|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2023-11
Wiadomości: 1
|
t
g
Edytowane przez 104d48ab130edf833c3e25f401a16a8fba71b66f_655aa1d9deb21 Czas edycji: 2023-11-19 o 20:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Czego ode mnie chce ten mężczyzna
[1=104d48ab130edf833c3e25f 401a16a8fba71b66f_655aa1d 9deb21;89717117]Znam go ze studiów. Zanim go poznałam już wpadł mi w oko i łapałam z nim kontakt wzrokowy na sali wykładowej. Nigdy jednak nie mieliśmy wiekszego kontaktu poza pojedyńczymi imprezami raz na może pół roku. Zwykle po alkoholu okazywał mi zainteresowanie, był blisko mnie, to odwiózł mnie autem, to opierał się nawalony o moje ramię. Ale nigdy nie pisał, ewentualnie chyba że wysłać jakieś notatki.
Pół roku temu zmieniło się to. Pierwszy raz zaprosił mnie na miasto. Popiliśmy i skończyliśmy w klubie tańcząc. I szczerze nigdy z nikim nie tańczyło mi się tak dobrze. Jak zawsze czułam do niego jakąś ciekawość, tak wtedy trochę zatraciłam rozum. Dzień po spotkaniu chwilę pisaliśmy, kilka dni później znowu się spotkaliśmy (z mojej inicjatywy w wiekszym gronie znajomych). Chyba starałam się trzymać lekki dystans, on zaś zaczął się trochę odsuwać. Nie pisaliśmy praktycznie w ogóle ze sobą. Widzieliśmy się zwykle raz w tygodniu kiedy to po zajeciach zaczeliśmy wychodzić ze znajomymi do pubów. Raz trzymał do mnie dystans (ja wzajemnie) i podrywał mnie jego dobry kumpel (którego odrzucałam). Czasami wychodziliśmy wspólnie na papierosa i wtedy próbowałam dać do zrozumienia że chciałabym czegoś od niego (niestety często po alkoholu pamietam tylko wyrywkowe zdania, jak np to: "nie jestem dla ciebie odpowiedni w tym okresie"). W kolejnym tygodniu zaprosił mnie i swojego dobrego kumpla na ognisko. W kolejnym wyszliśmy na cotygodniowe wyjście z ludźmi. I kolejny wieczór kiedy on się opił (ja zresztą też), pod koniec imprezy tańczyliśmy w klubie latino i paliliśmy fajure mając dość wywalone w reszte ludzi. Był bardzo blisko mnie, dotykaliśmy się po ciele (bez miejsc intymnych jak coś, tak romantycznie bardziejXD, i też nie całowaliśmy się). No nie doszło do niczego więcej ale wyglądało to z boku jakby coś było na rzeczy. Przy fajurze gadaliśmy, padały teksty typu że mnie lubi czy że włącza mu się tryb opiekuńczości przy mnie. Mówił o swoich problemach. Nigdy nie zapomne jak dawał mi grzywke za ucho i patrzył mi się w oczy. Często patrzyliśmy sobie w oczy. Umówiliśmy się na wieczór następnego dnia, że ma plan i zabierze mnie gdzieś tam. Nastepnego dnia się nie odezwał. Gadaliśmy jeszcze w nastepnym tygodniu przy papierosie (podczas kolejnego cotygodniowego wyjścia po zajęciach). Kiedy się zapytałam czemu nie odwołał wyjścia na które umówiliśmy się tydzień temu odpowiedział mi że brak odpowiedzi to też odpowiedź. Zrozumiałam wtedy raczej że nic z tego nigdy nie będzie. Dałam sobie spokój. Coś w środku się złamało we mnie. Mimo wszystko ciągle o nim myślałam. Miesiąc później odezwał się, pilnował jakiegoś mieszkania sam i się nudził. Odmówiłam tłumacząc się że nie mam humoru. Potem on zaczął spotykać? się z inna dziewczyną ze studiów. Urwał nam się kontakt kompletnie. Z czasem zaczęłam zapominać i odcinać się od tego. Do teraz. Kilkanaście dni temu napisała znajoma czy nie chciałabym się spotkać w następnym tygodniu (podobne grono jak kiedyś). Następnie napisał on z pytaniem co u mnie słychać i chęcią spotkania. Nie doszło do spotkania, można powiedzieć że odpisywałam że niby jestem na tak ale to coś. Spotkaliśmy się po prostu na spotkaniu w paczce znajomych. I znowu powrót do rozrywki, im bardziej był pijany tym był bliżej mnie, wspólne wychodzenie na papierosa, rozmowy, znowu wspólne tańczenie w tym samym klubie, próba przekroczenia jakis granic typu ugryzienie za ucho (ale tym razem zaczełam wyznaczać granice by tak nie robił, że źle to wygląda). Zapytałam też czemu tak robi, powiedział że robi to co chce. Znowu dawał teksty typu że mnie lubi, że miedzy nim a mną jest większa chemia niż miedzy dziewczyna z którą się spotykał jakiś czas temu, proponował wyjscie we dwójke w inne miejsce. Znowu dawanie mi do zrozumienia, że jestem w jakiś sposób ważna (ale też że nie jestem jego ideałem dziewczyny). Prośba bym napisała jak wrócę do domu. Czy żebyśmy jeszcze kiedyś gdzieś wyszli. Nawet były plany by wyjść razem gdzieś na jakieś zajęcia. I teraz znowu od ponad tygodnia cisza. Zastanawiam się czy nie napisać i nie wyjść z nim pogadać. Może byłam zbyt oschła ostatnio (starałam się podchodzic do niego z dystansem, jak mi to wychodziło nie wiem bo byłam pijana mimo wszystko). Z jednej strony mam świadomość od dawna że nie napisze bo nie jest typem osoby która pisze z ludzmi o głupotach i mówił mi też ze nie lubi pisać z ludzmi i nie bedzie pisał i do mnie. Chciałabym żeby istniał w moim życiu, lubię go tak po prostu i nie oczekuję od niego czegoś wiecej w tym momencie nawet. Nie wiem czy jestem dla niego ważna czy po prostu lubi tak się bawić babami po alkoholu. W zasadzie słabo go znam, kojarze że ma jakaś tam przyjaciółke i może miedzy nimi jest coś wiecej, może nie. Z drugiej nie wiem czy po prostu nie odezwać już się i starać znowu zapomnieć. Znowu zaczełam przypominać sobie o nim w losowych momentach dnia. Chyba mi to przeszkadza. Z trzeciej spora szansa że za jakiś czas znowu się odezwie. W zasadzie najbardziej nie rozumiem czemu mimo że mnie nie chce i nie szuka niczego na stałe, daje mi do zrozumienia że jestem w jakiś dziwny sposób ważna.[/QUOTE] Nudzi mu się i szuka rozrywki. Ewentualnie lubi marnować czas obcych ludzi. Nawet rozumiem, że ciężko spławić takiego palanta, ale im szybciej się nauczysz, tym lepiej dla ciebie. Jakby coś poważniejszego go interesowało, to już dawno by proponował, nieśmiały nie jest.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 2 512
|
Dot.: Czego ode mnie chce ten mężczyzna
Przeczytaj jeszcze raz swój post - przecież ten facet okazuje Ci trochę zainteresowania i klei się fizycznie tylko wtedy gdy wychodzicie gdzieś razem, imprezujecie i pijecie. Poza tym mało kontaktu, nie pisze, jak próbujesz z nim pogadać mówi wprost, że nie jest odpowiednią osobą i umawia się z inną. Pewnie gdybyś po pijaku zaprosiła go do mieszkania, nie odmówiłby okazji, ale rano ewakuowałby się. Czy tego chcesz? Jeśli nie, to daj sobie z nim spokój i poszukaj kogoś innego.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 558
|
Dot.: Czego ode mnie chce ten mężczyzna
Po alkoholu, jak się kontury zacierają, oblecisz. Na trzeźwo nie. I niekoniecznie w kontekście urody, a ogólnie. Nie trać na niego czasu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: Czego ode mnie chce ten mężczyzna
Olej palanta, jedyne, na co możesz liczyć, to relacja bez zobowiązań. I to po alkoholu.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
nieprzyzwoita
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 141
|
Dot.: Czego ode mnie chce ten mężczyzna
Taki typ nadaje się tylko do spuszczenia po nieheblowanej desce. Jak kolezanka wyżej napisała - nadajesz się po alko, klei się, bo na to pozwalasz.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Czego ode mnie chce ten mężczyzna
[1=104d48ab130edf833c3e25f 401a16a8fba71b66f_655aa1d 9deb21;89717117]daje mi do zrozumienia że jestem w jakiś dziwny sposób ważna.[/QUOTE]
Ja tam nigdzie w Twoim opisie nie zauważyłam, żeby dawał Ci do zrozumienia, że jesteś ważna dla niego. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 490
|
Dot.: Czego ode mnie chce ten mężczyzna
Nie, nie jesteś ważna.
Jesteś rozrywka przy alkoholu i taka znajomość trzeba spuścić w kiblu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:55.