Pedagodzy, studentki i studenci pedagogiki

[Nadin]

Jestem ciekawa ile Wizażanek wybrało studia z pedagogiki, podobno ten kierunek jest bardzo popularny
Ja skończyłam w tym roku studia właśnie z pedagogiki.

[evangeline]

W najbliższym roku akademickim czega mnie licencjat z pedagogiki na Wydziale Studiów Edukacyjnych UAM.

Pozdrawiam!

[kamilciaop]

Ja jestem po 1 roku pedagogiki...narazie byly same ogoly jak to na pierwszym roku...drugi rok to juz specjalnosci...ja wybrałam prce socjalna...hmm ciekawe jak to bedzie...ktos jeszcze prace socjalna "obral"??
Pozdrawiam

[baja_86]

Witam koleżanki po fachu Studiuję pedagogikę społeczną, skończyłam II rok, teraz na III wybieram specjalizacje: opiekuńczo-wychowawczą.
W tym roku akad. również czeka mnie licencjat, tematu do końca jeszcze nie mam, ciągle mi się zmienia przedmiot dociekań

[kamilciaop]

hejj...własnie u mnie na toku bardzo duzo osob wybralo pedagogike opikunczo wychowawcza...tez sie nad tym zastanawaialam ale blizsza mi jest praca socjalna...ale fakt jest taki ze u mnie na uczelni zostane chyba dinozaurem tej specjalnosci bo od nowego roku akademickiego przestaje ona istniec a na jej miejsce wchodzi o ile sie nie myle cos z pedagogika pracy zwiazane...
Pozdrawiam

[baja_86]

Napisane przez kamilciaop

hejj...własnie u mnie na toku bardzo duzo osob wybralo pedagogike opikunczo wychowawcza...tez sie nad tym zastanawaialam ale blizsza mi jest praca socjalna...ale fakt jest taki ze u mnie na uczelni zostane chyba dinozaurem tej specjalnosci bo od nowego roku akademickiego przestaje ona istniec a na jej miejsce wchodzi o ile sie nie myle cos z pedagogika pracy zwiazane...
Pozdrawiam

U nas na uczelni są do wybrania 3 specjalności: ped. opiekunćzo- wychowawcza, praca socjalna i poradnictwo. Najwięcej osób jest właśnie na opiekuńczo- wychow., troche mniej na pracy socjalnej, a poradnictwo wybrało tylko kilku studentów i od przyszłego roku akademickiego zamykają tą specjalność. I się nie dziwie bo nie wiadomo nawet co po tym robić.
Od początku wiedziałam, że tylko ped. opiekuńczo- wychow. wchodzi w grę, a utwierdziłam się w tym przekonaniu po praktykach w MOPR- kompletnie mnie nie interesuje praca socjalna. Ale wiadomo każdego kręci coś innego. Trzeba po prostu wybrać to w czym się czuje najlepiej i co by się chciało w przyszłości robić

[Nadin]

Napisane przez baja_86

U nas na uczelni są do wybrania 3 specjalności: ped. opiekunćzo- wychowawcza, praca socjalna i poradnictwo. Najwięcej osób jest właśnie na opiekuńczo- wychow., troche mniej na pracy socjalnej, a poradnictwo wybrało tylko kilku studentów i od przyszłego roku akademickiego zamykają tą specjalność. I się nie dziwie bo nie wiadomo nawet co po tym robić.
Od początku wiedziałam, że tylko ped. opiekuńczo- wychow. wchodzi w grę, a utwierdziłam się w tym przekonaniu po praktykach w MOPR- kompletnie mnie nie interesuje praca socjalna. Ale wiadomo każdego kręci coś innego. Trzeba po prostu wybrać to w czym się czuje najlepiej i co by się chciało w przyszłości robić

Ja na studiach licencjackich też robiłam opiekuńczo wychowawczą

[Madzialenka12344321]

To ja sie do was przyłączę.. tez studiuję pedagogikę na UWM-ie. 5 rok juz bedzie a specjalnośc wczesna edukacja

[sammira]

Ja właśnie skończyłam IV rok pedagogiki przedszkolnej i wczesnoszkolnej na AP jeszcze jeden mi został.

[Madzialenka12344321]

a jaki przedmiot był dla was najtrudniejszy??

[evangeline]

Napisane przez Madzialenka12344321

a jaki przedmiot był dla was najtrudniejszy??

Jak dla mnie- aczkolwiek zaznaczam, że mówię jeszcze z bardzo krótkiej perspektywy, bo za mną dopiero dwa lata pedagogiki- historia wychowania; przede wszystkim ze względu na to, że śmiertelnie mnie nudził.

[kamilciaop]

Napisane przez evangeline

Jak dla mnie- aczkolwiek zaznaczam, że mówię jeszcze z bardzo krótkiej perspektywy, bo za mną dopiero dwa lata pedagogiki- historia wychowania; przede wszystkim ze względu na to, że śmiertelnie mnie nudził.

zgodze sie z Toba...i dodam teorie wychowania...masakra poprostu...

a jakie wam sie przedmioty najbardziej podobaly??
ja mile wspominam pedagogike specjalna, moze dlatego ze fajnego pana doktora mialam. I jeszcze na 2 semestrze psychologia rozwojowa...

[et-ka]

ja studiuję na V roku pedagogiki specjalnej.

dokładnie wybrałam sobie wczesną interwencję czyli zajmowanie się poszkodowanymi przez los dziecmi w wieku 0-6, a także integracyjne wychowanie przedszkolne, więc wszystko kręci się wśród najmłodszych

jeżeli chodzi o przedmioty, które najbardziej mi się nie podobały, to te, ktore były powtarzane kilkakrotnie, ale kryły się pod innymi nazwami.. w stylu wspomaganie rozwoju mowy i diagnostyka zaburzeń mowy.
a najabrdziej podobały mi się..hmm..chyba nic
najbardziej to podoba mi się to, co robiłam poza uczelnią

[justyss]

ja mysle o pedagogice zaocznej..na dzienna sie niestety nie dostałam

[kamilciaop]

Napisane przez justyss

ja mysle o pedagogice zaocznej..na dzienna sie niestety nie dostałam

uuuu... przykro mi ale zaoczne to to samo prawie...zycze milego studiowania

[Madzialenka12344321]

oj tak teoria i historia wychowania.. tym bardziej, że oba te przedmioty trwały 2 semestry.. a ja w najbliższej sesji będe miała egzamin z 5 semestrów.. z całej metodyki nauczania.. to dopiero będzie masakra...

[baja_86]

Dla mnie najgorszym przedmiotem jak do tej pory była historia wychowania,tak jak u was. Ale było minęło i z tego trzeba się cieszyć
Najbardziej lubiłam wszystkie te przedmioty z psychologia w nazwie i patologie społeczne.

[kamilciaop]

Napisane przez baja_86

Dla mnie najgorszym przedmiotem jak do tej pory była historia wychowania,tak jak u was. Ale było minęło i z tego trzeba się cieszyć
Najbardziej lubiłam wszystkie te przedmioty z psychologia w nazwie i patologie społeczne.

no no patologie tez... tyle ze cwiczenia milo tylko wspominam bo wyklady mialam mz troche nie zyciowym "panem"

[et-ka]

a ja akurat historię wychowania wspominam dobrze, bo miałam wspaniałego wykładowcę

[kamilciaop]

Napisane przez et-ka

a ja akurat historię wychowania wspominam dobrze, bo miałam wspaniałego wykładowcę

yhh nie powiem tyz niby fajnego mialam...tak slodko sie oblizywal... ale nudzilo mnie to, wyklady dlugie i bez sensu

[justyss]

Napisane przez kamilciaop

uuuu... przykro mi ale zaoczne to to samo prawie...zycze milego studiowania

wiem ze to gorzej ale coz mozna zrobic perdagogikea to moj wymarzony kierunek wiec musze sie pogodzic z zaocznymi

[et-ka]

justyss, może uda się przenieść na dzienne w przyszłym roku?

[evangeline]

Napisane przez justyss

wiem ze to gorzej ale coz mozna zrobic perdagogikea to moj wymarzony kierunek wiec musze sie pogodzic z zaocznymi

Głowa do góry Zaoczne studia tez mają sporo plusów, a poza tym...

Napisane przez et-ka

justyss, może uda się przenieść na dzienne w przyszłym roku?

Otóż to Zawsze możesz (oprócz próby przeniesienia) w przyszłym roku złozyć papiery jeszcze raz, i jeśli się dostaniesz to istnieje ogromna szansa, że "wskoczysz" od razu na drugi rok (nadrabiając jedynie dodatkowo jakieś róznice programowe, np. drugi język itd. [nie wiem jak to jest zorganizowane na Twojej uczelni])

Pozdrawiam!

[Madzialenka12344321]

dokładnie... tak więc głowa do góry

[aluniaaaaa]

ja tez marze o pedagogice sa tu jakies pedagożki z wroclawia?

[Nadin]

Napisane przez aluniaaaaa

ja tez marze o pedagogice sa tu jakies pedagożki z wroclawia?

Ja studiowwałam we Wrocławiu

[kindzia1984]

To i ja dołączam do grona pedagożek W tamtym roku broniłam licencjata a teraz jestem już na drugim roku uzupełniających o specjalności opiekuńczo-wychowawczej czy jak to woli społ.-op.
Wcześniej studiowałam na AP ale w Nowym Sączu a teraz w Krakowie na "Ignatianum" bo taniej (zaoczne) i jak się później okazało dużo ciekawiej

Napisane przez justyss

ja mysle o pedagogice zaocznej..na dzienna sie niestety nie dostałam

Ja też się niestety nie dostałam ale tylko dlatego, że sobie to zaniedbałam (zakochałam się i wyjazd był dla mnie ważniejszy niż studia). Ale zaocznie studiowałm i też nie było źle.
Poza tym od poprzedniego roku zakres materiałów i przedmiotów nauczania ponoć został zrównany więc tracisz tylko zycie studenckie i ewentualnie kasę jeśli mieszkasz na miejscu studiowania (bo dzienne wyjazdowe też sporo kasy przejadają).
A może w przyszłym roku uda ci się wskoczyć na dzienne. Trzymam kciuki

[aluniaaaaa]

Napisane przez Nadin

Ja studiowwałam we Wrocławiu

oo i jak ci sie studiowalo? na uniwersytecie?

[Madzialenka12344321]

czy ktos bedzie miał z was praktyki od wrzesnia?? Bo ja tak, i jakos sie stresuje...

[kindzia1984]

Napisane przez Madzialenka12344321

czy ktos bedzie miał z was praktyki od wrzesnia?? Bo ja tak, i jakos sie stresuje...

Ja miałam sobie odrobic praktyki na I roku ale jakoś tak zwlekałam. Przełozyłam na wakacje ale jakoś tak sobie mijają Załatwiam teraz staż więc może będę miała 2w1. Mam tylko nadzieję, że go dostanę