Siostra i jej burzliwa relacja.

[tresca]

Cześć Wizażanki,
Dziwnie mi przychodzić do Was z takim tematem, ale już nie wiem co mam robić☠w tej sytuacji. Siostra wplątała się w dziwną relację z facetem, nie uważają się za parę, nie jest to fwb, po prostu sporadycznie spotykają się ze sobą i dużo ze sobą rozmawiają, wiem że on ma duży wpływ na jej zachowanie i jej sposób myślenia . Jest to dość burzliwa relacja a spięcia między nimi wpływają na moją siostrę i na jej zachowanie, nagle staje się chwiejna emocjonalnie i bardzo opryskliwa zwłaszcza w stosunku do rodziców, wszystko ją irytuje, wszystkich obwinia za obecny stan jej życia. W tym wszystkim najbardziej szkoda mi mamy, która bardzo przeżywa każdy złośliwy komentarz siostry w jej stronę, widziałam już parę razy jak płakała (nie mieszkam w domu rodzinnym, więc boję się że dzieje się to częściej) a rozmowa z siostrą na ten temat kończy się na 'nie wiesz co tu się dzieje, więc się nie odzywaj'. Nie wiem co zrobić, jak porozmawiać z siostrą aby przestała odzywać się tak opryskliwie w stosunku do rodziców obwiniając ich o wszystko? jak wyrwać ją z tej relacji, która zdaje sie być powodem takich humorów? Każda próba rozmowy z nią kończy się 'zamknij się, bo nic nie wiesz' a mam wrażenie że powinnam interweniować, tylko nie wiem w jaki sposób.☠

[Norluka]

Ile siostra ma lat?

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Relacje rodzice - siostra powinni rozwiązywać zainteresowani, a nie siostra, którą jakby nie patrzeć jest osobą postronną. Odnośnie jej znajomości z tym facetem, ona sama musi dojrzeć i zrozumieć. Nie zabawisz nikogo na siłę, a ona wyraźnie nie chce żebyś się wtrącała.

[skara]

Uważam, że nie powinnaś się wtrącać, no chyba, że siostra jest małoletnia i podejrzewasz, że mogła paść ofiarą przestępstwa. Jeśli to dorosła kobieta, to powinni sami z rodzicami ustalić swoją sytuację. Czasami tak bywa, że ktoś zaczyna odczuwać żal i zmienia się jego zachowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aelora]

Wygląda trochę tak jakby obecny "przyjaciel" buntował Twoją siostrę przeciwko rodzicom. Skoro próbowałaś już z nią rozmawiać i za każdym razem ona wie lepiej a Ty masz się zamknąć, to nie zbawisz świata i nie przemówisz jej do rozsądku. Jeśli widzisz że źle to wpływa na rodziców możesz w sytuacji konfliktowej stanąć po ich stronie i wprost jej powiedzieć żeby zajęła się sobą i swoją relacją, ale dała spokój rodzicom bo nie pozwolisz żeby ktoś obcy mieszał Wam w rodzinnych sprawach. Ale nie namówisz siostry na rezygnację z tej znajomości, niestety wygląda ona toksycznie i chyba siostra musi sparzyć się żeby wyciągnąć z tego jakieś wnioski na przyszłość.

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_64582d7210082]

Najlepiej zrobisz, jeżeli zupełnie nie będziesz się mieszała w "związek" Twojej siostry. Twoi Rodzice również nie powinni Twojej siostrze doradzać, przestrzegać jej przed tym facetem ani tym bardziej czegokolwiek zabraniać.
Bo toksyczne związki mają to do siebie, że im więcej osób doradza takiej dziewczynie "zerwij z nim, on Cię niszczy", tym bardziej ona zaczyna go kochać, idealizować, wkręcać się w taki związek. Nie wiem, dlaczego tak to działa, ale działa.
Twoja siostra najwięcej nauczy się na własnych błędach. Im mniej osób będzie przeciwko temu jej związkowi, tym mniej ten związek będzie ją fascynował i tym prędzej Twoja siostra przejrzy na oczy.
Innymi słowy, odpuść i się nie mieszaj.

[Milkyhoney]

Ja spróbowałabym szczerze porozmawiać z siostrą. Zachęciłabym ją, żeby opowiedziała mi, jak sytuacja w domu wygląda z jej perspektywy. No bo faktycznie nie wiesz, jak tam jest. Nie mieszkasz tam, więc możesz nie zdawać sobie sprawy z niektórych rzeczy. Zapytałabym, o co konkretnie ma żal do rodziców. Na pewno nie atakowałabym, bo tylko zamknie się w sobie i nie będzie chciała z Tobą rozmawiać i będzie jeszcze bardziej na Nie w stosunku do rodziny. Bez krzyków, oskarżeń, pretensji. Zabrałabym ją na jakieś babskie zakupy, pogaduchy przy kawce i w takich neutralnych, przyjemnych okolicznościach podpytała o jej relację z tym facetem. Jaki on jest, jak jest między nimi. Tylko rozmawiaj z nią na jego temat na luzie. Nie najeżdżaj na niego, bo jeżeli ona faktycznie jest nim tak zaślepiona, to na złość babci odmrozi sobie uszy. I dopiero wtedy, jak się tego wszystkiego dowiesz, możesz zastanowić się nad dalszym planem działania, nie tracąc siostry. Bo teraz to jesteś trochę w ciemnym lesie z wiedzą na temat jej życia i życia rodziny w ogóle. Trzymam kciuki

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

za malo szczegolow podalas nie da sie wywnioskowac na podstawie twojej wypowiedzi co jest przyczyna humorow twojej siostry
ile lat ma siostra?
jest dorosla?jesli tak to dlaczego ciagle mieszka z rodzicami z ktorymi ma zle stosunki?
czy rozmawialas ze swoja matka na ten temat ,dlaczego daje soba pomiatac i nie ustali granic w relacji ona-corka?moze matka powinna jej zakomunikowac ze jesli to sie nie zmieni to bedzie musiala sie wyprowadzic
co do relacji siostry z tym mezczyzna uwazam ze to nie ejst ani twoj ani rodzicow biznes niech zyje z kim chce ale niech swoich frustracji nie wyladowuje na bogu ducha winnej matce i to powinno byc jasno zaaderesowane(przez rodzicow) z naciskiem ze bedzie musiala poszukac sobie nowego lokum jesli sytuacja bedzie sie powtarzac

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta