FWB a bezpieczeństwo

[9kinia90]

Cześć, chciałabym korzystać z relacji FWB, ale mam sporo wątpliwości. Najwięcej w kwestii chorób.


Można zabezpieczyć się prezerwatywą i jest ok. Ale jeśli np dojdzie do seksu oralnego, to jak tu się ochronić? A zwykłe pocałunki też mogą przenosić jakieś weneryczne choróbska? Jaką ja mam pewność czy facet nie jest czymś zarażony, a z tego co wiem, to mężczyzna może choroby przechodzić bezobjawowo. Wolałabym uniknąć przykrych dla mnie konsekwencji. Jakie są wasze doświadczenia? Co możecie poradzić?

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez 9kinia90

Cześć, chciałabym korzystać z relacji FWB, ale mam sporo wątpliwości. Najwięcej w kwestii chorób.


Można zabezpieczyć się prezerwatywą i jest ok. Ale jeśli np dojdzie do seksu oralnego, to jak tu się ochronić? A zwykłe pocałunki też mogą przenosić jakieś weneryczne choróbska? Jaką ja mam pewność czy facet nie jest czymś zarażony, a z tego co wiem, to mężczyzna może choroby przechodzić bezobjawowo. Wolałabym uniknąć przykrych dla mnie konsekwencji. Jakie są wasze doświadczenia? Co możecie poradzić?

Zróbcie badania przed seksem.

[DrDoom]

Napisane przez 9kinia90

Cześć, chciałabym korzystać z relacji FWB, ale mam sporo wątpliwości. Najwięcej w kwestii chorób.


Można zabezpieczyć się prezerwatywą i jest ok. Ale jeśli np dojdzie do seksu oralnego, to jak tu się ochronić? A zwykłe pocałunki też mogą przenosić jakieś weneryczne choróbska? Jaką ja mam pewność czy facet nie jest czymś zarażony, a z tego co wiem, to mężczyzna może choroby przechodzić bezobjawowo. Wolałabym uniknąć przykrych dla mnie konsekwencji. Jakie są wasze doświadczenia? Co możecie poradzić?

A co za różnica przypadkowy seks, FwB czy związek.
Trzeba zrobić badania, ktoś może sypiać co tydzień z kimś innym i nie być zarażonym, ktoś może mieć "pecha"i po jednym związku czy przygodnym seksie coś podłapać a potem przekazać dalej.

[road_rage]

Badania przed seksem, nieważne czy w związku, fwb czy ons. Choroby nie przejmują się twoim statusem związku.

[9kinia90]

OK, a orientujecie się jak wyglądają takie badania, ile kosztują, czy można zrobić je bez problemu na NFZ i jak często można je robić na NFZ, czy jakieś skierowania są potrzebne?

[road_rage]

Pobierają ci krew i dostajesz wyniki. Cena zależy od tego co dokładnie chcesz badać, a czy i jak da się na NFZ - nie wiem. Nigdy nie sprawdzałam.

Na pewno są jakieś darmowe programy profilaktyczne z HIV i HCV, ale musisz zdecydować czy ci się chce chodzić po przychodniach a potem jeszcze dorabiać gdzieś osobno wszystko, czego na NFZ nie było.

[Nektarynka_]

Badania kontrolne w kierunku chorób przenoszonych drogą płciową, może Ci zlecić lekarz POZ, ginekolog lub dermatolog. Niektóre są refundowane przez NFZ za inne trzeba zapłacić. Przebadajcie się oboje.

[DrDoom]

Napisane przez 9kinia90

OK, a orientujecie się jak wyglądają takie badania, ile kosztują, czy można zrobić je bez problemu na NFZ i jak często można je robić na NFZ, czy jakieś skierowania są potrzebne?

Z płatnych np. w ALAB są pakiety na choroby przenoszone drogą płciową i można sprawdzić wszystkie istotne za jednym pobraniem. Żadnych skierowań nie trzeba, wygodniejsze niż latać po lekarzach i prosić się o skierowania ; P

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez 9kinia90

OK, a orientujecie się jak wyglądają takie badania, ile kosztują, czy można zrobić je bez problemu na NFZ i jak często można je robić na NFZ, czy jakieś skierowania są potrzebne?

Hiv możecie zrobić za darmo, są różnego rodzaju akcje. Ostatnio wzięłam udział w jakiejś akcji, dorzucili jakieś jeszcze badania za free.
Idz do lekarza i zapytaj co oboje powinniście zbadać.

[DrDoom]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89529785]Hiv możecie zrobić za darmo, są różnego rodzaju akcje. Ostatnio wzięłam udział w jakiejś akcji, dorzucili jakieś jeszcze badania za free.
Idz do lekarza i zapytaj co oboje powinniście zbadać.[/QUOTE]
Chlamydia trachomatis - p/c IgM
Chlamydia trachomatis - p/c IgG
HIV - wirus HIV test przesiewowy
HCV - p/c przeciw HCV (WZW typu C)
HBs - p/c przeciw HBs (WZW typu B)
Test kiłowy - przesiewowy (WR)
HSV - wirus opryszczki typ 1/2 p/c IgM
HSV - wirus opryszczki typ 1/2 p/c IgG

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez DrDoom

Chlamydia trachomatis - p/c IgM
Chlamydia trachomatis - p/c IgG
HIV - wirus HIV test przesiewowy
HCV - p/c przeciw HCV (WZW typu C)
HBs - p/c przeciw HBs (WZW typu B)
Test kiłowy - przesiewowy (WR)
HSV - wirus opryszczki typ 1/2 p/c IgM
HSV - wirus opryszczki typ 1/2 p/c IgG

Czemu mnie zacytowałeś?

[DrDoom]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89534300]Czemu mnie zacytowałeś?[/QUOTE]
Odnosiło się to do tego, jakie badania należy zrobić, bo to co często lekarze proponują, czy jakieś akcje typu badanie WZW czy HIV nie są w komplecie z innymi chorobami przenoszonymi drogą płciową

[Miss_Suze]

Napisane przez DrDoom

Odnosiło się to do tego, jakie badania należy zrobić, bo to co często lekarze proponują, czy jakieś akcje typu badanie WZW czy HIV nie są w komplecie z innymi chorobami przenoszonymi drogą płciową

Niestety, ale ja w relacjach przygodnych to bym nie ufała badaniom. Bo taki Pan może z kilkoma na raz sypiać. Badania wyjdą ok, a za miesiąc facet coś złapie i ups W fwb najważniejsza prezerwatywa z badaniami, czy bez.

[DrDoom]

Napisane przez Miss_Suze

Niestety, ale ja w relacjach przygodnych to bym nie ufała badaniom. Bo taki Pan może z kilkoma na raz sypiać. Badania wyjdą ok, a za miesiąc facet coś złapie i ups W fwb najważniejsza prezerwatywa z badaniami, czy bez.

Również uważam, że prezerwatywa tak czy siak.
Ale badania i z gumką są istotne, częścią można zarazić się również podczas seksu oralnego, czasami jest jakiś "wypadek" typu uszkodzona tkanka jak dziąsło po nitkowaniu zębów itp. gdzie może dojść do kontaktu z krwią, więc planując z kimś dłuższą relację, czy to FwB czy "związek" badania robiliśmy.

[Miss_Suze]

Napisane przez DrDoom

Również uważam, że prezerwatywa tak czy siak.
Ale badania i z gumką są istotne, częścią można zarazić się również podczas seksu oralnego, czasami jest jakiś "wypadek" typu uszkodzona tkanka jak dziąsło po nitkowaniu zębów itp. gdzie może dojść do kontaktu z krwią, więc planując z kimś dłuższą relację, czy to FwB czy "związek" badania robiliśmy.

Przez słabą edukację w naszym kraju dowiedziałam się o tym, że do zarażenia może dojść przez oral dopiero kilka lat temu. W momencie wielu przygód na koncie (szalało się kiedyś ) i oczywiście z żadnym facetem nie stosowaliśmy zabezpieczenia do oralu. Zrobiłam tak wielkie oczy wtedy, ale całe szczęście nic nie złapałam. Ale oral w gumce smakowej polecam, ale no dla faceta mniejsze doznanie niestety.

[Monia284]

Napisane przez Miss_Suze

Przez słabą edukację w naszym kraju dowiedziałam się o tym, że do zarażenia może dojść przez oral dopiero kilka lat temu. W momencie wielu przygód na koncie (szalało się kiedyś ) i oczywiście z żadnym facetem nie stosowaliśmy zabezpieczenia do oralu. Zrobiłam tak wielkie oczy wtedy, ale całe szczęście nic nie złapałam. Ale oral w gumce smakowej polecam, ale no dla faceta mniejsze doznanie niestety.

Polecasz ze dla Ciebie dobry smak dzięki gumce smakowej? No to juz na pewno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miss_Suze]

Napisane przez Monia284

Polecasz ze dla Ciebie dobry smak dzięki gumce smakowej? No to juz na pewno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, nie chodzi o smak. Chodzi o zabezpieczenie przed przenoszeniem chorób. Smak nie ma nic do rzeczy, bo zdrowe genitalia mają smak skóry.

[ale_xiss]

Oral w gumie? To jak się robi minetę?

[Monia284]

Napisane przez Miss_Suze

Nie, nie chodzi o smak. Chodzi o zabezpieczenie przed przenoszeniem chorób. Smak nie ma nic do rzeczy, bo zdrowe genitalia mają smak skóry.

Wiadomo ze glownie bezpieczenstwo ale chodziło mi ze dodatkowo dobry smak bo smakowe. Ja akurat w gumce nie robiłam ale po prostu seks oralny to był dla mnie poziom uprawiania tylko ze stałym partnerem (oczywiście nic złego robić inaczej, po prostu ja tak mam). Taki wyższy poziom nawet niz zwykły seks dla mnie, większą intymność i zaufanie. Chociaż oczywiście i od stałego partnera można się zarazić No ale tu już ryzyko. No ale zaufanie jakieś jest. Oczywiście jak już mam stałego partnera to jestem bardzo otwarta w seksie i lubię.

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[Miss_Suze]

Napisane przez Monia284

Wiadomo ze glownie bezpieczenstwo ale chodziło mi ze dodatkowo dobry smak bo smakowe. Ja akurat w gumce nie robiłam ale po prostu seks oralny to był dla mnie poziom uprawiania tylko ze stałym partnerem (oczywiście nic złego robić inaczej, po prostu ja tak mam). Taki wyższy poziom nawet niz zwykły seks dla mnie, większą intymność i zaufanie. Chociaż oczywiście i od stałego partnera można się zarazić No ale tu już ryzyko. No ale zaufanie jakieś jest. Oczywiście jak już mam stałego partnera to jestem bardzo otwarta w seksie i lubię.

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

A wybacz, źle zrozumiałam Twoją wypowiedź. Tak, to dodatkowy atut. Bo normalne prezerwatywy smaku nie mają no to też niby ok, ale czemu nie założyć truskawowej np skoro mamy takie rewelacje Ja też ze stałym partnerem nie używam do orala gumek, jedynie jak miałam fwb, ale nie było dla mnie jakiejś gorszej różnicy

[Monia284]

Napisane przez Miss_Suze

A wybacz, źle zrozumiałam Twoją wypowiedź. Tak, to dodatkowy atut. Bo normalne prezerwatywy smaku nie mają no to też niby ok, ale czemu nie założyć truskawowej np skoro mamy takie rewelacje Ja też ze stałym partnerem nie używam do orala gumek, jedynie jak miałam fwb, ale nie było dla mnie jakiejś gorszej różnicy

Ok rozumiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9kinia90]

No dobra, całkiem sporo konkretnych informacji , ale to dobrze, że tak to się rozwija


Mówiliście o zabezpieczaniu się przede wszystkim prezerwatywą czy przy seksie zwykłym czy oralnym, zbadaniami czy bez i to wszystko jest dla mnie zrozumiałe. A co z zwykłymi pocałunkami usta-usta? Wydaje mi się, że też można co nieco przenieść, ale może już przesadzam?


A teraz troszkę odbiegnę od tematu. Wasi partnerzy, partnerki nie mieli obiekcji, że w relacji FWB jest zgoda np. tylko na zwykły seks, a oralny już nie, albo oralny tak, ale jedynie w gumce? Czy wprowadzenie pewnych ograniczeń nie psuje w jakiś sposób relacji? Wydaje mi się, że w pewnym momencie chce się więcej i np. ja jemu mogę zrobić przyjemność ustami bo ma gumkę, no ale w drugą stronę to niby jak?

[9kinia90]

Koniec dyskusji? Szkoda

[Ranita]

Moja bardzo bliska przyjaciółka jest w stałej relacji FWB od bardzo długiego czasu i wiem, że ich sprawy intymne układają się tak samo jak w stałym związku mieszkającym razem. Nie mieszkają razem i każde ma swoje życie, rodzinę i przyjaciół (rodzinę, tzn. krewnych, dzieci - oboje są po rozwodach) i nie wchodzą sobie nawzajem w te zawiłości. Po prostu oboje szukali związku "bez zobowiązań" konkretnie w jednym celu przez któryś z portali - spotykają się wtedy gdy oboje mają na to ochotę - ich relacja ma charakter prawie wyłącznie intymny bez ograniczeń - niespecjalnie gdzieś razem bywają czy wyjeżdżają, a i jeszcze jedno - umówili się, że nie mają na siebie wyłączności, ale z tego co wiem z małym wyjątkiem przyjaciółka nie ma nikogo innego (i z tego co wiem facet też chyba nie).

[DrDoom]

Napisane przez 9kinia90

Koniec dyskusji? Szkoda

Nie bardzo jest już o czym,
pocałunki, opryszczka.
Bardziej "problematyczne" choroby w przypadku uszkodzenia błony śluzowej i słabej odporności.


Taką chlamydią możesz się zarazić np w publicznej toalecie,
WzW i połowa innego syfu podczas zabiegu w szpitalu czy u dentysty.
Praktycznie wszystko jest teraz wyleczalne bez większych powikłań o ile wcześnie wykryte, więc nie ma też co nadmiernie panikować, nigdy nie ma 100% bezpieczeństwa.
W życiu partnerek miałem ponad 20, seksu oralnego sobie nie szczędziliśmy, kilkukrotnie w życiu robiłem sobie komplet badań i nigdy niczego nie podłapałem.
A można "trafić" na 1 partnera i czymś się zarazić.


A to na jakie zabawy się będziesz umawiać z partnerem to już kwestia "indywidualna" co kto lubi

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Miss_Suze

Przez słabą edukację w naszym kraju dowiedziałam się o tym, że do zarażenia może dojść przez oral dopiero kilka lat temu. W momencie wielu przygód na koncie (szalało się kiedyś ) i oczywiście z żadnym facetem nie stosowaliśmy zabezpieczenia do oralu. Zrobiłam tak wielkie oczy wtedy, ale całe szczęście nic nie złapałam. Ale oral w gumce smakowej polecam, ale no dla faceta mniejsze doznanie niestety.

Z ciekawostek, to kiedyś czytałam ze pewien aktor wyjaśniał ze jego nowotwór gardła był skutkiem zakażenia HPV. Zaraził się w czasie seksu oralnego.

[DrDoom]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89555580]Z ciekawostek, to kiedyś czytałam ze pewien aktor wyjaśniał ze jego nowotwór gardła był skutkiem zakażenia HPV. Zaraził się w czasie seksu oralnego.[/QUOTE]
Michael Douglas z popularnych

Niektóre warianty HPV zwiększają u mężczyzn ryzyko raka gardła/krtani, jak i u kobiet np raka szyjki macicy.
Chociaż HPV innemu HPV nie równy, jest kilkadziesiąt wariantów, niektóre niegroźne, przy niektórych jeżeli nieleczone sporo zwiększa ryzyko rozwoju nowotworu w przyszłości.

[road_rage]

Dlatego na HPV warto się zaszczepić.

[9kinia90]

Myślę w takim razie, że temat raczej jest wyczerpany. Jeśli ktoś jeszcze ma ochotę dopisać coś od siebie to śmiało, a j dziękuję za pomocne rady .

[c6b6756720a205d307becdde1d052a7f45362f96_64ed273165c68]

Tak, przez pocałunki i seks oralny też się idzie zarazić. Nawet używając prezerwatyw zarazisz się HPV, który powoduje raka gardła, głowy, trzonu macicy - w tym przypadku kilka typów raka, a rodzajów HPV jest prawie 200. Na część tych kancerogennych można się zaszczepić, ale tylko przed rozpoczęciem współżycia, więc już się nie łapiesz - szczepi się zazwyczaj młode dziewczynki.

No oprócz tego jak się zarazisz WZW czy HIV-em to wiadomo, że nie da się tego wyleczyć, trzeba z tym żyć.

Ostatnio jest wysyp raka gardła przez popularyzację seksu oralnego.

Nie ma czegoś takiego jak "bezpieczny" seks. Im mniej partner miał partnerek/higieniczny tryb życia prowadził tym lepiej.

Jak się zarazisz kłykcinami kończystymi to też ohydnie to wygląda - będziesz miała wykwity w miejscach intymnych, prawie nie da się tego wyleczyć (próby wymrażania itp.) i będziesz musiała z tym żyć i zarażała każdego kolejnego partnera seksualnego, jak również ewentualne przyszłe dzieci... prezerwatywy nie chronią przed tym.

Także polecam się zastanowić dwa razy czy chcesz się bawić w benefitsy - bo przyjemność będzie 5 minut, a konsekwencje całe życie. Polecam sobie też spojrzeć na statystyki zarażeń hiv, kiłą itd. bo w ostatnich latach te liczby mocno szybują do góry niestety. Pewnie ma to związek właśnie z co raz większą rozwiązłością seksualną.

BTW miałam takie friends with benefits - koleś mi mówił, że jest zdrowy, nic mu nie jest, a później porobiłam badania i wyszło, że zaraził mnie jakimś syfem. Na szczęście wyleczalnym, ale miałam duże szczęście. Od tego momentu tylko stały partner wchodzi w grę i to po zrobieniu full kompletu badań.