![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 13
|
Staż związku, a długość stosunku
Cześć
Spotykam się z facetem od 2 miesięcy, wcześniej on był w 3 miesięcznym związku, jak to mówi krótkim i intensywnym. Długość naszych zbliżeń jest rożna, sam z siebie powiedział mi, że przeprasza mnie, że czasami nie jest to tak długo jakby chciał, że z jego byłą potrafił się kochać godzinę, ale teraz jest bardzo przemęczony, mało śpi. Tutaj pojawiają się moje pytania do was. Czy to właśnie tak jest, że przy przemęczeniu facet dochodzi o wiele szybciej? Czy to kwestia tego, że mocno działam na jego podniecenie, wiecie świeża znajomość, na początku chyba każdy bardziej się do siebie klei, a może zwyczajnie ma mnie gdzieś i po prostu woli się zaspokoić tak szybko bądź wolno jak ma ochotę? 🤔 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: północna wielkopolska
Wiadomości: 1 052
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
A ty jak oceniasz długość tych zbliżeń? czy Ciebie satysfakcjonują? jesteś zaspokojona? może godzinne rypanko było by dla Ciebie bolesne i męczące.
Z poprzednią partnerką mógł godzinę a teraz jest przemęczony. To niech sobie ze 3 dni odpocznie i pokarze co potrafi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2023-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 40
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
Pytanie czy to w ogóle rypanko czy tempo leniwca, wiesz 3 pchnięcia po jednym na każde 10 sekund i koniec. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 911
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
Co innego to raz 3min, a innym razem 5minut, co innego raz szybko a raz i godzinka : P Przemęczony/zestresowany facet jak już to ma problemy ze wzwodem a nie szybkim orgazmem. Jakby chciał się na "szybko" zaspokoić, to zobaczy pornosa, do niczego mu potrzebna nie jesteś. W seksie facetowi raczej zależy też aby partnerka była zadowolona, bo jak nie będzie, to z czasem i seksu nie będzie : P Inna kwestia, że możesz być "ciaśniejsza" niż poprzedniczka, przez co penis jest bardziej stymulowany i szybciej dochodzi. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 13
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Rzecz w tym, że ze względu na brak możliwości nie widzimy się w tygodniu. Widujemy się w weekendy. Obiektywnie ma prawo być zmęczony, każdy jego dzień rozpoczyna się wcześnie rano, do tego dochodzą dwie jednostki treningowe codziennie od poniedziałku do piątku. Jak tylko wpadamy do mieszkania to rzucamy się na siebie i mniej- więcej po 3 minutach i jest po zawodach. Przy drugiej rundzie, za jakąś godzinę/dwie jest już bardziej optymalnie, ale może raz zdążyłam się usatysfakcjonować. Za to rano, jak wstajemy to jest tak jak być powinno, według mnie, od bardziej ślamazarnych ruchów do totalnego amoku, aż w końcu zaskamlę.
Tak więc, trochę mnie to dziwi. Okazuje się, że jednak można. Zastanawia mnie, więc czemu rano można, a wieczorem się nie da. ---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ---------- Zależy czym dla Ciebie jest różna długość. Co innego to raz 3min, a innym razem 5minut, co innego raz szybko a raz i godzinka : P Po prostu chciałabym spróbować pociągnąć to dłużej niż 15/20 minut ( to w ogóle jakiś rekord jest akurat, ale okej skoro ja już byłam zadowolona jak nigdy, więcej bym wtedy nie zniosła) bo słuchanie po 2 minutach przepraszam- doszedłem zaczyna mnie już nudzić. Ile razy można wybaczać ![]() Jakby chciał się na "szybko" zaspokoić, to zobaczy pornosa, do niczego mu potrzebna nie jesteś. W seksie facetowi raczej zależy też aby partnerka była zadowolona, bo jak nie będzie, to z czasem i seksu nie będzie : P Czy ja wiem, zawsze można zmienić partnerkę. Inna kwestia, że możesz być "ciaśniejsza" niż poprzedniczka, przez co penis jest bardziej stymulowany i szybciej dochodzi. Nad tym się odrobinę zastanawiałam, to drugi partener. Pierwszy od razu powiedział, wow byłaś bardzo ciasna. Ten też po pierwszym zbliżeniu pierwsze co powiedział "twoja cipka jest taka ciasna". Tylko, że dla mnie jest to takie gadanie tylko, łóżkowe teksty. Nie wiem, z resztą nie mam porównania okej, ale nie wydaje mi się, żeby różnice między babami były wyczuwalne. Edytowane przez Veney Czas edycji: 2023-01-18 o 09:36 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 911
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
Za stymulację i to jak szybko facet dochodzi odpowiada żołądź prącia czyli główka. Jej wrażliwość zmienia się w zależności od tego jak jest "używana". Jeżeli partner wcześniej był słabiej stymulowany to szybciej dochodzi. Dlatego mężczyźni którzy się często masturbują mogą dłużej, może wręcz dojść do sytuacji, że nie mogą "dojść". Wtedy seksuolog zaleca odstawienie porno. Nie chodzi o to co się ogląda, tylko o to, że penis przyzwyczaja się do mocniejszych ruchów dłonią więc pochwa go już tak nie stymuluje, może mieć problemy z orgazmem lub utrzymaniem wzwodu. Tak więc kompletnie nie chodzi o to, czego się naoglądał, i że partnerka już go nie pociąga, tylko penis podczas seksu "klasycznego" otrzymuje za mało bodźców do których się przyzwyczaił podczas masturbacji. Z tym jak ciasna jest pochwa, oj jest wyczuwalne ![]() Zarówno jeżeli chodzi o samą pochwę, jak i wyćwiczenie mięśni. Przez 20 lat miałem wiele partnerek, przy większości faktycznie te różnice aż takie nie są, ale 2 skrajności to jedna dziewczyna z którą kiedyś wylądowałem w łóżku po imprezie, szczupła, młoda. Sam nie wiem o co chodziło, może fizjonomia mięśni, no po prostu nie dało się w niej dojść, jak w garnek z budyniem, bez oporu : P Przeciwieństwem znowu partnerka która po orgazmach tak zaciskała mięśnie, że po prostu potrafiła wypchnąć penisa i trzeba było dać jej trochę ochłonąć aby dało się zabawiać dalej. Jeżeli facet jest przemęczony/zestresowany, to ma problemy ze wzwodem, na sam orgazm to nie wpływa. Jeżeli widzicie się tylko w weekendy może to być kwestia, że jest "napalony" więc szybko dochodzi za 1 razem, no ale z wiekiem to facet powinien się nauczyć jak reaguje jego penis, w jakiej pozycji/przy jakich ruchach może dłużej aby się z partnerką zgrać. Jakiś problem może wynikać też z tych "jednostek treningowych" ![]() Jak to mówią chłopaki na siłowni, na sucho to i trawa nie urośnie. Większość coś bierze, od sarnów po syntetyczny testosteron. Te prochy mogą zdrowo zamieszać w gospodarce hormonalnej, ale czy mają wpływ na to jak szybko dochodzi już nie wiem. Inna kwestia, że jeżeli czuje, że długo nie pociągnie, to bozia dała też paluszki, język i sexshopy, seks można urozmaicić tak aby i partnerka była dobrze zaspokojona, nawet jeżeli "klasyczny" seks nie trwa długo. Więcej też byś zniosła, tylko jeszcze o tym nie wiesz ![]() Ale to już seks w klimatach BDSM. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Autorko, ale co konkretnie masz na myśli mówiąc o tych dwóch minutach? Chodzi Ci jedynie o czas wejścia penisa do pochwy i penetracji czy o całą waszą zabawę? Bo ja Ci powiem, że sama penetracja u mnie z partnerem trwa z 5-10 minut i mi to odpowiada, bo zdecydowanie wolę inne zabawy, a przy penetracji dość szybko się męczę, więc te 10 minut to u mnie maks
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2023-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 40
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
5-10 minut jest OK? Też było w sumie do czasu poznania czym jest prawdziwy seks. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
https://www.poradnikzdrowie.pl/seks/...ao58-sRon.html Wokół seksu narosło wiele mitów, a jeden z najważniejszych dotyczy długości trwania stosunku. Duża grupa kobiet i mężczyzn jest zdania, że seks musi trwać jak najdłużej, bo tylko wtedy może dać partnerom maksimum satysfakcji. Jest to jeden z najczęściej powtarzanych stereotypów, które negatywnie wpływają na samoocenę kochanków i często powodują ich frustrację. Tymczasem, jak pokazują badania, rzeczywiste dane dotyczące długości stosunku nijak mają się do wyśrubowanych norm, które narzucają sobie współczesne pary w pogoni za âidealnym seksemâ. Według raportu âSeksualność Polaków 2017â autorstwa prof. Zbigniewa Izdebskiego, przeciętna długość zbliżenia od wprowadzenia członka do pochwy do wytrysku wynosi 14,3 minuty. Cały akt seksualny razem z grą wstępną trwa 29 minut, co na tle innych krajów jest wynikiem imponującym. Dla porównania, w USA przeciętna długość stosunku wynosi 7,3 minuty, a gra wstępna od 11 do 13 minut. Z kolei seksuolodzy, opierając się na badaniach całej populacji, szacują, że średni czas stymulacji członka do momentu wytrysku to tylko ok. 5 minut, przy czym wartość ta zależy od poziomu podniecenia partnera i czasu, jaki upłynął od poprzedniego zbliżenia. Jak najbardziej 10 min czy trochę to normalna długość stosunku samej penetracji. Mój ex był długodystansowcem i często miał problem z dojściem, no i powiem Ci, że mega długa penetracja nie była dla mnie zbyt fajna, także każdy jest inny ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 13
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Jakiś problem może wynikać też z tych "jednostek treningowych"
![]() Jak to mówią chłopaki na siłowni, na sucho to i trawa nie urośnie. Większość coś bierze, od sarnów po syntetyczny testosteron. Te prochy mogą zdrowo zamieszać w gospodarce hormonalnej, ale czy mają wpływ na to jak szybko dochodzi już nie wiem. Co do tego to wprost nie pytałam, a aluzji on nie rozumie lub udaje, że nie rozumie. Oscyluje na 90%, że łyka różne specyfiki, no nie ma opcji, żeby tak wyglądać i przerzucać takie ciężary jako natural, ale powiedzmy, że pozostaje te 10 procent szansy. W zasadzie to zaciekawił mnie ogólny temat skutków ubocznych, ale one idą raczej w kierunku spadku libido. Nie powiedziałabym, że ma niskie libido, ale przecież nie wiem jakie było wcześniej ![]() Inna kwestia, że jeżeli czuje, że długo nie pociągnie, to bozia dała też paluszki, język i sexshopy, seks można urozmaicić tak aby i partnerka była dobrze zaspokojona, nawet jeżeli "klasyczny" seks nie trwa długo. O i tutaj z tym ile pociągnie rodzi mi się pytanie w głowie. Skoro czuje, że jest blisko to chyba mógłby coś zmienić, wyjść z transu, a jeżeli leci dalej to chyba jednak myśli o sobie w tym momencie. Chyyyyba, że to są sekundy, kwestia o jeden raz za dużo i ciężko to przewidzieć. Ciężej jest przewidzieć czy zapanować?[COLOR="Silver"] ---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ---------- Cytat:
Edytowane przez Veney Czas edycji: 2023-01-18 o 16:16 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 911
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
Gdy idą w masę, ładuje się większe dawki testosteronu i sarnów, a wtedy gdy przesadza się z ilościami to i własną babkę by się wydymało, wtedy właśnie chcą często, a problemy mogą być z "wytrwałością". Libido obniża się na redukcji. Więc zakładając, że nie kłamie, wcześniej mógł dłużej to obstawiałbym właśnie na przyczynę zewnętrzną, że jest naszprycowany i rozwala sobie gospodarkę hormonalną. Nie znam też żadnego który by latał 5 dni w tygodniu i robił rzeźbę a nie brał ![]() Rekreacyjnie czy dla kondycji można iść 2, max 3 razy w tygodniu, jeżeli chodzi o treningi z obciążeniami a nie cardio. Jeżeli biega 5x w tygodniu do tego 2x dziennie to dam sobie jajka uciąć, że się czymś faszeruje ![]() Co do samokontroli, zawsze twierdziłem, że facet zanim nauczy się dobrze uszczęśliwiać kobietę w łóżku, musi kilka unieszczęśliwić i się na kimś tego nauczyć ![]() Skoro wygląda jak wygląda, to "supelków" nie odstawi. Jeżeli nie ma problemów ze wzwodem czy twardością penisa, a jedynie z czasem jaki może "rumakować" to niech go wydłuży. Są różne sposoby, od spreyów w sexshopie opóźniejących wytrysk, po coś skuteczniejszego ale mniej oficjalnego,jak np. spreye z lidokainą dla tatuatorów. Lidokaina w różnych dawkach i proporcjach jest też w tych specyfikach z sexshopów, to środek który stosują np. dentyści czy tatuatorzy do miejscowego znieczulenia. Użyte na główce penisa sprawi, że będzie bardziej "otępiały", słabiej będzie odczuwał, przez co powinien rumakować dużo dłużej : P Albo coś na potencję z małą dawką bez recepty jak inventum. Pomijając "pomocy" przy erekcji również sprawi, że penis będzie bardziej otępiały do tego po kilku minutach będzie mógł znowu. Cytat:
Wybacz ale takie statystyki są o kant dupy rozbić. Wynika z nich też, że przeciętnie około 30tki ludzie z wiązkach mają pomiędzy 100-120 stosunków czyli średnio 2x w tygodniu. Obok mamy wątek w którym się wypowiadaliśmy gdzie autorka twierdzi, że mąż zmusza/namawia ją do seksu, i robi wyrzuty, że nie chce 2x w tygodniu. Gdzie ochoczo piszą, że nawet parę razy w roku to normalne, a mąż to zboczeniec, mimo, że jego "ciągotki" są poniżej średniej. Wedle naszego nadwornego seksuologa Starowicza jakiś czas temu z seksualnej satysfakcji, wyszło, że procentowo najbardziej są zadowolone kobiety które miały 1 partnera i nie miewają orgazmów. A no można, ale nie zgodzi się z tym większość kobiet, które orgazmy w ten czy inny sposób miewa. Ale tamte nie mają punktu odniesienia, nie mają obecnie "gorzej", więc są zadowolone, i tak te statystyki działają. Kilku minutowy seks Cie zadowala, ponieważ partner zadowala i doprowadza Cię do orgazmu w inny sposób. Gdybyś podczas seksu miała również orgazmy pochwowe, wtedy ten "przeciągający" się stosunek, nie będzie problemem, będzie wręcz pożądany ![]() Ale autorka ma inny problem, że chłop wpada wyposzczony na salony, pomacha 2 minuty szabelką, on sobie zrobił dobrze, a ona leży rozochocona ale niezaspokojona. Nie zawsze trzeba wielkich uniesień, ale musi się nauczyć, że 2 strona też ma swoje potrzeby i w ten czy inny sposób trzeba je zrealizować. Edytowane przez DrDoom Czas edycji: 2023-01-18 o 17:24 |
||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
![]() DrDroom, wiem to, że statystyki są takie wiesz, ale chciałam tym udowodnić koleżance wyżej, że to nie jest nienormalne. Chociaż ona to raczej troll patrząc na jej wątek o żonatym ![]() Edytowane przez Miss_Suze Czas edycji: 2023-01-18 o 22:38 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 911
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
Odnosiłem się do wypowiedzi autorki tematu która to mówiła, że po kilkuminutowym seksie nie jest zaspokojona, wcześniej poza sposobami na przedłużenie sugerowałem, że nie samym penisem seks stoi, i można też na inne sposoby aby kobieta była zadowolona ![]() Kwestia komunikacji w związku i chęci zaspokojenia potrzeb obu stron. Gdybym był kobietą, miał ochotę na seks, a partner po 2minutach kończy i mówi sorry albo "z byłą mogłem godzinę", to też zadowolony bym nie był ![]() Dlatego seksualności nie można sprowadzić do tabelki w exelu, bo tak często czy tak długo to statystycznie "dobrze", ktoś będzie usatysfakcjonowany po 10minutach, ktoś inny nie, trzeba to między sobą przepracować ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 13
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cóż, jakość seksu jest naprawdę dobra, a i siła to fajny dodatek, bardzo fajny
![]() ![]() Z ciekawostek, o ile chłopak nie ma pryszczy i agresywnego zachowania, więc te objawy "brania" go nie dotyczą, tak chyba mogłabym przypisać pewność siebie i jakieś takie próby dominacji mnie wysokiemu testosteronowi. Naprawdę po raz pierwszy spotkałam kogoś z kim się muszę tak przepychać ![]() Edytowane przez Veney Czas edycji: 2023-01-19 o 15:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 911
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
Sarny czy sam testosteron to legalne substancje. Sarnów nie mogą używać zawodowi sportowcy, ale nie są to też prochy z siłowniowej spiżarki które mocno mieszają pod kopułką. Syntetyczny testosteron również, tyle, że należy go stosować w odpowiednich dawkach pod nadzorem lekarza. Długotrwałe stosowanie syntetycznego doprowadza do tego, że mózg przestaje wydzielać naturalny testosteron, a długotrwałe działania syntetycznego mają odwrotne skutki. Mężczyzni z dużym poziomem naturalnego są często "zarośnięci" jak to mówią na drwala, z syntetycznego szybko robią się łyse karki. Naturalny redukuje też poziom stresu, syntetyczny go podnosi więc po latach może zrobić się bardziej agresywny. Pomijając już sam fakt, że teraz czuje się jak młody Bóg, a jak odstawi to będzie balonik z którego uchodzi powietrze, zarówno w kwestii samopoczucia jak i penisa ![]() Na pryszcze też są skuteczne metody jak Izotek, tylko każdy kij ma 2 końce i może uszkodzić wątrobę. Jak Ci reszta odpowiada, to niech zastosuje coś na opóźnienie wytrysku i będziesz zadowolona ![]() Gratuluje pierwszej lekcji BDSM, odkrycia przyjemności z bycia uległą i zdominowaną przez faceta w łóżku gdy czujesz, że może zrobić z Tobą na co ma ochotę a Ty chcesz się mu oddać. Oby ten stan trwał tylko dłużej niż te 2minuty bo tak bawić można się godzinami ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 30
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
Droga autorko, życzę Ci aby te 2 min nie stały się codziennością a jedynie "wypadkiem". Dr Doom ma rację - najbardziej zadowolone są te kobiety, które nie miały innego partnera bo nie mają porównania. Z jednej strony to szczęście, z drugiej przekleństwo. Przekleństwem jest też wiedza co się lubi w łóżku, czego się pragnie i potrzebuje a druga strona tego nie daje. I kobiety często brną w takie związki bo daje wszystko inne tylko ta część w końcu wypłynie na powierzchnię. Rozumiem, że on kończy igraszki po jednym wytrysku. Nie następuje błyskawiczna regeneracja czyli łyk wody, przysłowiowy papieros i może ponownie? Dlaczego pytam? Bo przyjdzie taki moment, że będziecie widywać się codziennie i te 2 min staną się standardem. Dlaczego? Bo dojdzie rutyna i zmęczenie, seksu nie będzie po 12 godzinach tylko kilku dniach. I co wtedy? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 13
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
[1=604adf79f02a317f8ef3426 68c659bbbf87569b1_63d0716 69c5f7;89473623]Nie szalej z tym BDSM bo tutaj mamy jedynie liźnięte połowę "D". Po słynnym filmie, określenie BDSM stało się odpowiednikiem po prostu kinku a to nadużycie.
Droga autorko, życzę Ci aby te 2 min nie stały się codziennością a jedynie "wypadkiem". Dr Doom ma rację - najbardziej zadowolone są te kobiety, które nie miały innego partnera bo nie mają porównania. Z jednej strony to szczęście, z drugiej przekleństwo. Przekleństwem jest też wiedza co się lubi w łóżku, czego się pragnie i potrzebuje a druga strona tego nie daje. I kobiety często brną w takie związki bo daje wszystko inne tylko ta część w końcu wypłynie na powierzchnię. Rozumiem, że on kończy igraszki po jednym wytrysku. Nie następuje błyskawiczna regeneracja czyli łyk wody, przysłowiowy papieros i może ponownie? Dlaczego pytam? Bo przyjdzie taki moment, że będziecie widywać się codziennie i te 2 min staną się standardem. Dlaczego? Bo dojdzie rutyna i zmęczenie, seksu nie będzie po 12 godzinach tylko kilku dniach. I co wtedy?[/QUOTE] Cudowna regeneracja nie następuje, za to następuje walka o utrzymanie otwartych oczu, w sensie od razu strasznie mu się chce spać i pyta się mnie ile czasu dam mu na drzemkę, czasami uda mi się go rozbudzić rozmową i wtedy po godzinie/dwóch możemy mieć powtórkę- wtedy zawsze trwa to w normalnym już wymiarze czasowym. Ale zdarzyło się i tak, że usnął w połowie słowa, ale po dwóch godzinach się przebudził i zaczął rozbudzać mnie. Rzecz w tym, że my aktualnie nie mamy kiedy się widzieć, więc spotykając się późnymi godzinami nie wymagam, żeby był przytomny całą noc. Hmmm, w zasadzie to ciekawa jestem jego możliwości regeneracyjnych. Po samym wytrysku, raz przedobrzyłam i dalej utrzymywałam tempo. Jego grymas był tak duży, że aż źle się z tym czułam. I o ile zawsze coś na siebie zarzuca i nie pozostaje nagi tak i wtedy założył spodenki, ale sprzęt został na wierzchu, więc serio się zastanawiałam czy on tak tylko sobie czy raczej taki delikatny ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 738
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 30
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
Nie dostrzegasz tego, że to jego jest na wierzchu? Nie oczekujesz aby miał siłę na seks z Tobą ale jak o się prześpi to Ciebie obudzi i ma w nosie czy Ty chcesz spać. Znajdź faceta, który ma normalne możliwości, który łaskawie odpuści sobie jeden trening aby na najwyższym poziomie zaspokoić kobietę. A nie siebie. To kolejny przykład faceta udającego: ile to ja mogę, jaki byłem świetny z poprzednią, poprzednimi, teraz zmęczenie/ nie ta kondycja/ nie ta waga/ stres/ praca/ treningi/ brak czasu i inne ☠☠☠☠☠☠☠ety. A Ty się zakochasz albo już zakochałaś i Twoie potrzeby zejdą na dalszy plan. Albo będziesz chciała być miła i nie urazić biednego misia. Jak ma wytrysk w 2 min, to niech przed spotkaniem zabawi się ręką. Na 2 minutowy seks nie warto nawet spojrzeć, a jak bez gumki lub dojście na Tobie, to mycie więcej zajmuje niż sama "przyjemność". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 647
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
Yyyy nie rozumiem za bardzo gdzie widzisz problem, kochacie się 3 razy w ciągu 24 godzin, ostatni raz jest najdłuższy... szukasz chyba dziury w całym? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 30
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89474636]Yyyy nie rozumiem za bardzo gdzie widzisz problem, kochacie się 3 razy w ciągu 24 godzin, ostatni raz jest najdłuższy... szukasz chyba dziury w całym?[/QUOTE]
Nie widzisz problemu? Bo ja widzę. Koleś myśli tylko o sobie. Do tego to są początki. A jakby nie mogli spędzać ze sobą weekendów a np. co 3 dni po 2 godziny to by miała 2 minutowy seks waginalny co 3 dni. Super sprawa? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 13
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
[1=604adf79f02a317f8ef3426 68c659bbbf87569b1_63d0716 69c5f7;89474541]Nie wróżę temu szczęśliwego zakończenia.
Nie dostrzegasz tego, że to jego jest na wierzchu? Nie oczekujesz aby miał siłę na seks z Tobą ale jak o się prześpi to Ciebie obudzi i ma w nosie czy Ty chcesz spać. Dostrzegam, ale to było przyjemne budzenie, a więc skoro wszyscy zadowoleni to to nie jest problemem. Ja ogólnie dużo dostrzegam. Znajdź faceta, który ma normalne możliwości, który łaskawie odpuści sobie jeden trening aby na najwyższym poziomie zaspokoić kobietę. A nie siebie. To kolejny przykład faceta udającego: ile to ja mogę, jaki byłem świetny z poprzednią, poprzednimi, teraz zmęczenie/ nie ta kondycja/ nie ta waga/ stres/ praca/ treningi/ brak czasu i inne ☠☠☠☠☠☠☠ety. A Ty się zakochasz albo już zakochałaś i Twoie potrzeby zejdą na dalszy plan. Albo będziesz chciała być miła i nie urazić biednego misia. Jak ma wytrysk w 2 min, to niech przed spotkaniem zabawi się ręką. Na 2 minutowy seks nie warto nawet spojrzeć, a jak bez gumki lub dojście na Tobie, to mycie więcej zajmuje niż sama "przyjemność".[/QUOTE] Ja nie uważam, że ten gość jest już do całkowitego przekreślenia. Stara się, ma świadomość i potrafi przeprosić jak coś nie wyjdzie. Chyba nie każdemu wychodzi wszystko od razu. Czy jest egoistą? Tego bym o nim nie powiedziała bo jak już mu wychodzi to nie wiem czy na szybko znalazłabym godnego następcę. Myślę, że już dłużej nie będę się zastanawiać i tego analizować bo nie ma to sensu. Wątek powstał raczej w celu zaspokojenia ciekawości, bo sama mam zbyt małe porównanie. ---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ---------- [1=604adf79f02a317f8ef3426 68c659bbbf87569b1_63d0716 69c5f7;89474697]Nie widzisz problemu? Bo ja widzę. Koleś myśli tylko o sobie. Do tego to są początki. A jakby nie mogli spędzać ze sobą weekendów a np. co 3 dni po 2 godziny to by miała 2 minutowy seks waginalny co 3 dni. Super sprawa?[/QUOTE] Wtedy sytuacja byłaby inna, powiedziałabym mu do widzenia i tyle. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89474465]Ja bym się temu przyjrzała u psychiatry, brak snu przez 24h i więcej plus uczucie nakręcenia/jak pod wpływem to brzmi baaaardzo niepokojąco. Żaden zdrowy człowiek w ten sposób nie funkcjonuje.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] A dziękuję za troskę - już wyjaśniam. Ogólnie jestem pod stałą opieką psychiatry, jak i jestem w terapii. Te 24h bez snu zdarza się rzadko. Dodałam to w odniesieniu, że nie ma problemu jeśli seks jest całą noc, bo później i tak energia mnie trzyma. Zresztą nie lubię kłaść się np nad ranem ze względu na rozstrojenie zegara biologicznego. Wolę już doczekać chociażby do 20 i wtedy się normalnie położyć. Jeśli chodzi o super luz w głowie po seksie - po prostu to jest jedna z niewielu rzeczy, na którą łapię hiperfocus. Całkowicie wyłącza mi to głowę i nie myślę o niczym innym. Przy codziennym funkcjonowaniu zmagam się z ciągłym analizowaniem, sto myśli i pomysłów jednocześnie, wszędzie mnie pełno, gadam bez końca, itd. Oczywiście na tyle na ile się da to staram się pracować nad tym, a sam seks pozwala odpocząć mojej głowie w maksymalny sposób i stąd taki efekt. Nie ma żadnych powodów do obaw. Muszę wyłącznie nauczyć się jak relaksować się w normalnych sytuacjach, bo ten hiperfocus i tak ze mną zostanie, ale w zasadzie to lubię to. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 30
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 911
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
[1=604adf79f02a317f8ef3426 68c659bbbf87569b1_63d0716 69c5f7;89474541]Nie wróżę temu szczęśliwego zakończenia.
Nie dostrzegasz tego, że to jego jest na wierzchu? Nie oczekujesz aby miał siłę na seks z Tobą ale jak o się prześpi to Ciebie obudzi i ma w nosie czy Ty chcesz spać. Znajdź faceta, który ma normalne możliwości, który łaskawie odpuści sobie jeden trening aby na najwyższym poziomie zaspokoić kobietę. A nie siebie. To kolejny przykład faceta udającego: ile to ja mogę, jaki byłem świetny z poprzednią, poprzednimi, teraz zmęczenie/ nie ta kondycja/ nie ta waga/ stres/ praca/ treningi/ brak czasu i inne â☠â☠â☠â☠â☠â☠â☠e ty. A Ty się zakochasz albo już zakochałaś i Twoie potrzeby zejdą na dalszy plan. Albo będziesz chciała być miła i nie urazić biednego misia. Jak ma wytrysk w 2 min, to niech przed spotkaniem zabawi się ręką. Na 2 minutowy seks nie warto nawet spojrzeć, a jak bez gumki lub dojście na Tobie, to mycie więcej zajmuje niż sama "przyjemność".[/QUOTE] Młodzi są jeszcze i tyle, to jeszcze ten okres, że jak "wyglądam" jest ważniejszy niż "jaki jestem" no i lata 5 x w tygodniu pompować bica żeby się czymś wyróżnić ![]() [1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89474465]Ja bym się temu przyjrzała u psychiatry, brak snu przez 24h i więcej plus uczucie nakręcenia/jak pod wpływem to brzmi baaaardzo niepokojąco. Żaden zdrowy człowiek w ten sposób nie funkcjonuje. Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] A co w tym takiego, że od razu do psychiatry? :P Masa zawodów pracuje na zmiany 24 godzinne, np lekarze i dla nich to "normalne", że nie codziennie się śpi. Ja mimo, że pracuje zdalnie w IT też często zarywam nocki, w sumie przynajmniej 1 w tygodniu i żyję. A na seks zawsze siłę mam, a po dobrym bzykaniu i przypływ energii/pozytywnych hormonów jest ![]() ![]() Edytowane przez DrDoom Czas edycji: 2023-01-23 o 14:27 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 30
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
Obawiałabym się tego co się stanie, jak od wszystko odstawi. Przecież ktoś chodzący 5x w tygodniu 2 x dziennie na trening, nie będący zawodowym sportowcem jest zwyczajnie uzależniony. Autorko, spójrz kilka kroków do przodu. Czy widzisz z nim przyszłość? Widzisz z nim cokolwiek poza weekendami? I dlaczego tylko weekendy? Bo on na tygodniu ma treningi? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 911
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
[1=604adf79f02a317f8ef3426 68c659bbbf87569b1_63d0716 69c5f7;89475912]Też chyba jestem jeszcze młoda ale już nie z jednego pieca jadłam chleb. Wolałabym mieć szczurowatego faceta ale zaspokajającego mnie w łóżku za każdym razem, niż napakowanego, który daje radę dopiero za 3 podejściem. Co będzie jak dojdzie codzienność, dzieci itp. Teraz o tym nie myślą ale on nie ma czasu na takie przyziemne sprawy bo forma musi być zrobiona.
Obawiałabym się tego co się stanie, jak od wszystko odstawi. Przecież ktoś chodzący 5x w tygodniu 2 x dziennie na trening, nie będący zawodowym sportowcem jest zwyczajnie uzależniony. Autorko, spójrz kilka kroków do przodu. Czy widzisz z nim przyszłość? Widzisz z nim cokolwiek poza weekendami? I dlaczego tylko weekendy? Bo on na tygodniu ma treningi?[/QUOTE] Pewnie, ale my jesteśmy 30+ a oni 20+ a to jednak zmienia postrzegania świata. Autorce się podoba, bo jest "przypakowany" i póki co ma motylki w brzuszku a nie myśli o zakładaniu rodziny. Młody byczek chce się dowartościować więc pakuje 5x w tygodniu, żeby się czymś wyróżnić. Oczywiście sam sobie przy tym szkodzi, co innego dbać o formę, poprawiać kondycję, co innego biegać 2x5 w tygodniu i się szprycować. Za parę lat wyjdą skutki uboczne a mięśnie sflaczeją. Ale jak widać póki co lepiej mieć 2 minuty w łóżku i pokazać się z fajnym kolesiem niż coś stabilnego : P Jak się jeszcze w życiu dobrego rżnięcia nie posmakowało to nie "brakuje". Jak z tymi statystykami satysfakcji seksualnej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
|
Dot.: Staż związku, a długość stosunku
Cytat:
Serio ciężko mi sobie wyobrazić 2 minutowy seks. Tak naprawdę jeszcze nic się nie zaczęło, a już skończyło. Frustracja by mnie zabiła. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:47.