiejś damsko-męskiej relacji. Przykładowo, on napisał mi coś w stylu, że "instagram nas zeswatał". Ja mu odpisałam, że nie zeswatał, bo żadnego związku z tego nie będzie, a on "jasne, jasne, miałem na myśli tylko to, że nas poznał". No i uznałam, że to był tylko taki żarcik z jego strony. Może nie powinnam ciągnąć tej znajomości, skoro nie miałam wobec tego chłopaka żadnych planów, ale po prostu myślałam, że będę miała w nim kolegę, żeby wyskoczyć gdzieś do kina, czy na kawę - skoro on sam mówił, że tylko się kumplujemy. Pisaliśmy ze sobą jakieś 4 dni. Nie widzieliśmy się nigdy na oczy, była to tylko znajomość przez fejsa. Nie powiem, żeby źle mi się z nim rozmawiało. Gadaliśmy wyłącznie na takie neutralne tematy, typu jakie filmy lubimy, jakiej muzyki słuchamy itd. W rozmowie wyszło też, że jest on ode mnie znacząco niższy, co również skreślało go w moich oczach jako potencjalnego chłopaka, bo ja nie dość, że wysoka jestem, to zawsze na obcasach chodzę. Jednak wczoraj rozmowa zaczęła wchodzić na dziwne tory, czułam, że on mnie coś podpytuje o naszą relację i napisałam mu jasno, że przecież mieliśmy się tylko przyjaźnić. On mnie zapytał, czy nie zakładam, że mogłoby być między nami coś więcej, ja że przecież od początku znajomości umawialiśmy się tylko na koleżeństwo. To on mnie zaczął pytać, jak ja zamierzam kogoś poznać, skoro nie umiem otworzyć się na miłość (?). Ja mu powiedziałam, że po co on mnie o to pyta. To ten znowu, czy ja nie jestem gotowa na związek. Powiedziałam, że jestem. I napisał, że rozumie, a potem zaczął przepraszać, że zapytał, napisałam, że nie szkodzi. I wtedy zaczął, że zawsze go wszyscy odrzucają, że się mną zauroczył, że jest beznadziejny, bo mu nigdy nie wychodzi i takie tam. Niby nie było żadnej spiny między nami. Podejrzewam, że już nigdy się nie odezwie. Ale powiedzcie mi, czy ja zrobiłam coś nie tak? Czy dałam mu jakąś nadzieję? przeciez od początku zaznaczałam, że to tylko koleżeństwo. Zresztą, znamy się dopiero tydzień, jak on się mógł mną zauroczyć, skoro nawet nie widzieliśmy się na oczy? I czy on brał w ogóle pod uwagę moje zdanie? Nigdy nie dawałam mu żadnych sygnalów, że mnie się on podoba... Eh, jakoś mi głupio teraz. Z góry dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi |
|
|
|
|
#2 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 633
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
No tekst że jakby co nie podryw a potem instagram zeswatał było jednoznaczne, dziwię się że po tym liczyłaś że z tym konkretnym wyjdzie ci jakiekolwiek kumplowanie i dopiero teraz zaskoczona że tak wyszło
|
|
|
|
|
#5 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 633
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
O tym, że instagram nas zeswatał napisał mi tego samego dnia, gdy wyznał, że się mną zauroczył, to wszystko działo się bardzo szybko. Już po tym tekście czułam, że coś jest nie tak i trzeba będzie zakończyć znajomość - podałam ten fragment rozmowy jako przykład, że ja jasno mu mówiłam, iż nie zakładam nic więcej między nami.
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 633
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
Boże, jasne, że nie biorę wszystkiego dosłownie. Ale czy nie wolno już nikomu na internecie odpisać, bo każdy od razu się w nas zakochuje? Przecież nawet ja nie zdażyłam go zbyt dobrze poznać - cztery rozmowy. Ja rozumiem, że w momencie, gdy jasno napisałam mu, że możliwa jest tylko przyjaźń, to mógł skończyć ze mną znajomość, ale dlaczego on zaczął pisać, że "wszyscy go odrzucają" itd. Rozumiem, gdybyśmy się spotykali, ale po tygodniu internetowej znajomości? Ja po prostu nie chciałam nikogo ranić.
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 17 946
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
Cytat:
No cóż, niektorzy ludzie są dziwni.Według mnie nic nieodpowiedniego nie zrobiłaś, od początku pisalas, że nie interesuje cię związek i zresztą on też. Koleś może mieć pretensje tylko do siebie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 343
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
|
|
|
|
#10 | |
|
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 785
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
Cytat:
Druga sprawa, że to jego internetowe zauroczenie, to takie nie teges i też radzę zerwać kontakt. |
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 633
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
Cytat:
Totalnie mi się nie podobał, polubiłam jego zdjęcie z jakimś widoczkiem xd Też mi się właśnie dziwne wydaje, że on już się strasznie "zauroczył". Oczywiście, dla mnie ta znajomość jest skończona. Mam nadzieję, że dla niego też. |
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 572
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
Nic złego nie zrobiłaś. Jeśli macie po naście lat, to takie zauroczenie można zrozumieć.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#14 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 672
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
Moim zdaniem to nie twoja wina. Wielu facetów na początku mówi, że to tylko przyjaźń, bo boją się pokazać, że im się podobamy i zachowywać jak facet, a potem wielkie zdziwienie, że to tylko przyjaźń...
|
|
|
|
|
#15 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 799
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
Nie pisz juz znim typ nie rozumie ze nic tego nie bedzie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#16 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 388
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
rozkminka czterodniowej znajomości z typem którego nie widziałeś na oczy. Nie mam pytań
__________________
I DON'T BELIEVE EVERYTHING I THINK. |
|
|
|
|
#17 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 633
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
|
|
|
|
|
#18 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 921
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
Olej, jakis frustrat. Jak ktos zauracza sie w 4 dni, po paru rozmowach na necie to cos z nim jest nie tak. A te gadki, ze nikt go nie chce i jest beznadziejny i zrzucanie na CIebie winy, ze "nie jestes gotowa na milosc" to juz zaczatki jakiegos creepa, czy innego nice guya. Zablokuj i tyle.
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 343
|
Dot.: Czy popełniłam gdzieś błąd?
[1=535de3f481873e06c5a5c33 016fd2a44dce7d9b2_606b967 225802;88260681]Olej, jakis frustrat. Jak ktos zauracza sie w 4 dni, po paru rozmowach na necie to cos z nim jest nie tak. A te gadki, ze nikt go nie chce i jest beznadziejny i zrzucanie na CIebie winy, ze "nie jestes gotowa na milosc" to juz zaczatki jakiegos creepa, czy innego nice guya. Zablokuj i tyle.[/QUOTE]
A tam od razu zauroczenie... Przecież to tylko gadka-szmatka z jego strony. Koleś badał teren, czy panna jest szybko i bez wysiłku urabialna na seks.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:29.










No cóż, niektorzy ludzie są dziwni.
Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. 

Totalnie mi się nie podobał, polubiłam jego zdjęcie z jakimś widoczkiem xd 
