desperat z tindera?

[piko932]

Witam Was Drogie Panie

Dwa dni temu z matchowało mnie z pewną dziewczyną. Napisałem do niej od razu i tak popisaliśmy z 5 godzin. Po czym zaproponowałem jej, że porwę ją dziś na jakieś jedzenie. Rozmowa kleiła się cały czas. Nie było czegoś takiego, że tylko ja chciałem, aby rozmowa szła dalej. To w większości Ona pchała rozmowę do przodu. No, ale dobra.. Przełożyła to spotkanie na następny dzień, podając powód i że lepiej się przyszykuje. Ja odpisałem jej, że nie ma problemu i zażartowałem sobie, że może z głodu nie umrzemy. Ona tam hihi, i miło że wychodzę z taką propozycją, ja odpowiedziałem jej uśmiechem z zarumienionymi policzkami i tyle. Nie brałem nr telefonu ani fb. Stwierdziłem, że napiszę do niej tu następnego dnia i ustalimy co i jak. No i napisałem czy ta godzina jej odpowiada.

Ona nie odpisała nic dalej. Tylko, że po napisaniu do niej zniknęły mi wszystkie pary(nie od razu) i dopiero dziś się pojawiły z powrotem. Też teraz nie wiem, czy może nie doszła jej ta wiadomość czy po prostu się rozmyśliła. Nie będę Ją obsypywał wiadomościami.

Tak z Waszego punktu widzenia, jak to wygląda?

[squirrelqa]

Spytaj "Czy jutro aktualne?". I tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Wystarczy krótkie pytanie, jak radzi Squirrelqa. Skoro tak super się rozmawiało i wstępnie umówieni, to w czym problem? A jeżeli się rozmyśliła, to trudno - obca osoba i tyle.


Ona, ją w środku zdania małą literą (mam ciągle wrażenie, że ta sama osoba zakłada kolejne wątki i robi ten sam błąd).

[piko932]

Napisane przez Ellen_Ripley

Wystarczy krótkie pytanie, jak radzi Squirrelqa. Skoro tak super się rozmawiało i wstępnie umówieni, to w czym problem? A jeżeli się rozmyśliła, to trudno - obca osoba i tyle.



Ona, ją w środku zdania małą literą (mam ciągle wrażenie, że ta sama osoba zakłada kolejne wątki i robi ten sam błąd).

Wiem. Tylko wyglądała na zainteresowaną (przynajmniej odniosłem takie wrażenie). Też stąd moje zdziwienie, że teraz nie odpisuje. No nic.., wyjdzie w praniu.

Proszę wybaczyć. Następnym razem się to nie powtórzy

[Ellen_Ripley]

Zapytaj ją o numer, żebyście się mogli zgadać konkretnie. Może uznała, że skoro go nie wziąłeś, to nie jesteś przekonany. A może kontakt już spalony.

[piko932]

Możliwe. Mogłem wziąć wtedy, ale stwierdziłem, że jak będzie chciała to wejdzie na tindera i się umówimy.

W sumie też jej nie napisałem, że jutro się odezwę, czy coś. Tylko zostawiłem to z emotikonką

[Ellen_Ripley]

Zagadaj teraz, zaraz. Po co się czaić? Krótko, ale konkretnie, że nie jesteś pewien, czy Ci się coś z kontem nie podziało i dobrze byłoby może przejść na messengera lub wymienić się numerami, bo z Twojej strony propozycja spotkania oczywiście aktualna. Możliwe, że odpisze Ci dopiero jutro, ale niech będzie ten kontakt z Twojej strony. Jeżeli jutro nie doczekasz się odpowiedzi, to będziesz wiedział, że po ptokach.

[piko932]

Już napisane szefowo. Nie no, z tym kontem to nie wiem czy się tłumaczyć. Trochę dziecinne by to było.

Jeśli zrobiłem na niej wystarczająco dobre wrażenie to odpisze.

[Ellen_Ripley]

Spoko, myślałam, że może była jakaś awaria Tindera, czy coś.



Nie bierz do siebie, jeżeli ona nie odpisze, bo rozmawialiście raz i jesteście tak naprawdę dla siebie obcymi ludźmi. Na dobrą sprawę ktoś z Was może mieć fałszywe konto i nie być osobą, za którą się podaje. Więc na razie to nie tyle Ty mogłeś na niej zrobić jakieś wrażenie, tylko co najwyżej jakieś wstępne wyobrażenie w jej głowie co do Twojej osoby. Rozmowa Wam się przedłużyła i była intensywna, ale to niewiele znaczy - takich rozmów zalicza się na tego typu portalach sporo a z niewielu cokolwiek wynika.


Ale trzymam kciuki, aby odpowiedziała.

[piko932]

Nie wiem czy tylko ja miałem taki problem, czy każdy go miał.

Może tak być, ale z rozmowy nie wywnioskowałem, żeby był to fake. Idzie to łatwo wyłapać raczej.

Dzięki Wam Ellen_Ripley i squirrelqa

[Ellen_Ripley]

Napisane przez piko932

Nie wiem czy tylko ja miałem taki problem, czy każdy go miał.

Może tak być, ale z rozmowy nie wywnioskowałem, żeby był to fake. Idzie to łatwo wyłapać raczej.

Dzięki Wam Ellen_Ripley i squirrelqa

No raczej klikając "nie idzie" tego tak wyłapać. W dodatku na podstawie jednej rozmowy. Skąd np. wiesz, że w ogóle jestem kobietą a nie 60-letnim Zbyszkiem z Poznania? Zakładasz, że to babskie forum, więc jestem kobietą, mam żeński nick i avatar, ale nie takie rzeczy ludzie w Internecie fałszują. To był oczywiście tylko przykład. Po prostu chodzi o to, abyś był nieco mniej ufny i nie robił na początku klikania z kimś zbyt wielu założeń. Im mniej oczekiwań, tym lepiej.

[piko932]

Z tym fake'm chodziło mi o to, że nie był to mężczyzna. Faceci podający się za kobietę na takich portalach w drugiej wiadomości wysłaliby propozycję seksu.
Uważam, że są pewne zwroty, których my mężczyźni nie używamy. Nie wykluczam, że była to Ania podająca się powiedzmy za Kasie.

Ta dziewczyna podała kilka informacji o sobie, które mógłbym wykorzystać i sprawdzić czy to na pewno ta "Kasia" z którą pisałem.

Napisane przez Ellen_Ripley

Po prostu chodzi o to, abyś był nieco mniej ufny i nie robił na początku klikania z kimś zbyt wielu założeń. Im mniej oczekiwań, tym lepiej.

Wiem o co chodzi