Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ?

Friese · 2012-07-17, 10:30

Kochani, szukam porady u osób mających zdanie na ten temat no i z doświadczeniem.
otóż: skończyłam licencjat z socjologii. nie chcę iść na socjologię dalej. chcę iść na ZARZĄDZANIE specjalność: zarządzanie wartością firmy. I teraz nie wiem co wybrać?

studia podyplomowe na SGH
studia magisterskie zaoczne na SGH

I mam teraz dwie opinie:

studia magisterskie zaoczne SGH (Zarządzanie -- specjalizacja Zarządzanie wartością firmy )

Tutaj robię przez 2 lata tytuł magistra. Studia nie są o niczym bo jest konkretna specjalizacja. Studiuję zaocznie więc mogę pracować. SGH ma na wysokim poziomie języki bo wymagają dwóch języków i z nich uczą pod profilem biznesowym. Zajęcia są takie że nie tylko teoria a też praktyka. Np mój kolega na logistyce miał zajęcia wykład że najpierw teoria potem szli do salonu toyoty i robili dla niego analizy i potem je wysyłali. Więc jak skończe te studia to i będę pracować i będę miała doświadczenie na jakichś konkretnych przykładach. Mogę wybrać przedmioty sobie rejestrując się na semestr dokładnie te same, które są na studiach podyplomowych, i to z tymi samymi wykładowcami.
Problem: czy studia zaoczne nie są fatalne? Mój chłopak mówi że to najgorsze spośród wyboru: dziennych studiów, podyplomówki i zaocznych studiów. Ze przecież doświadczenie jest najważniejsze. Ale przecież mogę pracować przy zaocznych studiach.. Bo tam mniej się uczą, ale SGH to SGH, nawet na podyplomówce są weekendy..

studia podyplomowe na SGH ( czyli Zarządzanie wartością firmy, to samo na chcę na mgr)

i robię je w rok i w weekendy i nie mam tutaj ani tytułu magistra ani języków na tym poziomie. Plus że poznaję osoby, zdobywam kontakty na tej podyplomówce. Plus że robię je tylko w rok.
Problem: nie mam magistra, nie mam języków na tym poziomie.

Ja po prostu nie wiedizałam że studia magisterskie to mogę wybrać dokładnie te same przedmioty co na podyplomówkach. I nie wiedziałam że na magisterskich są tak dobrze opracowywane języki pod kątem biznesowym.
Czy studia zaoczne są gorsze? Pracodawca jak widzi ,,zaoczny" to myśli że głąb? Taki jest stereotyp?

Nie wiem co lepsze: czy magister czy podyplomówka?
Chcę pracować już teraz i zdobywać doświadczenie.
wszyscy mają magistra juz ale podyplomowka tylko w rok i niby szybciej zaczne pracowac.. ale przy obojgu przeciez moge pracowac..

coolanka · 2012-07-17, 10:40

Słuchaj, przede wszystkim wybierz to co uważasz za słuszne. Brzmi to jak banał, ale jak potem masz się męczyć z powodu złego wyboru to nie warto. Ja na Twoim miejscu wybrałabym studia magisterskie. Jednak zawsze jest tytuł. Oczywiście, dzisiaj tytuł niewiele znaczy, bo dziś już prawie każdy ma tytuł mgr przed nazwiskiem. Ale jeśli za tytułem idą umiejętności to wszystko jest w porządku. Co do studiów zaocznych to w większości idą tam ludzie po tzw. "papier", ale nie można generalizować. Przy takim kierunku studiów jaki masz liczy się dla pracodawcy doświadczenie. Sama jestem po kierunku zaocznym, dosyć popularnym (dziennikarstwo) i dzięki studiowaniu w trybie zaocznym mogłam pracować. Niecałe trzy tygodnie temu obroniłam licencjat. Mam 23 lata i już ponad dwa lata w zawodzie. Dzięki temu moje CV wygląda już calkiem przyzwoicie i pracodawcy patrza na mnie powaznie. Wybor jednak zawsze nalezy do Ciebie

)

Friese · 2012-07-17, 10:50

Dziękuję Ci za Twoje zdanie. Cenię Twoją mądrość i doświadczenie

Mój problem to to, czy jeśli wybiorę magistra to czy przy rekrutacji zanim mnie jeszcze zaproszą na rozmowę, nie odrzucą mojego CV bo zobaczą MAGISTERSKIE a nie np PODYPLOMOWE, mimo że to samo doświadczenie zawodowe będę miała przy magisterce i przy podyplomówce.

Czy studia magisterskie mnie nie skreślają po prostu.

Bo i tu i tu mogę pracować.

isabelka00 · 2012-07-17, 11:00

ja bym radziła iśc na studia magisterskie, abyś mogła mieć skończone wykształcenie w jednym kierunku.
Natomiast co do ważności i lepszości, dzisiaj tak jak coolanka, co drugi młody absolwent ma mgr przed nazwiskiem i co mu to daję ? nic!
radziłabym się skupić na umiejętnościach jakie może już posiadasz, jak je rozwinąć, jak się odnaleźć na rynku pracy już z wykształceniem które masz, sama wiedza jest nic nie warta dla pracodawcy, jeżeli nie potrafisz jej odpowiednio " sprzedać ". zorientuj się co możesz robić, gdzie możesz pracować , w jakie branże warto uderzać i w czym się dokształcać ale nie w obrębie uczelnianym a bezwzględnego rynku pracy, który jest bezlitosny.
sama jestem po studiach zaocznych, pamiętam jak moje koleżanki z dziennych śmiały się ze mnie, że zaoczne to nie studia. po 5 latach to ja mam pracę a one nie.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Cytat:

Napisane przez Friese

Dziękuję Ci za Twoje zdanie. Cenię Twoją mądrość i doświadczenie

Mój problem to to, czy jeśli wybiorę magistra to czy przy rekrutacji zanim mnie jeszcze zaproszą na rozmowę, nie odrzucą mojego CV bo zobaczą MAGISTERSKIE a nie np PODYPLOMOWE, mimo że to samo doświadczenie zawodowe będę miała przy magisterce i przy podyplomówce.

Czy studia magisterskie mnie nie skreślają po prostu.

Bo i tu i tu mogę pracować.

jeżeli będziesz odpowiednim pracownikiem na odpowiednie miejsce , zapewniam Cię ,że nikt Ci nie odmówi przyjęcia do pracy tylko dlatego,że papier masz z "magisterskich" a nie z "podyplomówki", to jest niedorzeczne

Friese · 2012-07-17, 11:03

Cytat:

Napisane przez isabelka00

ja bym radziła iśc na studia magisterskie, abyś mogła mieć skończone wykształcenie w jednym kierunku.
Natomiast co do ważności i lepszości, dzisiaj tak jak coolanka, co drugi młody absolwent ma mgr przed nazwiskiem i co mu to daję ? nic!
radziłabym się skupić na umiejętnościach jakie może już posiadasz, jak je rozwinąć, jak się odnaleźć na rynku pracy już z wykształceniem które masz, sama wiedza jest nic nie warta dla pracodawcy, jeżeli nie potrafisz jej odpowiednio " sprzedać ". zorientuj się co możesz robić, gdzie możesz pracować , w jakie branże warto uderzać i w czym się dokształcać ale nie w obrębie uczelnianym a bezwzględnego rynku pracy, który jest bezlitosny.
sama jestem po studiach zaocznych, pamiętam jak moje koleżanki z dziennych śmiały się ze mnie, że zaoczne to nie studia. po 5 latach to ja mam pracę a one nie.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

jeżeli będziesz odpowiednim pracownikiem na odpowiednie miejsce , zapewniam Cię ,że nikt Ci nie odmówi przyjęcia do pracy tylko dlatego,że papier masz z "magisterskich" a nie z "podyplomówki", to jest niedorzeczne

Jestem Ci niezmiernie wdizęczna za Twoją wiedzę! Dziękuję Ci! Nie wiesz ile uczyniłaś dla mnie swoją wiadomością - dla mnie - której tej wiedzy jeszcze nie mam, a wiem tylko że chcę pracować i zdobywać doświadczenie zawodowe.

Dziękuję!

czyli jeśli wybiorę magistra + pracę to nie tracę na tym że mam dyplom magistra bo na magisterskich ,,nie nie uczą" . Dziękuję Ci!

isabelka00 · 2012-07-17, 11:16

Friese
po prostu rynek pracy jest bezwzględny, jak tam się cofnę parę lat wstecz jakie ludzie mieli plany na życie jak szli na studia a co teraz robią, to jak niebo i ziemia.
pracę ( jakąkolwiek) , powinno się zawsze wybierać,jeżeli koliduję ze studiami, to nawet dorabiać sobie, mieć 24 lata i zero dni przepracowanych... ciekawie to nie wygląda;

Friese · 2012-07-17, 11:18

Mam 3 lata studiow dziennych za soba i 3 staze: w agnecji hostess na project menagera, w urzedzie miatta i firmie informatycznej jako specjalista ds social media.
i teraz chce juz stala prace, wiec bede szukac.. i studia kore mi uzupelnia to co chce robic.

no i jezykow sie ucze. zapisalam sie do szkoly bo moj angielski to poziom a1

za to ruski dobry ale w warszawie bez angielskiego jestem nikim.

tak, teraz to juz jest przejrzyste dla mnie.
dziekuje Ci za pomoc, dziekuje Wam za pomoc!

pz23 · 2012-07-17, 11:35

Cytat:

Napisane przez Friese

Kochani, szukam porady u osób mających zdanie na ten temat no i z doświadczeniem.
otóż: skończyłam licencjat z socjologii. nie chcę iść na socjologię dalej. chcę iść na ZARZĄDZANIE specjalność: zarządzanie wartością firmy. I teraz nie wiem co wybrać?

studia podyplomowe na SGH
studia magisterskie zaoczne na SGH

Właśnie skończyłam zaocznie licencjat z zarządzania- rachunkowość i zarządzanie finansami przedsiebiorstwa- nie uważam żeby osoby z dziennych umiały więcej, tak naprawde zależy to konkretnie od osoby ja zawsze dostawałam stytpenndium naukowe i do szkoły poszlam po wiedze, nie po papier przez 3 lata studiów- na poczatku pół roku staż potem praca jako księgowa a mam koleżanki co po 5 latach dziennych robią na kasie w markecie bo nie mają przełożenia wiedzy na praktykę sądzę, że magisterka jest lepsza od podyplomówki po wstepnym zapoznaniu się z planem obu akurat też zarządzania tyle że na UG

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2012-07-17, 12:03

Droga autorko,

mam ten sam problem...
Z tym, że licencjat z socjologii obroniłam 2 lata temu. I jakoś nie mogę się zebrać. Głównie ze względów finansowych.
Różnica pomiędzy magisterką a podyplomówką to trzy magiczne literki przez nazwiskiem, które niestety dzisiaj nic nie znaczą... Ja bym poczekała i zaczęła studia mgr dopiero, gdybym zahaczyła się do dobrej pracy.

isabelka00 - ma rację. ja też poszłam na zaoczne. i o dziwo przepracowałam całe studia. teraz przynajmniej mam doświadczenie. nie kumam czemu "zaoczni" są skreślani, skoro najczęściej to są osoby pracujące od samego początku i które zarabiają na siebie, na swoje utrzymanie i łączą oba te aspekty w całość.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Cytat:

Napisane przez pz23

sądzę, że magisterka jest lepsza od podyplomówki

Studia podyplomowe są dla osób, które chcą się doskonalić zawodowo, poszerzać horyzonty, aktualizować wiedzę lub się przekwalifikować. One nie kształcą jak licencjackie czy magisterskie! studia podyplomowe mają sens, o ile są uzupełnieniem wiedzy akademickiej o informacje przydatne w codziennej pracy.

kawa_tylko_z_mlekiem · 2012-07-17, 13:03

Friese, otóż ja również skończyłam lic z socjologii, mgr robię z zarządzania jednak inna specjalność niż Twoja. Myślę, że powinnaś iść na mgr, zawsze to daje Ci tytuł i możliwość pójścia dalej np. w stronę doktoratu itp. albo zostania wykładowcą w szkole/na uczelni, a to również daje Ci większe pole do znalezienia pracy. Dwa lata miną zanim się obejrzysz. Ja od października zacznę drugi rok mgr, nawet nie wiem kiedy ten pierwszy rok mi zleciał, bo pamiętam jak dopiero co rekrutowałam się na studia, a tu zaraz będzie obrona.
Ponadto, tak jak podałaś przykład kolegi, my też na zajęciach robimy sporo case study co daje nam jakąś umiejętność praktyczną, niewielką, ale zawsze coś. Przygotowujemy strategie, analizy, projekty. Kolokwia i egzaminy w większości opierają się o zadania praktyczne.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2012-07-17, 13:21

Robiłam licencjat, potem 2 podyplomówki i dopiero 2 lata temu mgr

wszystko zaocznie, w tygodniu pracowałam i zbierałam doświadczenia związane z moim zawodem, a robiąc już podypl. normalnie w zawodzie pracowałam.

Nie sądzę, by pracodawca patrzył na dzienne czy zaoczne

Z tego, co pokazujesz zrobiłabym podypl. a mgr tak czy siak z czegoś innego jeszcze.

szprotka_ · 2012-07-17, 13:55

na twoim miejscu, zrobiłabym magistra i podyplomówkę dającą dodatkowe uprawnienia do zawodu.

tylko ja nie wiem, czy ty sobie poradzisz z tym biznesowym, bo tam od podstaw języka nie tłuczą. z dużą dozą prawdopodobieństwa, musiałabyś nadganiać materiał sama.

Friese · 2012-07-17, 21:00

mam rosyjski b2/c1
i angielski b1 a chodze na kurs i w lutym bede miec mocne b1

ale mgr i podyplomowka z tego kierunku to te same przedmioty i ci sami wykladowcy

szprotka_ · 2012-07-17, 22:15

odnoszę wrażenie, że nie zrozumiałyśmy się. idź normalnie na magisterkę, a podyplomówkę zrób z czego innego (będziesz miała dodatkowe umiejętności)

coolanka · 2012-07-18, 09:11

Na mnie też wszystkie patrzyły krzywo jak mówiłam, że studiuję zaocznie. "No bo co to za studia, jak się płaci to się zdaje" itp. Pomijam fakt, że mieliśmy ten sam zakres materiału co na dziennych, a studenci z dziennych przychodzili do nas w soboty czy niedziele na egzaminy i pisaliśmy to samo co oni. W czym więc problem? Pewnie chodziło im o to, że tracimy całą tę otoczkę związaną se studiami. Ale dziś to ja mam ciekawą pracę i przede wszystkim w zawodzie, doświadczenie i ciągle się rozwijam. Utrzymuję się sama i jestem niezależna. A Ci co mieli dupy wyżej niż głowy siedzą na garnuszku rodziców i szukają po rok, dwa lata pracy. Dziś liczy się doświadczenie. Studia mają tylko poszerzyć Twoje horyzonty, a poza tym tylko od Ciebie zależy czy dobrze wykorzystasz czas studiów. Studia to narzędzie. Można je wykorzystać dobrze, a można też źle

)

isabelka00 · 2012-07-18, 09:59

Cytat:

Napisane przez coolanka

Na mnie też wszystkie patrzyły krzywo jak mówiłam, że studiuję zaocznie. "No bo co to za studia, jak się płaci to się zdaje" itp. Pomijam fakt, że mieliśmy ten sam zakres materiału co na dziennych, a studenci z dziennych przychodzili do nas w soboty czy niedziele na egzaminy i pisaliśmy to samo co oni. W czym więc problem? Pewnie chodziło im o to, że tracimy całą tę otoczkę związaną se studiami. Ale dziś to ja mam ciekawą pracę i przede wszystkim w zawodzie, doświadczenie i ciągle się rozwijam. Utrzymuję się sama i jestem niezależna. A Ci co mieli dupy wyżej niż głowy siedzą na garnuszku rodziców i szukają po rok, dwa lata pracy. Dziś liczy się doświadczenie. Studia mają tylko poszerzyć Twoje horyzonty, a poza tym tylko od Ciebie zależy czy dobrze wykorzystasz czas studiów. Studia to narzędzie. Można je wykorzystać dobrze, a można też źle

)

a potem ludzie się budza, mają 25 lat na karku i nawet doświadczenia przy zbieraniu truskawek nie mają , bo mamusia z tatusiem hojni byli i kasiorke dawali

Friese · 2012-07-18, 15:51

Kurcze dziewczyny, i znów nie wiem

Mój Chłopak (którego bardzo kocham i jego zdanie jest b. ważne dla mnie) namawia mnie na podyplomówkę a nie na zaoczne magistra... jego argumenty żeby iść na podyplomówkę teraz a nei ma magistra:

Trwają rok a nie dwa
Na tych studiach jest sporo osób pracujących, dokształcających się, więc większe prawdopodobieństwo nawiązania kontaktów z kimś, kto może Ci pomóc w przyszłości
Są nakierunkowane na konkretną specjalizacje, wąski obszar wiedzy, a nie ogólne
Już mam wyższe wykształcenie, często pracodawcy nie dająw ogłoszeniu że ma być magister tylko pisząpo prsotu ze ma być wyższe wykształcenie, a ja mam już wyższe..
lepiej wyglądają w CV
Nie musisz się pierniczyć z NIKOMU NIEPOTRZEBNĄ pracą magisterską!!!!

...no i nie wiem znów..
jakie macie zdań co do takiego zestawienia?

khloe · 2012-07-18, 16:59

Ja skonczyłam licencjata z administracji i ani myślę iść na magistra. Wybieram się na podyplomówkę, bo:

a) trwa rok
b)jest tańsza niż mgr
c)uczy rzeczy praktycznych, nie żadnych pierdół
d) nie będę pisać pracy mgr, która nie wnosi nic ani do mojego wykształcenia, ani do uczelni

nie rozumiem, czemu się tak spinasz z tą nauką

dla pracodawców i tak liczy się doświadczenie, a nie wykształcenie

martha330 · 2012-07-18, 17:41

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35350036]
Nie sądzę, by pracodawca patrzył na dzienne czy zaoczne

.[/QUOTE]

dla pracodawcy nie ma znaczenia tryb ukonczenia studiow

zgadzam sie

ja z kolei mam licencjata od dwoch lat, zrobilam podyplomowke, bo chcialam i podobala mi sie, choc w zawodzie pracy nie znalazlam i na razie tylko ladnie wyglada to w cv, a z mgr walcze juz kolejny rok, przedluza mi sie i zla jestem, ale coz.
wybierz to co dla Ciebie bedzie najlepsze, nie ogladaj sie na chlopaka, bo to twoje wyksztalcenie i twoje zaintesresowania, oczywiscie niech podpowie, ale jego opinia niech nie bedzie ostateczna. rozwaz za i przeciw, zdecyduj co chcesz osiagnac.

Friese · 2012-07-18, 23:22

bo nie wiem co wybrac...
i na podyplomowce i na zaocznym mgr bede robila ten sam kierunek.

z tymze podyplomowke mam po roku i pracuje ciagle
magistra mam po 2 latach i pracuje ciagle.

.. i ciezko mi podjac decyzje. bo na mgr i na podyplomowce mam DOKLADNIE TE SAME PRZEDMIOTY, te same KIERUNKOWE KONKRETNE PRZEDMIOTY. nie ogolne i o niczym.

a on tak napiera na podyplomowke i boje sie ze nie poslucham a potem bede zalowac

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2012-07-20, 12:40

pomyśl jeszcze nad kwestią finansową, bo mnie to głównie to by blokowało. na mgr trochę brakowałoby mi kasy.
ja bym się trzymała podyplomówki. potem możesz zrobić jeszcze jedną z podobnej dziedziny i będziesz miała dwie specjalności. a mgr wiele Ci w życiu nie zmieni.

Martynka125 · 2013-04-08, 10:23

Oczywiście, że magisterskie. To dużo dużo dużo lepsza opcja niż podyplomówka. Na Uniwersytecie Wrocławskim jest prawo II stopnia - kierunek utworzony właśnie dla ludzi, którzy zrobili licencjat z jednego kierunku, i zastanawiają się nad drugim. Takie "prawo" trwa 2,5 roku i po jego ukończeniu jest się normalnie magistrem prawa.

miang · 2013-04-08, 14:10

nie doczytałam czy autorka napisała jakie wykształcenie ma chłopak który tak jej obrzydza magisterskie

**opl** · 2013-04-08, 15:28

Cytat:

Napisane przez khloe

Ja skonczyłam licencjata z administracji i ani myślę iść na magistra. Wybieram się na podyplomówkę, bo:

a) trwa rok
b)jest tańsza niż mgr
c)uczy rzeczy praktycznych, nie żadnych pierdół
d) nie będę pisać pracy mgr, która nie wnosi nic ani do mojego wykształcenia, ani do uczelni

nie rozumiem, czemu się tak spinasz z tą nauką

dla pracodawców i tak liczy się doświadczenie, a nie wykształcenie

Widzę, że mamy tę samą sytuację

A mogę wiedzieć jaką podyplomówkę robiłaś po tej administracji?
Ja się tylko tak boję, że jak nie będę mieć mgr to będzie ciężej o pracę. Pewnie wmówił mi to powszechny w mojej rodzinie mit wyższego wykształcenia. Tak jakoś boję się, że licencjat to za mało, nawet jak miałabym podyplomówkę.

Martynka125 · 2013-06-02, 23:09

na tym 2,5 letnim prawie na UWr godziny pokrywają się z zaocznymi, co oznacza większe napiecie planu zajęć (będa częściej), ale to i tak i tak bardzo opłacalna opcja studiowania prawa, ponieważ suma sumara można zaoszczędzić 2,5 roku i być magistrem prawa

sylwia_1992 · 2014-01-27, 22:33

Hej, mam nadzieję że jeszcze tutaj ktoś zagląda. Mam pewien dylemat i zdecydowałam sie napisać. W tym roku kończę lic z filologii i wybieram mgr tyle że zaocznie bo chcę już zacząć pracę. Zastanawiam się czy lepiej kontynuować mgr z filologii a potem zrobić podyplomówkę z logistyki, czy iść na mgr z logistyki? Właściwie wybierając 1 opcję miałabym możliwość uczenia w szkole lub pracowanie w firmie która zajmuje się kontaktami z użytkownikami mojego studiowanego języka, a z drugiej strony czy mgr z logistyki nie da mi pewniejszej wiedzy? Która opcja będzie lepsza dla potencjalnego pracodawcy? Jak sądzicie, bo już nie wiem. Z góry dziękuję serdecznie za wszelkie odpowiedzi.

wsuwkaa · 2015-07-31, 12:53

Witam, podepnę się tutaj z moją sprawą.

potrzebuję Waszej porady, przedstawienia swojego punktu myślenia.

Otóż studiuję zdrowie publiczne na uczelni medycznej - nie jestem zadowolona z tego kierunku, ale zostaje mi już ostatni rok licencjatu, więc myślę alby to ukończyć i się obronić.

Od pewnego czasu chodzi za mną myśl, aby studiować na SGH i mam dylemat. Chciałabym studiować finanse i rachunkowość, ale myślę o rozpoczęciu już studiów zaocznych.

I oto mój dylemat:
1. Czy rozpocząć już w tym roku studia od początku, kolejny licencjat ( na SGH) i po tym licencjacie robić magisterkę również na SGH ?
2. Czy może jednak dokończyć spokojnie obecne studia (obronić licencjat) i rozpocząć w przyszłym roku magisterkę z Finansów i rachunkowości na SGH zaocznie, a w tym roku ewentualnie zapisać się do szkoły policealnej na FiR aby zacząć się pomału przygotowywać do magisterki z FiR-u ?

Czy po drugiej opcji będę miała możliwość poszukać spokojnie pracy po studiach w zakresie finansów ? Czy sama magisterka z finansów będzie wartościowa ? czy lepiej od razu rozpocząć licencjat z finansów ?

Proszę o porady i przedstawienie swojego punku myślenia w mojej kwestii. Wiem, że decyzję muszę podjąć sama, ale chciałabym poznać opinię innych

**ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee** · 2015-07-31, 13:02

A orientowałaś się jak ta magisterka wygląda? Bo na moją też niby można było iść po innym kierunku, ale w praktyce to na licencjacie są podstawy, a magisterka to tylko uzupełnienie. Ja się idzie na samą magisterkę to tych podstaw może ci potem brakować.

Teraz studiujesz dziennie czy zaocznie? Dałabyś rade pogodzić teraźniejszy licencjat i jednocześnie inne studia?

wsuwkaa · 2015-08-01, 15:42

Teraz studiuję dziennie, a drugie studia chciałabym rozpocząć zaocznie. Myślę, że dałabym radę pogodzić .

kingga92 · 2015-08-01, 15:49

Na magisterce też jest dużo nowych przedmiotów. Ale faktycznie może brakować podstaw bez licencjatu.

2012-07-17, 10:30	#1
Friese Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 5 570	Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Kochani, szukam porady u osób mających zdanie na ten temat no i z doświadczeniem. otóż: skończyłam licencjat z socjologii. nie chcę iść na socjologię dalej. chcę iść na ZARZĄDZANIE specjalność: zarządzanie wartością firmy. I teraz nie wiem co wybrać? studia podyplomowe na SGH studia magisterskie zaoczne na SGH I mam teraz dwie opinie: studia magisterskie zaoczne SGH (Zarządzanie -- specjalizacja Zarządzanie wartością firmy ) Tutaj robię przez 2 lata tytuł magistra. Studia nie są o niczym bo jest konkretna specjalizacja. Studiuję zaocznie więc mogę pracować. SGH ma na wysokim poziomie języki bo wymagają dwóch języków i z nich uczą pod profilem biznesowym. Zajęcia są takie że nie tylko teoria a też praktyka. Np mój kolega na logistyce miał zajęcia wykład że najpierw teoria potem szli do salonu toyoty i robili dla niego analizy i potem je wysyłali. Więc jak skończe te studia to i będę pracować i będę miała doświadczenie na jakichś konkretnych przykładach. Mogę wybrać przedmioty sobie rejestrując się na semestr dokładnie te same, które są na studiach podyplomowych, i to z tymi samymi wykładowcami. Problem: czy studia zaoczne nie są fatalne? Mój chłopak mówi że to najgorsze spośród wyboru: dziennych studiów, podyplomówki i zaocznych studiów. Ze przecież doświadczenie jest najważniejsze. Ale przecież mogę pracować przy zaocznych studiach.. Bo tam mniej się uczą, ale SGH to SGH, nawet na podyplomówce są weekendy.. studia podyplomowe na SGH ( czyli Zarządzanie wartością firmy, to samo na chcę na mgr) i robię je w rok i w weekendy i nie mam tutaj ani tytułu magistra ani języków na tym poziomie. Plus że poznaję osoby, zdobywam kontakty na tej podyplomówce. Plus że robię je tylko w rok. Problem: nie mam magistra, nie mam języków na tym poziomie. Ja po prostu nie wiedizałam że studia magisterskie to mogę wybrać dokładnie te same przedmioty co na podyplomówkach. I nie wiedziałam że na magisterskich są tak dobrze opracowywane języki pod kątem biznesowym. Czy studia zaoczne są gorsze? Pracodawca jak widzi ,,zaoczny" to myśli że głąb? Taki jest stereotyp? Nie wiem co lepsze: czy magister czy podyplomówka? Chcę pracować już teraz i zdobywać doświadczenie. wszyscy mają magistra juz ale podyplomowka tylko w rok i niby szybciej zaczne pracowac.. ale przy obojgu przeciez moge pracowac.. __________________ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia

2012-07-17, 10:40	#2
coolanka Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 208	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Słuchaj, przede wszystkim wybierz to co uważasz za słuszne. Brzmi to jak banał, ale jak potem masz się męczyć z powodu złego wyboru to nie warto. Ja na Twoim miejscu wybrałabym studia magisterskie. Jednak zawsze jest tytuł. Oczywiście, dzisiaj tytuł niewiele znaczy, bo dziś już prawie każdy ma tytuł mgr przed nazwiskiem. Ale jeśli za tytułem idą umiejętności to wszystko jest w porządku. Co do studiów zaocznych to w większości idą tam ludzie po tzw. "papier", ale nie można generalizować. Przy takim kierunku studiów jaki masz liczy się dla pracodawcy doświadczenie. Sama jestem po kierunku zaocznym, dosyć popularnym (dziennikarstwo) i dzięki studiowaniu w trybie zaocznym mogłam pracować. Niecałe trzy tygodnie temu obroniłam licencjat. Mam 23 lata i już ponad dwa lata w zawodzie. Dzięki temu moje CV wygląda już calkiem przyzwoicie i pracodawcy patrza na mnie powaznie. Wybor jednak zawsze nalezy do Ciebie)

2012-07-17, 10:50	#3
Friese Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 5 570	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Dziękuję Ci za Twoje zdanie. Cenię Twoją mądrość i doświadczenie Mój problem to to, czy jeśli wybiorę magistra to czy przy rekrutacji zanim mnie jeszcze zaproszą na rozmowę, nie odrzucą mojego CV bo zobaczą MAGISTERSKIE a nie np PODYPLOMOWE, mimo że to samo doświadczenie zawodowe będę miała przy magisterce i przy podyplomówce. Czy studia magisterskie mnie nie skreślają po prostu. Bo i tu i tu mogę pracować. __________________ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia

2012-07-17, 11:16	#6
isabelka00 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 2 037	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Friese po prostu rynek pracy jest bezwzględny, jak tam się cofnę parę lat wstecz jakie ludzie mieli plany na życie jak szli na studia a co teraz robią, to jak niebo i ziemia. pracę ( jakąkolwiek) , powinno się zawsze wybierać,jeżeli koliduję ze studiami, to nawet dorabiać sobie, mieć 24 lata i zero dni przepracowanych... ciekawie to nie wygląda; __________________ *Życie jest łatwiejsze niż się Nam się wydaję. Wystarczy godzić się z tym, co jest nie do przyjęcia, obywać się bez tego co niezbędne i znosić rzeczy nie do zniesienia.*

2012-07-17, 11:18	#7
Friese Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 5 570	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Mam 3 lata studiow dziennych za soba i 3 staze: w agnecji hostess na project menagera, w urzedzie miatta i firmie informatycznej jako specjalista ds social media. i teraz chce juz stala prace, wiec bede szukac.. i studia kore mi uzupelnia to co chce robic. no i jezykow sie ucze. zapisalam sie do szkoly bo moj angielski to poziom a1 za to ruski dobry ale w warszawie bez angielskiego jestem nikim. tak, teraz to juz jest przejrzyste dla mnie. dziekuje Ci za pomoc, dziekuje Wam za pomoc! __________________ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia

2012-07-17, 13:03	#10
kawa_tylko_z_mlekiem Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 7 617	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Friese, otóż ja również skończyłam lic z socjologii, mgr robię z zarządzania jednak inna specjalność niż Twoja. Myślę, że powinnaś iść na mgr, zawsze to daje Ci tytuł i możliwość pójścia dalej np. w stronę doktoratu itp. albo zostania wykładowcą w szkole/na uczelni, a to również daje Ci większe pole do znalezienia pracy. Dwa lata miną zanim się obejrzysz. Ja od października zacznę drugi rok mgr, nawet nie wiem kiedy ten pierwszy rok mi zleciał, bo pamiętam jak dopiero co rekrutowałam się na studia, a tu zaraz będzie obrona. Ponadto, tak jak podałaś przykład kolegi, my też na zajęciach robimy sporo case study co daje nam jakąś umiejętność praktyczną, niewielką, ale zawsze coś. Przygotowujemy strategie, analizy, projekty. Kolokwia i egzaminy w większości opierają się o zadania praktyczne.

2012-07-17, 13:21	#11
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Robiłam licencjat, potem 2 podyplomówki i dopiero 2 lata temu mgr wszystko zaocznie, w tygodniu pracowałam i zbierałam doświadczenia związane z moim zawodem, a robiąc już podypl. normalnie w zawodzie pracowałam. Nie sądzę, by pracodawca patrzył na dzienne czy zaoczne Z tego, co pokazujesz zrobiłabym podypl. a mgr tak czy siak z czegoś innego jeszcze.

2012-07-17, 13:55	#12
szprotka_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 4 550	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? na twoim miejscu, zrobiłabym magistra i podyplomówkę dającą dodatkowe uprawnienia do zawodu. tylko ja nie wiem, czy ty sobie poradzisz z tym biznesowym, bo tam od podstaw języka nie tłuczą. z dużą dozą prawdopodobieństwa, musiałabyś nadganiać materiał sama.

2012-07-17, 21:00	#13
Friese Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 5 570	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? mam rosyjski b2/c1 i angielski b1 a chodze na kurs i w lutym bede miec mocne b1 ale mgr i podyplomowka z tego kierunku to te same przedmioty i ci sami wykladowcy __________________ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia

2012-07-17, 22:15	#14
szprotka_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 4 550	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? odnoszę wrażenie, że nie zrozumiałyśmy się. idź normalnie na magisterkę, a podyplomówkę zrób z czego innego (będziesz miała dodatkowe umiejętności)

2012-07-18, 09:11	#15
coolanka Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-07 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 208	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Na mnie też wszystkie patrzyły krzywo jak mówiłam, że studiuję zaocznie. "No bo co to za studia, jak się płaci to się zdaje" itp. Pomijam fakt, że mieliśmy ten sam zakres materiału co na dziennych, a studenci z dziennych przychodzili do nas w soboty czy niedziele na egzaminy i pisaliśmy to samo co oni. W czym więc problem? Pewnie chodziło im o to, że tracimy całą tę otoczkę związaną se studiami. Ale dziś to ja mam ciekawą pracę i przede wszystkim w zawodzie, doświadczenie i ciągle się rozwijam. Utrzymuję się sama i jestem niezależna. A Ci co mieli dupy wyżej niż głowy siedzą na garnuszku rodziców i szukają po rok, dwa lata pracy. Dziś liczy się doświadczenie. Studia mają tylko poszerzyć Twoje horyzonty, a poza tym tylko od Ciebie zależy czy dobrze wykorzystasz czas studiów. Studia to narzędzie. Można je wykorzystać dobrze, a można też źle)

2012-07-18, 15:51	#17
Friese Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 5 570	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Kurcze dziewczyny, i znów nie wiem Mój Chłopak (którego bardzo kocham i jego zdanie jest b. ważne dla mnie) namawia mnie na podyplomówkę a nie na zaoczne magistra... jego argumenty żeby iść na podyplomówkę teraz a nei ma magistra: Trwają rok a nie dwa Na tych studiach jest sporo osób pracujących, dokształcających się, więc większe prawdopodobieństwo nawiązania kontaktów z kimś, kto może Ci pomóc w przyszłości Są nakierunkowane na konkretną specjalizacje, wąski obszar wiedzy, a nie ogólne Już mam wyższe wykształcenie, często pracodawcy nie dająw ogłoszeniu że ma być magister tylko pisząpo prsotu ze ma być wyższe wykształcenie, a ja mam już wyższe.. lepiej wyglądają w CV Nie musisz się pierniczyć z NIKOMU NIEPOTRZEBNĄ pracą magisterską!!!! ...no i nie wiem znów.. jakie macie zdań co do takiego zestawienia? __________________ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia

2012-07-18, 16:59	#18
khloe Strzelaj lub emigruj! Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Medellin! Wiadomości: 27 440	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Ja skonczyłam licencjata z administracji i ani myślę iść na magistra. Wybieram się na podyplomówkę, bo: a) trwa rok b)jest tańsza niż mgr c)uczy rzeczy praktycznych, nie żadnych pierdół d) nie będę pisać pracy mgr, która nie wnosi nic ani do mojego wykształcenia, ani do uczelni nie rozumiem, czemu się tak spinasz z tą nauką dla pracodawców i tak liczy się doświadczenie, a nie wykształcenie __________________ Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km mój INSTA (napisz pw kim jesteś wizażanko

2012-07-18, 17:41	#19
martha330 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 5 018	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35350036] Nie sądzę, by pracodawca patrzył na dzienne czy zaoczne .[/QUOTE] dla pracodawcy nie ma znaczenia tryb ukonczenia studiow zgadzam sie ja z kolei mam licencjata od dwoch lat, zrobilam podyplomowke, bo chcialam i podobala mi sie, choc w zawodzie pracy nie znalazlam i na razie tylko ladnie wyglada to w cv, a z mgr walcze juz kolejny rok, przedluza mi sie i zla jestem, ale coz. wybierz to co dla Ciebie bedzie najlepsze, nie ogladaj sie na chlopaka, bo to twoje wyksztalcenie i twoje zaintesresowania, oczywiscie niech podpowie, ale jego opinia niech nie bedzie ostateczna. rozwaz za i przeciw, zdecyduj co chcesz osiagnac. __________________ Nasze serduszka Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017

2012-07-18, 23:22	#20
Friese Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 5 570	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? bo nie wiem co wybrac... i na podyplomowce i na zaocznym mgr bede robila ten sam kierunek. z tymze podyplomowke mam po roku i pracuje ciagle magistra mam po 2 latach i pracuje ciagle. .. i ciezko mi podjac decyzje. bo na mgr i na podyplomowce mam DOKLADNIE TE SAME PRZEDMIOTY, te same KIERUNKOWE KONKRETNE PRZEDMIOTY. nie ogolne i o niczym. a on tak napiera na podyplomowke i boje sie ze nie poslucham a potem bede zalowac __________________ - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 03.2018: Pasjonatka Fotografii FB: ARIKA - Fotografia

2012-07-20, 12:40	#21
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 11 898	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? pomyśl jeszcze nad kwestią finansową, bo mnie to głównie to by blokowało. na mgr trochę brakowałoby mi kasy. ja bym się trzymała podyplomówki. potem możesz zrobić jeszcze jedną z podobnej dziedziny i będziesz miała dwie specjalności. a mgr wiele Ci w życiu nie zmieni.

2013-04-08, 10:23	#22
Martynka125 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 7	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Oczywiście, że magisterskie. To dużo dużo dużo lepsza opcja niż podyplomówka. Na Uniwersytecie Wrocławskim jest prawo II stopnia - kierunek utworzony właśnie dla ludzi, którzy zrobili licencjat z jednego kierunku, i zastanawiają się nad drugim. Takie "prawo" trwa 2,5 roku i po jego ukończeniu jest się normalnie magistrem prawa.

2013-04-08, 14:10	#23
miang Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 31	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? nie doczytałam czy autorka napisała jakie wykształcenie ma chłopak który tak jej obrzydza magisterskie

2013-06-02, 23:09	#25
Martynka125 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 7	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? na tym 2,5 letnim prawie na UWr godziny pokrywają się z zaocznymi, co oznacza większe napiecie planu zajęć (będa częściej), ale to i tak i tak bardzo opłacalna opcja studiowania prawa, ponieważ suma sumara można zaoszczędzić 2,5 roku i być magistrem prawa

2014-01-27, 22:33	#26
sylwia_1992 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 154	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Hej, mam nadzieję że jeszcze tutaj ktoś zagląda. Mam pewien dylemat i zdecydowałam sie napisać. W tym roku kończę lic z filologii i wybieram mgr tyle że zaocznie bo chcę już zacząć pracę. Zastanawiam się czy lepiej kontynuować mgr z filologii a potem zrobić podyplomówkę z logistyki, czy iść na mgr z logistyki? Właściwie wybierając 1 opcję miałabym możliwość uczenia w szkole lub pracowanie w firmie która zajmuje się kontaktami z użytkownikami mojego studiowanego języka, a z drugiej strony czy mgr z logistyki nie da mi pewniejszej wiedzy? Która opcja będzie lepsza dla potencjalnego pracodawcy? Jak sądzicie, bo już nie wiem. Z góry dziękuję serdecznie za wszelkie odpowiedzi. Edytowane przez sylwia_1992 Czas edycji: 2014-01-27 o 22:34

2015-07-31, 12:53	#27
wsuwkaa Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-07 Wiadomości: 3	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Witam, podepnę się tutaj z moją sprawą. potrzebuję Waszej porady, przedstawienia swojego punktu myślenia. Otóż studiuję zdrowie publiczne na uczelni medycznej - nie jestem zadowolona z tego kierunku, ale zostaje mi już ostatni rok licencjatu, więc myślę alby to ukończyć i się obronić. Od pewnego czasu chodzi za mną myśl, aby studiować na SGH i mam dylemat. Chciałabym studiować finanse i rachunkowość, ale myślę o rozpoczęciu już studiów zaocznych. I oto mój dylemat: 1. Czy rozpocząć już w tym roku studia od początku, kolejny licencjat ( na SGH) i po tym licencjacie robić magisterkę również na SGH ? 2. Czy może jednak dokończyć spokojnie obecne studia (obronić licencjat) i rozpocząć w przyszłym roku magisterkę z Finansów i rachunkowości na SGH zaocznie, a w tym roku ewentualnie zapisać się do szkoły policealnej na FiR aby zacząć się pomału przygotowywać do magisterki z FiR-u ? Czy po drugiej opcji będę miała możliwość poszukać spokojnie pracy po studiach w zakresie finansów ? Czy sama magisterka z finansów będzie wartościowa ? czy lepiej od razu rozpocząć licencjat z finansów ? Proszę o porady i przedstawienie swojego punku myślenia w mojej kwestii. Wiem, że decyzję muszę podjąć sama, ale chciałabym poznać opinię innych

2015-07-31, 13:02	#28
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 18 638	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? A orientowałaś się jak ta magisterka wygląda? Bo na moją też niby można było iść po innym kierunku, ale w praktyce to na licencjacie są podstawy, a magisterka to tylko uzupełnienie. Ja się idzie na samą magisterkę to tych podstaw może ci potem brakować. Teraz studiujesz dziennie czy zaocznie? Dałabyś rade pogodzić teraźniejszy licencjat i jednocześnie inne studia?

2015-08-01, 15:42	#29
wsuwkaa Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-07 Wiadomości: 3	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Teraz studiuję dziennie, a drugie studia chciałabym rozpocząć zaocznie. Myślę, że dałabym radę pogodzić .

2015-08-01, 15:49	#30
kingga92 Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-08 Wiadomości: 8	Dot.: Co lepiej po licencjacie? Magisterskie czy podyplomówkę ? Na magisterce też jest dużo nowych przedmiotów. Ale faktycznie może brakować podstaw bez licencjatu.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)