Alergia na poliester

[a7ddcac04ae73535ba11ab11f44c0a8674c66114_64a4a4728e626]

Witam wszystkich szukam osob, ktore borykaja sie z alergia skorna na sztuczne materialy... od kilku lat mialam duzy problem ze znalezieniem tej jednej rzeczy, ktora powodowala u mnie wysypke... podejrzewalam detergenty, jak proszki do prania itd, ale wysypka nigdy nie zaatakowala mi szyji lub twarzy. Zazwyczaj problem pohawial sie od klatki piersiowej w dol, wiec zaczelam wyrzucac gabki do kapieli i kupowac specjalne zele pod prysznic i balsamy do ciala.... i nic... nie chcialam przyjac do wiadomosci, ze problem lezy w ubraniach... poza tym w pewnym momencie byla to juz ostatnia opcja tak naprawde wiec cala wine zrzucilam na poliester,ktory jest we wszystkim..:/ bylam w szoku gdy przejrzalam swoja szafe... na szczescie posciel i reczniki, wszystkie sa ze 100% bawelny, ale ubrania.... masakra..szczegolnie te sportowe legginsy i biustonosze- WOW!! poszewki na poduszki na kanapie - sam poliester. Pokrywa na kanape - to samo.. chyba musze zagrac na loterii, zeby wszystko jak najszybciej wymienic

Jestem ciekawa, czy znajda sie na forum osoby w podobnej sytuacji? Jak sobie radzicie z tym dziadostwem?? Nie liczac lekow i kremow oczywiscie

Pozdrawiam wszystkich drapiacych sie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

[1=a7ddcac04ae73535ba11ab1 1f44c0a8674c66114_64a4a47 28e626;88649134]Witam wszystkich szukam osob, ktore borykaja sie z alergia skorna na sztuczne materialy... od kilku lat mialam duzy problem ze znalezieniem tej jednej rzeczy, ktora powodowala u mnie wysypke... podejrzewalam detergenty, jak proszki do prania itd, ale wysypka nigdy nie zaatakowala mi szyji lub twarzy. Zazwyczaj problem pohawial sie od klatki piersiowej w dol, wiec zaczelam wyrzucac gabki do kapieli i kupowac specjalne zele pod prysznic i balsamy do ciala.... i nic... nie chcialam przyjac do wiadomosci, ze problem lezy w ubraniach... poza tym w pewnym momencie byla to juz ostatnia opcja tak naprawde wiec cala wine zrzucilam na poliester,ktory jest we wszystkim..:/ bylam w szoku gdy przejrzalam swoja szafe... na szczescie posciel i reczniki, wszystkie sa ze 100% bawelny, ale ubrania.... masakra..szczegolnie te sportowe legginsy i biustonosze- WOW!! poszewki na poduszki na kanapie - sam poliester. Pokrywa na kanape - to samo.. chyba musze zagrac na loterii, zeby wszystko jak najszybciej wymienic

Jestem ciekawa, czy znajda sie na forum osoby w podobnej sytuacji? Jak sobie radzicie z tym dziadostwem?? Nie liczac lekow i kremow oczywiscie

Pozdrawiam wszystkich drapiacych sie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Rada - wymienić na naturalne czy sztuczne (wiskoza, lyocel) materiały. Od kilku lat nie kupuję już nic polietsrowego czy akrylowego.
Pościel, poszewki na poduszki, koce - wszystko bawełna, len, wełna.

Uczulenia nie mam, ale się bardzo poce a później śmierdzę.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[oko_kocie]

Ja mam tak z akrylem, swędzi mnie skóra. Wywaliłam kilka lat temu i czytam skład danej rzeczy zanim ją kupię.

[a7ddcac04ae73535ba11ab11f44c0a8674c66114_64a4a4728e626]

Plan jest taki, jak mowicie - wszystko wymienic na bawelne jesli chodzi o akryl, nie jestem pewna , czy mam problem z tym materialem.... bylaby wielka szkoda, bo sweterki z akrylu sa przepiekne... ale poki co planuje odstawic wszyatkie sztuczne tkaniny na bok, mam nadzieje, ze ta alergia da mi w koncu spokoj...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

[1=a7ddcac04ae73535ba11ab1 1f44c0a8674c66114_64a4a47 28e626;88650585]Plan jest taki, jak mowicie - wszystko wymienic na bawelne jesli chodzi o akryl, nie jestem pewna , czy mam problem z tym materialem.... bylaby wielka szkoda, bo sweterki z akrylu sa przepiekne... ale poki co planuje odstawic wszyatkie sztuczne tkaniny na bok, mam nadzieje, ze ta alergia da mi w koncu spokoj...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Syntetyczne tkaniny. Sztuczne są okej bo to wiskoza, lyocell itp.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[abiblabla]

Niejednokrotnie czytalam o alergii, ale na barwniki ktorymi w krajach azjatyckich barwi sie ubrania (i od ktorych choruja sami pracownicy ), lub tez alergii na chemikalia ktorymi traktuje sie materialy po to by w trakcie podrozy do europy nie plesnialy (to jeden z powodow dla ktorych zaleca sie pranie ubran przed pierwszym uzyciem). Moze wiec nie jest to alergia na sam poliester, ale na te chemikalia wlasnie? Chociaz domyslam sie, ze wiekszej roznicy ci to nie robi. Efekt jest taki, ze masz alergie.
Ja tak jak poprzedniczki pisza wywalilabym tez akryl, ale dlatego ze w nim czlowiek sie poci, a skora nie oddycha co oczywiscie dla skory dobre nie jest.

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

[1=a7ddcac04ae73535ba11ab1 1f44c0a8674c66114_64a4a47 28e626;88650585]Plan jest taki, jak mowicie - wszystko wymienic na bawelne jesli chodzi o akryl, nie jestem pewna , czy mam problem z tym materialem.... bylaby wielka szkoda, bo sweterki z akrylu sa przepiekne... ale poki co planuje odstawic wszyatkie sztuczne tkaniny na bok, mam nadzieje, ze ta alergia da mi w koncu spokoj...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Jeśli masz tak wrażliwą skórę, to uważaj też na bawełnę. Do jej produkcji używa się naprawdę silnych środków chemicznych, które również mogą Cię uczulić No i jeszcze barwniki, o czym pisała też abiblabla. Jak masz taką możliwość, to raczej bym szła w stronę jedwabiu naturalnego... Wiadomo, nie cała garderoba, ale może przynajmniej spróbować, np. 1- 2 bluzki?

[Rena]

A bylas u alergologa z tym problemem ?

[a7ddcac04ae73535ba11ab11f44c0a8674c66114_64a4a4728e626]

Probowalam sie raz dostac, dostalam termin na testy a pozniej cos sie w tej klinice pomieszalo, lekarka byla na zwolnieniu i q koncu odwolali moje testy... ale tak szczerze, nie chcac nikogo urazic, naprawde nie lubie dermatologow... nawet nie probowalam sie dostac do nikogo innego ogolnie trzymalam ta alergie zawsze w moare pod kontrola dzieki tabletkom, ale fajnie byloby usunac alergen z otoczenia... a tkaniny to juz naprawde ostatnia opcja, wszystko juz przetestowalam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;88654190]Jeśli masz tak wrażliwą skórę, to uważaj też na bawełnę. Do jej produkcji używa się naprawdę silnych środków chemicznych, które również mogą Cię uczulić No i jeszcze barwniki, o czym pisała też abiblabla. Jak masz taką możliwość, to raczej bym szła w stronę jedwabiu naturalnego... Wiadomo, nie cała garderoba, ale może przynajmniej spróbować, np. 1- 2 bluzki?[/QUOTE]Teraz, jak przegladam ciuszki to szukam rowniez jedwabnych, moze cos sie trafi w tym momencie jestem wdzieczna za to, ze w aplikacjach mozna sortowac ubrania i wybrac interesujace nas materialy wczesniej nigdy nie widzialam potrzeby uzywac tej opcji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Ja akurat mam wrażliwa skórę na "gryzące" rzeczy i jest to zazwyczaj ostra wełna lub moher. Zanim coś kupię zawsze zaczynam od sprawdzenia składu materiału na metce bo nic co jest 100% mnie nie interesuje, a 100% poliester czy 100% akryl to już w ogóle

[ollxxxxa]

Uczulona nie jestem. Ale poliestrowe mam polary, kurtkę, cienki szlafrok, bluzy dresowe (poliester plus bawełna), sukienkę za 20 zł (szybko schnie na wakacjach), kostium kąpielowy i możliwe, że staniki (hanna style). Zasłonkę i firankę w jednym oknie, bo ładniejsza niż bawełniana.


Aż tak bardzo poliester nie prześladuje.


acha
Podszewka w marynarce zamszowej, ta akurat do wyprucia.

[Wampierz]

Czy to na pewno alergia, czy po prostu skóra źle reaguje, ja np. od dawna nie noszę poliestru, bo pocę się w nim strasznie, co wywołuje potówki i inne podrażnienia skóry. To nie sam kontakt z poliestrem imho, tylko pot. Nie mam tego problemu przy materiałach syntetycznych, które są bardzo przewiewne, np. powermesh. Powermesh jest super. Często jest z tego szyta bielizna.

BTW to nadal mogą być detergenty, jednak kontakt skóry z ubraniem jest różny w różnych miejscach. Alergia na środki piorące wcale nie musi się objawiać skórą podrażnioną na całym ciele, może być tak, że tam, gdzie materiał mocniej przylega, albo skóra jest cieńsza albo mocniej się poci masz reakcję.

[skara]

Alergii nie mam, ale unikam. Jest nieprzyjemny, szybko się w nim pocę. Od lat nie kupuję. Ja też w ogóle nie kupuję online, muszę pomacać, bo często nawet ciuchy w opisie nie poliestrowe nie są dla mnie akceptowalne w dotyku. Znam dobrze swoją skórę i wiem od razu co się będzie działo. I chociażby to był najpiękniejszy ciuch na świecie, to nie kupię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz